marzanna67999 - Nie 17 Lut, 2019 13:03 Temat postu: Jacek JACEK *04.07.2006 - [*] 15.02.2019 Jacek jedyny w swoim rodzaju, niepowtarzanly, mój.... "Kiedyś mnie spotkasz, bo przyjdę do Ciebie, znów Cię uściskać, pogłaskać po uszkach, przybiegnę prędziutko odszukać Cię w niebie, poczekaj cierpliwie na nieba poduszkach" ŁucjaLuna - Nie 17 Lut, 2019 15:07 Ojejku, strasznie nam przykro. Biegaj szczęśliwy Jacusiu za TM. besta - Nie 17 Lut, 2019 18:29 Tak mi przykro ..... Współczuję 
Miła od Gucia - Nie 17 Lut, 2019 22:59 Tak smutno, żegnaj Jacku, Jacula, żegnaj Marzanna utulam Was, ściskam, i łączę się Miła od Gucia - Nie 17 Lut, 2019 23:04 Agatka pewnie też tęskni, tak się pokochali Patka - Nie 17 Lut, 2019 23:16 Ogromnie współczujemy. Serce pęka... Hipek - Pon 18 Lut, 2019 17:55 Jest mi bardzo przykro. Minął już miesiąc, odkąd nie ma naszego Hipusia, a ja ciągle Go szukam, zatrzymuję się w sklepie, żeby kupić mu smakołyka.... marzanna67999 - Pią 22 Lut, 2019 12:47 Dziękuję za słowa wsparcia, Boguniu piękne zdjęcia zrobiłaś, ja jeszcze jestem w rozsypce. Agatka nie chce jeść, jest taka cicha jakby jej nie było. On byl jej oczami, codziennie budzil ją liżąc jej chore oczka, buzię, potrzebuje czasu... to byl wyjątkowy Jacek. Sławek mówi, że tak dziwnie w domu gdy nie musi żadnych sików wycierać, bo my polubilismy już to sprzatanie sikow, budze sie w nocy bo przecież kilka razy musiałam wstawać aby go na taras wyprowadzać a nawyk został. Boże jest coraz truniej Miła od Gucia - Pią 22 Lut, 2019 23:11 tak, teraz tego brakuje trzymajcie się, |
