ZUZA u Oli "Ola11" TM |
Autor |
Wiadomość |
Lacota
Dołączyła: 05 Gru 2012 Posty: 1162 Skąd: Ciemnogród
|
Wysłany: Wto 29 Lip, 2014 04:25
|
|
|
Trzymamy kciuki, mocno trzymamy
Ufam, że leki zadziałają i obejdzie się bez operacji.
Teraz czas bassetom sprzyja, więc i Zuzce się uda.
Nie daj się mała :serce: |
|
|
|
|
Joasika
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 10 Paź 2009 Posty: 5043 Skąd: Syrynia
|
Wysłany: Wto 29 Lip, 2014 06:27
|
|
|
My też trzymamy kciuki :serce:
Będzie dobrze, zobaczysz... |
_________________ Joasika i jej baby kolorowe
|
|
|
|
|
madziaa
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 05 Maj 2010 Posty: 2720 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Wto 29 Lip, 2014 07:15
|
|
|
Boże kochany jak mi przykro aż mi łezki popłynęły trzymaj się Zuzia, kochana nie daj się :serce: Oby leki zadziałały i piękność wróciła do zdrowia
Boże kochany Trzymajcie się Olu, jestem z Wami sercem i myślą i pamiętaj jak tylko będę mogła jakoś pomóc pisz, dzwoń wiesz jak bardzo Ją kochamy tu wszyscy. Cała rodzinka trzyma mocno kciuki za pasztecika Zdrówka Zuzia |
_________________
|
|
|
|
|
ola11
Dołączyła: 11 Mar 2013 Posty: 120 Skąd: Bielsko
|
Wysłany: Wto 29 Lip, 2014 12:06
|
|
|
Już wiemy że Zuzia miała wgłobienie jelita na odcinku około 1 m. Podobno cud, że przeżyła.
Bardzo cierpiała,ale ani raz nie dała nam takiego sygnału poza częstym przeciąganiem się.
trzy dni na kroplówkach bo jednak część jelita jest wycięta.Najważniejsze że jest już po operacji i teraz Zuzia już nie ma wyjścia musi żyć i zdrowieć:) |
|
|
|
|
Miła od Gucia
Admin merytoryczny
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21589 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Wto 29 Lip, 2014 13:11
|
|
|
poczytałam trochę o tym w necie. No nie powiem, groźne to było.
Cieszę się, że jest po wszystkim, miejmy nadzieję, że to już koniec chorób. Teraz tylko zdrowieć, dobrze się odżywiać i nabierać sił.
Zapewne Zuzia będzie teraz na diecie
Oj to przeszliście swoje
odpoczywajcie wszyscy
całuję i pozdrawiam |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
|
gkoti
www.leniuch.com
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 31 Sie 2006 Posty: 4793 Skąd: Malbork/Luton
|
Wysłany: Wto 29 Lip, 2014 13:18
|
|
|
Mateńko- ile to maleństwo przeżyło... musisz zdrowiej Królewno, musisz. Całuje cię w pycholek śliczny :serce: |
_________________ www.leniuch.com - to na razie stronka tylko Leniuszka
|
|
|
|
|
ola11
Dołączyła: 11 Mar 2013 Posty: 120 Skąd: Bielsko
|
Wysłany: Wto 29 Lip, 2014 14:33
|
|
|
Koszulka już schnie na balkonie ,za chwilę pojedziemy po Zuzię. Cieszę się, że i tym razem się jednak udało i musi już tak zostać. rano podjęliśmy decyzje o operacji,bo nie było widocznej poprawy po wczorajszych lekach.Najsmutniejsze jest to,że cierpiała. To jelito 12 dni temu nie było powiększone miała zrobione usg i badania wątroby i nerek i coś tam jeszcze ale nic niepokojącego nie było. Doktor Ewa Dobija wyczuła zgrubienie i wczoraj mówiła że na pewno trzeba otworzyć i zobaczyć co się dzieje,ale poleciła jeszcze pojechac do lekarza który Zuzię operował i potwierdziło sie ze coś w jelitach jest nie dobrze.
mam nadzieję ,ze Zuzia już będzie tylko zdrowa wiele lat. |
_________________
|
|
|
|
|
Miła od Gucia
Admin merytoryczny
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21589 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Wto 29 Lip, 2014 16:55
|
|
|
ola11 napisał/a: |
mam nadzieję ,ze Zuzia już będzie tylko zdrowa wiele lat. |
i tego się trzymajmy
ucałuj Zuzieńkę |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
|
Lacota
Dołączyła: 05 Gru 2012 Posty: 1162 Skąd: Ciemnogród
|
Wysłany: Wto 29 Lip, 2014 17:32
|
|
|
Wracaj nam szybko do zdrowia |
|
|
|
|
jabluszko520
Dołączyła: 28 Lis 2011 Posty: 5520 Skąd: stąd
|
|
|
|
|
marzanna67999
Dołączyła: 19 Lut 2010 Posty: 881 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Wto 29 Lip, 2014 19:09
|
|
|
Dopiero teraz przeczytałam o Zuzi i może i dobrze, że dopiero teraz bo jest już po wszystkim. Musi już być lepiej, porzecież nie może być inaczej. Mogę sobie tylko wyobrazić co przeżywaliście. Boję się takich sytuacji bardzo a Jacek już staruszek się robi. Trzymam kciuki za Zuzię i całuję w sam środek pyszczka. Ucałuj ją Ola od cioci Marzenki a Wam przesyłam dobrą energię |
_________________ Marzanna, Jacek i Agatka
|
|
|
|
|
madziaa
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 05 Maj 2010 Posty: 2720 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Sro 30 Lip, 2014 06:53
|
|
|
Kamień z serca, boże ile się musiała Kruszynka nacierpieć najważniejsze, że już jest wszystko dobrze :serce: |
_________________
|
|
|
|
|
gkoti
www.leniuch.com
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 31 Sie 2006 Posty: 4793 Skąd: Malbork/Luton
|
Wysłany: Sro 30 Lip, 2014 13:08
|
|
|
Jak Zuzia się czuje dzisiaj? |
_________________ www.leniuch.com - to na razie stronka tylko Leniuszka
|
|
|
|
|
ola11
Dołączyła: 11 Mar 2013 Posty: 120 Skąd: Bielsko
|
Wysłany: Sro 30 Lip, 2014 15:19
|
|
|
Zuzia czuje się dobrze jak na pierwszy dzień po operacji, mam wrażenie że lepiej niż po poprzedniej. Przez kilka dni musi być nawadniana kroplówką i niestety nie może pić ani jeść oczywiście a już by chciała:))Pani dr Ewa mówiła ze to wyjątkowy pech taka komplikacja w jelitach,ale w sumie cieszę się, że zdążyliśmy.szczerze mówić to kilku lekarzy uspakajało i kazało czekać..Zuzia miała żyć i tyle dobrze ze trafiliśmy do mądrego lekarza. |
_________________
|
|
|
|
|
ola11
Dołączyła: 11 Mar 2013 Posty: 120 Skąd: Bielsko
|
Wysłany: Sro 30 Lip, 2014 15:27
|
|
|
poza tym widzieliśmy, że słabnie a kolejna operacja to duże obciążenie dla organizmu.
dobrze ze tak się wszystko dobrze potoczyło.To lekarka odkryła zgrubienie a potem inni potwierdzali że owszem jest.nie sadzę że nieprawidłowość na jelicie była taka oczywista i wtedy powiedziała że dalsze podawanie leków jest bezsensowne i trzeba zoczyć co się dzieje w miejscu zgrubienia |
_________________
|
|
|
|
|
|