Nasze Bassety Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
ZUZA u Oli "Ola11" TM
Autor Wiadomość
madziaa 



Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 05 Maj 2010
Posty: 2720
Skąd: Toruń
Wysłany: Wto 08 Lip, 2014 07:42   

Zuzia skarbie dbaj o siebie bo rodzina z Torunia na zawał zejdzie, buziaki super że z laseczką już dobrze :serce:
_________________

 
 
 
ola11 



Dołączyła: 11 Mar 2013
Posty: 120
Skąd: Bielsko
Wysłany: Pon 28 Lip, 2014 22:04   

Zuzię być może czeka kolejna operacja. Od kilku dni wymiotuje .Podawaliśmy jej metronidazol ale niestety wymioty wracają. wszystkie możliwe badania sa dobre .dziś dostała kolejne leki jeśli nie będzie poprawy trzeba sprawdzić co dzieje sie w jelitach ponieważ lekarze wyczuwają zgrubienie niewiadomego pochodzenia.
 
 
jabluszko520 



Dołączyła: 28 Lis 2011
Posty: 5520
Skąd: stąd
Wysłany: Pon 28 Lip, 2014 22:05   

Zuzanno, no co ty???
_________________
Nie kupuj, adoptuj.
http://forum.bassety.net/viewtopic.php?t=5027
 
 
ola11 



Dołączyła: 11 Mar 2013
Posty: 120
Skąd: Bielsko
Wysłany: Pon 28 Lip, 2014 22:11   

być może powstały zrosty. trudno powiedzieć.Zuzia czuje się fatalnie potrzebna jej dobra energia!
Dużo dobrej energii usg nie wykazało zapalenia otrzewnej.rtg pokazało jakiś przerost ,powiększenie jelita w jednym miejscu.jesli po lekach nic sie nie zmieni czeka Zuzie kolejna bardzo obciążająca operacja.
 
 
ola11 



Dołączyła: 11 Mar 2013
Posty: 120
Skąd: Bielsko
Wysłany: Pon 28 Lip, 2014 22:16   

no ja też jestem załamana bardzo. ale mam też nadzieję że się uda i chyba nie ma innego wyjścia.może jelito przyrosło do otrzewnej.. nie znam się ale takie sa przypuszczenia.Zuzia chodziła zaraz po operacji dbaliśmy by jednak miała w miare możliwości ruch.dziś dostała leki przeciwwymiotne ,antybityk ten który był po operacji i kroplówke.i jakiś steryd przeciwzapalny
 
 
ola11 



Dołączyła: 11 Mar 2013
Posty: 120
Skąd: Bielsko
Wysłany: Pon 28 Lip, 2014 22:20   

lekarka u której dzisiaj również byliśmy na konsultacji zaleciła operację zaraz bez podawania kolejnych leków,ale lekarz który operował postanowił jeszcze spróbować podać leki.nie wiem jaka decyzja jest właściwa..
 
 
ola11 



Dołączyła: 11 Mar 2013
Posty: 120
Skąd: Bielsko
Wysłany: Pon 28 Lip, 2014 22:21   

kolejna niepewność co się okaże po otwarciu..
 
 
ola11 



Dołączyła: 11 Mar 2013
Posty: 120
Skąd: Bielsko
Wysłany: Pon 28 Lip, 2014 22:23   

na pewno nie ma ropnego stanu bo temperatura była i jest w normie.
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21590
Skąd: Gorzów
Wysłany: Pon 28 Lip, 2014 22:24   

Oleńko, Zuziu
wysyłam Wam Aniołki
będę się za Was modlić, za dużo przeszłyście obie, aby teraz się nie udało
myślę pozytywnie
trzymajcie się
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
ola11 



Dołączyła: 11 Mar 2013
Posty: 120
Skąd: Bielsko
Wysłany: Pon 28 Lip, 2014 22:32   

miałam już Was na razie nie martwic ale ja WIERZE że jak wszyscy będziemy trzymać za Zuzię mocno kciuki to sie uda!
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21590
Skąd: Gorzów
Wysłany: Pon 28 Lip, 2014 22:35   

Olu
jesteśmy po to żeby się wspólnie wspierać
ileż ja tu na forum wypłakałam w sprawie Gucia
jak mi było lżej wiedząc, że jesteście, że myślicie, że wspieracie

pisz, pisz a mu będziemy z Wami
to ważne
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
ola11 



Dołączyła: 11 Mar 2013
Posty: 120
Skąd: Bielsko
Wysłany: Pon 28 Lip, 2014 22:42   

Bogusiu potrzebne jest wsparcie "z góry" bo Zuzia jest słabiutka.schudła 5 kilo.coś w tych jelitach dzieje się niedobrego, bo inne rzeczy zostały wykluczone.12 dni temu zaczęły się wymioty skończyła metronidazol i nie ma poprawy,po zastrzyku sterydowym przeciwzapalnym było kilka dni lepiej a od wczoraj znowu załamanie.
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21590
Skąd: Gorzów
Wysłany: Pon 28 Lip, 2014 22:45   

coś musi być być, może podrażnienie po tym orzechu
możemy gdybać,
ale czeka ją kolejna narkoza
to też osłabia, ale wyjścia nie ma
Biedna Zuzieńka
cierpiący basset przyprawia mnie o łzy
ten smutek i prośba w oczach, pomóż

dacie radę Olu
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
ola11 



Dołączyła: 11 Mar 2013
Posty: 120
Skąd: Bielsko
Wysłany: Pon 28 Lip, 2014 22:50   

nie ma wyjścia chyba, że faktycznie dzisiejsze leki zadziałają.trzy dni czekamy.Może zdarzy się cud..boje się kolejnej operacji bardzo.
 
 
ola11 



Dołączyła: 11 Mar 2013
Posty: 120
Skąd: Bielsko
Wysłany: Pon 28 Lip, 2014 22:53   

rade damy na pewno!ja mam wsparcie synów, męża ,całej rodziny ,ale faktycznie kto ma baseta to zna to spojrzenie..
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
FGRP Theme created by Gilu
 
Strona wygenerowana w 0,12 sekundy. Zapytań do SQL: 15