Miła od Gucia - Czw 03 Mar, 2011 20:13 Temat postu: FANTA bassetka do adopcji/adoptowana Jestem po rozmowie z właścicielem, mam zgodę na umieszczenie wszelkich danych, Sunia ma na imię FANTA, ale wołają na nią Ciapucha, Ciapulka. Upewniłam się czy sunia jest do oddania za darmo - tak. Sunia jest w okolicach Wałbrzycha Sprzedający PROJEKTaw (130) Lokalizacja Jugow http://allegro.pl/basset-i1489895736.html Cytuję:
I fotki 
A przy okazji tego ogłoszenia uwaga: Jeśli tak poprzecie ogłoszenie z allegro czy innego portalu, każdy z Was może założyć temat. Natomiast sam link do allegro czy innego portalu też można wstawić, aby uwidocznić danego basseta. Tylko poprzeć go choć krótką informacją. Asiu i Maciej - dziękuję za informacje o ogłoszeniu. gkoti - Czw 03 Mar, 2011 20:20 Jaka ślicznota :wink: Widać, że włąściciela naprawdę serce boli aby oddać :cry: czasami tak to bywa...zbyt pochopnie, ale chyba ona powinna szybko znaleźć nowy domek?Jest wiele osób przeglądających forum.... Joasika - Pią 04 Mar, 2011 07:53 Cudna jest, po prostu cudna... Oby znalazła swoje miejsce w łóżku nowego Pańciostwa... :wink: troublemaker - Pią 04 Mar, 2011 08:08 Ona jest tak do Krowki podobna... szok.. Zastanawiam sie czy nie sa aby przypadkiem spokrewnione... Az mnie tak jakos serce sciaska jak na nia patrze... Asia i Stefan - Pią 04 Mar, 2011 10:53 Witam serdecznie, cieszę się, że temat został podniesiony  Dziękuję Ci Miła za wyjaśnienie, teraz już wiem, że jeżeli znajdę znowu jakiegoś psiaka w potrzebie, będę mogła sama o nim napisać.
Psinka jest piękna, to trzeba przyznać. Właścicieli też ma chyba bardzo w porządku, tak mi się wydaje po przeczytaniu opisu tego Pana. Nie sprzedają (tak jak w przypadku Pluta), szukają odpowiedniego domu z ogrodem, chcą sami sprawdzić jakie psiak będzie miał warunki w nowym domku. Jak sobie, tylko po miesiącu wspólnego życia ze Stefanem, że musiałabym go oddać, to aż mi się w żołądku coś skręca i oczy zaczynają się robić mokre. Mam tylko wielką nadzieję, że tak jak w przypadku Jogiego piesek szybko znajdzie swoje nowe, wspaniałe miejsce. Pozdrawiam Miła od Gucia - Pią 04 Mar, 2011 12:08
Oczywiście, i jak byś miała ochotę możesz koordynować danego basseta przy naszym wsparciu. Zaznaczam, jak byś miała ochotę, nie ma żadnego przymusu. Szukajmy domku wspólnie, pytajmy. Pan faktycznie o suni ciepło opowiadał. mariposita79 - Pią 04 Mar, 2011 14:04 Witam, Nie jestem nowa na tym potralu, jednak wcześniej nie miałam okazji się zarejestrować - dzisiaj pomogła mi w tym Bogusia - wielkie dzięki! Rozmawiałam z właścicielem i zdecydowałam z mężem, ze Fanta trafi do nas, jak tylko moja bassetka - 3 letnia Zusia pokocha nową siostrę i małego kundelka Norka (mieszkamy w dużym domku, z ogrodem, bez dzieci, za to z 2 psiakami);) Myślę, że najlepszym wyjściem będzie dać im kilka tygodni na zapoznanie się, ponieważ wiem, że pieski, które zmieniają właścicieli zwłaszcza z domku, w kt. były kochane bardzo przeżywają rozłąkę. Gdby jednak nasze psiaki nie pokochały się na tyle, by razem mieszkać, wtedy z obecenym właścicielem poszukamy nowego domu (ktoś jest jeszcze zainteresowany adopcją, jednak potrzebuje na to kilka tygodni czasu). Oczywiście gdybym musiała oddać Fantę, osobiście sprawdzę, czy są to dobre ręce;) Jestem pod wielkim wrazeniem wszystkich osób zainteresowanych w pomaganiu obcych zwierzaków - dziewczyny, jesteście wielkie, a wczoraj czytajac niektóre historie uszatych szczerze się popłakałam:) serdecznie pozdrawiam! gkoti - Pią 04 Mar, 2011 14:30 Witamy serdecznie :wink: życzę Wam dużo pomyslności w działąniach z nowym domownikiem :wink: i mnóstwo radości z tego :lol: Hania - Pią 04 Mar, 2011 15:12 Trzymamy kciuki za Fante :smile: Miła od Gucia - Pią 04 Mar, 2011 20:00 Mari, daj znać co i jak a jak znajdziesz chwilkę pochwal się nam swoimi czworonogami. My tu uwielbiamy foty :lol: zojka - Pią 04 Mar, 2011 20:18 Trzymamy kciuki! :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Miła od Gucia - Nie 06 Mar, 2011 09:44 Mariposita79 - Kasiu, bardzo Ci dziękujemy za wsparcie konta i dołączenie do grupy wspierającej bassety, tym bardziej, że adoptowałaś Fantę. Zaraz otrzymasz piękny znaczek, który będzie widniał przy Twoim nicku. Dane dotyczące konta (wszystkich operacji) znajdziesz T U T A J I napisz coś, czy Fanta jest już u Ciebie ? mariposita79 - Pon 07 Mar, 2011 12:12 Witam ponownie! Tak, Fanta jest u nas po dłuuuugiej drodze. Oczywiście bardzo tęskni za swoimi właścicielami, ale spacerami, tulaniem i smakołykam staramy się jej umilić czas:) Utrudnieniem jest niestety fakt, że sunia ma 1,5 roku i niestety nie zna zadnych komend, jest dominujaca, stara się wszystkich w domu "ustawiać" sczerząc białe ząbki, co chyba nie jest spotykane wśród bassetów:( to pewnie przez to, że Fanta nie miała jednego przywódcy, robiła co chciała, a każde "złe" zachowanie było nagradzane paróweczkami:( Oczywiscie jak kazdy basset ma cechy typowe dla swej rasy, jednak to wielka indywidualność. Nielada wyzwanie nas czeka, ale mam nadzieję, ze jakoś damy sobie radę;) zawsze miałam przybłędy szczeniaki, zatem muszę poczytać rady na temat adoptowanych psiaków, kt. są nieco starsze;) Rozpoczęliśmy pozytywną tresurę, zatem teraz tylko cierpliwość daj nam Boże;) trzymajcie za nas wszystkich kciuki:) :lol: Miła od Gucia - Pon 07 Mar, 2011 12:46 Trzymamy kciuki i życzę powodzenia małymi kroczkami uda się, tylko trzeba konsekwencji (i kto to pisze :lol: ) zaglądaj i pisz, tu otrzymasz wsparcie i rady Miła od Gucia - Pon 07 Mar, 2011 12:55 Kasiu, to z założeniem nowego tematu się wstrzymamy, do chwili ostatecznej decyzji, a tymczasem tu pisz o swoim zwierzyńcu i Fancie. Asia i Stefan - Pon 07 Mar, 2011 13:11 WOW!ale mnie ta informacja ucieszyła. Podziwiam osoby, które decudują się na adopcję psa już "wychowanego" i przez kogoś innego "ułożonego". Potrzeba wielkiego serducha i odwagi, żeby zdecydować się na taki krok, dlatego też przesyłam część swojej cierpliwości , bo reszty potrzebuję na Stefana i baaardzo, baaaardzo mocno trzymam kciuki za powodzenie w wychowywaniu Fanty.
Pozdrawiam mariposita79 - Pon 07 Mar, 2011 14:05 Bogusia, to pomóz mi, gdzie znaleźć dobre rady po adoptowaniu psiaka? Nic dzisiaj nie robię od kilku godzin utrwalam wiedzę co można a czego nie robić zaraz po adopcji, ale jakoś tutaj nie umiem nic znaleźć:/ dzięki za pomoc;) z nowych wiadomosci: Negra (tak nazwaliśmy Fantę, ponieważ na zadne z imion podanych przez poprzednich włascicieli nie reagowała, a na Negre i owszem) została wyprowadzona na sikanko przez mojego ojca, spała sobie spokojnie z Norkiem, a tymczasem moja 3letnia bassetka Zuzia pozostawiona w innej części domu...zesikała się znowu na panele... Słuchajcie, tak się zastanawiam właśnie co mogłabym zrobić, zeby zuza nie sikała w domu....? kiedy zostawiam ją w pomieszczeniu gospodarczym i na przedpokoju zamkniętą na kilka godzin (ok. 10m2) jest grzeczna i śpi, natomiast jak zostawiam ją, by biegała po 90m2 to zawsze sie zsika i skupka:( zaznaczam, ze przed pracą chodzę na długie spracery, gdzie załatwia swoją powinność, nie daję jej jedzenia aż tato nie przyjdzie je ok 13ej wysikac, więc nie wiem, dlaczego to robi:/ help:) Miła od Gucia - Pon 07 Mar, 2011 14:15 A zajrzyj tutaj http://forum.bassety.net/viewtopic.php?t=3522 liczę też, że forumowicze się włączą do pomocy gocha - Pon 07 Mar, 2011 14:53 Z tego co czytam , macie już jednego basseta, więc pojęcie o rasia macie. Ja bym powiedziała, że zachowanie Fanty-Negry niekoniecznie musi wynikać z jej złego wychowania. Sunia jest młoda, zmieniła dom, ludzi, jej pokazywanie zębów może wynikać ze stresu i strachu. Znalazła się w nieznanym otoczeniu, wśród obcych dla niej ludzi i zwierząt. Ja na Waszym miejscu jeszcze bym nie próbowała szkoleń, nauki . Moim zdaniem najpierw trzeba dać jej trochę czasu na przyzwyczajenie się do Was i do nowej sytuacji. Nie sądzę żeby ona dała się szkolić z pozytywnym wynikiem przed czasem zaakceptowania Was i Waszego domu. Nie znaczy to, że trzeba jej na wszystko pozwalać, trzeba od początku pokazać jej co u Was psu wolno, a czego nie. Jednak z uczeniem komend poczekałabym trochę. Moim zdaniem to najpierw potrzeba jej dużo miłości, okazania , że jesteście stadem, że nie stanie jej się krzywda, bo ona jeszcze tego nie wie. Dajcie sobie odrobinę czasu na poznanie i przyzwyczajenie, a na pewno niektóre sprawy same się ułożą.Powodzenie życzę i serdecznie polecam lekturę książki Cesara Milana "Zaklinacz Psów" gkoti - Pon 07 Mar, 2011 16:39 Ksiązki nie czytałam, ale ten program"zaklinacz psów" jest emitowany na NATIONAL GEOGRAPFIC , dzisiaj tez jest o 18tej, jest fantastyczny, mnie bardzo dużo pomaga w wyegzekwowaniu czegoś od Leniuszka :wink: Kala - Pon 07 Mar, 2011 18:52
Nam również ten program bardzo pomógł w wychowaniu Platona, zresztą oglądamy go z zamiłowaniem. Idąc za ciosem kupiliśmy również książkę, którą także gorąco polecamy. Miła od Gucia - Wto 22 Mar, 2011 22:47 Co dalej ??? :lol: Zapraszam T U T A J |
