aniapiotr - Sob 23 Paź, 2010 17:33 Temat postu: Mini-spotkanie w Warszawie 23.10.2010. Dziś na Polach Mokotowskich zebrały się 3 szczeniaki. Carmen po tym spotkaniu ciągle śpi. 
Carmen z Piotrem 
Bracco italiano 
Wszystkie cztery 
Goofy i Foster 
Goofy i Foster i Carmen 
Goofy i Foster i pan Goofiego 
Goofy i Foster i Carmen i kawałek młodszego pana Fostera 
Psia mozaika. 
Foster przygwoździł Goofiego, a Carmen się przygląda. 
Foster przygwoździł Goofiego, a Carmen się przygląda. 
Foster i Carmen poznają przypadkową dziewczynkę. W tle młodszy pan Goofiego. 
Goofy i Foster i Carmen i kawałek pani Fostera 
Wszystkie 3, kawałek pani Fostera i kawałek mnie. 
Dwa przystojniaki 
Dwa mega przystojnaki 
Wogóle są przystojni... 
Wąchamy się. 
Atak na wodę 
Atak na wodę epizod 2 
No i rodzynka 
Czego chcesz ? Nie mam patyczka... 
Ale moja pani trzyma coś w dłoni 
Idę polować... 
Troszkę zmęczone... Marynia - Sob 23 Paź, 2010 17:49 No super spotkanko,w mojej okolicy niestety to problem :sad: Miła od Gucia - Sob 23 Paź, 2010 18:57 Widać, że psiaki dobrze się bawiły. aniapiotr - Sob 23 Paź, 2010 19:24 Carmen ciągle śpi z przerwami na jeść i siku. madziaa - Sob 23 Paź, 2010 19:55 Ale fajnie, szkoda, że tak mało osób mogło w tym terminie. Fotki super
FOSTER - Sob 23 Paź, 2010 20:26 Foster padł i spał jak nieżywy - mimo zmęczenia nie chciał jechać do domu. Zabawa była taka szaleńcza, że aż panna Carmen straciła dwa zęby. aniapiotr - Sob 23 Paź, 2010 20:43 i ciągle śpi... FOSTER - Sob 23 Paź, 2010 20:47 takie spotkanka trzeba powtarzać - pola mokotowskie to naprawdę fajne miejsce dla piesków. A dzisiaj to i pogoda była jak na zmówienie. domelcia - Sob 23 Paź, 2010 20:53 bardzo fajne spotkanko mieliście! psiaki piękne! goofy - Sob 23 Paź, 2010 22:26 Spotkanie super!! Psiaki wariowaly jak szalone, az dziwne, ze tak dlugo wytrzymaly na pelnych obrotach:)) Goofy jest tez zmeczony, ale jest tez jakis taki nijaki, jakby byl zakochany w malej ksieznicze Carmence. Moze ciagle mysli o niej??;)) Wcale mu sie nie dziwie, te piekne oczeta... hmmmm.... Zdjecia ze spotkania wkleje jutro, bo dzis nie ma nas w domu (pisze teraz z telefonu). Spotkanie koniecznie trzeba powtorzyc, bo widac bylo, ze takie sportowe emocje korzystnie wplywaja na rozwoj naszych parowkowych czworonogow. Ich integracja byla niesamowita, szczegolnie, gdy nasze trzy male basseciorki solidarnie i skutecznie podgryzaly i napastowaly inne psiaki odwiedzajace te male stadko:)) Goofy poznal kolege - Fosterka - z ktorym mogl w koncu bawic sie, az do utraty sil!! Skad te nasze male psiaczki mialy w sobie tyle energii?? Trzy male, pedzace rakietki!! aniapiotr - Sob 23 Paź, 2010 23:16 trzeba, trzeba... mojej małej to potrzebne, bo się innych psów bała niestety. no ale dziś już było widać pozytywne skutki przebywania w sforze 
FOSTER - Nie 24 Paź, 2010 09:08 przyjemne z pożytecznym - Fosterowi wczoraj wypadły mleczne kły, a dzisiaj widać już nówki :Grin: Kaprys - Nie 24 Paź, 2010 09:29 A gdzie dokładnie mieszkają stołeczne bassety? Przegapiliśmy ogłoszenie o tym spotkaniu, ale może będzie możliwość częstszych spotkań? Kaprys jest wolsko-muranowskim okazem
Buba - Nie 24 Paź, 2010 09:43 my na Żoliborzu, zaraz przy Arkadii, wiec na Muranów mamy spacerkiem. Joasika - Nie 24 Paź, 2010 14:36 Kuuuurde... Normalnie zazdraszczam spotkanka... 
Dorti - Nie 24 Paź, 2010 17:50 Spotkanie Wam się udało, pogoda dopisała, super spacer :grin: Carmenka, moja słodka dzidzia (sorki Aniu za to "moja" ale tak już mam, chodzi o to, że z Cudeniek  )jest piękna, na jednym ujęciu bardzo podobna do Andusia :wink:
aniapiotr - Nie 24 Paź, 2010 17:54 Ona taka nasza
jeden z zębów już wyrasta
Batus - Nie 24 Paź, 2010 17:55 Ale super spotkanko, zazdroszczę! Pogodę trafiliście wspaniałą, bo dzisiaj to porażka... Relacja super
eufrazyna - Nie 24 Paź, 2010 18:42 Fajne spotkanie My chcemy z Wami następnym razem, przy okazji w końcu na te słynne Pola Mokotowskie się wreszcie wybierzemy
goofy - Nie 24 Paź, 2010 19:07
a mowilem, ze nastepnego dnia bedzie juz widac nowe zabki:)) goofy - Nie 24 Paź, 2010 19:16
my mieszkamy na tarchominie. w kazdy weekend staramy sie spacerowac po wspanialych bialoleckich lasach niedaleko choszczowki. oczywiscie na pola mokotowskie stawimy sie na kazde wezwanie:)) FOSTER - Nie 24 Paź, 2010 20:10 można w sobotnie południa zarezerwować polankę obok Lolka jako bassecią polanę, a przychodzić będzie ten kto będzie mógł i miał ochotę - tam zawsze jest towarzystwo. Ja się postaram być co drugi weekend. A i jeszcze dodam, że Foster dzisiaj straaaaasznie się nudził na dworzu - no poprostu nuda, nuda i nic się nie dzieje. goofy - Nie 24 Paź, 2010 20:14 - czesc!! nazywam sie GOOFY, moge sie z toba pobawic?? - no pewnie - no to jazda, najpierw ja gonie ciebie, a pozniej ty mnie:)) 
LULA patrzy z niedowierzaniem na 2 wirujace basseciki 
CARMEN jeszcze boi sie dolaczyc do zabawy 
goofy - Nie 24 Paź, 2010 20:21 ksiezniczka CARMEN 
ksiezniczka LULA 
no dobra chlopaki, ja tez chce sie z wami bawic. juz sie nie boje... 
GOOFY walczy z FOSTEREM o wzgledy CARMEN:)) 
goofy - Nie 24 Paź, 2010 20:27 LULA idzie juz do domku. troche bala sie naszych ancymonkow:)) 
wariacje trwaja bez ustanku. 
CARMEN caluje pancie FOSTERKA. 
goofy - Nie 24 Paź, 2010 20:40 chlopcy adoruja CARMEN:)) 
do zabawy bassecikow dolaczyla sunia - maly charcik. oczywiscie nasze stadko od razu probowalo ja zdominowac. 
walka o... wode. 
- GOOFY biegniemy czy odpoczywamy?? - no pewnie, ze odpoczywamy, przeciez jestesmy bassetami... )))))
to wszystkie zdjecia. mysle, ze spotkania nalezy jak najbardziej kontynuowac, bo np moj parowek z zadnymi innymi psami nie bawi sie tak dobrze jak wlasnie z bassetami:)) aniapiotr - Nie 24 Paź, 2010 20:42 oj trzeba, przynajmniej jest dzień spokoju
Dorti - Nie 24 Paź, 2010 20:51 Wymiękłam przy fotkach "księżniczka Carmen"
Andi i Carmen są po tej samej mamci i mordki mają takie same :wink: No co za słodycz :wink: Oby takich spotkań było jak najwięcej i jak najczęściej :wink: A co się stało że nie było Charlotki? watla - Pon 25 Paź, 2010 06:53 Zazdroszczę ....Bardzo podoba mi się dialog Goofiego i Fostera. lora - Pon 25 Paź, 2010 08:08 STRASZNIE Wam zazdroszczę :cry: Ja dojechałam tylko do Dębego, a tam roboty na wiadukcie. Młody właściciel BMW przede mną był tak niecierpliwy, że postanowił opuścić kolejkę samochodów i zaczął cofać. Tak mu dobrze poszło, że ja straciłam lampę i kawałek zderzaka. Tak żałuję, że nie mogliśmy być z Wami :cry: FOSTER - Pon 25 Paź, 2010 09:20 A to mieliście pecha. Następnym razem napewno się uda :grin: lora - Pon 25 Paź, 2010 09:41 Pal sześć samochód-ubezpieczony jest. Bardzo mi szkoda tego spotkania :sad: :cry: W Mińsku jest już kilka bassetów, nawet jeden tez ma na imię Chester , spotkałam też małą Brendę z Szajki Rudych (miała wtedy 3m-ce :grin: ), ale nie było z tego znajomości. goofy - Pon 25 Paź, 2010 20:53 na pewno spotkamy sie jeszcze w listopadzie. oby tylko nie bylo zbyt zimno. Rogasowa - Pon 25 Paź, 2010 21:47 Goffy, my mieszkamy przy mehoffera jaki ten świat mały :p
Ola-i-Fred - Wto 26 Paź, 2010 08:44 zazdrościmy spotkania i na kolejne chętnie się zjawimy z Fredem. Niestety w ostatnią sobotę nie daliśmy rady :neutral: goofy - Wto 26 Paź, 2010 16:07
to koniecznie musimy sie poznac:)) Rogasowa - Wto 26 Paź, 2010 16:56 Spacerujecie czasem przy przepompowni? FOSTER - Wto 26 Paź, 2010 18:49 Jeśli nie będzie padać 6 listopada to ja się już zapowiadam na polach mokotowskich o 12.00 :grin: goofy - Wto 26 Paź, 2010 19:58 my oczywiscie postaramy sie zjawic 6 listopada na polach mokotowskich:)) Rogasowa sprawdz skrzynke priw. )
|
