|
Nasze Bassety Klub Miłośników Basset Hound i podobnych. |
 |
Ambulatorium - ŻOŁĄDEK Doxi walczy o życie
madzialinka - Pon 21 Cze, 2010 16:22 Temat postu: ŻOŁĄDEK Doxi walczy o życie Z Doxilinką jest bardzo źle.
W sobotę wieczorem przestała jeść. Wczoraj wieczorem doszły wymioty i czarne kupy. Noc jakoś przetrzymała na lekach, ale rano było coraz gorzej.
Pojechaliśmy z samego rana do weta. Zrobiliśmy kompleksowe badania (rtg, usg brzucha, morfologię i oznaczenia pracy narządów). Okazuje się że Doxi jest silnie odwodniona, ma początki niewydolności nerek i ostry nieżyt przewodu pokarmowego.
Zostawiliśmy ją na jedną kroplówkę, ale okazało się, że musi zostać w szpitaliku na dłużej. Pojawiły się wymioty z krwią i krew w kale
Doxi jest bardzo słaba, nie wstaje, ale lekarz mówi, że walczy. Jeśli tylko nerki nie wysiądą, to podobno ma być za kilka dni lepiej. Podobno...
Enigma jakby przeczuwała, że coś jest nie tak. Wczoraj wieczorem jak wróciłam z Doxilinką od weta, prawie ogon chciał jej się urwać ze szczęścia - piskom i skokom i oblizywaniu nie było końca. A teraz bida leży taka śnięta w domu i nie chce nawet oszczekiwać ludzi.
Trzymajcie kciuki za moją małą Doxilinkę.
Magda i Rudolf - Pon 21 Cze, 2010 16:40
Ojej, to straszne, ale trzeba wierzyc ze bedzie dobrze :!:
Ile Doxi ma lat? Skad nagle niewydolnosc nerek u niej :cry:
zojka - Pon 21 Cze, 2010 16:46
Trzymamy kciuki , trzymamy!
:cry: :cry:
Kiedy będzie wiadomo, ze nastąpiła poprawa?
Mirka - Pon 21 Cze, 2010 16:54
trzymaj sie Doxi :cry:
Ty Madziu też :cry:
wszyscy ttzymamy kciuki i pazurki :sad:
Renia - Pon 21 Cze, 2010 17:15
Trzymam mocno kciuki za niunię Twoją !!!
domelcia - Pon 21 Cze, 2010 17:29
Madzia a ten nieżyt czy lekarz mówił jakie mogą być przyczyny? czy możliwe, że to od kleszczy?
Trzymamy kciuki za Doxi
gocha - Pon 21 Cze, 2010 18:34
Ja też trzymam kciuki z całych sił za moją kochaną sąsiadkę Doxilinkę.
Doxi ma skończone 8 lat, a coś więcej będzie wiadomo dzisiaj po 21 , Magda ma dzwonić do weta , bo Doxi cały czas pod kroplówką.
Miła od Gucia - Pon 21 Cze, 2010 19:18
Doxi trzymaj się dzielnie,
i my trzymamy kciuki
Madziu, trzymaj się też - jesteśmy z Wami
Dorti - Pon 21 Cze, 2010 19:21
Trzymajcie sie Wszyscy
Doxi, wracaj do zdrówka
Joasika - Pon 21 Cze, 2010 19:51
Trzymamy kciuki i pazurki za Doxi!!!
Trzymaj się, dziewczyno!!!
Będzie dobrze!
Batus - Pon 21 Cze, 2010 20:28
Kurcze, Magda trzymam za Was kciuki :!:
mariaw - Pon 21 Cze, 2010 20:35
Pozdrawiamy Doxi. Wracaj do zdrowia.
Trzymajcie się, będzie dobrze madzialinka.
besta - Pon 21 Cze, 2010 21:10
Biedna maleńka,trzymaj się Doxi i zdrowiej.
Madzialinka myślami jestem z Wami.
madzialinka - Pon 21 Cze, 2010 21:36
Dzięki za kciuki. U Doxi narazie bez zmian, dlatego została na noc w klinice. Tam ma lepszą opiekę, w domu nie byłabym jej w stanie pomóc w razie pogorszenia, więc i tak musiałabym ją wieźć do kliniki. Jutro przed pracą pojadę do niej i wypytam się lekarza dokładnie co i jak.
Ten stan zapalny nie wiadomo z czego się wziął. Pomysły są trzy: albo Doxi coś zjadła, albo wirus albo ta powiększona śledziona. Lekarze dokładnie też nie wiedzą dlaczego śledziona jest powiększona. Może to guz, a może taka uroda Doxi. Odradzają biopsję, bo może wystąpić bardzo duże krwawienie.
Batus - Pon 21 Cze, 2010 22:01
To dobrze, że Doxi została w szpitalu, tam będzie chyba bezpieczniej. Nie martw się, na pewno będzie wszystko dobrze, powodzenia !
Joy - Pon 21 Cze, 2010 22:15
Okropne :sad: życzę powodzenia i trzymajcie się, musi być dobrze :sad: !
troublemaker - Pon 21 Cze, 2010 22:16
Zdrowka malutka!!! Oby jak najszybciej sie polepszylo! :0
Jaga - Wto 22 Cze, 2010 07:45
Przykro się czyta takie wiadomości, ale miejmy nadzieję że będzie dobrze.
Trzymamy kciuki.
Asia i Basia - Wto 22 Cze, 2010 09:16
Trzymaj sie MAdziu, trzeba byc dobrej mysli, wyzdrowieje, bedzie dobrze. Napisz zaraz jak bedziesz mogla.
maria@ - Wto 22 Cze, 2010 11:58
Trzymamay kciuki za Doxi!!
besta - Wto 22 Cze, 2010 18:19
Jak sie czuje Doxi, wiadomo coś?
artur-alex - Wto 22 Cze, 2010 19:20
Biedny piesek. Trzymam kciuki za nią i całą Rodzinę!!!!!
madzialinka - Sro 23 Cze, 2010 04:37
Mam ją już w domu. Doxi ma krwotoczne zapalenie przewodu pokarmowego. Niestety noc minęła mi na sprzątaniu podłóg O 4 rano stwierdziłam, że nie opłaca mi się już kłaść spać...
Narazie jest całkiem dobrze w porównaniu z wczoraj - Doxi przynajmniej samodzielnie chodzi. Tylko, żeby jeszcze ta biegunka minęła to będzie już naprawdę bardzo dobrze...
Codziennie będę wozić ją na kroplówki. Niestety na cały dzień będzie podłączona do kroplówek. Lekarka stwierdziła, że w tej Doxi to chodząca apteka.
Najgorsze mam nadzieję już za nami.
Joasika - Sro 23 Cze, 2010 06:24
Kuuurczeee....
Mam nadzieję, że Doxi szybko wyzdrowieje.
Pisz Madziu, co u niej, pisz!
Na pewno Ci ciężko - cała noc na nogach i pełna głowa zamartwiania się o psicę!!! :shock:
Trzymam kciuki za Was obie!
zojka - Sro 23 Cze, 2010 06:27
Trzymajcie sie dziewczyny!
Musi być dobrze. Najgorsze już mam nadzieje minęło ...
Miła od Gucia - Sro 23 Cze, 2010 06:48
Madziu, choć troszkę się prześpij.
Skąd takie zapalenie u Doxi ??? co za cholerstwo. Dobrze, że już lepiej, a jak ją obserwujesz, myślisz, że bardzo cierpi ???
Asia i Basia - Sro 23 Cze, 2010 15:36
Co za pieronstwo, dobrze, ze chociaz wiadomo, z czym walczyc. MAdzia, trzymaj sie.
eufrazyna - Sro 23 Cze, 2010 17:25
Trzymamy za Was kciuki.Zdrowiejcie(i wysypiajcie sie ciut-to do ludzia).
joania - Czw 24 Cze, 2010 14:08
Madzia co z Doxi , czy jest jakaś poprawa.?Trzymam kciuki musi się udać , mnie i Sol też się udała , a omało co już by Soliśki nie było. Ale to inny temat Doxlinko trzymaj się.
gocha - Czw 24 Cze, 2010 14:13
Madzia pewnie coś napisze, wczoraj u nas bardzo szwankował internet. Doxilinka jest w domu, dzisiaj pojechała na ostatnią, chyba, kroplówkę. Chodzi już i nawet wczoraj bardzo się do mnie cieszyła.
Myślę, że już wychodzą na prostą :grin:
Nadia - Czw 24 Cze, 2010 20:54
tzymam kciuki mam nadzieję, ze sunia dojdzie do siebie,biedactwo.
Miła od Gucia - Czw 24 Cze, 2010 20:59
Walcz Doxi, walcz
Madziu trzymajcie się.
zabanet - Pią 25 Cze, 2010 14:54
Wiadomo coś o Doxi???
Trzymajcie sie!!! Będzie dobrze !!!
madzialinka - Pią 25 Cze, 2010 20:28
Dziękujemy za trzymanie kciuków.
Doxi czuje się już o wiele lepiej. Dziś byliśmy na ostatniej kroplówce a jutro jedziemy na ostatni zastrzyk. Później już tylko lekarstwa do pyszczka.
Doxi odzyskuje powoli apetyt. Narazie ma dietę kurczakowo - ryżowo - marchwiową do czasu unormowania kup.
Poza tym przebadane miała wszystko co się tylko dało - usg, rtg, krew, mocz, kał - jak na swój wiek i przeżycia jest w bardzo dobrej formie.
Nadia - Pią 25 Cze, 2010 20:49
super wiadomość no Doxi dużo zdrówka kochana:):):)
Asia i Basia - Pią 25 Cze, 2010 21:22
No to sa dobre wiadomosci :grin:
besta - Pią 25 Cze, 2010 22:12
Tak to dobra wiadomość :grin:
zojka - Sob 26 Cze, 2010 06:49
Ufff!
Super wiadomość :grin:
zabanet - Sob 26 Cze, 2010 08:45
Na szczęście zadowalające wieści :grin:
Dużo zdrówka Doxi !!!
Joasika - Nie 27 Cze, 2010 15:43
Hurra!!!
Zdrowiej Doxi, zdrowiej nam, dziewczynko!!!
|
|