|
Nasze Bassety Klub Miłośników Basset Hound i podobnych. |
 |
Mój basset - EINSTEIN
larry - Czw 21 Lip, 2011 21:28 Temat postu: EINSTEIN A tu powitanie Einsteina [/size]Powitanie Einsteina
Dawno nas tu nie było.. Z przyczyn technicznych,jednakże Admin przyszedł nam z pomocą Przez ten czas dużo się działo Einstein podrósł i zrobił się z niego "rosły chłop" Na chwilę obecną waży 30kg.Zaczyna ósmy miesiąc.Broi,psoci i kradnie papier toaletowy,ale przy tym jest bardzo kochany.A w niedzielę jedzie z nami na I-sze wakacje
Oto nowe zdjęcie kluska.inne zamieszczę w najbliższych dniach
[size=9]edit. Miła od Gucia: wstawienie zdjęcia
Miła od Gucia - Czw 21 Lip, 2011 21:32
witaj,
chyba zadowolony, mruży oczy :lol:
gkoti - Czw 21 Lip, 2011 21:36
Bogusiu, on krzyczy " Pańcia, kiedy w końcu wyjeżdżamy?"
Jest śliczniusi :lol:
Rogasowa - Czw 21 Lip, 2011 21:47
30 kg ♥ eech.. Przepraszam;) ja choruje już. Jest słodziachny;) i zazdrościmy wakacji z psiakiem. Też na takie liczyłam ale.. chyba się przeliczę:(
Kala - Pią 22 Lip, 2011 07:16
o jej, ale nam chłopak wyrudział zupełenie jak nasz klusek fajny facet z niego i jaki zadowolony!
zojka - Pią 22 Lip, 2011 07:21
Klusek ...
Boski Klusek!!
Zdjęcia z wakacji prosimy!!
Joasika - Pią 22 Lip, 2011 16:53
Mina bosssska
larry - Czw 13 Paź, 2011 22:06
Witamy ponownie
dzisiaj nasze Szczęście miało operację.Usunięto jajko w brzuszku i to które dyndało pojedynczo.Ma się już dobrze,powoli przechadza po mieszkaniu...
Wstawiam kilka obiecanych kiedyś zdjęć oraz dzisiejsze
http://img43.imageshack.us/img43/2424/en15.jpg
http://img577.imageshack..../image023iz.jpg
http://img708.imageshack....176/klusek6.jpg
http://img831.imageshack....usekidywan3.jpg
http://img834.imageshack....aieinstein3.jpg
http://img508.imageshack.us/img508/750/w16k.jpg
http://imageshack.us/phot...46/klusio8.jpg/
zojka - Pią 14 Paź, 2011 06:00
Jaki biedny piesior w tym gorseciku :cry:
Zdrówka życzymy.
Miła od Gucia - Pią 14 Paź, 2011 07:39
koluś - Pią 14 Paź, 2011 07:40
śliczny Klusek! duuuuuużooooooooo zdrówka!!!
Miła od Gucia - Pią 14 Paź, 2011 07:41
Życzę zdrówka, guciol łapę podaje,
a gorsecik bardzo gustowny w kropeczki :lol:
julkarem - Pią 14 Paź, 2011 07:41
ale bidulek.Wracaj szybko do zdrowia
Mufka Dynka Miecio - Pią 14 Paź, 2011 09:47
zdróweczka życzymy! takiej ślicznocie...
koluś - Pią 14 Paź, 2011 10:03
larry napisał/a: | Dawno nas tu nie było.. Z przyczyn technicznych,jednakże Admin przyszedł nam z pomocą Przez ten czas dużo się działo Einstein podrósł i zrobił się z niego "rosły chłop" Na chwilę obecną waży 30kg.Zaczyna ósmy miesiąc.Broi,psoci i kradnie papier toaletowy,ale przy tym jest bardzo kochany.A w niedzielę jedzie z nami na I-sze wakacje
Oto nowe zdjęcie kluska.inne zamieszczę w najbliższych dniach
[url=http://img231.images...n12.jpg]Obrazek[/URL]
edit. Miła od Gucia: wstawienie zdjęcia |
ja od razu proponuję to zdjęcie na kolejną edycję toreb na zakupy będę licytować :!:
keter23 - Pią 14 Paź, 2011 12:53
Zdrówka życzymy .
larry - Pią 14 Paź, 2011 19:37
Dziękujemy w imieniu swoim jak i naszej pociechy Klusio ma się dobrze,ale nadal jest słabiutki.Chcąc pokazać,że tak łatwo się nie poddaje,wczoraj nocy podniósł lekko nogę i obsikał kwiatka na balkonie Całą noc nie spałam,padam dosłownie.Wyżej wspomniane wdzianko,mimo,że fajne nie zdało egzaminu.Z pupki mu spadało i koniec końców posiusiał je.
Dzisiaj byliśmy na konsultacji.Weterynarz stwierdził,że tak ciężkiego przypadku nie widział.Jajko w brzuszku było malutkie (jak pół najmniejszego paznokcia),z początkującą prostatą.A to które ostało się i dyndało było o 1/3 za duże.Najgorsze jednak za nami.A nasz Kochany Towarzysz Życia z każdym dniem będzie miał więcej siły.Ostatni czas był dla nas bardzo stresujący,wczorajszy dzień także,ale myślę,że nie pozytywy odejdą w zapomnienie
Znaleźliśmy w Krakowie prze miłego i kompetentnego lekarza i jesteśmy mu wdzięczni za to,że uratował nam kluska
Marynia - Pią 14 Paź, 2011 19:49
Trzymam kciuki,Goldie łapki i zdrówka życzymy :lol:
koluś - Sob 15 Paź, 2011 08:08
Klusek trzymaj się i zdrowiej jak najszybciej!!!
zojka - Nie 16 Paź, 2011 08:04
Tak jest Klusiol!!
Zdrowiej!
eufrazyna - Nie 16 Paź, 2011 08:17
Zdrowia zycze, juz niedlugo Wasz bassiorek o sprawie zapomni i bedzie smigal
larry - Nie 16 Paź, 2011 12:06
Dziękujemy raz jeszcze :* Dzisiaj klusio ma się lepiej.Najgorsze jest to,że nie sypia nocami (wcale mu się nie dziwię,ten kołnierz zabezpieczający wcale nie jest wygodny).Pilnuję go każdej nocy,bo chodzi po mieszkaniu i popiskuje.Zdjąć mu nie zdejmuje,bo nie dałabym rady funkcjonować.Od 3dni sypiam po 2-3 godziny dziennie Natomiast od 8 do 12 śpi bez kołnierza jak zabity,ale wówczas z mężem go pilnujemy cały czas.Jest słaby,ale na widok czekolady lub czegoś słodkiego natychmiast udaje zdrowego Szwy będą ściągane w przyszły poniedziałek.Klusio musi wytrzymać.Z racji tychże perturbacji przełożyliśmy nawet świętowanie naszej I-szej rocznicy ślubu.
gkoti - Nie 16 Paź, 2011 14:32
Bidulek, nacierpi się, ale teraz będzie tylko lepiej, duuuuuuuuuuuuużo zdróweczka mu życzymy i lizuski od Blanki i Leniuszka :wink:
Lolek - Wto 18 Paź, 2011 10:51
Dużo zdrówka życzymy pięknemu Kluskowi i ślemy z Buźką całuski
larry - Wto 18 Paź, 2011 18:26
Jestem załamana,albowiem klusiowi zrobiła się przepuklina najprawdopodobniej.Jutro będziemy u weterynarza na konsultacji i dowiemy się co dalej.
Kala - Sro 19 Paź, 2011 06:46
biedne człopaczysko mocno trzymamy kciuki za Kluska! oby szybko wydobrzał
koluś - Sro 19 Paź, 2011 09:47
ojej, Klusio trzymaj się i zdrowiej nam szybciutko!
larry - Czw 20 Paź, 2011 20:28
Byliśmy u weta Nie trzeba ciąć.To coś to twór stanu zapalnego.Fakt klusek kilka razy polizał ranę.Nie wiedzieliśmy ,że takie mogą być tego konsekwencje.Chodził w ubranku i abażurze,ale nie sposób było go pilnować 24h/dobę.Koniec końców dostał antybiotyk,obkładamy miejsce lodem.Wczoraj z racji tego,że owa narośl gniotła i uwierała pęcherz zesikał się kilka razy w domu.W tym na nasze łóżko w sypialni.Niemniej jednak zostało mu to wybaczone czem prędzej.Ufff jak się cieszymy,że wszystko skończyło się dobrze W sobotę na wizytę kolejną.Aaa szwy po jednej stronie brzuszka zostały ściągnięte Śmiałam się dzisiaj,że piesek ma bebech lepiej zeszyty niżeli ja po 3 operacjach
Miła od Gucia - Pią 21 Paź, 2011 07:12
Sami widzicie
jak bardzo przeżywamy każdą chorobę psa, nerwów przy tym co nie miara.
To dobrze, że tak się skończyło
choć tej sypialni to współczuję, oj Klusio Klusio nie ładnie
Gucio łapę podaje na zdrowie Einsteina
koluś - Pią 21 Paź, 2011 09:25
oj Klusio, żeby to było ostatni raz :shock: ale wybaczone z racji rekonwalescencji zdrowiej
zojka - Pią 21 Paź, 2011 18:33
Klusek już dość strachania Państwa. Czas szybciutko zdrowieć!!
gkoti - Sob 22 Paź, 2011 12:16
Zdróweczka i to szybko i duuuuuużo dla Kluseczka :wink:
larry - Sob 15 Wrz, 2012 22:39
My też z odrobiną fotek Nasz pupil osiągnął spore rozmiary od ostatniego postu.Bywa uparty,zadziorny ale spojrzeniem i miłością rekompensuje niemalże wszystko W grudniu będzie 2lata jak z nami jest
http://imageshack.us/phot.../542/040mt.jpg/
http://imageshack.us/phot.../641/039lj.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/69/059rz.jpg/
http://imageshack.us/phot.../268/071dh.jpg/
Joasika - Sob 15 Wrz, 2012 23:24
Jak swój imiennik ma bardzo inteligentne spojrzenie
I ładną Pańcię :wink:
jabluszko520 - Nie 16 Wrz, 2012 08:38
Śliczne fotki a zdjęcie z zębiskami jest booskie :lol:
Miła od Gucia - Nie 16 Wrz, 2012 09:16
Zbój pod kołderką :lol:
wszystkie ujęcia świetne, a ten nochal
koniecznie tu się musi znaleźć :lol:
http://www.forum.bassety.net/viewtopic.php?t=4280
gkoti - Nie 16 Wrz, 2012 09:18
Miny, które topią każde serca :wink: . Śliczności w całej okazałości :wink:
|
|