|
Nasze Bassety Klub Miłośników Basset Hound i podobnych. |
 |
Spotkania i Zloty - Styczniowy spacer
Asia i Basia - Nie 11 Sty, 2009 21:24 Temat postu: Styczniowy spacer Niedziela uplynela nam pod znakiem bassetow, i to w ilosci wymarzonej. Zebralismy sie w lesie i wyruszylismy na dlugi spacer po kniejach, pogoda super dopisala, humory jeszcze bardziej, nawet najmlodsi milosnicy bassetow byli zadowoleni.
I pochodzilam sobie wreszcie z trzema na jednej smyczy, oj spodobalo mi sie bardzo :lol:
Jasko poprowadzil grupe w las :wink:
"Przedszkolaki" tez mialy niezla zabawe.
Asia i Basia - Nie 11 Sty, 2009 21:25
Mlodziez probowala sie na sily
Starszyzna tyleczki przewietrzyla :wink:
Jaskowi spodobala sie kolezanka w tym samym "wieku", stwierdzil, ze ta mala zabiera do domu.
Przerwa na "ciasteczka"
Przyszlo mi prowadzic spanielka, normalnie jakbym bez psa szla, w ogole nie czuc, ze sie cos ma na smyczy.
"Rodzinne" zdjecie :lol:
Wielbiciel Baski
Tymek - Nie 11 Sty, 2009 21:38
ale extra zdjęcia widać,że wszyscy świetnie się bawili;
no a z tą spanielką - no faktycznie -ostatnio prowadziłam beagla koleżanki i to tak jak bym z kotem szła,inny kaliber
Batus - Nie 11 Sty, 2009 21:40
czy to było gdzieś w okolicy Torunia? Czy raczej Hamburg?
Mirka - Nie 11 Sty, 2009 21:42
Asiu cudne zdjęcia,super spacer :lol:
Jasiek w roli przewodnika ekstra :lol:
a tak wogóle też muszę kupić sobie smycz na dwa bassety :shock:
Asia i Basia - Nie 11 Sty, 2009 21:46
Kochane, gdyby to u nas pod Toruniem bylo, to bylybyscie na pewno z nami, szkoda :sad: , ze ja tak daleko, bo moglybysmy sie rowniez na taki spacer wybrac. Mysle, ze jak damy rade w tym roku do Torunia dojechac to chetnie bysmy urzadzili taki wypad do lasu. Co Wy na to?
Mirka - Nie 11 Sty, 2009 21:49
jezeli zgramy sie w czasie to czemu nie,w gromadzie zawsze razniej :lol:
Miła od Gucia - Nie 11 Sty, 2009 23:14
ze zdjęć widać, że spotkanie wspaniałe.
Spora grupa Was tam była, fajnie tak się zmówić na parę godzin.
Jak w Toruniu, to i ja z Guciem się piszę.
Batus - Pon 12 Sty, 2009 10:14
Ja bardzo chętnie jeśli tylko damy radę, chociaż styczeń i luty to pewnie u nas odpada ze względu na nasze maleństwo.
madzialinka - Pon 12 Sty, 2009 19:09
Mirka napisał/a: | Asiu cudne zdjęcia,super spacer :lol:
Jasiek w roli przewodnika ekstra :lol:
a tak wogóle też muszę kupić sobie smycz na dwa bassety :shock: |
Mirka, nie musisz. Ja związuję razem dwie identyczne smycze w połowie długości - sprawdza się idealnie.
Alina z Bogdanem - Czw 15 Sty, 2009 20:36
Jak patrzę na te piękne zdjęcia i taką ilość wspaniałych psów to też mi się chce przyjechać na ten spacer w Toruniu, cholera, tylko że to 500 km ale kto wie...
Asia i Basia - Pią 16 Sty, 2009 08:35
Jesli bedziemy w Polsce i bedzie taki spacer to damy na forum znac, wszyscy mile widziani.
Batus - Pią 16 Sty, 2009 10:30
A moze tym razem zrobimy zlot gdzieś w północnej Polsce, np. w okolicach Torunia, ale by było fajnie
Asia i Basia - Pią 16 Sty, 2009 10:52
Na to nie wpadlam, faktycznie.
Monka i Miro - Pią 16 Sty, 2009 13:26
Alina z Bogdanem napisał/a: | Jak patrzę na te piękne zdjęcia i taką ilość wspaniałych psów to też mi się chce przyjechać na ten spacer w Toruniu, cholera, tylko że to 500 km ale kto wie... |
A nie ma większej ilości osób z naszych okolic?? Może można by było gdzieś u nas "na dole mapy" coś takiego zorganizować . Może przy okazji wystawy w Rzeszowie?? Nie wiem jak czasem dysponują uczestnicy i jak to wszystko wygląda, może by się wypowiedzieli zainteresowani??
Asia i Basia - Pią 16 Sty, 2009 14:06
U nas na terenie Niemiec jest kilkanascie bassetowych grup zrzeszonych w kluby lub nie. Na polnocy Niemiec sa trzy, spotykaja sie kazda raz w miesiacu, takze praktycznie co tydzien mozna pospacerowac z inna banda bassetow. Ludzie spotkanie takie traktuja jak termin obowiazkowy, bo ktos poswieca swoj czas na znalezienie terenu na spacer , pozniej na obgadanie z knajpa zgody na wejscie bandy psow na obiad po spacerze i nie wypada zawiezc organizatora nie przychodzac. Bardzo fajne sa te spacery, niektorzy tez jada po 200 km, zeby sie spotkac. My mamy z reguly 100 km. Zima organizowana jest impreza gwiazdkowa (spacer,pozniej mikolajki i obiad swiateczny) , latem festyn letni (spacer, grill itp). Uwazam to za super pomysl na spedzenie czasu w gronie ludzi o tym samym hobby.
A raz do roku odbywa sie wielki pokaz, ale to juz dla tych klubowych, dla "prywaciarzy" w czerwcu bassecia olimpiada, moze uda nam sie tym razem nie miec cieczki i pojechac (tez 300 km od nas, ale czego sie nie robi dla dobrej zabawy :lol: )
joania - Pią 16 Sty, 2009 14:31
To super , nie wiem czy u Nas by się udało namówić jakiegoś restouratora na wpuszczenie bandy psów , by państwo mogli zjeść obiad po spacerze. Dla mnie idealnym zlotem był zlot pierwszy , gdzie były konkursy i zabawa przednia . Poznałam wtedy fajnych ludzi i rasę basset.
Miła od Gucia - Pią 16 Sty, 2009 15:26
Mnie się udało jakiś czas temu zorganizować zlot w Gorzowie.
Dałam ogłoszenie do gazety lubuskiej, że poszukuję kontaktu z basseciarzami, i zebrała się nas spora grupa, a przy okazji i prasa była na spotkaniu, był artykuł w gazecie.
Było sympatycznie, zrobiłam to parku centralnym Gorzowa, po sklepach zoologicznych "pożebrałam" na nagrody i upominki, aż dziw zebrało się tego trochę.
Zrobiliśmy przemarsz, przez główną ulicę Gorzowa pod pomnik.
To był czas, kiedy ludzie wychodzili z kościoła, więc widownię mieliśmy - ludzie sympatycznie nas odbierali.
Chyba tym wszystkim gorzowskim bassetomaniakom się przypomnę.
Gustaw jaka chudzina jeszcze
takie spotkania są wspaniałe, a przed wszystkim właściciele bassetów, z którym się spotyka po raz pierwszy, a jak się zaczyna rozmowę, to tak jakbyśmy się znali od lat.
Asia i Basia - Pią 16 Sty, 2009 15:53
Super, z Toba Bogusiu rzeczy niemozliwe staja sie realne, wiec moze uda sie kiedys zorganizowac jeszcze jakies spotkanie :grin: Tylko czy Wy musicie byc wszyscy tak daleko :sad:
Miła od Gucia - Pią 16 Sty, 2009 16:33
Ja wierzę, że wszystko ma swój czas i miejsce, oczywiście trzeba do tego trochę ręki przyłożyć. Uda się.
Coś pomyślimy. :wink:
Batus - Pią 16 Sty, 2009 19:47
Ale w okolicach Torunia jest wiele basseciarzy, na pewno fajną grupkę udałoby sie zebrać:) Wybierzmy sie na wiosnę na całodniowy spacer, może z grillem Wrócę do tego tematu, mam nadzieję niedługo No chyba że teraz się zorganizujecie to czekamy na fotki
Alina z Bogdanem - Pią 16 Sty, 2009 23:58
Monka i Miro napisał/a: | Alina z Bogdanem napisał/a: | Jak patrzę na te piękne zdjęcia i taką ilość wspaniałych psów to też mi się chce przyjechać na ten spacer w Toruniu, cholera, tylko że to 500 km ale kto wie... |
A nie ma większej ilości osób z naszych okolic?? Może można by było gdzieś u nas "na dole mapy" coś takiego zorganizować . Może przy okazji wystawy w Rzeszowie?? Nie wiem jak czasem dysponują uczestnicy i jak to wszystko wygląda, może by się wypowiedzieli zainteresowani?? |
Ja tez nie wiem jak to wygląda-nas wystawy nie dotyczą,ale wiem ,że część hodowców nie traktuje poważnie takich "burków" bez rodowodu jak moje. Jeżeli chodzi o bassety
"z wschodniego dołu mapy" to już chyba wspominaliście Kraśnik,Rzeszów,wiadomo Stalowa Wola,Zamość,Chełm. Ktoś z Puław był tutaj ale nie wiem, czy to aktualne,Lublin też przez moment był. Pewnie gdzieś jeszcze są, ale nie ujawnili się dotychczas. No i niestety pseudohodowle np. w Lublinie, o czym chyba wiecie najlepiej.
Na pewno nie będzie takiej liczby bassetów jak np. w Wielkopolsce ale to nie znaczy,że nie mozemy się spotkać. Jestem oczywiście za.
Yagoonia - Sob 24 Sty, 2009 19:23
a ja też mogę ?
miejsce obojętne, samochód jeżdzący mam.
zgłosiłabym się ja, córka i pies.
tylko chciałabym o kontakt na nocleg z psem, bo boję się, że do kwater prywatnych z psem nie przyjmą.
Asia i Basia - Czw 16 Kwi, 2009 08:35
Wracam do tematu "spacer w piernikowie", jesli jakas sila wyzsza nie pogmatwa nam planow to zawitamy do Toronto w drugiej polowie lipca. Czy ktos bedzie w tym czasie (wakacje-czas wyjazdow) na miejscu i bedzie mial ochote na spacer? Jesli tak to byloby fajnie.
Batus - Czw 16 Kwi, 2009 08:37
my będziemy
Miła od Gucia - Czw 16 Kwi, 2009 09:21
Łobiecuje, że jak nigdzie nie wyjedziemy w tym czasie, to do Torunia zawitamy na spacer.
Takiej okazji nie przepuszczę, żeby sie z Wami spotkać.
Asia i Basia - Czw 16 Kwi, 2009 11:24
No, to zapowiada sie fajowo Trzeba bedzie pomyslec nad jakims fajnym bezpiecznym miejscem i hej :grin:
|
|