Nasze Bassety
Klub Miłośników Basset Hound i podobnych.

Mój basset - BARNABA "Cudeńka & TOLA "Orlena Unita" 1

Dorti - Czw 24 Gru, 2009 04:14
Temat postu: BARNABA "Cudeńka & TOLA "Orlena Unita" 1
No i maluszek jest już w nowym domku :wink:
Zero stresu, luzik, jak by wiedział, że to jego dom :wink:
Ja też byłam dzielna :razz:
To teraz zdjęcia.






















zojka - Czw 24 Gru, 2009 09:48

Piękny!
Już mi brakuje określeń na Twoje Dorota dziecioki. Są takie rozkoszne, że trudno to opisać!

Będzie mu dobrze w nowym domeczku :grin:

Joy - Czw 24 Gru, 2009 10:07

najśliczniejszy szczyl :smile:
eufrazyna - Pią 25 Gru, 2009 10:38

Witamy swiatecznie:)Zyczymy wszystkim udanych Swiat!Nasze uplywaja pod znakiem psa:)
Zdjecia i filmy wrzucimy jutro-pojutrze,bo poki co to szkoda odejsc:)
Oto wiesci z Barnabacji:
nasz psiak uwielbia spac,to prawda,ale...przede wszystkim uwielbia szalec!On nam fruwa po mieszkaniu:D Szaleje z nasza Misia.Pierwsze spotkanie nie bylo takie latwe,Misiula na niego naszczekala i raczej nie byla pewna o co tu chodzi,ale wystarczylo 12 godzin i wszystko sie zmienilo:)Cale mieszkanie mamy zaslane kocykami,chodniczkami,itp.,zeby maly sie nie slizgal po parkiecie,zaraz po swietach wybierzemy sie po dywan,a poki co dzielnie poprawiamy to na czym nasze psy kulaja sie,jezdza,padaja,podskakuja i ganiaja sie tak,ze potem oba sa zmachane,z jezorami po pas;)Barnabcia od Miski wzroku nie odrywa,jak to pisze,to wlasnie z pokoju obok slysze choralne wybuchy smiechu,bo rodzinka te szalenstwa obserwuje...
Swietny byl poczatek,jak Misia przyniosla swoja zabawke i polozyla przed Barnabcia,a ten biedak,nie wiedzial,co ma zrobic.Bo Miska ma taka zabawe,ze przynosi nam zabawke,kladzie kolo nog i my ja wtedy podnosimy i jej rzucamy i tak w kolko.A Barnabcia nie wiedzial,hahahaha!To on sie zastanowil i po chwili ruszyl po swoj gryzaczek ulubiony i przyniosl Misi i polozyl przed nia:)Mowie Wam,konsternacja totalna:D Ale teraz to odchodza gonitwy,skakanie,podgryzanie,pelna przyjazn:)
Jest po prostu cudownie!!!!Jestem najszczesliwszym czlowiekiem na ziemi w tej chwili!!!
Jak to okreslila moja Mama,wraz z Barnabcia weszla do domu taka dobra energia:)

Jeszcze raz pozdrawiamy swiatecznie i bedziemy tu sie czesto wpisywac:)
xxxxxxxxxxxxxx

Miła od Gucia - Pią 25 Gru, 2009 11:10

Aż Wam zazdroszczę tych wspaniałych obserwacji poczynań łobuziaków.
No to macie wesoło, radośnie i gwarno.
Pozdrawiamy serdecznie

Dorti - Pią 25 Gru, 2009 14:39

eufrazyna napisał/a:
Witamy swiatecznie:)Zyczymy wszystkim udanych Swiat!Nasze uplywaja pod znakiem psa:)
Zdjecia i filmy wrzucimy jutro-pojutrze,bo poki co to szkoda odejsc:)
Oto wiesci z Barnabacji:
nasz psiak uwielbia spac,to prawda,ale...przede wszystkim uwielbia szalec!On nam fruwa po mieszkaniu:D Szaleje z nasza Misia.Pierwsze spotkanie nie bylo takie latwe,Misiula na niego naszczekala i raczej nie byla pewna o co tu chodzi,ale wystarczylo 12 godzin i wszystko sie zmienilo:)Cale mieszkanie mamy zaslane kocykami,chodniczkami,itp.,zeby maly sie nie slizgal po parkiecie,zaraz po swietach wybierzemy sie po dywan,a poki co dzielnie poprawiamy to na czym nasze psy kulaja sie,jezdza,padaja,podskakuja i ganiaja sie tak,ze potem oba sa zmachane,z jezorami po pas;)Barnabcia od Miski wzroku nie odrywa,jak to pisze,to wlasnie z pokoju obok slysze choralne wybuchy smiechu,bo rodzinka te szalenstwa obserwuje...
Swietny byl poczatek,jak Misia przyniosla swoja zabawke i polozyla przed Barnabcia,a ten biedak,nie wiedzial,co ma zrobic.Bo Miska ma taka zabawe,ze przynosi nam zabawke,kladzie kolo nog i my ja wtedy podnosimy i jej rzucamy i tak w kolko.A Barnabcia nie wiedzial,hahahaha!To on sie zastanowil i po chwili ruszyl po swoj gryzaczek ulubiony i przyniosl Misi i polozyl przed nia:)Mowie Wam,konsternacja totalna:D Ale teraz to odchodza gonitwy,skakanie,podgryzanie,pelna przyjazn:)
Jest po prostu cudownie!!!!Jestem najszczesliwszym czlowiekiem na ziemi w tej chwili!!!
Jak to okreslila moja Mama,wraz z Barnabcia weszla do domu taka dobra energia:)

Jeszcze raz pozdrawiamy swiatecznie i bedziemy tu sie czesto wpisywac:)
xxxxxxxxxxxxxx


no i się wzruszyłam
tak bardzo się cieszę, że Wszyscy jesteście tacy szczęśliwi :grin:

eufrazyna - Sob 26 Gru, 2009 17:02

Szlenstw ciag dalszy,psy juz w najlepszej przyjazni i zabawom nie ma konca:)
Dzis byli goscie,ale ich Barnaba zignorowal dosc ostro-generalnie cala wizyte przespal(coprawda nie w lozeczku,ale przy nas).
Najlepsza zabawa to,zlapac Misie za ogon i na nim pojezdzic:)Co ciekawe ona mu pozwala i w ogole swietna z niej niania,bo ma cierpliwosc swietego dla tego podgryzacza malego;)My sie nie mozemy napatrzec,skonczyla mi sie pamiec w aparacie,bo robilam filmy.
Po zeszlej nocy jestesmy niewyspani,bo nasz maly cos postanowil pokwiczec i sie pokitwasic,co w skutkach doprowadzilo do tego,ze pol nocy ja,pol nocy Kev spalismy na podlodze,przy psim poslanku,tulac i glaszczac,zeby wreszcie zasnal,co sie udawalo,po czym cala zabawa od nowa;)
Jutro wrzucimy pare zdjec,a poki co pozdrawiamy:)Fajnie czytac,ze rodzenstwo tez szczesliwe-tak,mamy najfajniejsze szczeniaki na swiecie:)!pa!

Karolina - Sob 26 Gru, 2009 17:11

eufrazyna napisał/a:
Szlenstw ciag dalszy,psy juz w najlepszej przyjazni i zabawom nie ma konca:)
Dzis byli goscie,ale ich Barnaba zignorowal dosc ostro-generalnie cala wizyte przespal(coprawda nie w lozeczku,ale przy nas).
Najlepsza zabawa to,zlapac Misie za ogon i na nim pojezdzic:)Co ciekawe ona mu pozwala i w ogole swietna z niej niania,bo ma cierpliwosc swietego dla tego podgryzacza malego;)My sie nie mozemy napatrzec,skonczyla mi sie pamiec w aparacie,bo robilam filmy.
Po zeszlej nocy jestesmy niewyspani,bo nasz maly cos postanowil pokwiczec i sie pokitwasic,co w skutkach doprowadzilo do tego,ze pol nocy ja,pol nocy Kev spalismy na podlodze,przy psim poslanku,tulac i glaszczac,zeby wreszcie zasnal,co sie udawalo,po czym cala zabawa od nowa;)
Jutro wrzucimy pare zdjec,a poki co pozdrawiamy:)Fajnie czytac,ze rodzenstwo tez szczesliwe-tak,mamy najfajniejsze szczeniaki na swiecie:)!pa!


Skąd ja znam temat spania na psim posłaniu :roll: ??A ze swojego ,ja tak z Beniaminkiem przespałam dwie pierwsze nocki.Mały łaził,piszczał....postanowiłam,że się nie złamię i nie wezme go do łóżka więc jedynym wyjściem było spanie w jego łóżeczku :mrgreen: Nie powiem,żebym rano była super wyspana :wink: ,za to mały szalał jak tylko otworzył oczka.

Gi - Sob 26 Gru, 2009 18:29

no to widze,że rodzeństwo się super sprawuje :) i naprawde jest bardzo u was szczęśliwe. Mam nadzieje że moja Masiula też będzie ( jest) taka szczęsliwa :mrgreen: u nas ze spaniem nie ma problemu, czasami próbuje wejść na łóżko ale jak się pokaże jej posłanie to grzecznie się kładzie i nie skomli tylko od razu zasypia :grin: , jedyne co to nie moze zostac sama w domu ( ba nawet w pokoju) bo wtedy się zaczyna koncert..... :mrgreen:

Jeszcze raz gratuluje wam szczeniaczków obydwa są cudowne. :smile:

Karolina - Sob 26 Gru, 2009 19:26

My jeszcze swojego nie zostawiliśmy nawet na chwilke samego ale od jutra zaczynamy szkolenie .Zdaje sobie sprawę,że na początku bedzie dawał niezłe koncerty tym bardziej ,że teraz wszyscy jesteśmy tylko dla niego.Mam nadzieję,że damy jakoś rade...
eufrazyna - Nie 27 Gru, 2009 13:01

Oto kilka zdjec Barnabci:)

Spie sobie:-)













Najwspanialsza niania na swiecie-Misia:)

eufrazyna - Nie 27 Gru, 2009 14:41

I jeszcze pare fotek:-)
Jogurtowy nos!


Babcia mnie zawsze przygarnie:-)


Kocham Misie!!!!







Miła od Gucia - Nie 27 Gru, 2009 17:35

Ale rozkoszne fotki
Gi - Nie 27 Gru, 2009 19:22

hehe super wyglądają 2 psiaki szalejące w łóżku :wink:
Karolina - Pon 28 Gru, 2009 10:27

Super ,że ma towarzyszkę do zabaw :wink:
eufrazyna - Sro 30 Gru, 2009 13:13

Branabcia rosnie,bawi sie jak szalony,bryka po ogrodzie,zamienia sie z tadka-niejadka w pozeracza jedzenia wszelkiego(chyba konkurencja z Misia wchodzi w gre).Teraz zuje drewienko,co je sobie z ogrodka przyniosl,to mu dobrze na zeby robi.
Jutro szczepienie,wiec bedzie wrazen cale stado,tak sie do weta przejechac,to nie codzien przeciez :wink: Wspanialy z niego uszatek :smile: ,i te jego miny i spojrzenia i stekania i chrapania :mrgreen:

Dorti - Nie 03 Sty, 2010 00:24

Boski BARNABA - GUSTAW :wink:














Batus - Nie 03 Sty, 2010 00:51

Co za piękności, najlepsze w nich jest to, że z tego szczenięcego piękna nigdy nie wyrastają :) To pocieszające :)
Asia i Basia - Nie 03 Sty, 2010 00:53

On ma takie fajne chochliki w oczkach. Ladny kawaler.
Dorti - Nie 03 Sty, 2010 00:55

On jest z tych co to niby taki cichy i grzeczny :wink:
a jak nikt nie widzi to .......... :shock:

gocha - Nie 03 Sty, 2010 00:56

No spojrzenie ma wymowne :wink:
Asia i Basia - Nie 03 Sty, 2010 00:59

Tak myslalam, chochlik jeden :)
Miła od Gucia - Nie 03 Sty, 2010 08:03

Boski faktycznie, to dlatego, że ma na drugie Gustaw :oops: :wink: :mrgreen:
eufrazyna - Nie 03 Sty, 2010 10:31

On jest przeswietny,jeden na milion taki sie trafia :wink: Tak sie wczoraj zmeczyl,ze spal cala noc.Jak Dorota pojechala,to on jeszcze na dwor wyszedl,wrocil i padl(oczywiscie w naszej poscieli :wink: )Tak sie przytulal,kitwasil,mietosil,chrapal cwaniak maly,ale spal do 7.30!
A Blaneczka to taka mi sie przy nim kruchutka wydaje,chociaz w sumie wielkoscia sie nie roznia az tak bardzo :smile: Jest sliczna :smile:

Karolina - Sro 06 Sty, 2010 20:57

Super,że macie tak blisko przy sobie i Dorotke i Blaneczke.Zawsze wiadomo gdzie biec po pomoc :mrgreen:
Jak zaczniemy urzadzać zjazdy rodzinne do Dorotki to będzie musiała wstawić drzwi obrotowe żebysmy szybciej przemykali :mrgreen: :mrgreen:

eufrazyna - Czw 07 Sty, 2010 07:00

:mrgreen: My bardzo serdecznie zapraszamy do nas,zawsze!Rzeczywiscie fajnie,ze Dorota niedaleko i wpadac mozna i na spacerki wspolne sie bedzie mozna umawiac.Mam nadzieje,ze z Blaneczka tez tak bedzie,skoro jestesmy w jednym miescie :smile: My sie pewnie w koncu z Barnabcia ruszymy do Sopotu w odwiedziny,to wtedy damy znac,to i z gdanskim rodzenstwem da sie zaaranzowac wspolne szalenstwo na plazy :grin: :grin:
Zaraz postaram sie wstawic kilka zdjec,a wieczorem wrzuce te zimowe,bo jeszcze nie mamy zrzuconych na kompa(a ja myslalam,ze juz tak :oops: )

eufrazyna - Czw 07 Sty, 2010 07:00

Bawimy sie!


Normalnie,tak sie zmeczylem,ale tak,ze az...


Misia :mrgreen:

Karolina - Czw 07 Sty, 2010 09:02

eufrazyna napisał/a:
:mrgreen: My bardzo serdecznie zapraszamy do nas,zawsze!Rzeczywiscie fajnie,ze Dorota niedaleko i wpadac mozna i na spacerki wspolne sie bedzie mozna umawiac.Mam nadzieje,ze z Blaneczka tez tak bedzie,skoro jestesmy w jednym miescie :smile: My sie pewnie w koncu z Barnabcia ruszymy do Sopotu w odwiedziny,to wtedy damy znac,to i z gdanskim rodzenstwem da sie zaaranzowac wspolne szalenstwo na plazy :grin: :grin:
Zaraz postaram sie wstawic kilka zdjec,a wieczorem wrzuce te zimowe,bo jeszcze nie mamy zrzuconych na kompa(a ja myslalam,ze juz tak :oops: )


Jak tylko bedziecie sie wybierać do Trójmiasta to dajcie znać i zapraszamy serdecznie. :wink:

Karolina - Czw 07 Sty, 2010 09:04

Fajne zdjęcia.Widać,że rośnie jak na drożdzach :grin: Ucałuj go od nas ,jest piękny :wink:
eufrazyna - Czw 07 Sty, 2010 16:17

Dzieki :smile: My tez pozdrawiamy,a Barnaba Beniaminowi przesyla lopot uszu,charakterystyczny stek i powalajace spojrzenie,jako zaproszenie do wspolnej zabawy na tej plazy w przyszlosci :wink:
Karolina - Pią 08 Sty, 2010 21:55

Napewno spotkamy sie w lutym w Bydgoszczy :wink: Juz nie mogę sie doczekac jak te dwa bąble sie spotkają :grin:
eufrazyna - Nie 10 Sty, 2010 14:21

Bedzie fajnie :smile: Jak Wam idzie chodzenie na smyczy? :mrgreen:
Karolina - Nie 10 Sty, 2010 18:17

eufrazyna napisał/a:
Bedzie fajnie :smile: Jak Wam idzie chodzenie na smyczy? :mrgreen:



Chodzenie na smyczy to wydaje się pikuś przy postawie wystawowej.To dopiero wyższa szkoła jazdy :mrgreen: Czemu ta pozycja nie może być leżąca albo siedząca bo tak ciężko mu sie podnosi ten ciężki tyłeczek.Własnie jestem po 20 min próbach.Ogólnie to jeden wielki śmiech,jest ciężko ale każdy choćby najmniejszy postęp jest nagradzany.Nawet sama przyjełam pozycje wystawową :mrgreen: żeby skumał o co chodzi ale spojrzał się na mnie tylko z politowaniem i się położył.
Jak juz się rusza to tak ,że nie może ustać w jednym miejscu albo się kładzie i ma mnie w nosie :grin: Oj bedzie ciężko :mrgreen: :mrgreen:

A jak wam idzie???

eufrazyna - Nie 10 Sty, 2010 18:54

Padlam ze smiechu,jak to przeczytalam :mrgreen: Nam jeszcze nijak nie idzie,bo dopiero z ta smycza zaczynamy.Poki co,to sie bryka wolno po ogrodzie w stylu dowolnym :smile: Oj,bedzie ubaw.Ja meza zagonie,zeby mu ta pozycje wystawowa tlumaczyl i objasnial :razz: A sama popatrze :grin:
Jak przyjedziecie,to serdecznie na kawe do nas zapraszamy :smile:

Karolina - Nie 10 Sty, 2010 19:08

Napewno skorzystamy z zaproszenia ,maluchy musza sie soba nacieszyć.A co do wystawy to napewno nas zapamietają -jako te dwie które prosza psy żeby podniosły tyłeczki choć na chwilunię.Jak co to trzeba zabrać ciemne okulary i duzy kapelusz żeby na kolejnych wystawach nas nie skojarzyli :mrgreen: :mrgreen: Oj będzie śmiechu :grin: :lol: .Jestem ciekawa co nam z tego wyjdzie :?: :wink:
eufrazyna - Nie 10 Sty, 2010 19:17

Karolina,ja juz to widze."No prosze Cie,stan ladnie,na chwilke tylko,nooooo".I macham paczka mielonki na zachete :mrgreen:
Fajnie,to wpadajcie :smile: czekamy!

eufrazyna - Nie 10 Sty, 2010 20:08

Sluchajcie,ja to musialam wstawic :mrgreen: Dziecinstwo!Od paru dni to za mna lazi,chodze i spiewam :grin:

http://www.youtube.com/watch?v=dQIyGEPov50

Karolina - Nie 10 Sty, 2010 21:15

Supeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeer!"......Kto dogoni psa,kto godoni psa....."napewno któraś z nas :mrgreen: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: a sedziowie za nami :mrgreen: :mrgreen:
Mielonka,indyczek lub twarozek trzeba mieć ze sobą :wink: A może same przebierzmy się za indyki -będzie łatwiej :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Dorti - Nie 10 Sty, 2010 21:23

Popuściłam :oops: :mrgreen:
z rechotania oczywiście, jesteście niemożliwe
jak my sie tymi spotkaniami podzielimy toż to tylko 2 dni

Karolina - Nie 10 Sty, 2010 21:28

Jedno wyjście...jest nam potrzebny jeden wielki dom w którym zamieszkamy razem :mrgreen: :mrgreen:
Dorotka damy radę lub urzadzimy jedno wielkie spotkanie....

eufrazyna - Pon 11 Sty, 2010 07:56

Kobiety,zrobimy tak-wpadniemy cala banda najpierw do mnie,a potem do Doroty(albo na odwrot).Karmy,mielonki,ciasta,kawy,herbaty ,wina i innych kanapek starczy na pewno dla wszystkich :wink: Ja sie juz ciesze.
p.s.Karolina,pomysl z przebraniem sie za indyka kupuje :mrgreen: Mozemy jeszcze za kubelek jogurtu i my bedziemy robic za te zywe kultury bakterii... :mrgreen: :mrgreen:

eufrazyna - Pon 11 Sty, 2010 12:34

Pare zdjec :mrgreen:

Lapy,lapy,4 lapy!

A na lapach pies...laciaty!

Kto dogoni psa?

Kto dogoni psa?

Moze Ty?

Moze Ty?

Moze jednak ja! :wink:

eufrazyna - Pon 11 Sty, 2010 12:41

I jeszcze pare,a co! :mrgreen:


Spimy :smile:


Wyprobuje jego lozko...


Ja spie...


Pancia,bo Ty zawsze te pieszczoty,a ja juz jestem na to za duzy,no wstyd mi tak publicznie!


Akcja "Choinka",okopalem sie,nikt mnie tu nie znajdzie :mrgreen:

eufrazyna - Pon 11 Sty, 2010 12:53

Wiecej wrzucilam w "Zimowych bassetach" :grin:
Dorti - Pon 11 Sty, 2010 13:14

Kochany chłopaczek.
Rośnie w oczach :roll:
Mam nadzieję niebawem zobaczyć go w realu :wink:

Karolina - Pon 11 Sty, 2010 19:56

Zdjęcia do słów piosenki -idealne.
Już sie ciesze na nasze spotkanie :wink: :wink: Cos mi się wydaje,że maluchy ci chate rozniosą :mrgreen:

eufrazyna - Wto 12 Sty, 2010 08:08

Mam 2 psy(z czego jeden ma na pewno ADHD :wink:) i dwa koty.Kolejny towarzysz do zabawy bedzie mile widziany :grin: Poza tym jest ogrod,wiec sie wyszaleja,bez obaw :mrgreen: Naprawde czekamy na Wasz przyjazd!
eufrazyna - Wto 12 Sty, 2010 08:08

Dorota z rodzinka dolaczy i bedzie super spotkanie :mrgreen:
Dorti - Wto 12 Sty, 2010 10:17

eufrazyna napisał/a:
Dorota z rodzinka dolaczy i bedzie super spotkanie :mrgreen:


tak, tak dołącze ze swoimi 4 bassetami i demolka murowana :mrgreen:

eufrazyna - Wto 12 Sty, 2010 11:29

:mrgreen: ,no super demolka to bedzie w takim wypadku.Ale wiesz,cenne rzeczy sie schowa do piwnicy,czy w vanie sie zamknie,a one niech demoluja :grin: Jeszcze cale nasze stukniete towarzystwo powie:"O jeny,patrzcie,jak one ladnie lapki podnosza,jak tak suna przez dom.A jakie piekne zabki maja,jak tak zuja to lozko..." :mrgreen:
eufrazyna - Sro 13 Sty, 2010 13:00

A Barnaba sobie spi...Zmeczyl sie okrutnie,bo pomagal szafki skrecac,a to nie lada robota...tyle elementow do przezucia :wink:
Dorti - Sro 13 Sty, 2010 13:07

eufrazyna napisał/a:
A Barnaba sobie spi...Zmeczyl sie okrutnie,bo pomagal szafki skrecac,a to nie lada robota...tyle elementow do przezucia :wink:

Pańcia, trzba było uwiecznic to na fotkach :grin:
a tak wogóle to ty uważaj na siebie :wink:
bo jak będziesz kontuzjowana to Barnabcia nie będzie miał z Ciebie pożytku :razz:

eufrazyna - Sro 13 Sty, 2010 18:15

"Pańcia, trzba było uwiecznic to na fotkach :grin:
a tak wogóle to ty uważaj na siebie :wink:
bo jak będziesz kontuzjowana to Barnabcia nie będzie miał z Ciebie pożytku :razz:"

No fakt,trzeba bylo uwiecznic,ale ja jakos tak rankiem do tylu bylam z mysleniem :wink:
Za to uwiecznilam,jak Barnabcia sie do Charliego przytula i jutro to umieszcze :mrgreen: Mamy koncepcje taka,ze Nabcius bierze Charlika za basseta,tylko bez dlugich uszu :shock:

eufrazyna - Czw 14 Sty, 2010 15:24

Prosze Panstwa-Barnaba byl dzis wazony i...jest 10 kilo psa!!!Puchne z dumy :mrgreen:
troublemaker - Czw 14 Sty, 2010 16:49

Looooo!!! No normalnie kawal psa!! :mrgreen: Gratulujemy!!!
Karolina - Czw 14 Sty, 2010 18:22

Waga ,że ho ho.Nie wiem jak u ciebie ale ja przybieram na wadze razem z Beniaminem :cry: Muszę sie wrzucić na jakąś diete bo cieńko to widzę.Jak on je to ja też i tak kilogram za kilogramem nam przybywa :mrgreen:
Mały właśnie molestuje pluszową swinkę Pigi oczywiście na leżąco bo po co sie przemęczać :wink:

eufrazyna - Pią 15 Sty, 2010 10:27

No ja raczej nie przybieram razem z nim,ale mnie i tak duzo jest,to wystarczy :mrgreen: A po Nabciu nie widac,az tak,bo on wysportowany chlopak jest.Ma duzo zabawy ,spacerkow i ruchu tak ogolnie.Sam sobie wyznacza,bo jak zmeczony,to wtedy ani rusz oczywiscie :grin: Zaraz wrzuce pare zdjec z kotem :grin:
eufrazyna - Pią 15 Sty, 2010 12:48

Barnaba kocha Charliego wielka miloscia :grin: Kot w prog,a pies sie do niego w podskokach rzuca,przytula,lize po mordce :smile: A Charlik znosi to ze stoickim spokojem :grin:

Charlie


Misia i Charlie


Barnabcia bardzo chcial na kanape do Charliego,to podsadzilismy...Szczesliwy pies ze swoim kotem :mrgreen:






Charlie ma troche dosc,ale nie na tyle,zeby opuscic kanape :wink:

Miła od Gucia - Pią 15 Sty, 2010 13:53

Najwyraźniej Barnaba polubił kocie.
Fajna z nich parka, i umaszczenia mają podobne.

eufrazyna - Pią 15 Sty, 2010 15:03

Bogusiu,on chyba mysli,ze Charlie to tez szczeniak.Bo tak go traktuje.Kolor i rozmiar maja podobny :wink: ,tylko dlugosc uszu inna :grin:
zojka - Pią 15 Sty, 2010 15:54

Piękna przyjaźń się zapowiada.
Kolejne zdjęcia, które przeczą powiedzeniu JAK PIES Z KOTEM :grin:

Moje też uwielbiają Kotę Ballbinę. Co im nie przeszkadza cudze kotki troszku pogonić :)

gocha - Sob 16 Sty, 2010 09:34

U mnie podobnie, swoją kicę kochają, przytulają się liżą, "molestują" do zabawy, a obce......hm gonią :shock:
eufrazyna - Sob 16 Sty, 2010 15:49

Tez mi sie tak wydaje :grin: Zawsze "swoje" to przyjaciele,a na dworze,to inna bajka.Chociaz Pani Kicia ma dystans do tego calego talatajstwa i spoufalac sie nie bedzie :wink: To ta czarna kicia,o powaznym,wrecz groznym spojrzeniu,ktora jest na zdjeciu na 4 stronie.Ona ma 20,5 roku-naprawde!!!2/3 mojego zycia jestesmy razem :shock:
zojka - Sob 16 Sty, 2010 16:57

eufrazyna napisał/a:
Tez mi sie tak wydaje :grin: Zawsze "swoje" to przyjaciele,a na dworze,to inna bajka.Chociaz Pani Kicia ma dystans do tego calego talatajstwa i spoufalac sie nie bedzie :wink: To ta czarna kicia,o powaznym,wrecz groznym spojrzeniu,ktora jest na zdjeciu na 4 stronie.Ona ma 20,5 roku-naprawde!!!2/3 mojego zycia jestesmy razem :shock:


Jeny!!

Ile koty żyją? Nigdy się nad tym nie zastanawiałam :)

gocha - Sob 16 Sty, 2010 17:25

Długo żyją, dłużej niż psy. Kiedyś (na forum u Agaty chyba) była fotka kici która miała 26 lat.
Moja Myszka ma 11 lat, a u mojej kuzynki Kacunia ma 16.

zojka - Sob 16 Sty, 2010 19:18

gocha napisał/a:
Długo żyją, dłużej niż psy. Kiedyś (na forum u Agaty chyba) była fotka kici która miała 26 lat.
Moja Myszka ma 11 lat, a u mojej kuzynki Kacunia ma 16.


To rzeczywiście długo. Moja Kota Balbina ma 2 :mrgreen:

Karolina - Pon 18 Sty, 2010 20:44

Oliwia ostatnio dorwała kota na osiedlu i stwierdziła,że skoro on nie ma domku i jest czarno-biały jak Beniamin to musimy go zabrać bo wtedy będziemy mieć komplet.Teraz znów chce konia :shock: jak tak dalej pójdzie to przyjdzie mi zamieszkać w jakiejś przestronnej stodole żeby te jej wszystkie zwierzęta pomieścić.Nawet nie chce mi się myśleć ile zniesie do domu bezdomnych psów i kotów jak tylko troszke podrośnie :mrgreen:
gocha - Pon 18 Sty, 2010 21:53

Ale tak bardzo się nie martw, konia do domu Ci nie przyniesie :wink:
A tak na poważnie , to bardzo dobrze, że kocha zwierzęta i ma do nich wrażliwe podejście.

eufrazyna - Wto 19 Sty, 2010 12:33

Konia tez chce czarno-bialego? :shock: Bo to bylaby raczej krowa... :mrgreen:
Dorti - Wto 19 Sty, 2010 23:57

Dzisiaj byliśmy z wizytą u Barnabci.
Nabciuś jest obłędny :grin:
Miłości ma tyle, ze mógł by obdzielić nią jeszcze kilka bassecików, rozumie co się do niego mówi, w języku polskim i angielskim. Agnieszka się śmieje, że jeszcze troszkę i zaczną rozmawiać po francusku co by Nabciuś i ten język załapał :mrgreen:
Cudnie chodzi na smyczy, byłam w szoku jak go widziałam drepczącego płynnie koło pana :shock:
Jest bardzo mądry, inteligentny, ach wogóle wspaniały.
A Aga i Kevin, no cóż, mają totalnego świrka na jego punkcie.
Zdjęć jest cała masa ale wszystkich nie wstawię bo bym siedziała do rana.


























myślałam, że go uduszę i zjem :mrgreen:






Kevin pilnuje spokojnego snu Barnabci


Karolina - Sro 20 Sty, 2010 08:26

eufrazyna napisał/a:
Konia tez chce czarno-bialego? :shock: Bo to bylaby raczej krowa... :mrgreen:


Coś w tym kolorze musi być bo w stadninie jeżdzi na szarym w nakrapiane kropki-Tarze.Jej ukochany konik :wink: Wiesz dziadkowie maja wielki ogród więc jest szansa go gdzieś umieścić :wink:

Karolina - Sro 20 Sty, 2010 08:44

Z Barnaby to rośnie piękny psiak.Niedawno były taki mały a teraz to niezły klops :mrgreen: Nie mogę się już doczekać lutego :wink: Mały jest słodki ,ucaluj i wyściskaj go od nas .
eufrazyna - Sro 20 Sty, 2010 09:30

Dzieki Dorota,ze wpadliscie do nas :grin: I za zdjecia,bo my sie raczej skupilismy na herbacie :wink: Nie wiem,co Ty mialas za perfumy(opium?!),ale psy mi zaczarowalas,padly i spaly oba pieknie do 4.40.Potem na szybkie siku i potem zamiast marudzic,ze chca sie bawic,to oba(Miska,to nasze ADHD TEZ!!!!!!!)poszly spac bez szemrania!Takze kochani,wpadajcie czesciej,uda sie nam z Kev'em pospac troche :wink:

Karolina,dzieki za mile komentarze na temat Barnabci,on jest taki piekny i madry,ze wymiekam,jak na niego patrze :grin: Ty masz pewnie ten sam objaw w odniesieniu do Benjamina,prawda?haha!My tez bardzo czekamy na Wasz przyjazd,bedzie wesolo :mrgreen: Psy nam chate rozniosa,a Dorota i Elena nie beda wiedzialy,ktorego najpierw sciskac :mrgreen:

Batus - Sro 20 Sty, 2010 09:39

Śliczny czarnulek :) Jak ich nie kochać, są takie słodkie :)
Agata2 - Sro 20 Sty, 2010 09:43

ale śliczny jest Barnabcia:)
gocha - Sro 20 Sty, 2010 10:41

Przecudna morducha :grin:
artur-alex - Sro 20 Sty, 2010 17:19

Piękne zdjęcia i piękny pies!!!!!!!!

pozdrowienia od Siostry :)

eufrazyna - Sro 20 Sty, 2010 18:05

Dzieki :mrgreen:
Karolina - Sro 20 Sty, 2010 20:34

Aga czy to znaczy ,że wasze cudeńko jeszcze wstaje w nocy?Juz ci wspólczuje :neutral: Mój poki co przesypia do 6:30 bez nocnych spacerów.Ale co ja się musze nagimnastykowac wieczorem żeby go wymęczyć :lol: ,Zresztą cała nasza trójka.Po wszystkim my padamy na twarz a on jeszcze biega i szczeka :wink: Mam szczescie ,że Oliwka poswięca mu tyle czasu i wymysla zabawy np.w chowanego albo w berka.Dziwie sie czasem skąd ta dwójka ma tyle energi :mrgreen:
eufrazyna - Czw 21 Sty, 2010 11:08

Nasz,jak wiatr zawieje,czasem pospi do rana,czesciej jednak nie.Mimo tego,ze sie nasze dwa diably wyszaleja,i zmecza,bo on pada.Ale budzi sie w nocy o stalej porze i prosi,to go wyprowadzam,a co.Przynajmniej wiem,jaki mam piekny ogrod zima w nocy :wink:
eufrazyna - Czw 21 Sty, 2010 20:40

Z ostatniej chwili,waze 11 kg...i jestem PIEKNY!!!!! :shock:
Karolina - Czw 21 Sty, 2010 20:43

eufrazyna napisał/a:
Z ostatniej chwili,waze 11 kg...i jestem PIEKNY!!!!! :shock:



Coraz więcej ciałka do kochania :mrgreen: :mrgreen:

eufrazyna - Pią 22 Sty, 2010 10:13

Przespal cala noc!Do 6.40!To moze nastapi przelom w bulwie? :grin:
Karolina,odebralas moja wiadomosc na PW?Bo ja nie jestem pewna,czy ja umiem tak naprawde je wysylac,wiec na wszelki wypadek pytam :mrgreen:

Karolina - Pią 22 Sty, 2010 19:30

Zaraz sprawdze i dam ci znać czy doszło coś na PW.

Niestety nic nie mam .Prywatne wiadomości przesyłaj na maila: connect.system@op.pl

Karolina - Pią 22 Sty, 2010 19:59

Agnieszka wysłałam ci PW,sprawdz czy doszło.
eufrazyna - Pią 22 Sty, 2010 20:24

Wlasnie sprawdzilam,doszlo :smile: Juz odpisalam:)
Karolina - Pią 22 Sty, 2010 20:41

eufrazyna napisał/a:
Wlasnie sprawdzilam,doszlo :smile: Juz odpisalam:)


Juz odpisałam sprawdz PW.Ale kobiety spędzaja wieczór :mrgreen: Zamiast dopieszczać mężów to my na kompach albo z psiakami na rekach :mrgreen: Oj niedługo nasi dwu-nozni mężczyżni się zbuntują.Mojego pierwsze pytanie po wejściu do domu jest: Znów jesteś na bassetowie?? :mrgreen: :shock:

Karolina - Pią 22 Sty, 2010 20:43

A Dorotka chyba zapadła nam w sen zimowy :mrgreen: Kobieto obudz się!!!!!!!!!!!!
Miła od Gucia - Pią 22 Sty, 2010 20:44

E, nie śpi chyba tak mocno :smile: dziś z nią rozmawiałam
Karolina - Pią 22 Sty, 2010 20:49

Miła od Gucia napisał/a:
E, nie śpi chyba tak mocno :smile: dziś z nią rozmawiałam


To dobrze bo już sie bałam ,że w te mrozy zapadła w sen :mrgreen: Dorotka daj znać co u ciebie.

Dorti - Pią 22 Sty, 2010 21:22

Jestem , jestem tylko dzisiaj trochę licha :roll:
Zrobiłam ostatnie zakupy przed wyjazdem i padam na pysk.
A jutro długa droga mnie czeka.
Jeżeli net będzie tam działał to pewnie odwiedzę forum.
Wracam najpóżniej we czwartek :wink:

Karolina - Pią 22 Sty, 2010 21:25

Dorti napisał/a:
Jestem , jestem tylko dzisiaj trochę licha :roll:
Zrobiłam ostatnie zakupy przed wyjazdem i padam na pysk.
A jutro długa droga mnie czeka.
Jeżeli net będzie tam działał to pewnie odwiedzę forum.
Wracam najpóżniej we czwartek :wink:


W takim razie trzymaj się i dawaj znać co u ciebie.Do zobaczenia w niedziele :wink:

eufrazyna - Pią 22 Sty, 2010 22:59

Karolina,odebralam :grin: dzieki :smile:
Dorota,mam nadzieje,ze sie wybawilas :mrgreen: ?
Bogusiu,namiary spisalam i przekazalam i fajnie,ze wiem co i jak :grin: Takze bardzo dziekujemy :grin:
A teraz moje kochane ide przytulic sie do psa i zasnac :mrgreen: Przytulilabym sie do meza,ale pomiedzy nami lezy ostatnio 11 kg laciatej obecnosci :mrgreen:
Dobranoc!

eufrazyna - Nie 24 Sty, 2010 12:52

Barnaba wczoraj zostal tak wyglaskany i wyprzytulany(wpadly Mamy kolezanki z pracy),ze w sumie,to tak z pol metra psa zabraklo,zeby dla wszystkich nastarczylo :mrgreen:
Karolina - Nie 24 Sty, 2010 21:28

:mrgreen: Może myślały ,że to jamnik i da się go jeszcze troche rozciągnąć :mrgreen: :mrgreen:
eufrazyna - Pon 25 Sty, 2010 10:49

Kev zaproponowal,zeby wpadly ponownie za miesiac-juz bedzie pol metra wiecej :mrgreen: Wlasnie sobie z Nabciusiem i Miska potanczylismy,bo puscilam Stevie Wonder'a,a teraz uskuteczniamy tance do francuskiego reggae,a potem to sobie chyba na koniec do Toma Waitsa pomruczymy.O!Chynba zaraz pomruczymy,bo Barnaba padl i bedzie spac :mrgreen:
Asia i Basia - Pon 25 Sty, 2010 13:55

Macie wysublimowany gust muzyczny :) ciekawe, jak Barnaba reaguje na taki rodzaj muzy, nasza Bacha uwielbia gitare, przy klarnecie wyje, a pianino jej w ogole nie rusza.
eufrazyna - Pon 25 Sty, 2010 16:12

Chyba lubi reggae :mrgreen: No ale przy mnie nie ma wyjscia...Jeszcze blizsze poznanie ze ska go czeka :wink: Potem wezmiemy sie za jazz :lol:
Asia i Basia - Wto 26 Sty, 2010 16:54

Ciekawe, czy przy ska zatanczy ;) A jazz jak najbardziej, Baska juz obyta, tylko dixie nie trawi :)
eufrazyna - Wto 26 Sty, 2010 21:22

Puszcze mu ska-p i zobacze jak bedzie fikal :wink: Dam znac,moze nawet to nagram :mrgreen:
Karolina - Wto 26 Sty, 2010 22:04

Wysłałaś juz może zgłoszenie na wystawę?Masz dane do przelewu i jaka kwotę należy wpłacić?Formularz zgłoszeniowy wysłałam ale co dalej :shock: ????
eufrazyna - Sro 27 Sty, 2010 07:44

Wyslalam na pw,ale na wszelki wypadek,tu masz linka tez:
http://www.zkwp.bydgoszcz...entynkowa.phtml

eufrazyna - Czw 28 Sty, 2010 21:21

Co ja mogę powiedzieć,no co?Moj pies jest wspaniały i kocham go bardzo,już bardziej nie można!!!!!!!!!!!!!!!!
Dorti - Czw 28 Sty, 2010 23:38

Już zastopuj z tą miłością bo możesz Ty sama tego nie przeżyć :grin:
Mówię basta i koniec :roll:
Dostaniesz po dupie za to wariactwo i to na gołą :mrgreen:
A te wszystkie sms-y od Ciebie dotyczące Barnaby mam zachowane i kiedyś je opublikuję.
Można boki zrywać.
Zakręcona do szaleństwa.

eufrazyna - Pią 29 Sty, 2010 10:18

Właśnie umarłam ze śmiechu,ale już odżyłam.Zostawiłam psy ,bardzo grzeczniutkie u Kevina na łóżku(on leży z obolałym kręgosłupem już kolejny dzień i nie bardzo może się ruszać).Za chwile słyszę taki wrzask,ze aż mi włosy dęba stanęły.Biegnę z kuchni...I co widzę...Kevin przygnieciony na głowie Barnabą,reszta mojego męża ledwo widoczna spod skaczącej po nim Misi,a spod tego wszystkiego dobiega oskarżycielski jęk:"Ona na mnie skoczyła,a on pije moja herbatę!"Wszystko prawda!Właśnie siorbał :mrgreen: Najpierw się zgięłam ze śmiechu,potem zdjęłam z męża psy,potem zrobiłam mu świeżą herbatę.A teraz siedzę tutaj z Panią Kicią i dalej się śmieję :mrgreen: Wyrodna żona! :grin:
eufrazyna - Pią 29 Sty, 2010 10:23

Dorti napisał/a:

Dostaniesz po dupie za to wariactwo i to na gołą :mrgreen:
.


Z całym szacunkiem,ale nie mogę dostać na dupę,zwłaszcza na gołą,bo jeszcze mam siniola,po tym ,jak spadłam ze schodów i to mogłoby tylko opóźnić gojenie :mrgreen:

Miła od Gucia - Sob 30 Sty, 2010 01:55

Biedny chory, a tu ani chwili spokoju, i jeszcze pospijają herbatki - no jak tak można.
Kevin zdrowiej - bo całkiem Ci jeszcze bardziej na głowę wejdą hi hi

Dorti - Sob 30 Sty, 2010 10:24

Miła od Gucia napisał/a:
Biedny chory, a tu ani chwili spokoju, i jeszcze pospijają herbatki - no jak tak można.
Kevin zdrowiej - bo całkiem Ci jeszcze bardziej na głowę wejdą hi hi
:

Boguśka, oni całkiem powariowali na punkcie Nabciusia :shock:
Ten przypadek jest nieuleczalny :mrgreen:
Kevin to człwiek bardzo cierpliwy i to on uczy odpowiedniego zachowania Nabciuśka.
Ale teraz to będzie musiał zacząć wychowywać równiez swoją małżonkę :razz: :mrgreen:
Bo to właśnie ona winna wszystkiemu :mrgreen: - ona temu winna, ona temu winna ..... :razz: :grin:

eufrazyna - Sob 30 Sty, 2010 10:36

Dorti napisał/a:

Bo to właśnie ona winna wszystkiemu :mrgreen: - ona temu winna, ona temu winna ..... :razz: :grin:


No doooobra,juz pocalowalam :mrgreen:

Marti - Sob 30 Sty, 2010 23:52

NO COŻ MOŻNA SIĘ ŚMIĆ I ŚMIAĆ ALE KRĘGOSŁUP TO MOJA SPECJALNOŚ..... JESTEM PO FIZJOTERAPII I BIEGNE Z POMOCA NA BÓL KREGOSŁUPA JEDEN BASECI CAŁUS PODZIAŁA...............................A TAK SERIO JAK SIĘ JUŻ NIE MOŻEMY RUSZYC TO JAKIEŚ KONKRETNE BADANIA BY SIĘ PRZYDAŁY...... TAK CAŁKIEM SERIO..... NO CHYBA ZE TO OD NOSZENIA NA RĘKACH MALUCHA JEST.....
ALE TO TEZZZZZ.......
CHŁOPIE BO POŻNIEJ RADY NIE DASZ A GDZIE WNUKI :cry:

eufrazyna - Nie 31 Sty, 2010 10:58

Naprawi się go,naprawi :wink: Tak to jest,jak się na siłowni przegnie.Juz jest na chodzie,ale strachu się najadłam.Basseta chwilowo podźwignąć nie mógł :wink:
eufrazyna - Nie 31 Sty, 2010 20:05

Barnaba śpi,bo byli goście i był również zachwyt :wink: A potem była kolacja i deserek i piesek się tymi emocjami tak wykończył,że zasnął :grin: jak się ocknie,to jeszcze mały spacerek i potem już spaaaaaaac na dobre :mrgreen:
eufrazyna - Wto 02 Lut, 2010 17:13

Fotek szał!







Asia i Basia - Wto 02 Lut, 2010 17:15

To on juz taki dlugasny?
eufrazyna - Wto 02 Lut, 2010 17:15

I kolejne :mrgreen:




eufrazyna - Wto 02 Lut, 2010 17:16

Kawal chłopa z tego mojego Bubu(jak do niego Kev mówi :wink: ).
Batus - Wto 02 Lut, 2010 17:20

Mój ulubieniec, śpioszek jak każdy maluch :smile:
eufrazyna - Wto 02 Lut, 2010 17:31

Batus napisał/a:
Mój ulubieniec, śpioszek jak każdy maluch :smile:


Dzieki serdeczne :grin: Mój ulubieniec również :wink: Dorota się ze mnie nabija,ze to ja go tak rozpuszczam,jak dziadowski bicz...ale trzeba widzieć/słyszeć Kevina-co on mu naobiecywał już...gonienie królików,itp. :mrgreen:

Miła od Gucia - Wto 02 Lut, 2010 21:55

Rozpuszczony jak nic,
pieszczoch jeden, pod kocykiem się wyleguje, taki ma dobrze
nieraz to bym chciała być takim bassecikiem, żeby mnie kochali, głaskali, pieścili, okrywali :wink:

gocha - Wto 02 Lut, 2010 22:04

Bogusiu, ale tylko takim jak nasze, forumowe bassety :grin: , nie takim na łańcuchu, w kojcu , na dworze czy krzywdzonym :cry:
Ech, nigdy mnie te czarne myśli nie opuszczą :cry: , jak patrzę na nasze wypasione, wycałowane bassiory to zawsze gdzieś na dnie duszy widzę te inne bassety, kundelki......

eufrazyna - Sro 03 Lut, 2010 16:17

P.Gosiu,zapominać o takich mniej szczęśliwych nie mozna,ale przecież działamy,jakaś akcja,progres jest.Ta czarna kundelka na zdjęciach z Barnaba,to Misia,psinka uratowana przez moja Mame...A wiec 1:0 dla takich ludzi,jak my,prawda?
eufrazyna - Sro 03 Lut, 2010 16:45

Zapomniałam dodać,bo myśmy wczoraj byli u weta na czipowaniu i szczepieniu i ważeniu-13,300 kg!!!!!!!
Karolina - Sro 03 Lut, 2010 20:28

Świetne zdjęcia!Ale on ma luksusy :mrgreen: Tez z checia porobiłabym Beniaminowi nowe fotki ale...aż wstyd powiedzieć położyłam pare dni temu gdzieś aparat i za diabła nie pamiętam gdzie :roll: To sie nazywa ciężka skleroza :~ Już nawet w lodówce szukałam i nic :mrgreen: Niedługo gdzies głowe zostawie :mrgreen: :mrgreen: :razz:
zojka - Sro 03 Lut, 2010 22:02

Karolina napisał/a:
Świetne zdjęcia!Ale on ma luksusy :mrgreen: Tez z checia porobiłabym Beniaminowi nowe fotki ale...aż wstyd powiedzieć położyłam pare dni temu gdzieś aparat i za diabła nie pamiętam gdzie :roll: To sie nazywa ciężka skleroza :~ Już nawet w lodówce szukałam i nic :mrgreen: Niedługo gdzies głowe zostawie :mrgreen: :mrgreen: :razz:


Mój aparat Rufek napoczął :shock:

Agata2 - Pią 05 Lut, 2010 15:14

oj Barnabci to dobrze:)

nasz Baltuś do łóżka w sypialni jeszcze nie wskoczy,ale dziś go ułożyłąm z Męzem i bardzo dobrze się czuł tam:)

besta - Pią 05 Lut, 2010 15:18

No to pierwszy krok już zrobiony :grin:
Z Bestą było ciut podobnie ona wgramoliła się na łózko ja mówię :złaź ;a mój mąż: jak się tak umęczyła to niech zostanie.
.....No i została do dziś :grin:
Czasem mówie na nią "Pigułka"-zgadnijcie czemu? :wink:

Batus - Pią 05 Lut, 2010 15:57

Pigułka hi hi :lol: :lol: :lol:
Dorti - Pią 05 Lut, 2010 15:59

Agata2 napisał/a:
oj Barnabci to dobrze:)

nasz Baltuś do łóżka w sypialni jeszcze nie wskoczy,ale dziś go ułożyłąm z Męzem i bardzo dobrze się czuł tam:)


ale Aga nie pisała, ze Barnabcia sam wskakuje do łóżka :razz:
Barnabę rodzinka kładzie na łóżko :mrgreen:
A tak serio to one są jeszcze ciut za małe na takie skoki
i nie bardzo jest to wskazane :wink:

Batus - Pią 05 Lut, 2010 16:02

A jak będzie już duży to jest to wskazane jak najbardziej :) :)
eufrazyna - Pią 05 Lut, 2010 17:03

Hmmmmmm,no tak,....Bubu jest kladziony do lozka,ma swoja poduszke,kocykiem go przykrywamy...Wiemy,ze to niepedagogiczne,ale co tam! :mrgreen:
zojka - Pią 05 Lut, 2010 22:14

eufrazyna napisał/a:
Hmmmmmm,no tak,....Bubu jest kladziony do lozka,ma swoja poduszke,kocykiem go przykrywamy...Wiemy,ze to niepedagogiczne,ale co tam! :mrgreen:


Pedagogiczne ...

Mój ślubny bez Tosi nie uśnie :shock:

Miła od Gucia - Pią 05 Lut, 2010 23:02

Co to się porobilo,
sex grupen :mrgreen:
:mrgreen: :mrgreen:

Luna - Pią 05 Lut, 2010 23:20

Ja tez spie z Harleykiem :mrgreen: Czasem spi z nami jeszcze Diablo nasza kicia :grin: No to jak moj TZ wraca z zagranicy to zwierzacka czesc pierwsza w lozku, zanim zdaze pomyslec o spanku :~
Dorti - Nie 07 Lut, 2010 00:38

Jesteśmy po kolejnej wizycie u Barnabci.
Była gorąca czekolada z przyprawami, winko białe i różowe
było ciacho pyszniutkie no i jeszcze mogłabym wymieniać :wink:
Bardzo dziękujemy za ugoszczenie.
A Barnaba, co ja mogę o nim pisać. Nie będę się powtarzać
a po prostu zamieszczę fotki :grin:




















eufrazyna - Nie 07 Lut, 2010 09:11

Pięknota moja kochana :mrgreen:
besta - Nie 07 Lut, 2010 10:49

Ooooo jaki przystojny młodzieniec :wink: :grin:
Miła od Gucia - Nie 07 Lut, 2010 11:06

Ależ rośnie i pięknieje.
zojka - Nie 07 Lut, 2010 22:59

No i naprawdziwo ....
Piękny drań!

Karolina - Pon 08 Lut, 2010 09:47

Ale z niego już wielki chłop :shock: A jak Anabel zareagowała na Barnabę?Benji niezle dostał od niej po uszach ale to może dlatego,że przy narodzinach pchał się tym wielkim dupskiem na ten świat a reszta "wyszła" w sposób kulturalny :mrgreen:
eufrazyna - Pon 08 Lut, 2010 16:17

Podporządkował się totalnie,często piegowatym brzuszkiem świecił :wink: Jak mamusia basikiem zagrzmiała(przy okazji-jak ona fajnie,niskim głosem szczeka!),to synuś zaraz się do porządku doprowadzał :grin:
eufrazyna - Czw 11 Lut, 2010 07:40

Mowa ciała Barnabci :wink: Moja siostra chciała w spokoju i miłych warunkach poczytać.Ulokowała się wygodnie na kanapie,poduszka,kocyk,herbatka.W pewnej chwili na linii wysokości kanapy pojawiają się oczęta...Za chwilę pod oczętami pojawia się uśmiech :mrgreen: Ona spojrzała i mówi "No,co tam?"-uśmiech zaczyna merdać...Za chwile pod uśmiechem pojawiają się dwie grube łapki...Irka westchnęła,pochyliła się,podsadziła resztę laciatości...I to był moment!Jak się odwróciła,to już miała te oczka z uśmiechem,łapkami i reszta na swojej poduszce,częściowo pod swoim kocem.Laciatość się uśmiechnęła,sapnęła,poprawiła się i zasnęła :mrgreen:
Taki jest mój pies!
Ja z nim los na loterii wygrałam :grin: On jest taki spokojny,pogodny,wesoły,lubi się bawić.Ma taki fajny,dobry charakter :smile:

Miła od Gucia - Czw 11 Lut, 2010 07:46

Jednym słowem jest cały kochany.
Jeśli od małego dostajemy dużo miłości i czułości to takie są potem efekty. Jak u ludzi.
To się mówi, szczęśliwe dzieciństwo, szczęśliwy dom.

eufrazyna - Pią 12 Lut, 2010 10:02

Dziś Nabciula w doskonałym humorze-zawdzięcza to Dorocie :grin:
Pozdrawiamy wszystkich zimowo,u nas śniegu cala masa,a ponoć ma jeszcze padać...

eufrazyna - Pią 12 Lut, 2010 10:34

Jakie mamy fajne nowe medale Bogusiu :grin:
Karolina - Pią 12 Lut, 2010 21:50

Oj te oczeta :wink: One poprostu powalaja .Ja rano zamiast całusa od męża to dostaje wieeelkiego buziaka od Beniamina.Wylizana jestem po same czoło :mrgreen:
Ucałuj tego małego rozbójnika i trzymamy za was kciuki jutro.Jestem pewna ,że zauroczy każdego sędziego bo jest poprostu cudny :wink:

eufrazyna - Sob 13 Lut, 2010 11:20

Dzięki Karolina!Trzymajcie,trzymajcie :mrgreen: Do zobaczenia w następnym m-cu :grin:
eufrazyna - Nie 14 Lut, 2010 16:25

Wygrałem 2 razy!A co! :mrgreen: :wink:
robert.nowak - Nie 14 Lut, 2010 17:22

Gratulacje i pozdrowienia od Jaśka;)
eufrazyna - Nie 14 Lut, 2010 18:10

Dzięki serdeczne :grin: Mamy pełno zdjęć z Jaskiem,chętnie prześlemy :mrgreen:
Dorti - Nie 14 Lut, 2010 18:59

A ja wstawię fotki ze spacerku, który odbył się zaraz po wystawie.
Pojechaliśmy do lasu na relaks :wink:
To było wszystkim potrzebne :wink:






















Miła od Gucia - Nie 14 Lut, 2010 21:21

Ojej, co za minka
gocha - Nie 14 Lut, 2010 23:14

Jak to "maleństwo" wyrosło :shock: :mrgreen:
Agata2 - Pon 15 Lut, 2010 08:40

gratulujemy! i poprosimy o zdjęcia, bom ciekawa:)
Agata2 - Pon 15 Lut, 2010 08:42

u nas z charakterkiem to różnie. Baltek jest mega sprytny, cwany i czasem uparty jak osiołek:) tyle razy mu powtarzam,zeby nie gryzł butów, kapci, kwiatów, na chwile odejdzie, ja usiąde na kanapie, a on już jest przy kwiatach z powrotem i to z takim uśmiechem od nowa je skubie. Mała Złośliwość!:)
Joy - Pon 15 Lut, 2010 09:21

fenomenalny jest :mrgreen:
troublemaker - Pon 15 Lut, 2010 09:31

Piekny jest i bedzie wspanialym psem. Mam slabosc do czarniejszych bassetow, a wasz jest po prostu powalajacy.
eufrazyna - Pon 15 Lut, 2010 17:03

Dziękujemy za wszystkie mile slowa :grin:
Joasika - Pon 15 Lut, 2010 19:18

Ślicznie, normalnie ślicznie! :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Karolina - Pon 15 Lut, 2010 21:23

Wiedziałam,że mały rozłoży wszystkich na łopatki :mrgreen:
Szkoda tylko ,że nas nie było :cry: ale w marcu bierzemy uszatego i przyjeżdzamy w odwiedziny :wink:

eufrazyna - Czw 25 Lut, 2010 19:06

Barnaba coraz cięższy-ile?Dokładnie nie powiem,ale podejrzewam,ze ok.16 :grin: Niedługo pójdziemy się zważyć i pazurki obciąć trzeba będzie :mrgreen: Moj psiur,to pogodna siła spokoju,kombinująca na boku :wink: Niedługo wstawię jakieś nowe fotki :grin:
Karolina - Czw 25 Lut, 2010 21:33

Daj znac co u was bo u nas to szpital polowy przez Oliwkę.To się nazywa zagadka medyczna...Trzech lekarzy juz odpadło....
Dorti - Sob 27 Lut, 2010 22:58

Nasz mistrzuniu :wink:












Agata2 - Nie 28 Lut, 2010 12:03

super rośnie Barnabka:)
eufrazyna - Sro 03 Mar, 2010 21:11

On jest piękny,z każdym dniem piękniejszy.Male bassety są słodkie,ale ja się zawsze zachwycałam tymi psami,jak już były dorosłe.One maja dla mnie tyle wdzięku.Na basseta strzeliło mnie,kiedy wiele lat temu,wracając z uczelni,stojąc na pętli i czekając na tramwaj zobaczyłam basseta wąchającego dmuchawca :mrgreen:
eufrazyna - Czw 04 Mar, 2010 23:10

Byliśmy dziś na ważeniu,przeszliśmy się do okolicznej lecznicy w ramach spacerku-ludzie,ja mam cielaka,a nie basseta 4-m-cznego!!!! 18 kilo łaciatej wagi!!! :shock: Oczy nam wypadły i trzeba się było czołgać po podłodze!18!!!!!A ja do niego mowię "mój maluszku"!!!!!Obok nas mieszka york,tak w Bubu wieku,tylko,że on waży jakieś pól kilo :mrgreen:
Dorti - Czw 04 Mar, 2010 23:12

Aga, Ty wiesz co ja myślę :mrgreen:
Nabciuś jest wielki, piękny dziad
z piękną linią, głową, prostymi łapkami
mam go pod ręką to mogę obserwować
pies rewela :roll:

eufrazyna - Czw 04 Mar, 2010 23:27

Dorota,ja Tobie podrzucę nowa przeróbkę Barnaby imienia- Barnaboy :mrgreen:
Mirka - Pią 05 Mar, 2010 09:19

ja juz dawno gdzies napisałam
że mały namiesza na ringach :mrgreen:

Magda i Rudolf - Pią 05 Mar, 2010 10:18

Niezle chlopak poszedl :mrgreen:
Moj tez byl taka kluska i teraz 40kg jak nic :mrgreen: :wink:

eufrazyna - Sob 06 Mar, 2010 07:07

Po nim nie widać tej wagi,bo on jest taki ubity,umięśniony.Dużo ruchu ma,bo Misia,z którą się wychowuje jest bardzo aktywną sunieczką.
zojka - Sob 06 Mar, 2010 07:33

Aż mnie naszło, by sprawdzić wagę mojego "Lulusia" bo Tosię, jakby mniej ...

Ale wyobraziłam sobie basseta wąchającego dmuchawca

Piękny widok i taki naturalny

eufrazyna - Czw 11 Mar, 2010 17:03

Moje mężczyzny dwa :mrgreen:


Misiunia


Wszystkie dary składajcie na tej poduszce... :wink:


Bardzo lubię to zdjęcie :smile:



Spacer!






Drzemka


Łapeczki?!

Dorti - Czw 11 Mar, 2010 17:16

Matko kochana ależ on rośnie :shock:
pamiętam jak w to posłanie wszedłby jeszcze jeden basset
a teraz proszę, sam Nabciuś ledwie się mieści
ale w sobotę go wymiziam :wink:
Całuski dla królewicza.

eufrazyna - Czw 11 Mar, 2010 17:21

Dorti napisał/a:
Matko kochana ależ on rośnie :shock:
pamiętam jak w to posłanie wszedłby jeszcze jeden basset
a teraz proszę, sam Nabciuś ledwie się mieści


No właśnie Dorotuś...on się już nie mieści!!!Dlatego to nowe już w drodze,bo mi pies z każdą sekunda rośnie :wink:

Miła od Gucia - Czw 11 Mar, 2010 19:49

Rosną nam dzieci, rosną :mrgreen:
Śliczna łapka

gocha - Czw 11 Mar, 2010 22:49

Goliat jeden :mrgreen: pięknie rośnie :grin:
artur-alex - Pią 12 Mar, 2010 11:25

Jest śliczny i ogromny ! 18 kg to faktycznie cielak :lol:
Cieszę się na sobotni spacer - psy się wyszaleją - do zobaczenia.

Dorti - Nie 14 Mar, 2010 02:08








Batus - Nie 14 Mar, 2010 11:20

Barnabciu, powalasz mnie na łopatki :)
Miła od Gucia - Nie 14 Mar, 2010 18:39

I dalej zima.
Jaki on ddduuużżyyy

eufrazyna - Pon 15 Mar, 2010 22:07

Dorotuś,dzięki za wstawienie fotek ze spacerku :mrgreen: Nie mogę dostać się do poczty,na szczęscie tu mogę.Jutro się w końcu dorwę,bo tam może coś od Tolci?ściski,xxxxxxx
Joasika - Wto 16 Mar, 2010 07:39

Barnaba jest bossski!!
Mina na drugim zdjęciu powala!! :mrgreen:
Taka w stylu: "Hej laska, patrz jaki jestem wspaniały!" :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

eufrazyna - Sob 20 Mar, 2010 14:52

Nawet nie myślałam,ze BuBu jest taki duży :shock: Jak wczoraj wróciłam do domu po tych paru dniach,to mnie to powaliło.Jest już dorosłym pieskiem,przytulakiem ogromnym i przylepką,ale WIELKĄ :lol:
Karolina - Sro 24 Mar, 2010 21:35

Jest niesamowity :mrgreen: Piekny brat mojego pięknego Beniamina.Ja już nawet swojego maleństwa nie próbuje podnosić....bo znów dysk mi wypadnie na święta :mrgreen: :mrgreen: Ludzie mnie zaczepiają i nie mog uwierzyć ,że to 5 miesięczny szczeniak...rośnie w oczach ,też się zastanawiam czy zatrzyma się na 40 kilo skoro 2 tygodnie temu miał 20,500 :shock:
Zobaczymy jeszcze na co stać te nasze chłopaki :wink: Ucałuj w weekend swoją małą,śliczna kobietkę i zakładaj watek i wklejaj zdjęcia...

Dorti - Pon 29 Mar, 2010 08:23
Temat postu: TOLA ORLENA Unita.
Przedstawię Tolę - Tolinę, której jestem matką chrzestną.
Dziewczyna jak to kobita pokazała wszystkim domownikom gdzie jest ich miejsce i nie da sobie dmuchać w kaszę :razz: :mrgreen:
A teraz prezentacja Francuzeczki (beret na główce) :grin:


tak witałam mojego pana


tu z siostrą Tośką


ależ pancia mnie kocha






pogaduszki z mamcią


o rany, ta pancia mnie kiedyś udusi :roll: :grin:




tu ciotka ma nas wszystkie


tu w drodze do domciu, zgadnijcie co robię :?: :mrgreen:


ależ ten las wielki


ale gałazki niczego sobie :wink:


pierwsze kroki w nowym domku, wita mnie jakiś wielki facet :roll:


ogon w górze - już się Ciebie nie boję :razz:


a jakie jedzonko pyszne i to z twarożkiem :grin:


muszę wszystko dokładnie obwąchać


i tak ma być już zawsze, rozumiesz chłopie :lol:


i tak nam będzie superowo - ja Tola i mój Barnaba :wink:

Miła od Gucia - Pon 29 Mar, 2010 08:43

jaka cudna para
fajne opisy, cudne foteczki - jak miło od rana.

Magda i Rudolf - Pon 29 Mar, 2010 08:44

Przepiekne zdjecia :smile: :smile:
gocha - Pon 29 Mar, 2010 08:54

To dopiero radocha mieć takie dwa maluchy w domu, śliczna parka :grin:
moni - Pon 29 Mar, 2010 08:57

Dorti jak ślicznie opisujesz,aż japa mi się simieje ,Sa cudne :~
Mirka - Pon 29 Mar, 2010 09:14

przepiękna para z nich :mrgreen:
domelcia - Pon 29 Mar, 2010 11:45

no sama słodycz :) widzę, że bliźniaczka Stówci dalej w unicie? nie wiesz może czy są na nią jakieś plany??
Batus - Pon 29 Mar, 2010 11:51

To ile Pańciostwo mają teraz bassecików bo nie mogę się doliczyć? :oops:
Mirka - Pon 29 Mar, 2010 11:56

Luiza ja sie doliczyłam dwóch
Barnabę i narzeczoną Tolę :mrgreen:

Batus - Pon 29 Mar, 2010 11:59

To czemu na Dorocie siedzą cztery parówy? Pan całuje się z trzema, a w kojcu znowu 4 - a nawet 5 hi hi :) Chyba mi się dwoi w oczach... :shock:
Mirka - Pon 29 Mar, 2010 12:02

bo to fotki w hodowli jeszcze
a swoja drogą Dorotka to chyba chciała udawać bassecicę-gigant :mrgreen: :razz:

Batus - Pon 29 Mar, 2010 12:04

Tylko gdzie te uszy Dorota? I gdzie te smutne oczy? Musisz jeszcze nad tym popracować to może uwierzymy :mrgreen: :lol:

Dzięki za wyjaśnienie Mirka :razz:

ania123 - Pon 29 Mar, 2010 12:52

mala jest slodka, a w barnabie jestem zakochana od jego pierwszego zdjecia :) naprawde piekny facet z niego
Asia i Basia - Pon 29 Mar, 2010 14:03

Ale macie dobrze :) Piekne dziecioki macie, tylko pozazdroscic :) Niech sie zdrowo chowaja :)
besta - Pon 29 Mar, 2010 15:10

Super para. :grin:
Karolina - Pon 29 Mar, 2010 21:24

Mała jest przepiękna a Barnaba przy niej jest taaaaaaki wielki :mrgreen: a niedawno sam był takim małym szkrabem.Dobrze niech mała go ustawia od początku bo inaczej jej na głowe chłop wejdzie :wink:
Jeszcze raz gratulujemy ślicznej dziewczynki ....U was to teraz musi być głośno i wesoło :lol:
Całusy dla Barnaby i jego małej siostrzyczki

Karolina - Pon 29 Mar, 2010 21:27

Napisz jak Barnaba przyjął nowego lokatora....i jak pierwsze noce.Jak wy się teraz pomieścicie w jednym łóżku?????Ja zamawiałabym już u stolarza wieeeeelkie na wymiar :mrgreen:
Dorti - Pon 29 Mar, 2010 22:02

domelcia napisał/a:
no sama słodycz :) widzę, że bliźniaczka Stówci dalej w unicie? nie wiesz może czy są na nią jakieś plany??


Stefa zostaje w hodowli :wink:
Oj spryciula z niej straszna, mądrala taka i tylko przewraca oczami :mrgreen:

Dorti - Pon 29 Mar, 2010 22:07

Batus napisał/a:
To czemu na Dorocie siedzą cztery parówy? Pan całuje się z trzema, a w kojcu znowu 4 - a nawet 5 hi hi :) Chyba mi się dwoi w oczach... :shock:


Ale się uśmiałam :wink:
Panciostwo są właścicielami 2 bassetów - Toli i Barnaby
Ja raz udaję basseta i wtapiam się w tło :razz:
a raz jestem dobrą ciotką :mrgreen:

eufrazyna - Sro 31 Mar, 2010 16:11

Witajcie :grin: W końcu mogę coś dopisać do własnych psów tematu!Są wspaniałe,lubią sie,aczkolwiek Tolka prym wiedzie,bo mój Barnabcia to spokój,ciepłe kapcie,okulary,książka,muzyka poważna,herbatka...A Tolka to będzie ta co słucha roxette i biega na dyskoteki :mrgreen:
Dorti - Pon 05 Kwi, 2010 16:49

Fotki z soboty, Wielkiej soboty :wink:






Dorti - Pon 05 Kwi, 2010 16:54

To też fotki z Wielkiej soboty :grin:




z Toliną :mrgreen:






besta - Pon 05 Kwi, 2010 18:02

To zdjecie na podusi miodzio normalnie :lol:
Miła od Gucia - Pon 05 Kwi, 2010 19:36

wielka sobota, a tu lenistwo na całego, takim to dobrze
Miła od Gucia - Pon 05 Kwi, 2010 19:39

Widzę, że im miło czas upływa, w oczekiwaniu na śniadanie niedzielne
Batus - Pon 05 Kwi, 2010 20:26

Oooooooooooo jaka słodziutka...
moni - Pon 05 Kwi, 2010 21:12

Są śliczne :~
besta - Wto 06 Kwi, 2010 17:06

Jaki Barnaba wielki jest przy Toli :shock: .A tak niedawno sam był maleńkim szczylkiem :wink: :grin:
Kamoos - Wto 06 Kwi, 2010 18:59

Śliczności :smile:
Joy - Sro 07 Kwi, 2010 09:20

cudowny jest :mrgreen:
troublemaker - Sro 07 Kwi, 2010 09:59

Jest piekny.. taki stateczny i duuuzy w porownaniu do Toli. Ona taka kruszyneczka
Dorti - Sro 07 Kwi, 2010 10:26

Barnubciu od pierwszych dni swego życia był inny :grin:
Inny, znaczy taki spokojny, bardzo dużo spał a jak już zaczął widzieć i chodzić
i jak mu się znudziło wariowanie z rodzeństwem to zwyczajnie szedł sam do kojca, kładł się na podusię i zasypiał :wink:
Nic go nie ruszyło :roll:
I taki jest do dziś, poukładany Barnaba :wink:

gocha - Sro 07 Kwi, 2010 17:58

"dorotowe" geny :mrgreen:
domelcia - Sro 07 Kwi, 2010 18:58

Dorota lepiej powiedz, że Barnaba grzeczny jak zawsze za to Tolka broi za dwóch ;) było nie było przyrodnia siostra Stówy, więc brykanie w genach ma na bank ;)
Dorti - Sro 07 Kwi, 2010 19:10

Ale ja lubię rozrabiaki :razz:
A Barnabciuś mógłby troszkę więcej pobrykać :mrgreen:
no chyba, że on z tym czeka na pełną dojrzałość :wink: :razz:

Nadia - Sro 07 Kwi, 2010 20:10

śliczny uwielbiam te psiaki:):):)
Karolina - Sro 07 Kwi, 2010 20:22

Jak dobrze ,że Barnaba taki spokojny bo Beniamin to diabełek wcielony :twisted: Rozrabia jak tylko może ...a przy tym jest taki kochany :wink: Własnie stoi przednimi łapami na wannie i patrzy jak Oliwka się kapie ,przy tym troche powyje,poszczeka i polata z małek kapciami.Chwila nieuwagi i diabełek zawsze coś chwyci żeby mieć z czym uciekać.Moja bieliznę to sąsiadki już znaja na pamięc bo wiecznie chwyta coś jak wieszam pranie i siedzi z tym na balkonie.Ale i tak jest kochany.....
Karolina - Sro 07 Kwi, 2010 20:31

Powtórze się ale ona jest przepiękna...Ale bym ją wymiziała :grin:
gocha - Sro 07 Kwi, 2010 20:35

Cudna kluseczka, a ja miałam okazję ją wymiziać :razz:
Molly i Gosia - Sro 07 Kwi, 2010 21:35

sliczne malenstwo
eufrazyna - Nie 25 Kwi, 2010 17:17

Witajcie wszyscy:)My żyjemy,przeprowadziliśmy się w okolice Warszawy,staramy się z tym oswoić.Nie mamy wciąż zainstalowanego internetu,stąd ta długa nieobecność.Teraz też na chwilkę.Barnaba dziś konczy 6 m-cy:)Tola jutro 3!
Solenizant jest najukochańszym psem na świecie i lepszego sobie nie mogłam wymarzyć.
Wkleję ostatnie fotki,jak już będę miała swój internet-obiecuję!
Pozdrawiamy serdecznie,by nie powiedzieć-serdelkowo;)

eufrazyna - Nie 25 Kwi, 2010 17:29

Jutrzejsza solenizantka jest nielada wyzwaniem dla nas.BuBu nas przyzwyczaił do spokoju,dobroduszności,dobrego humorku i pięknych manier.A Toleńka...to diabeł w basseciej skórze!Ona sie chyba osobowością z beaglem zamieniła!!!Wszystko gryzie,jest bardzo waleczna,głośna i taka zadziora,że nie macie pojęcia;)Czasem nas do szału doprowadza-dzis wkurzyłą domową górę spokoju-Bubulę-chłopak jej przywalił,zawarczał i się generalnie odgryzł.Panna aż zdrętwiała ze zdziwienia,haha!Nasze nadpobudliwe cudo ma wciąż beret,spojrzenie pt."zaraz coś zmaluję"i apetyt aligatora-pożera jedzenie w locie.Wkleję zdjęcia obojga,jak już nam net zainstalują.
póki co pozdrawiamy!

Miła od Gucia - Nie 25 Kwi, 2010 17:40

To wszystkiego najlepszego, pół roczku to też jubileusz :lol:
To już tak szybko zleciało ???
Całuski dla całej Waszej Rodzinki.


Miła od Gucia - Nie 25 Kwi, 2010 17:44

Agnieszka, jak chcesz to Ci połączę tematy, bo jak już parka u Ciebie, to co będziesz po dwa razy pisać.
Ale decyzja Twoja, ja tylko proponuję,
Temat nowy, gdybyś chciała, tak by brzmiał
Barnaba Gustaw "Cudeńka & Tola "Orlena Unita"

eufrazyna - Nie 25 Kwi, 2010 17:55

Pasuje Bogusiu:)dzięki!Fajnie było nareszcie tu zajrzeć:)
eufrazyna - Sro 28 Kwi, 2010 19:25

Pare fotek:)



















Miła od Gucia - Sro 28 Kwi, 2010 19:28

ale fajne fotki
Agucha obłożona bassetami
Na kolach Kevina psiory przeszczęśliwe
całuski dla Was

Batus - Sro 28 Kwi, 2010 19:30

Jakie fajne kluski :)
Marynia - Sro 28 Kwi, 2010 19:40

Ale cudne fotki,mnie ujęło 4 zdjęcie :lol:
eufrazyna - Sro 28 Kwi, 2010 19:46

I jeszcz pare:)












Batus - Sro 28 Kwi, 2010 19:49

Jak ona rozkosznie śpi z tym jęzorkiem na wierzchu hi hi :) Prawdziwa psia przyjaciółka, nawet nowych bucików popilnuje ;)
gocha - Sro 28 Kwi, 2010 20:19

Jakie one śliczne razem :grin:
Karolina - Sro 28 Kwi, 2010 20:25

Maluszki piękne...wycałuj je od nas....
Dorti - Sro 28 Kwi, 2010 20:49

No nareszcie masz łącze :grin:
Bubu mnie rozwala ale to dlatego, ze ja znam jego charakter :wink:
A ta uroda z tym charakterem moze tylko rozwalać i powalać :mrgreen:
Ściskam Was mocniutko i do niedzieli :wink:

domelcia - Czw 29 Kwi, 2010 08:54

wow jaka Tolka duża :) a ja myślałam, że stówa rośnie w zastraszającym tempie. Słodziaki sztraszne :D
troublemaker - Czw 29 Kwi, 2010 10:49

Jacyz oni fajni :)
Barnaba od zawsze byl moim faworytem :) To taki moj typ :) Tolinka tez sliczniutka i tak sie wtula w niego z ufnoscia i miloscia.

eufrazyna - Czw 29 Kwi, 2010 18:58

troublemaker napisał/a:
Tolinka tez sliczniutka i tak sie wtula w niego z ufnoscia i miloscia.


Ona sie raczej wtula z impetem;)To jest mala torpeda!;)A Barnaba spokoj i opanowanie:)Wlasnie steka na kanapie,bo oba zalegaja,dla Kev'a malo miejsca zostalo...

eufrazyna - Czw 20 Maj, 2010 19:40

Mam pare uciekinierow!!!!Ale nam stracha napedzili,lomatko!
Przeszly przez ogrodzenie i pobiegly do dzieci.Ja wlasnie gotowalam obiad,Kev siedzial przy kompie,drzwi do balkonu otwarte,psy sie wydzieraly(no dobra,tylko Tola darla paszcze,Barnaba jest zbyt kulturalny) po lewej stronie,pod plotem u Ani,naszej sasiadki.
W pewnym momencie taka nienaturalna cisza zapadla,wybieglismy,ich w ogrodzie nie ma.Cichcem cwaniaki przeszly na prawa strone,przelazly pod barierka,nad podwyzszeniem i pobiegly.
Jak ja sie wystraszylam!Na szczescie my jestesmy najbardziej znana para na osiedlu dzieki naszym psom.Kazdy wiedzial czyje to.BuBu i Tola dopadly dzieci(i vice versa),a my dopadlismy je.
Teraz Kevin pojechal do Leroy Merlin kupic dodatkowy plot,zeby zamontowac na juz istniejecym plocie,zeby cwaniaki nie mogly sie wydostac.
Uffffff!

eufrazyna - Czw 20 Maj, 2010 19:56

Jest plot:)
Miła od Gucia - Czw 20 Maj, 2010 19:59

a cwaniaczki, towarzystwa im się zachciało.
dobre

gocha - Czw 20 Maj, 2010 20:29

Dobrze, że pobiegły do dzieci, a nie za jakimś tropem, bo dopiero nieszczęście by mogło być, ale pewnie i tak stracha mieliście.
eufrazyna - Czw 20 Maj, 2010 20:37

No wlasnie,bo w jedna strone osiedla,to ogrodzenie i bezpiecznie,ale w druga,to ulica przeciez:/Na szczescie plot juz zamontowany i strachu wiecej nie bedzie.
Asia i Basia - Czw 20 Maj, 2010 21:05

Dogladajcie co jakis czas plotka, bo basset to cwana sztuka, moze sie podkopac ;)
Joasika - Pią 21 Maj, 2010 06:47

Ha! Bassety tak mają. Bert też wykorzysta każdą szparkę w furtce, żeby zwiedzić okolice.

Dobrze, że dzieciaki się nie bały.

Ja miałam ostatnio taką przygodę:

Goście "służbowo" do mnie przyjechali z roczną córeczką.

Berta swoim zwyczajem podeszła do malutkiej i chciała obwąchać tym swoim wielgachnym mokrym nochalem, a mała wpadła w histerię :shock:

Byłam w szoku, ale się później okazało, że matka dziewczynki nie cierpi psów i wychowuje dziecko w sterylnych warunkach. :shock: :shock:

Dorti - Pią 21 Maj, 2010 07:18

Joasika napisał/a:
Ha! Bassety tak mają. Bert też wykorzysta każdą szparkę w furtce, żeby zwiedzić okolice.

Dobrze, że dzieciaki się nie bały.

Ja miałam ostatnio taką przygodę:

Goście "służbowo" do mnie przyjechali z roczną córeczką.

Berta swoim zwyczajem podeszła do malutkiej i chciała obwąchać tym swoim wielgachnym mokrym nochalem, a mała wpadła w histerię :shock:

Byłam w szoku, ale się później okazało, że matka dziewczynki nie cierpi psów i wychowuje dziecko w sterylnych warunkach. :shock: :shock:


Szczerze współczuję dzieciaczkowi a co to będzie póżniej :roll:

Dorti - Pią 21 Maj, 2010 07:22

Barnabciu, synusiu złoty
przecież ty nie uciekinier, napewno Tola Cię namówiła :mrgreen:
toż to ona taka szalona i do złego namawia :razz:
Jak ciocia Dorocia przyjedzie do Was w odwiedzinki to Wam wytłumaczy, że tak nie mozna :grin: :mrgreen:

eufrazyna - Pią 21 Maj, 2010 18:35

Dorti napisał/a:
Barnabciu, synusiu złoty
przecież ty nie uciekinier, napewno Tola Cię namówiła :mrgreen:
toż to ona taka szalona i do złego namawia :razz:
Jak ciocia Dorocia przyjedzie do Was w odwiedzinki to Wam wytłumaczy, że tak nie mozna :grin: :mrgreen:


To Ciocia Dorocia przyjezdzaj:)!Taaa,ja wiem,ze to Tolka BuBu namowila,to jej klimat;)Podkopac to sie nie maja jak,ale cwane sa i kombinuja.Strachu uzylam wczoraj,phew!

zojka - Sob 22 Maj, 2010 07:20

No i powiedzcie, czy to nie prawda.... że baset zawsze znajdzie dziurę w płocie i musi choć raz doprowadzić do zawału pańciostwo :shock: :mrgreen:

Ale dzięki temu doświadczeniu będziecie szczelni, co?

eufrazyna - Sob 22 Maj, 2010 09:12

zojka napisał/a:
No i powiedzcie, czy to nie prawda.... że baset zawsze znajdzie dziurę w płocie i musi choć raz doprowadzić do zawału pańciostwo :shock: :mrgreen:

Ale dzięki temu doświadczeniu będziecie szczelni, co?


Oj bedziemy :lol: Moj uciekinier nr 1 wlasnie przylazl z ogrodu z czkawka,a uciekinier nr2 chce sie bawic pileczka.No teraz oba z lomotem leca przez dom :shock:

eufrazyna - Sob 29 Maj, 2010 12:03

Tola jest nareszcie zaszczepiona,zaczipowana i ma paszport:)Ale sie ciesze!Zaraz sie postaram pare nowych fotek wrzucic moich zawodowych zabrudzaczy mieszkania :mrgreen: Posprzatalam,a psy spia,wiec poki co stan czystosci sie utrzymuje,ale juz niedlugo... :mrgreen:
eufrazyna - Sob 29 Maj, 2010 12:32

Spiace krolewny i krolewicze :wink:















Miła od Gucia - Sob 29 Maj, 2010 12:42

Świetne, jak powtulane, to razem,
jak na kołach, to też dwójka
Cudne są, miziam je na odległość

Dorti - Sob 29 Maj, 2010 12:50

Oj dziecioki mają dobrze, takie wylegiwanie, że aż sama im zazdroszczę :wink:
Batus - Sob 29 Maj, 2010 15:54

Co za mięciochy, ręce same by mi się do nich kleiły :razz:
gocha - Sob 29 Maj, 2010 17:36

Piękne ,śpiące klusiory :grin:
eufrazyna - Sob 29 Maj, 2010 18:22

gocha napisał/a:
Piękne ,śpiące klusiory :grin:

Klusiory wlasnie szaleja po ogrodku :grin:

domelcia - Wto 01 Cze, 2010 11:05

ale słodkie kluski :) Tolka rośnie jak na drożdżach :shock: . proszę tam psiaki wymyziać za uszyskami ode mnie :)
Asia i Basia - Sro 02 Cze, 2010 16:50

Nie, no ja takich fot nie moge ogladac, bo polece zaraz po drugiego basseta. Piekne zdjecia, te na plecach musza sie znalezc koniecznie w dziale Techniki spania bassetow, ombowe i takie rozczulajace. Nic tylko sie kolo nich polozyc i pospac.
eufrazyna - Czw 03 Cze, 2010 12:11

Asia i Basia napisał/a:
Nie, no ja takich fot nie moge ogladac, bo polece zaraz po drugiego basseta. Piekne zdjecia, te na plecach musza sie znalezc koniecznie w dziale Techniki spania bassetow, ombowe i takie rozczulajace. Nic tylko sie kolo nich polozyc i pospac.

Co tez sie czesto zdarza... :mrgreen: Glownie w takiej wersji,ze sie rano budze i obok mam wyciagnietego,pelnego checi przytulania sie Barnabe.Tak,nauczyl sie sam wchodzic na lozko i cwaniak z tego korzysta i robi nas w balona prawie co noc.My go ukladamy w jego poslanku,a potem i tak sie budzimy z Barnaba w lozku :grin:
Domelcia,Tola pozdrawia kuzynke :lol: Czy Stowcia tez taka zywotna i charakterna?

Dorti - Pią 11 Cze, 2010 07:29

Barnabciu kochany
w dniu twych imienin, całą rodzinką, składamy Ci najwspanialsze życzenia :grin:
a, że życie masz jak w Madrycie to pozostało mi tylko życzyć abyś miał tak do konca swoich dni albo jeszcze lepiej :grin:

Miła od Gucia - Pią 11 Cze, 2010 08:08

wszystkiego najlepszego

eufrazyna - Pon 14 Cze, 2010 17:56

Barnaba bardzo dziekuje za wszelkie zyczenia :grin: Mial farta,bo akurat moja siostra przyjechala ze sluzbowej wizyty w zakladzie produkujacym zabawki dla psow i przywiozla prezenty dla BuBu i Toli.Takie z waniliowym aromatem :shock: Psom sie bardzo nowe pileczki i koleczka podobaja i bawia sie czesto i chetnie(choc oczywiscie najepszy jest KAMIEN lub pek trawy :mrgreen: :mrgreen: ).Sciskamy wszystkich nam zyczacych :grin:
eufrazyna - Nie 20 Cze, 2010 13:13

Rodzinka :grin:


Powodziowe bassety






Tak sobie siedzę :wink:




Uświniłem się i padłem!


Muzykalne bassety :mrgreen:





Joy - Nie 20 Cze, 2010 14:11

ojeej ale ona malutka przy nim :shock: a bynajmniej tak mi się wydaje :lol: oby dwa uchatki przeeśliczne, zwłaszcza Barni :smile:
Dorti - Nie 20 Cze, 2010 14:28

One mają świetnie :roll:
Pan gra im na gitarze a one sobie słuchają i rozmyślają
tylko coś mi Panci na tych fotkach brak :razz:
Bubu jest wielki i piękny
a Tolina jest mniejsza i też piękna :mrgreen:
Całusy dla Twoich pociech Aguś :wink:

Mirka - Nie 20 Cze, 2010 18:01

dziecioki maja jak u Pana Boga
za piecem :lol:

Miła od Gucia - Nie 20 Cze, 2010 18:03

Też bym posłuchała gry na gitarze.
Jesteście wspaniałą rodzinką

eufrazyna - Nie 20 Cze, 2010 21:38

Dorti napisał/a:
One mają świetnie :roll:
Pan gra im na gitarze a one sobie słuchają i rozmyślają
tylko coś mi Panci na tych fotkach brak :razz:
Bubu jest wielki i piękny
a Tolina jest mniejsza i też piękna :mrgreen:
Całusy dla Twoich pociech Aguś :wink:


Kochana,ktoś te zdjęcia musi robić;)Zaraz wkleję kolejne :grin:
Bogusia-zapraszamy,ale nie wiem,jak zniesiesz Kev'a muzykowanie :mrgreen:

eufrazyna - Nie 20 Cze, 2010 22:25

Barnaba i ja :grin:


Tolek po kąpieli,Barnaba zarządza akcją :wink:



zojka - Pon 21 Cze, 2010 05:51

No ktoś zarządzać musi :lol: :lol:
Dorti - Pon 21 Cze, 2010 07:04

Nie wiem czy akurat Barnaba to typ "zarządcy" :razz:
ale niech będzie :wink:
na moje to on tak bardziej z troski o Tolę :grin:
Pancia a ta książeczka malutka i chudziutka to w jakim celu :?:

eufrazyna - Pon 21 Cze, 2010 19:19

Dorti napisał/a:

Pancia a ta książeczka malutka i chudziutka to w jakim celu :?:


Ksiazeczka tak w ramach relaksu :grin:

Joasika - Pon 21 Cze, 2010 20:03

..i takie małe bydlątko na kanapce...

Koniecznie musicie kupić większą kanapę, bo urosłaś, dziewczyno!

No bo przecież nie bassiorek, no nie? :wink:

eufrazyna - Pią 02 Lip, 2010 14:37

Ale Barnaba chrapie :mrgreen: Jak ja to lubie :grin: Tak sobie kolo mnie lezy i spi i pochrapuje :grin:
domelcia - Pią 02 Lip, 2010 22:41

oj jakby Ci przyszło spać ze Stówą, przestałabyś lubieć psie chrapanie ;)
eufrazyna - Nie 04 Lip, 2010 10:00

Tolucha nie gorsza jesli o chrapanie idzie :wink:
eufrazyna - Wto 06 Lip, 2010 19:22

Mama u nas byla i...powiedziala,ze mamy najwspanialsze,najgrzeczniejsze,najbardziej przytulackie psy na swiecie :grin: I nieskromnie mowiac-ma racje :mrgreen:
eufrazyna - Sob 10 Lip, 2010 16:52

A Barnaba śpi...



Tolina padała przy wodopoju po spacerku :grin:


Tolinka




Śpiące bassety :mrgreen:







Batus - Sob 10 Lip, 2010 17:10

Te ostatnie zdjęcia są świetne hi hi :)
Dorti - Sob 10 Lip, 2010 17:14

Ale porozkładane niuńki :grin:
Ale Aga, jaka się baba z Tolinki zrobiła :shock:
wielka jest
a Bubu, bez komentarza :roll: :wink: :grin:

eufrazyna - Sob 10 Lip, 2010 18:10

Dorti napisał/a:
Ale porozkładane niuńki :grin:
Ale Aga, jaka się baba z Tolinki zrobiła :shock:
wielka jest
a Bubu, bez komentarza :roll: :wink: :grin:

Ogromna :mrgreen: Między nimi tylko 6 kilo różnicy w wadze!
A Barnaba,to mój Miękciuch-Przytulak,te fałdki,futerko miękkie jak u królika,wyczucie momentu kiedy NALEŻY pancię przytulić :grin:

Miła od Gucia - Sob 10 Lip, 2010 19:07

super pozycje, Tolina faktycznie przy misce zasnęła ??
Joasika - Sob 10 Lip, 2010 20:25

O matko!!!

BIAŁY dywanik i jasne kafelki??????

Ja nawet pomarańczowego nie mogę mieć, bo do godziny utytłany!!! :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

besta - Sob 10 Lip, 2010 21:27

Piękne.A Tola jak spi to śpi i nic jej nie rusza :?: Obfocona z kazdej strony i nawet łapą nie ruszyła :wink:
eufrazyna - Sob 10 Lip, 2010 22:08

Dywanik faktycznie jasny,ale dlugo nigdy nie poleży,bo psy uwielbiajągo miętolić,gryźć i generalnie sie nad tym pastwią :wink: Kafelki błyszczą jakieś 10 minut po umyciu,potem jest jak w każdym domu z bassetem :mrgreen:
A Tolina potrafi zasnąć w pół łyku przy misce.Jak wracamy ze spacerku,to mała pada,podczołguje się do miski z wodą i rozpłaszcza się z tylnymi łapami wyciągniętymi :grin:

troublemaker - Sob 10 Lip, 2010 22:36

No sliczne sa te wasze psy! :) Mieciutkie, przytulasne i kochane :) Pozycji przy misce to chyba jeszcze nie bylo :mrgreen: A Barnaba jak zawsze moj faworyt :!: :!: :!:
eufrazyna - Nie 11 Lip, 2010 13:18

Wróciliśmy ze spaceru i psy stwierdziły,że czas pospać :grin:
















Dorti - Nie 11 Lip, 2010 13:47

No wogóle się nie dziwię, że zległy
moje nawet na ogród nie chcą wyjść
w cieniu tez jest upał więc lataja z wilgotnymi ręcznikami na grzbiecie
a mamuśki wystawiają cycuszki a plecki pod ręcznikiem :mrgreen:
maluszki też się pchaja do ręcznika :roll:

Asia i Basia - Nie 11 Lip, 2010 14:07

Ale fajne zdjecia, jak ja lubie bassety spiace na plecach, u nas tylko Figa tak spi, Basia rzadko, a na takie chlodne czysciutkie kafelki sama bym legla w taki ukrop. Piekne te Wasze basiorki :)
eufrazyna - Nie 11 Lip, 2010 14:07

Upał jest okrutny.Myśmy spacerek zaliczyli w godzinach porannych,bo później bym ich nie ciągnęła w ten upał.Topię się!Ratuje mnie wiatrak :wink: A mój szalony mąż siedzi na tym słońcu,w ogródku :shock:
eufrazyna - Nie 11 Lip, 2010 14:09

Asia i Basia napisał/a:
Ale fajne zdjecia, jak ja lubie bassety spiace na plecach, u nas tylko Figa tak spi, Basia rzadko, a na takie chlodne czysciutkie kafelki sama bym legla w taki ukrop. Piekne te Wasze basiorki :)
:
Dziękujemy! :grin:

gocha - Nie 11 Lip, 2010 16:38

Jakie te Twoje klusiorki śliczne, takie aksamitne wyglądają, a brzuszek Toli -cudo :grin:
eufrazyna - Nie 11 Lip, 2010 17:16

gocha napisał/a:
Jakie te Twoje klusiorki śliczne, takie aksamitne wyglądają, a brzuszek Toli -cudo :grin:

:grin: Serdecznie dziękujemy za wszystkie miłe słowa :grin:
Basseciuchy mają właśnie czyszczone uszy,a w najbliższych dniach czeka je kąpiel,co sie pewnie spodoba.Tolka lubi kąpiele,potrafi też pływać,co się wydało kiedy wskoczyła za Misią do sadzawki jakiś czas temu :mrgreen:

Miła od Gucia - Nie 11 Lip, 2010 17:31

piękne, czyściuchne, aż pachnące
ślicznie wyglądają
Gucio teraz też tak leży, upał straszny

domelcia - Pon 12 Lip, 2010 00:31

jejku Tolka naprawdę jest wielka :shock: ile waży??
super zdjątka :) skądś znam taki "poleg płaski" na kafelkach, po spacerach ;)

eufrazyna - Pon 12 Lip, 2010 05:42

domelcia napisał/a:
jejku Tolka naprawdę jest wielka :shock: ile waży??
super zdjątka :) skądś znam taki "poleg płaski" na kafelkach, po spacerach ;)

Domelcia,tydzien temu Tola była ważona i to było 22,60 kg psa :shock: Toli trzeba bardzo pilnować,bo ona gdyby mogła toby jadła i jadła,ażby pękła,potem by sie zaszyła i wcinała dalej!Nie jest gruba,bo ma dużo ruchu,ale jest bardzo"ubita".A jak Stówa wagowo?Podobnie?Więcej?

Joasika - Pon 12 Lip, 2010 06:44

Maaaaatkooo...

Śliczne te psiury......

Nic tylko ściskać, tulić i miziać...

eufrazyna - Pią 16 Lip, 2010 13:15

BuBu na wlosciach :mrgreen:



Cos pancia chcialas?



Taka jestem malutka...



Barnaba&Tola







Zamyslilem sie :smile:


Nie ma duchow,nie ma zadnych duuuuchooow,nikt nie robi uuuuuuuuuuuuuuuuuu!


Schowalam sie!Tu mnie nie znajda NIGDY!!!!

Dorti - Pią 16 Lip, 2010 13:18

Ale się uśmiałam z tych duchów :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Zielone duszki :wink:
Bubu patrzy jak Anabela, identyko :grin:

domelcia - Pią 16 Lip, 2010 13:21

heheheh duuuuuuuuch :P super!
eufrazyna - Pią 16 Lip, 2010 13:35

Leci trojka i gadaja o 30 rocznicy Jarocina.Lecial dezerter i BuBu zniosl to spokojne,potem lecial Dzem i Bubula tak zaczal wyc,ze pekalismy z Kevinem.Spiewal z Riedlem :)
gocha - Pią 16 Lip, 2010 13:40

Duszek super, a może Bubu podrabiał Ryśka :grin:
zojka - Pią 16 Lip, 2010 13:52

Duszki są super :grin:
Batus - Pią 16 Lip, 2010 16:05

Zawsze to samo spojrzenie niewiemococichodzi :)
Mirka - Pią 16 Lip, 2010 16:35

uduchowione sa bardzo spowite w zieloną mgłęęęęęę
aż sie bojjjęęę :mrgreen: :mrgreen:



śliczne dzieciaczki......takie niewinne :wink:

eufrazyna - Nie 18 Lip, 2010 18:06

Była wczoraj kąpiel,ale zdjęć nie wstawiam na wyraźne życzenie Kevina, który się na forum nie chce w kąpielówkach pokazać :mrgreen: Bo kąpiel była w ogrodzie!
Psy sie poczuły lepiej w tym upale i potem wariowały na swojej prywatnej ogrodowej plaży :wink: Bo wczoraj w końcu pozbyliśmy się tych worków z piachem zalegających na ogrodzie od czasu powodzi.

Oto fotorelacja z robienia plaży i z zalegania CZYSTYM futerkiem na piachu (potem sie to w naturalny sposób i z naturalnym bassecim wdziękiem wniosło do domu :wink: )
























Dorti - Nie 18 Lip, 2010 18:27

Ależ miały fajny dzień :wink:
A Kev niech się tak nie ukrywa :mrgreen:
przecież w kąpielówkach był to w czym problem :razz:
Bassety wyszły rewela :grin:

gocha - Nie 18 Lip, 2010 18:36

Ja to znam z doświadczenia, u mnie na podwórku jest piasek, jeszcze nie całkiem zarośnięty po rozgrabieniu i pierwsze co robią moje psy po zamoczeniu to idą się ubabrać w tym piasku, a potem......do domu.
Fajne zdjęcia i bassiory radochę mają :grin:

domelcia - Nie 18 Lip, 2010 18:49

ja tylko dodam do tego "wnoszenia piachu" i tarzania się w ogóle... jak robią to tylko wnosząc do domu to pół bidy ale najczęściej wnoszą to do łóżka :roll:
Aga ile Tola waży?? ja to mam wrażenie, że ona już tak duża jak BUUUbu ;)

Miła od Gucia - Nie 18 Lip, 2010 19:13

trawka dookoła, a one w piasku
śliczności, buziaki

eufrazyna - Nie 18 Lip, 2010 19:21

domelcia napisał/a:

Aga ile Tola waży?? ja to mam wrażenie, że ona już tak duża jak BUUUbu ;)


Domelcia,Tola 2 tyg.temu ważyła 22,60. Ja tego nie widzę, bo jestem z nią na codzień,dla mnie to moja malutka Tola :wink: Na weekend była u nas moja przyjaciółka i dla niej różnica między Toliną a BuBu jest jest jednak widoczna,aczkolwiek uważa że z Toli kawał psa :grin:

eufrazyna - Nie 25 Lip, 2010 08:12

Dziś BuBu kończy 9 m-cy,a Tola jutro 6 :grin:

Kilka zdjęć solenizantów dwóch :mrgreen:




















Dorti - Nie 25 Lip, 2010 08:20

Główka w główke jest super :wink:
Dużo uścisków dla tych pięknot :grin:
O której wstałaś, że podłogi juz umyte :?: :mrgreen:

eufrazyna - Nie 25 Lip, 2010 08:23

Dorti napisał/a:

O której wstałaś, że podłogi juz umyte :?: :mrgreen:

Hehehe,zdjęcie z przedwczoraj...Alw podłoga wczoraj po południu była myta :wink:

Asia i Basia - Nie 25 Lip, 2010 10:04

Lusterkowe foto jest bomba, ze tez one zawsze tak sie uloza :)
eufrazyna - Nie 25 Lip, 2010 15:13

Mój chłopczyk i moja dziewczynka :grin:




Miła od Gucia - Nie 25 Lip, 2010 15:15

Piękna parka
zdjęcie głowa w głowę jest świetne

eufrazyna - Nie 25 Lip, 2010 15:34

Obiad :grin:



























Bawimy się i fruwamy :lol:














































Miła od Gucia - Nie 25 Lip, 2010 16:30

Jakie sympatyczne oblizywanie po jedzonku - widać dobre było :lol:
i proszę psy najedzone do zabawy zachęcone
świetne, miło się ogląda

gocha - Nie 25 Lip, 2010 17:20

Fajne masz te psiory i urodziwe bardzo :grin:
To ja teraz poproszę o wspólne zdjęcie Barnaby i Toli z przeznaczeniem na zlot :mrgreen:

troublemaker - Nie 25 Lip, 2010 17:26

Piekne sa wasze psiaki! :) Widac, ze sie kochaja :wink: Barnaba moj ulubieniec, a Toli brzuszek mnie zadziwia za kazdym razem :)
Jak to sie wam udaje, ze on taki bielutki. Moja zawsze upaprana :)
Teeeez bym chciala miec dwa :)
A te lustrzane zdjecia - powalajace!

Mirka - Nie 25 Lip, 2010 19:55

te to maja dobrze,trawka,piaskownica
pełne miski.....ech bawić sie i spać :lol: :lol:

Asia i Basia - Nie 25 Lip, 2010 20:16

Dobrze pancia dala zjesc, mala az padla przy misce :)
Co dwa, to nie jeden :)

eufrazyna - Pon 26 Lip, 2010 20:30

Zapomniałam napisać, że Poważny Pan Barnaba waży 30,15 kg,co odkryliśmy w niedzielę :grin:
W tej chwili Pan Barnaba jest przytulany przez Kevina i jest po prostu rozkoszny,a Pani Tola jest tak zaspana,że ledwo co do niej dociera :grin:

eufrazyna - Sob 31 Lip, 2010 18:47

Nowe foteczki :grin:

Tola udowadnia, że jest malutka :wink:





Gotowanie :grin:
Zajęcie strategicznych miejsc...


Spadnie coś?!








No i gdzie pańcia polazłaś?!


Tola na plaży :wink:






Tola


Król Barnaba Wielki Pierwszy :grin:





Dorti - Sob 31 Lip, 2010 19:56

Kocham Twoje psy :grin:
a Bubuto jest mój idoli to od urodzenia
skubaniutki bardzo przypomina swoją mamcię
z charakteru, spojżenia, dobrych manier :wink:

troublemaker - Sob 31 Lip, 2010 21:32

SPadlo cos? :mrgreen:
Dobrzi sa, okupuja Cie profesjonalnie :)
A Barnaba chyba traktuje kanape jak swoja I te jego zmarszczki... ehhhh... NIedlugo bede miala okazje wytargac :)

besta - Sob 31 Lip, 2010 21:45

Taaa strategiczne pozycje :wink: .U mnie tak samo; człek nie wie gdzie nogę może postawić :roll:
zojka - Nie 01 Sie, 2010 06:27

Ja myślę, że to instynkt posokowca każe im zajmować te strategiczne pozycje :)

Tylko skąd postawa królewska?
:mrgreen: :mrgreen:

eufrazyna - Nie 01 Sie, 2010 09:17

Hehe,moje drogie,ta dwójka jest niemożliwa :grin: Moge się gapić godzinami na te dwa zbóje.Mają swoje sposoby na wszystko,a na mnie to już w szczególności.Postaram się wrzucić jeszcze parę fotek dziś :wink:
Joasika - Nie 01 Sie, 2010 13:58

Ech...

Jak przyjemnie oglądać takie bassiorki!!!

Te postawy, zabawy, no i oczywiście pilnowanie Pańci w kuchni-konieczne!!! :mrgreen:

eufrazyna - Wto 03 Sie, 2010 18:42

Zabawa...


...w chowanego!


Tola na plaży opala biały brzuszek :lol:








Jak zwykle opanowany Barnabcia :lol:


Pancia walająca się po podłodze z pasmi (tylko tam się wciąż mieścimy całą bandą :wink:)











domelcia - Wto 03 Sie, 2010 19:03

tarzańsko pierwsza klasa!!! Ja to co widzę zdjęcie Tolki to mi się coraz to większa wydaje. Ja wiem, że rośnie, wiem, ale czemu tak szybko! (ile ona już waży? 25kilo?)
Magda i Rudolf - Wto 03 Sie, 2010 20:47

Jakie te psiaki sa czyste :shock: fajnie i zazdroszcze takich klimatow :smile:
zojka - Sro 04 Sie, 2010 06:08

Zdjęcie Toli 5 od góry jest rozkoszne!

Cudownie rozkoszne :lol:

troublemaker - Sro 04 Sie, 2010 08:02

Zobaczyc taki bialy brzuszek z rana i usmiech na caly dzien gwarantowany :)
gocha - Sro 04 Sie, 2010 11:39

Myślę, że na zlocie zobaczymy :grin:
eufrazyna - Sro 04 Sie, 2010 17:55

domelcia napisał/a:
tarzańsko pierwsza klasa!!! Ja to co widzę zdjęcie Tolki to mi się coraz to większa wydaje. Ja wiem, że rośnie, wiem, ale czemu tak szybko! (ile ona już waży? 25kilo?)


No gdzies cos kolo tego wazy :wink: Domelcia, to jest smok przy misce, uwielbia jesc i spac tez :wink:

Bartek23 - Sro 04 Sie, 2010 19:05

jaaaaaaaaaaaaaaa cie!!!!!!!!!!!!1jakie grubasy!!!hehehe no moj gienek jest chudziutki w porównaniu do nich!!!wow!
eufrazyna - Sob 07 Sie, 2010 14:45

Kilka nowych foteczek :grin:

To jest MOJA kanapa!




Tola oddaje się ulubionemu zajęciu...drugiemu w kolejce po jedzeniu :wink:








I jak tu nie kochać,jak on tak spod rzęs spojrzenie rzuci?!


Królik :wink:



Miła od Gucia - Sob 07 Sie, 2010 21:14

Bardzo mi się podoba jak leżysz z nimi na podłodze i jak uważnie Cię słuchają :lol:
a brzuszek posmarowałaś kremem z filtrem ?

troublemaker - Sob 07 Sie, 2010 21:19

Oj kochac kochac!!! :mrgreen:
eufrazyna - Nie 08 Sie, 2010 08:19

Miła od Gucia napisał/a:
Bardzo mi się podoba jak leżysz z nimi na podłodze i jak uważnie Cię słuchają :lol:
a brzuszek posmarowałaś kremem z filtrem ?


Fajnie,że jesteś spowrotem Bogusiu :grin: Tola ma chyba jakiś wmontowany w siebie własny filtr ochronny, bo kocha leżeć na słońcu,a kolor brzucha pozostaje biały :wink:

Dorti - Sro 11 Sie, 2010 12:29

Bylismy u "czyściochów" :razz: :mrgreen: na kolacji.












Miła od Gucia - Sro 11 Sie, 2010 12:31

zazdraszczam takich spotkań, kolacyjek, mizianek
jakie uśmiechnięte dziewczyny - super

eufrazyna - Sro 11 Sie, 2010 12:35

Dorotus,dzieki za fotki!Jak sie tak przyjrzec,to ja z Tolka ta karme light powinnam zrec :mrgreen:
Dorti - Sro 11 Sie, 2010 12:51

eufrazyna napisał/a:
Dorotus,dzieki za fotki!Jak sie tak przyjrzec,to ja z Tolka ta karme light powinnam zrec :mrgreen:


czy Ty coś piłaś :?: :mrgreen:

Mirka - Sro 11 Sie, 2010 12:58

eufrazyna napisał/a:
Jak sie tak przyjrzec,to ja z Tolka ta karme light powinnam zrec :mrgreen:


to jest nas dwie :mrgreen: :mrgreen:

Dorti - Sro 11 Sie, 2010 13:27

Mirka napisał/a:
eufrazyna napisał/a:
Jak sie tak przyjrzec,to ja z Tolka ta karme light powinnam zrec :mrgreen:


to jest nas dwie :mrgreen: :mrgreen:


i dwie co piły :mrgreen:

gocha - Sro 11 Sie, 2010 14:21

A nawet trzy :mrgreen:
besta - Sro 11 Sie, 2010 16:41

I czwarta by się znalazła.... :neutral:
eufrazyna - Sro 11 Sie, 2010 18:13

:mrgreen:
Magda i Rudolf - Sro 11 Sie, 2010 18:50

Jak by dobrze policzyc to palcow u rak by nie starczylo :mrgreen: :wink:
Miła od Gucia - Sro 11 Sie, 2010 20:23

Patrzcie odezwały się grubaski, nie grzeszcie
Grubych nie widziałyście.
A poza tym dziś pokazywali modelki z ciałkiem - super.

eufrazyna - Nie 15 Sie, 2010 19:47

Byliśmy wczoraj w Kazimierzu Dolnym (ja z rozpędu powiedziałam przedwczoraj koledze,że jedziemy do Kazimierza ...Wielkiego :mrgreen: ).
Było bardzo fajnie,poznaliśmy miłych ludzi-pozdrawiamy właścicieli labradora Gregora:Ewę i Anatola :grin: !

Generalnie uszate zrobiły w Kazimierzu furorę.Gdybym kasowała dychę za każda fotkę Toli&Barnaby solo lub z kimś,to przywiozłabym parę stów do domu :wink: Miały takie wzięcie i takie mizianko zewsząd, że sie nie spodziewałam.
Poza tym były bardzo grzeczne, dzielne, moja siostra była pod wrażeniem,bo w końcu szwendaliśmy się po tym Kazimierzu 5 godzin i WSZYSCY daliśmy radę :lol:

A oto fotorelacja z tego dnia wrażeń (piękne jest to miasto,ale zobaczycie więcej zdjęć psów niż zabytków :wink: )

Zwiedzamy :smile:








O rany!Bliżniaki!


Nad Wisłą




Pić!



Dam radę,przegryzę się przez ten sznurek!


Specjalnie dla Doroty :grin:






Spotkaliśmy kolegę w tym samym wieku,była zabawa!Gregor,Barnaba i Tola :lol:






W samochodzie padliśmy jak kłody...


Oto człowieki :grin:


[/code]

Dorti - Nie 15 Sie, 2010 19:52

Aguś
pięknie dziękuję za fotki Bubu
zezolek mój, czysta Anabela, oczy, spojżenie i te łabądki :roll: :grin:
Wogóle piękne zdjęcia i wycieczka udana, super :wink:

Batus - Nie 15 Sie, 2010 19:56

Piękne zdjęcia, ładną mieliście pogodę. A te Wasze pluszaki są świetne, lubię w tych naszych psach to, że są takie przyjazne :)
Miła od Gucia - Nie 15 Sie, 2010 19:57

Świetny wypad, pewnie ludziska się oglądali za Wami, dwa basety to już sensacja.
Ile spotkań, nowych piesków.
No proszę, niech ktoś powie, że podróże nie kształcą, ile nowych znajomości.
Fotki wszystkie superanckie, ale to ze słonecznikami ekstra.

troublemaker - Nie 15 Sie, 2010 19:57

Alez fajnie mieliscie!!!
I piesy jakie grzeczne :) Moze jak juz tak na zlocie beda brykac wszystkie razem, to niech namowia moja Krowke zeby tez tak ladnie chodzila na smyczy :)
Jak to sie u nas na forum mowi: ZAZDRASZCZAM TAKICH PIESOW :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

eufrazyna - Nie 15 Sie, 2010 20:03

Dzięki za miłe słowa dziewczyny!
Było tak fajnie...tylko strasznie gorąco i trzeba było robić przystanki na odpoczynek dla piesów.Ludzka reakcja na nie była niesamowita,ludzie prosili,czy mogą sobie zrobić z nimi/lub ich zdjęcia,dzieci do nich biegały(zwłaszcza Barnaba kocha dzieci),wszyscy się za nimi ogladali :shock:
Mówię Wam,po co mam się stresować w pracy,lepiej na rynku z nimi stanąć i kapelusz wystawić :wink: Efekt finansowy byłby ten sam :lol:

Magda i Rudolf - Nie 15 Sie, 2010 20:10

Piekna wycieczka, fajna rodzinka, psiaki jak zwykle super! Zazdroszcze takich rodzinnych wypadow :grin:
domelcia - Pon 16 Sie, 2010 19:52

ale Wam dobrze! super zdjęcia, wycieczka zapewne bardzo udana, ehhh kiedy mnie się uda na jakąś wybrać... Psiuty dzielne, jak zniosły taką wyprawę, pewnie w domu podały jak kawki? :)
eufrazyna - Pon 16 Sie, 2010 20:27

domelcia napisał/a:
Psiuty dzielne, jak zniosły taką wyprawę, pewnie w domu podały jak kawki? :)

Padły równo już w samochodzie.Toluś odmawia spaceru dłuższego do dziś :wink:

eufrazyna - Czw 26 Sie, 2010 18:38

Kilka nowych foteczek:

Panna Tola chłodzi się w kąpieli w ogródku :wink:



Tola w gaciorkach cieczkowych...zrobionych przez nas :mrgreen:













Niestety gaciory sprawdziły się kiepsko.Niech się już ta cieczka kończy,bo ja zawału dostanę.Barnaba się uaktywnił i Tolę napastuje,a my bronimy,rozdzielamy,separujemy.Jak rozdzielimy,to jest płacz,bo psy chcą być razem,więc każde z nich jęczy z tej strony drzwi,po których się je zamknęło.Mam dość!!!!!!!!!!

ania123 - Czw 26 Sie, 2010 18:41

u nas sie cieczka pierwsza wlasnie konczy, mam cicha nadzieje ze jutro, i takie majtki (nasze byly kupione, ale za duze wiec trzeba bylo podwiazywac) to naprawde zbawienie, bo az nie chce sobie wyobrazac co by bylo w domu bez nich :)
eufrazyna - Czw 26 Sie, 2010 18:45

Ja nie dostałam odpowiedniego rozmiaru na Tolę w zoologicznym i stąd "rękodzieło" ;)
ania123 - Czw 26 Sie, 2010 18:49

najwazniejsze ze sie gatki trzymaja tam gdzie sie powinny trzymac :)
gocha - Czw 26 Sie, 2010 19:20

U mnie Ignaś po kastracji chodził w moich galotkach, różowych od piżamy , też spadały troszkę, ale daliśmy jakoś radę.
Dobrze, że cieczka trwa tylko 3 tygodnie i że jest tylko 2 razy do roku :wink:
Tola wygląda ślicznie w tych majtach, jak chcesz to zobacz na jakie pośmiewisko ja Ignaśka naraziłam:
http://forum.bassety.net/...er=asc&start=60

besta - Czw 26 Sie, 2010 19:41

Eeee nie wygląda źle,u nas też gatki "domowe" sie nie sprawdziły-Besta zamienila sie w pomnik :mrgreen: .

Życzę wam (jak to mawiała moja babcia)świętej cierpliwości i dobrego jadła.To w końcu już mniej niz 3tyg.

domelcia - Czw 26 Sie, 2010 19:48

hhehehe super gaciory i te Tolki i te Ignasie!
dobra nie śmieję się, bo jak Dimi podrośnie to nie będzie mi do śmiechu 2 razy do roku :)

Miła od Gucia - Czw 26 Sie, 2010 19:49

Pikne widowisko gaciowe,
ja Gamie swojej dodatkowo w majtochy wklejałam swoją wkładeczkę cienką, dzięki temu majtochy były w miarę czyste, a to wymieniałam.
Czy to znaczy, że Tola nie pojedzie na zlot ???

Batus - Czw 26 Sie, 2010 20:22

Nie mogę, wszystkie gaciochy piękne, babki noszą męskie, mężczyźni różowe, cudo :) :)
eufrazyna - Czw 26 Sie, 2010 22:14

Miła od Gucia napisał/a:
Pikne widowisko gaciowe,
ja Gamie swojej dodatkowo w majtochy wklejałam swoją wkładeczkę cienką, dzięki temu majtochy były w miarę czyste, a to wymieniałam.
Czy to znaczy, że Tola nie pojedzie na zlot ???


Tola jedzie na zlot :) To cholerstwo powinno się już konczyć,to już 4-ty tydzień,ponoć 1-sza cieczka może trwać dłużej :evil: Trzymajccie kciuki,bo już nie wiemy co tu wymyślać na separację łaciatych!

eufrazyna - Czw 26 Sie, 2010 22:15

Gosia,świetne te różowe galotki :mrgreen:
eufrazyna - Nie 29 Sie, 2010 16:13

Było kąpanie dziś,a sąsiedzie mają nas chyba za świrów,bo głos się niesie w pionie,a Kev śpiewał Barnabie piosenkę kąpielową,której refren brzmiał tak:
Mr Barnaba is getting his bath and Miss Tola is having a laugh,
He's going to be clean so he can meet The Queen,
Mr Barnaba is getting a bath!

a teraz fotorelacja:

















Po kąpieli...świeci się sierść












Latamy po ogródku i świecimy czystym futerkiem ;)



troublemaker - Nie 29 Sie, 2010 16:21

Heheheheh Swietne te Wasze psiuty!!! :mrgreen:
Przyznam sie, ze u nas sytuacja jest baaardzo podobna. Michal kapie Krowke i spiewa jej piosenki o sensie blizej nieznanym :mrgreen:
A wasze po kapieli sie nie tarzaja w czym sie tylko da zeby powrocic do stanu sprzed?

eufrazyna - Nie 29 Sie, 2010 17:46

No Barnaba próbował się wytarzać w zdechłej rybie na spacerze nad stawem,na który go zabrałam po kąpieli,żeby obeschł.Ale byłam czujna i po pierwszej próbie "tarznięcia "odciągnełam ;)
troublemaker - Nie 29 Sie, 2010 17:55

No to cale szczesie, bo zapach by byl nieprzecietny :mrgreen: Ciekawa jestem jaka piosenke zaspiewalby mu Kevin wtedy?
Miła od Gucia - Nie 29 Sie, 2010 17:58

Jak lśnią, aż że przez monitor czuję zapach wykąpanego basseta.
Kevin, mogę przyjechać na kąpiel z piosenką ???

eufrazyna - Nie 29 Sie, 2010 18:04

Miła od Gucia napisał/a:
Jak lśnią, aż że przez monitor czuję zapach wykąpanego basseta.
Kevin, mogę przyjechać na kąpiel z piosenką ???


Bogusiu,zawsze!Przyjeżdżajcie z Guciem,Kevin zaśpiewa,a co! ;)

Ale nie macie pojęcia co to był za smród,bo Tola ma cieczkę,a Barnaba przez ostatnie 3 dni nie dawał jej spokoju...oba tak woniały,że nie byliśmy w stanie znieść tego ani chwili dłużej!

Mirka - Nie 29 Sie, 2010 18:22

szkoda że nie słychac tego śpiewu :mrgreen: :razz:
domelcia - Pon 30 Sie, 2010 00:00

Mirka napisał/a:
szkoda że nie słychac tego śpiewu :mrgreen: :razz:


no dokładnie :D
może zaintonuje na zlocie :D

eufrazyna - Pon 30 Sie, 2010 17:49

No i foteczki z wczorajszego popołudnia...

Tola z Mamą Chrzestną (moją siostrą Moniką :) )






Jestem piękny i duży :)


Pańciu,nie ściemniaj,tylko się podziel!




Barnaba,moja pięknota :)




Toluś & BuBu

Miła od Gucia - Pon 30 Sie, 2010 20:40

Ta parka jest rewelacyjna,
już mi słów brakuje na podziwianie i pochwały :lol:

Batus - Pon 30 Sie, 2010 21:17

Co za urodziwce dwa :)
domelcia - Pon 30 Sie, 2010 21:18

Miła od Gucia napisał/a:
Ta parka jest rewelacyjna,
już mi słów brakuje na podziwianie i pochwały :lol:


Święta racja!!!
Bubu ależ on się błyszczy, a Tolcyny łebek na zdjęciach z Twoją siorką to wygląda jakby wyjaśniał :roll:

no pikności !!!!

troublemaker - Pon 30 Sie, 2010 22:08

Barnaba, jestes piekny i duzy!!! A Tolinka to sliczna dziewczynka...

Cos nam sie dzisiaj wszystkim rymuje :mrgreen:

ania123 - Pon 30 Sie, 2010 22:12

slodziaki, a w Barnabie to jestem zakochana :)
a Tolka duzo jest od niego mniejsza? bo na niektorych zdjeciach to wygladaja bardzo podobnie gabarytowo :)

Joasika - Wto 31 Sie, 2010 06:31

Cudne psiurki :mrgreen:

Ale mnie najbardziej interesuje, jakim cudem udaje się Wam utrzymać takie czyste i błyszczące podłogi przy DWÓCH BASSETACH :?: :roll:

Paulinx - Wto 31 Sie, 2010 08:47

Heh dwa bassety to dopiero coś :mrgreen: A Barnaba i Tola to chyba moi faworyci :) Piękna parka, nic tylko siedzieć i podziwiać. :P I prosić właścicieli o więcej, więcej, więcej zdjęć :mrgreen:
eufrazyna - Wto 31 Sie, 2010 12:20

ania123 napisał/a:
slodziaki, a w Barnabie to jestem zakochana :)
a Tolka duzo jest od niego mniejsza? bo na niektorych zdjeciach to wygladaja bardzo podobnie gabarytowo :)


Nie tak dużo,rośnie mi dziewczyna jak na drożdżach :)Będzie z niej kawał baby,ale już od początku to wiedziałam :) A pięknieje w oczach,im starsza tym śliczniejsza :)

eufrazyna - Wto 31 Sie, 2010 12:25

Joasika napisał/a:
Cudne psiurki :mrgreen:

Ale mnie najbardziej interesuje, jakim cudem udaje się Wam utrzymać takie czyste i błyszczące podłogi przy DWÓCH BASSETACH :?: :roll:


No nie zawsze tak błyszczą niestety,ale my mamy świra "czystościowego" i zawsze któreś tę podłogę w ciągu dnia umyje.Metraż mały,to nie ma problemu ;)Najgorzej te kudełki psie wszędzie po domu rozniesione :) W kółko odkurzamy,zamiatamy i znów odkurzamy ;)

Rogasowa - Wto 31 Sie, 2010 12:43

My odkurzamy rano i wieczorem.. czasami myślę że sąsiedzi zastanawiają się co my tu robimy że taki syf musi być :mrgreen:
Grzegorz - Wto 31 Sie, 2010 12:55

To macie duzo czasu i samozaparcia. Mysmy sie juz przyzwyczaili do latajacyh kłaków. Trudno - jak mówi Nasza znajoma-
Jak ktoś nie jest przygotowany na obecność psich włosów w maśle to nie jest przygotowany na posiadanie psa.

gocha - Wto 31 Sie, 2010 13:20

Taaaa, w maśle, w lodówce :shock: , w łóżku, na ubraniach, a nawet w wychodku :grin:
Batus - Wto 31 Sie, 2010 15:00

Nom, po 3 latach ja też już wyluzowałam z podłogami, teraz odkurzam tylko raz dziennie, zamiatam 2x, myję 1 w tygodniu, a Was podziwiam - zwłaszcza, że mamy ten sam kolor podłogi i już teraz myślę o zmianie :roll:
domelcia - Wto 31 Sie, 2010 15:47

Batus napisał/a:
Nom, po 3 latach ja też już wyluzowałam z podłogami, teraz odkurzam tylko raz dziennie, zamiatam 2x, myję 1 w tygodniu, a Was podziwiam - zwłaszcza, że mamy ten sam kolor podłogi i już teraz myślę o zmianie :roll:


mnie Margola jeszcze nie zeszła na ziemię, ale pewnie jak zejdzie to będę baczniej patrzeć na to co na niej jest... Zawsze jak patrzę jakie czyste podłogi są u Agi to pieję z zachwytu, bo u mnie 5 minut po myciu jest tak jakby było sprzątane wczoraj :roll: ja już dałam za wygraną puki co...

eufrazyna - Wto 31 Sie, 2010 16:58

domelcia napisał/a:
Batus napisał/a:
Nom, po 3 latach ja też już wyluzowałam z podłogami, teraz odkurzam tylko raz dziennie, zamiatam 2x, myję 1 w tygodniu, a Was podziwiam - zwłaszcza, że mamy ten sam kolor podłogi i już teraz myślę o zmianie :roll:


mnie Margola jeszcze nie zeszła na ziemię, ale pewnie jak zejdzie to będę baczniej patrzeć na to co na niej jest... Zawsze jak patrzę jakie czyste podłogi są u Agi to pieję z zachwytu, bo u mnie 5 minut po myciu jest tak jakby było sprzątane wczoraj :roll: ja już dałam za wygraną puki co...


Nie,no dziewczyny,to nigdy nie jest tak idealnie ;)

eufrazyna - Sob 11 Wrz, 2010 11:47

Mamy gościa :) Przyjechała do nas Trufla!
Wszyscy się teraz bawią,fotorelacja będzie później,bo póki co nadzorujemy towarzystwo.Właśnie wcinają gryzaki od Dorti i szczęście ogólne w ogrodzie panuje ;)

Batus - Sob 11 Wrz, 2010 12:05

Zazdroszczę Wam :oops: Batusik też chciałby towarzystwa, a ni ma buuu
troublemaker - Sob 11 Wrz, 2010 12:30

Wiecie co?! To niesprawiedliwe jest! I tak macie dwa bassety! A tu wam jeszcze jednego dali! No nie! :grin:
Zazdraszczam baaardzo :)

Rogasowa - Sob 11 Wrz, 2010 12:46

Myslalam ze jak zajrze w biehu to juz beda jakies fot :D hihi.. zaglądne tu jak wrócimy :smile: lece sie szykować :D i pilnować bo juz mi prostownica kawalek kosza roztopiłą :D hihih
eufrazyna - Sob 11 Wrz, 2010 14:48

troublemaker napisał/a:
Wiecie co?! To niesprawiedliwe jest! I tak macie dwa bassety! A tu wam jeszcze jednego dali! No nie! :grin:
Zazdraszczam baaardzo :)


Weronika,to wpadaj tu z Krówką! Wikt i opierunek dostaniecie ;) Luiza-również zapraszamy :)

Batus - Sob 11 Wrz, 2010 20:09

My to lepiej nie, bo pamiętasz, Barnaba wyjątkowo wpadł w oko Batuskowi, była pierwsza miłość, był seks, na razie naszemu wystarczy ;) hi hi
Paulinx - Sob 11 Wrz, 2010 20:11

Haha jak ja Wam zazdroszczę tego spotkania :mrgreen: Trzy basseciory naraz to musi być coś ;)
troublemaker - Nie 12 Wrz, 2010 14:10

eufrazyna napisał/a:
troublemaker napisał/a:
Wiecie co?! To niesprawiedliwe jest! I tak macie dwa bassety! A tu wam jeszcze jednego dali! No nie! :grin:
Zazdraszczam baaardzo :)


Weronika,to wpadaj tu z Krówką! Wikt i opierunek dostaniecie ;) Luiza-również zapraszamy :)


Jak tylko sie uda byc w tamtych stronach to jestesmy na bank! :)

eufrazyna - Nie 12 Wrz, 2010 17:05

Fotorelacja z pobytu Trufli małej u nas :) Było wspólne ganianie,brykanie,podgryzanie,spanie,jedzenie tylko było osobne ;) Pozdrawiamy Asię i Przemka!






















































Dorti - Nie 12 Wrz, 2010 17:13

Kev, jak Ci mało to u mnie jeszcze są pięknoty :razz: :mrgreen: :wink:
Miały fajną zabawę :wink:

eufrazyna - Nie 12 Wrz, 2010 17:17

Dorti napisał/a:
Kev, jak Ci mało to u mnie jeszcze są pięknoty :razz: :mrgreen: :wink:
Mały fajną zabawę :wink:


:mrgreen:

Paulinx - Nie 12 Wrz, 2010 17:53

Jej jaka Trufla mała przy Barnabie i Toli :shock: A ja cały czas myślałam, że Rogasowa przesadza mówiąc cały czas, że ten jej basset mały jest :mrgreen: Ale cała trójka śliczna i szczęśliwa :wink:
Rogasowa - Nie 12 Wrz, 2010 18:01

Hihi.. Trufla od nowa męczy kościchę.. zrobiła z niej kwiatka :shock:
A Trufla to naprawde chudzielec i malec przy Tolci I Booboo ;)
Aga musimy im zrobić odsysanie tłuszczu i wsysanie :mrgreen:

Dorti - Nie 12 Wrz, 2010 18:04

Rogasowa napisał/a:
Hihi.. Trufla od nowa męczy kościchę.. zrobiła z niej kwiatka :shock:
A Trufla to naprawde chudzielec i malec przy Tolci I Booboo ;)
Aga musimy im zrobić odsysanie tłuszczu i wsysanie :mrgreen:


Proszę mego synusia Barnabci nie tykać bo on wygląda jak Królewicz :wink:
i tak ma zostać :mrgreen:

Rogasowa - Nie 12 Wrz, 2010 18:08

My o Tolci dzisiaj tak rozmawiałyśmy.. Barnaba jest ideał.. ja ciagle serca w oczach jak sobie o nim myślę.. ja się zakochałam z Babciu a Przemek w Toli :mrgreen:
Miła od Gucia - Nie 12 Wrz, 2010 19:00

Miłe harce, i w końcu pewnie padły - co ??
Tak sobie oglądam i myślę, jakie to sympatyczne, że w takich różnych sytuacjach możemy sobie wspólnie pomagać.
Ja już kiedyś z Mirką rozmawiałam, ze jak zajdzie potrzeba to Jej Gucia na parę dni podrzucę :lol:

Joasika - Nie 12 Wrz, 2010 20:17

Widzę, że Kevinowi spodobało się śpiochanie z bassiorkami, heeeeee.....

No to zapraszamy do nas, zapraszamy!!!

U nas do miziania trzy psy, dwa koty i króóóóóóóólik :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

eufrazyna - Nie 12 Wrz, 2010 20:48

Noooo,to Kev przyjedzie ;) dziś rano,to mu się trzy bassety wpakowały do łóżka na poranne witanie :)

Trufla malutka ma spojrzenie rozbrajające i jest mega grzeczna :)
Asiu i Przemku,dziękujemy za pyszności dla psów i dla nas (jak się pospieszycie z odwiedzinami,to wypijemy to wino razem :) ). Było nam naprawdę miło Was poznać i czekamy na wspólny spacer.Trzeba będzie Joasię z Kobyłki wyciągnąć z Zuzą na spacerek również :)

Dorotuś,nie bój się- BuBu nikt nie ruszy ;)Broniłabym swym własnym,coraz bujniejszym ciałem ;)

Batus - Nie 12 Wrz, 2010 21:03

Jaką fajną mieliście zabawę z tą trójką, super! :) Widać, że Trufelka zadowolona, towarzyska, Wasze psiska przyjęły ją jak swego :)
Rogasowa - Pon 13 Wrz, 2010 08:37

Teraz wasza kolej odwiedzin:) Trufla odsypia, chyba tęskni za Tolcią i Barnasiem czasem się obudzi i patrzy w okno, jakby jej się wydawało że za drzwiami nadal trawka rośnie :shock: a Ja wczoraj przeczytałam cały temat Zuźki.. i się popłakałam.. szkoda że od tak dawna bakteriaaa nie pisała nic co nowego u nich. Możemy też zaprosić Paulinx i Charlottę na spacer :smile:
eufrazyna - Pon 13 Wrz, 2010 08:43

Bardzo chętnie :)
Miła od Gucia - Pon 13 Wrz, 2010 08:46

Rogasowa napisał/a:
a Ja wczoraj przeczytałam cały temat Zuźki.. i się popłakałam.. szkoda że od tak dawna bakteriaaa nie pisała nic co nowego u nich. Możemy też zaprosić Paulinx i Charlottę na spacer :smile:


Ja z Joasią kontaktuje się co jakiś czas,
ale zadzwonię na dniach i spytam co u nich słychać.

Paulinx - Pon 13 Wrz, 2010 09:00

Rogasowa napisał/a:
Teraz wasza kolej odwiedzin:) Trufla odsypia, chyba tęskni za Tolcią i Barnasiem czasem się obudzi i patrzy w okno, jakby jej się wydawało że za drzwiami nadal trawka rośnie :shock: a Ja wczoraj przeczytałam cały temat Zuźki.. i się popłakałam.. szkoda że od tak dawna bakteriaaa nie pisała nic co nowego u nich. Możemy też zaprosić Paulinx i Charlottę na spacer :smile:


Haha jakaś kochana :mrgreen: Chętnie się z Wami przejdę, ale to chyba jeszcze nie teraz bo jak na razie mała wychodzi tylko na ogród :razz: W sumie jeszcze jedno szczepienie przed nią i za daleko też nie chcę chodzić żeby jej nie przeforsować :wink: Ale jak tylko będzie większa... :mrgreen:

Dorti - Sro 15 Wrz, 2010 21:44

Rysunek malutkiego Bubu



za wzór posłużyło to zdjęcie


Paulinx - Czw 16 Wrz, 2010 06:28

ooo ładne! :mrgreen:
Joasika - Czw 16 Wrz, 2010 13:41

Cudne!!!

Ja sobie wymyśliłam, że jak już w końcu wyremontujemy ten nasz domek, to zamówię sobie ze trzy takie obrazki Berty i w ramkach powieszę na klatce schodowej :mrgreen: i dam do tego takie lampki, co to oświetlają obrazki - jak w muzeum, albo na wystawie. :mrgreen:

A gdzie Twój wisi, Dorti????

Dorti - Czw 16 Wrz, 2010 14:32

Joasika napisał/a:
Cudne!!!

Ja sobie wymyśliłam, że jak już w końcu wyremontujemy ten nasz domek, to zamówię sobie ze trzy takie obrazki Berty i w ramkach powieszę na klatce schodowej :mrgreen: i dam do tego takie lampki, co to oświetlają obrazki - jak w muzeum, albo na wystawie. :mrgreen:

A gdzie Twój wisi, Dorti????

jeszcze nigdzie bo u mnie wieczne remonty :mrgreen:
i pewnikiem przeniosą się na przyszły rok :wink:

eufrazyna - Czw 16 Wrz, 2010 21:36

Dopiero dorwalam sie do kompa :) Moje malenstwo takie popularne,ze juz mu obrazy robia ;)
Miła od Gucia - Pią 17 Wrz, 2010 06:39

eufrazyna napisał/a:
Dopiero dorwalam sie do kompa :) Moje malenstwo takie popularne,ze juz mu obrazy robia ;)


Widzisz, to jest popularność,
Dorotka Ci przekaże "łorginał"

Mirka - Pią 17 Wrz, 2010 12:47

super :shock:
ma dziewczyna talent :smile:

Batus - Pią 17 Wrz, 2010 13:21

Słabo mi się otwiera ten rysunek, tamten ostatni z resztą też. Może pomniejsz je Bogusiu? Tylko ja tak mam?
Miła od Gucia - Pią 17 Wrz, 2010 13:29

to zdjęcie służyło za wzór








Już zmniejszyłam

Batus - Pią 17 Wrz, 2010 13:45

I jeszcze Kevin się załapał ;) Super! Fajny rysunek...
eufrazyna - Pią 17 Wrz, 2010 13:49

Dzięki Bogusiu!!!Kochana jesteś :)
domelcia - Pią 17 Wrz, 2010 16:02

super to wygląda! Niezła jest! no właśnie pytanie tylko kto to rysuje?? bo albo ja gdzieś nie doczytałam albo nikt o tym nie pisał :) :mrgreen:
Miła od Gucia - Pią 17 Wrz, 2010 16:03

Ayene
jest u nas na forum zalogowana pod tym nickiem.
To moja koleżanka z pracy, Ona robiła nam też baner ruchomy, który obecnie widnieje.

domelcia - Pią 17 Wrz, 2010 16:05

to Bogusiu nic tylko zazdraszczać takich zdolnych koleżanek!! Ayene SUPER RĘKA!!!
gocha - Sro 22 Wrz, 2010 15:40

Przepraszam, że wcinam się w temat, ale znalazłam dwa rewelacyjne zdjęcia i nie mogłam się oprzeć :grin:

Zezowaty Bubuś



I głodna Tola w lodówce


eufrazyna - Sro 22 Wrz, 2010 18:36

:mrgreen: Dzięki!Tola wiecznie głodna,jedzenie to jej miłość i pasja ;) Zaraz prześlę link do mojej młodszej siostry,bo ona kwiczała ze śmiechu,jak dowiedziała się o włamie ;) A zezol uroczy,jak zawsze zresztą ;)
Dorti - Nie 10 Paź, 2010 19:39

Mina Barnabci bezcenna :wink: :grin:


eufrazyna - Nie 10 Paź, 2010 19:49

Dzięki, że wstawiłaś :) Piękne jest to zdjęcie, prawda? Ja wrzucę resztę później, czekałam na maila od Anity, czy nie ma nic przeciwko, że Czarusia i Lucka tu pokażę :)
gocha - Nie 10 Paź, 2010 19:59

Agnieszka ja mam gdzieś takie zdjęcie Barnaby ze zlotu, z taką miną, wstawię jak znajdę.
Miny robi powalające :grin:

eufrazyna - Pon 11 Paź, 2010 07:15

gocha napisał/a:
Agnieszka ja mam gdzieś takie zdjęcie Barnaby ze zlotu, z taką miną, wstawię jak znajdę.
Miny robi powalające :grin:


Fajnie :) Proszę wstaw koniecznie, jak znajdziesz :) dzięki!

gocha - Wto 12 Paź, 2010 09:48

Znalazłam jeden portret Toli i trzy minki Barnaby :grin:








eufrazyna - Sob 16 Paź, 2010 20:01

dzięki Gosia :) Ech, te Barnabciowe oczy... ;)
Dorti - Pon 18 Paź, 2010 14:41

Bubu & Lolina :grin:






a ja uszy takie mam :mrgreen:


piekarnik ma w sobie magię :roll:




z naszą ukochaną Pancią :grin:


jestem bardzo wysportowany :wink:


to ja Tolina - Lolina :mrgreen:








cudeńka trzymaja się razem - Bubu, Diego i Dasza


ale mięciutko :wink:

Miła od Gucia - Pon 18 Paź, 2010 16:55

ale Wam zazdraszczam tego spotkania
domelcia - Pon 18 Paź, 2010 17:24

no po prostu piknie :) ale miałyście super tydzień, zazdraszczam!!!
Aga ta fotka z Tolką i Bubu pod drzewem CUDO!!!

eufrazyna - Pon 18 Paź, 2010 18:51

Dzięki :) Dorota ma takie śliczne zdjęcie z całą trójką na tle jeziorka i przepływających kaczek … :) Było bardzo fajnie i powtórzymy całą imprezę :)
Dorti - Pon 18 Paź, 2010 18:58

eufrazyna napisał/a:
Dzięki :) Dorota ma takie śliczne zdjęcie z całą trójką na tle jeziorka i przepływających kaczek … :) Było bardzo fajnie i powtórzymy całą imprezę :)


Powtórzymy, oczywiście, że powtórzymy :wink:
Było fantastiko :wink:

Joasika - Wto 19 Paź, 2010 06:39

Ale cudne fotki!!

Oglądając zdjęcie nr 3 przypomniał mi się tekst ze Shreka:

"-Ja latam!

-On lata!!!!

-A jak, ty głupku! Gadam, latam - pełny serwis!!! Laaataać każdy może, trochę leeeeepieeej lub trochę gorzej!" :lol:

Wpadam w głęboką depresję widząc te czyściuteńkie, błyszczące podłogi :oops:

Zazdraszczam spotkanka, zazdraszczam....

eufrazyna - Wto 19 Paź, 2010 19:04

Joasika- uwierz mi, przy 5 psach te podłogi nie były czyste :mrgreen: To było fizycznie niemożliwe! Dorota świadkiem i współczyszczącą zarazem jest, to potwierdzi. Myśmy się po prostu nie przejmowały, bo to by nic nie dało. Zamiatałyśmy, odkurzałyśmy i... wciąż było po chwili piaskowo- kudełkowo :mrgreen:
eufrazyna - Nie 24 Paź, 2010 22:59

Taki mały byłem...

...pierwsze spotkanie :) niezapomniane...





... taki duży jestem :)



Sto lat dla naszego Najkochańszego Przyjaciela :) Bez niego życie byłoby do kitu! Dla niego warto było zostać w Polsce :mrgreen: BuBulino nasz jedyny :) Dorota- dzięki, dzięki, dzięki :)

aniapiotr - Nie 24 Paź, 2010 23:10

One szybko rosną ;)
Miła od Gucia - Pon 25 Paź, 2010 06:54

To wspaniałe uczucie, jak obserwujesz od takiego malutkiego, patrz dłoni sie zmieścił, a teraz ???? :lol: :lol:
Dorti - Pon 25 Paź, 2010 07:54

Aguś nie ma za co :wink:
Ja się poryczałam i już nic więcej nie napiszę :roll:

eufrazyna - Pon 25 Paź, 2010 08:10

Tak dziś świętujemy od rana :)
Przygotowania :)







Solenizant czeka :mrgreen: ...


... razem z gościem specjalnym, czyli Tolą :wink:








Sto lat Kochanie!!!!!!!!







Miła od Gucia - Pon 25 Paź, 2010 08:35

smacznego, sama bym takiego torta na śniadanie wcięła :lol:
lora - Pon 25 Paź, 2010 10:00

"Ciasto" też zjadł? Czy tylko "świeczki" :mrgreen:


Urocze przyjęcie :grin: i nawet gość był.
Patent na tort też ekstra.
Chester w ramach przyjęcia dostał placuszki z kurczakiem. Pewnie nie odpowiednie trochę dla psa, bo z majonezem, ale jak powiedział nasz wet ,gdy go spytałam: chipsy tez nie są dla dzieci zdrowe, a jednak czasem im je kupujemy :wink:



Sto lat, sto lat, niech żyje, żyje nam .....

domelcia - Pon 25 Paź, 2010 13:32

Aga wycałuj BuBu ad nas!
chłopaku ale Ci się parówkowy raj trafił :D :mrgreen:

Batus - Pon 25 Paź, 2010 19:07

Imprezka widac udana ;) Świetne torciki...
eufrazyna - Pon 25 Paź, 2010 21:04

Wszystko zjadł, a jakże :) Z tą bułą w paszczy, to nawet uciekał, bo myślał, że chcę zabrać ( w taki sam sposób ukrywa w paszczy rzeczy ukradzione z brudownika ;) )
eufrazyna - Pią 29 Paź, 2010 21:01

Mieliśmy dzisiaj gości... i było bardzo miło... i to powtórzymy :)
A teraz zdjęcia!

Nasz gość- Carmen :)


Z Anią :)


Carmen w locie ;)


No daj, daj, daaaaj!






Tak się bardzo zmęczyliśmy wszyscy...


...że posnęliśmy :mrgreen:

Miła od Gucia - Pią 29 Paź, 2010 21:06

daj daj, nie odmawiaj - dobre
besta - Pią 29 Paź, 2010 21:08

Super!A dwie dziewczyny spiące na kanapie przesłodkie :grin: .
Dorti - Pią 29 Paź, 2010 21:09

Ależ było spotkanko
2 cudeńka razem - pięknie :wink:
Carmenka rośnie w oczach :grin:

domelcia - Sob 30 Paź, 2010 08:07

no super spotkanko :) a Carmen naprawdę rośnie w oczach
Karolina - Sob 30 Paź, 2010 19:35

Trzy bassety czekajace zapewnie na jedzenie,rewelacja.....Ucałuj solenizanta...bo Beny mial już po chwili dosc tych uscisków,calowania i przytulania :wink:
Dorti - Sob 30 Paź, 2010 22:50

A my już stary zwyczajem byliśmy u Kevinów :razz:
A tam była też Carmenka :mrgreen:
Tam to normalnie dom schadzek basseciarzy :roll: :mrgreen:


w oczekiwaniu na ....... :?:


chyba coś spadło


a tego pana to ja skądś znam :?:


no tę kobitę również


tę to już na pamięć - moja Pancia


kto śmiał mnie obudzić :roll:


Bubu mnie osłania

aniapiotr - Sob 30 Paź, 2010 22:54

taki basseci zamtuz :mrgreen:
eufrazyna - Nie 31 Paź, 2010 09:09

Hehe, my to lubić, my tak chcieć :mrgreen:
Miła od Gucia - Nie 31 Paź, 2010 09:31

Faktycznie, co chwila czyjeś bassecio rodzinne odwiedziny.
To taki ciepły, otwarty Wasz dom,

Dorti - Nie 21 Lis, 2010 16:53

Aga poprosiła o wstawienie foteczek z dzisiejszego spaceru.










zuza i gabi - Nie 21 Lis, 2010 17:26

Jakie piękne,i jak ładnie razem idą :grin:

Ludzie jak wy to robicie,ja muszę iść z każdą osobno :cry:

eufrazyna - Nie 21 Lis, 2010 18:25

Dorota, dzięki za wstawienie zdjęć!
One zazwyczaj chodzą na łączniku, bo tak łatwiej niż dwie smycze w jednej garści ;) Dziś każdy prowadził jednego psa, żeby łaziły swoimi drogami :) Bardzo im się spacer podobał :) Tolka chciała zwinąć wędkarzom kiełbasę z ogniska, Barnaba znaczył co tylko mógł i spotkaliśmy w lesie miłośników bassetów :)

Kala - Nie 21 Lis, 2010 19:49

śliczne psiaki :) mi też marzy się parka...
eufrazyna - Nie 21 Lis, 2010 19:55

kalamaciej napisał/a:
śliczne psiaki :) mi też marzy się parka...


No to początek dobry już macie... Nasz Barnaba też od Doroty :)

Rogasowa - Pon 22 Lis, 2010 13:39

Toli smycz doprowadziła mnie do uśmiechu :) miło nam bardzo :wink:
eufrazyna - Pon 22 Lis, 2010 19:29

Wspomnień czar, co? :wink: Dzięki serdeczne!
Marzanna - Nie 12 Gru, 2010 22:35

Jak Lilly trafiła do Agnieszki i Kevina - zobacz T U T A J
edycja Miła od Gucia


Jakże bardzo cieszymy się, że dzięki temu, że Lilly znalazła się u Agi i Kevina ma teraz taki wspaniały dom.
Byliśmy w odwiedzinach u Agnieszki i Kevina. Lilly otoczona jest przez nich taką troskliwą opieką, że lepszej nie można sobie wymarzyć. A malutka jest rzeczywiście rozbrajająca. Choć taka drobinka z niej, to i tak stara się wcisnąć w najmniejszy kącik, aby jej wcale widać nie było. Lilly, bardzo, bardzo potrzebuje wygrzania się. Cały czas przyciskała się do grzejnika i choć u Agi i Kevina jest naprawdę ciepło w mieszkaniu Właściciele cały czas odkręcali jeszcze grzejnik, żeby malutkiej było komfortowo. I dziewczynka odsypia ten zły czas w swoim życiu,który już na szczęście minął. I nie dziwię się zauroczeniu Agnieszki i Kevina, bo ,jak sądzę, u nas wkrótce stałaby się naszym „oczkiem w głowie „ przez swoją delikatność, kruchość i taką jakąś „maleńkość”, która nakazuje chronić taką istotę. My także jesteśmy pod wrażeniem uroku tej psinki. I naprawdę cieszymy się niesamowicie, że będzie miała taki wspaniały dom.
AGNIESZKO, KEVINIE – DZIĘKUJEMY!!!

Lilly wygrzewająca się spokojnie u Agnieszki i Kevina



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us

paulinazarebska - Pon 13 Gru, 2010 00:10

jak wspaniale sobie śpi!! Ma ciepełko..Dziękujemy Agnieszko i Kevinie za danie jej wspaniałego,dobrego i kochającego domku :mrgreen: :mrgreen: w schronisku na pewno nie miałaby szansy
ania123 - Pon 13 Gru, 2010 00:18

jejciu jakie malenstwo przepiekne
ogromne ma szczescie ze do was trafila :)

Dorti - Pon 13 Gru, 2010 10:02

Lilka ma wspaniały dom :wink:
Bardzo się cieszę, że tak się sprawy poukładały :grin:
Mam nadzieję. ze niedługo będę mogła ją wyniuniać :wink:

aniapiotr - Pon 13 Gru, 2010 15:23

W ramach wizyty poadopcyjnej :twisted:
Dorti - Pon 13 Gru, 2010 15:26

aniapiotr napisał/a:
W ramach wizyty poadopcyjnej :twisted:


a jakże Aniu :wink:

eufrazyna - Pon 13 Gru, 2010 22:23

Dzięki kochani :) Za jakąś godzinkę napiszę więcej i wrzucę zdjęcia :)
paulinazarebska - Pon 13 Gru, 2010 22:32

eufrazyna napisał/a:
Dzięki kochani :) Za jakąś godzinkę napiszę więcej i wrzucę zdjęcia :)


to czekamy!!

eufrazyna - Wto 14 Gru, 2010 08:40

Zdjęcia dziś w nocy, bo zasnęliśmy :oops:
Lilly je, ma więcej energii od wczoraj, drepcze po mieszkaniu za Kevinem i ogólnie zwiedza ;) Napiszę więcej w nocy, jak wrócę z pracy. Zaraz idziemy z Lilką do weta, zobaczymy co p.Ania powie :) Kev Lilly wczoraj próbował troszkę troszkę futerko uporządkować, kudły wychodzą pękami, dziś zapytam kiedy można ją zabrać do psiego fryzjera :)

Miła od Gucia - Wto 14 Gru, 2010 08:48

No proszę, do fryzjera, ale Lilly ma dobrze. A pasemka będą czy tylko strzyżenie ? hi hi
Znaczy się malutka dochodzi do siebie, zaczyna ufać, to ważne.
Bardzo się cieszę.

paulinazarebska - Wto 14 Gru, 2010 11:32

ja też bardzo się cieszę :mrgreen: Lilly ma wspaniale u Was!!! Oby więcej takich domków się nam trafiało..
troublemaker - Wto 14 Gru, 2010 11:42

Dopiero przeczytalam to wszystko i jestem pod wrazeniem!

Aga, co za akcja?! Strasznie sie ciesze.

Mala jest rozbrajajaca. Takie male kudlate rozczulajace :)

eufrazyna - Sro 15 Gru, 2010 00:03

Byłam rano z Panią Lilką u weta. Dostała antybiotyk, witaminy,bardzo była niezadowolona i wyraźnie nam to powiedziała ;) Jutro na rentgen, bo trzeba serducho obejrzeć-jest niestety słabiutkie. Lilka bedzie dostawać caniviton, tak jak moje psiurki, zjada wszystko bardzo ładnie, wczoraj to nawet paróweczką na deser nie pogardziła :) Robi się coraz bardziej energiczna, drepcze po domu i po ogródku. Jest rozbrajająca, taka malutka, a taka dzielna :) I te małe, czarne oczka, jak u jeżyka :)
Na czwartek jesteśmy zapisane na strzyżenie i mycie (trwałej nie przewidujemy ;) ), a potem dobieramy skafander na zimę(ja już mam na oku taki w paski :) ). Lilly podbija osiedle, bo co z nią sunę do lub od weta, to mnie ludzie zaczepiają, kogo to ja niosę i gdzie są Tola z Barnabą :) Za chwilę zdjęcia :)

eufrazyna - Sro 15 Gru, 2010 00:23

Tola, Barnaba i Lilka :)








Miła od Gucia - Sro 15 Gru, 2010 00:26

Ładne przytulanki, wygrzewanki :lol:
Lilly dalej tak bardzo garnie się do kaloryfera ?

eufrazyna - Sro 15 Gru, 2010 00:27

Cały czas przy nim jest, nawet jak śpi w klatce, to też przy grzejniku. Właśnie wstała i truchta po domu, a stęka tak fajnie przy tym :)
troublemaker - Sro 15 Gru, 2010 00:28

Na jednym zdjeciu wyglada jakby Bubu traktowal Lilke jako podusie :) ale widac, ze sie tak czule sie przytula. Fajna ona :) nie widac gdzie glowa gdzie tyleczek :)
eufrazyna - Sro 15 Gru, 2010 00:29

Będzie widać w czwartek ;)
troublemaker - Sro 15 Gru, 2010 00:36

W sumie jesli bys jej zrobila trwala na glowie to moze i daloby sie rozpoznac juz teraz :) Pomysl.. trwala nie jest takim zlym pomyslem :)
Chichram sie na sama mysl :)

eufrazyna - Sro 15 Gru, 2010 00:39

W sumie trwałą i to spaloną to Lilly ma już teraz ;) To może teraz jakaś modna asymetria, czy cuś?
Miła od Gucia - Sro 15 Gru, 2010 00:40

tak, koniecznie
i pasemka pasemka może w brązie ?

eufrazyna - Sro 15 Gru, 2010 00:42

Mogą być, bo ona ma czekoladowe futerko :) To może takie karmelowe, żeby przy słodkim zostać? ;)
Dorti - Sro 15 Gru, 2010 09:12

Aga, koniecznie idż z nią do nam znanego salonu :mrgreen:
Tam jej taką ondulację walną, że hej :razz:
Słodziutka jest bardzo a Bubul szczęśliwy jak nic :wink:

paulinazarebska - Sro 15 Gru, 2010 14:07

słodziutkie te psiaczki :mrgreen: :mrgreen:
domelcia - Sro 15 Gru, 2010 16:25

No człek wypada z obiegu na kilka dni a tu takie wieści!
Aga, Kev czapki z głów!!!
Moc uścisków dla "Kevinów..." - no popatrz Aga się narobiło... się przyjeły te "Keviny" - pomyśl nad zmianą nicka na forum, bo mniej wtajemniczeni mogą się pogubić ;) ...
no ale wracając do tej mocy uścisków dla Kevinów i ich czworonożej trójcy :)

aniapiotr - Sro 15 Gru, 2010 17:54

przecież się mówiło kiedyś pani Michałowa na żonę Michała dajmy na to.
To Aga jest pani Kevinowa ;)

Joasika - Sro 15 Gru, 2010 17:59

Ja jestem za blond pasemkami dla małej :!: :mrgreen:

Licząc na dodowe kolory przynajmniej da się ustalić po czarnym nosie gdzie przód, a gdzie tył :lol:

Ja również wnioskuję o zmianę nicka :mrgreen: :wink:

Marzanna - Sro 15 Gru, 2010 19:36

Boziu jak cudownie bassety zaakceptowały Lilly.
Jesteśmy pewni, że mała będzie szybko dochodzić do siebie
pod okiem Agi i Kevina.

eufrazyna - Czw 16 Gru, 2010 21:52

Dzisiejsze wieści po wizycie u naszej Pani wet i u u psiego fryzjera.
Mala dostaje takie tabletki na pobudzenie krążenia, widać że miała zapalenie oskrzeli, które nie było leczone, a było przwelekłe, bo ma zwapnienia w ściankach tchawicy (chyba nie pomyliłam nic?). Dlatego pewnych leków nie wolno jej podawać, żeby nie zrobił sie obrzęk. Poza tym apetyt Lilce dopisuje :) I energii ma więcej i potrafi zaszczekać całkiem głośno :)
Myślałam, że mam w domu niedźwiadka w wersji mini, a od dziś mam podrośniętą chiuauę ;) Lilly została obstrzyżona dokumentnie, umyta, potraktowana preparatem nawilżającym skórę i dostała nawet odżywkę na grzywkę, więc pachnie pięknie kokosem :)
Obcięto jej masę futra, aż oczy przetarłam, ma dużo ranek i odparzeń po tych kołtunach, itd. Strupy takie z niej się zmywały, że nie macie pojęcia ile tego!Ale teraz wszystko na dobrej drodze, skóra oddycha, małej jest wygodnie, kąpanie w specjalnym szamponie co tydzień będzie, futerko będzie odrastać, Lila będzie przez nas czesana i kudełki będą śliczne.
Na koniec Lilka dostała kubraczek w kolorze...lila! :) Zdjęcia za chwilę, jak Kevin skończy wieczorne głaskanie Lilaka i rozmowy z nią ;) My z Tolą i Barnabą idziemy ścielić łóżka, bo ja się zaraz na twarz przewrócę.
Acha! Lilka dostała dziś swój pierwszy prezent na gwiazdkę :) Wpadła nasza koleżanka Anita(od basseta Czarka i spaniela Lucka) i przyniosła Lilly świetną, miękką podusię, która jest jednocześnie zabawką :) I mała na tym się układa do snu :)

paulinazarebska - Czw 16 Gru, 2010 22:30

ale wieści.. :grin: a będą zdjęcia? ciekawe jak Lilka wygląda :smile: ?
Batus - Czw 16 Gru, 2010 23:29

Jesteście wielcy, czekam na te fotki :)
J-A - Czw 16 Gru, 2010 23:33

paulinazarebska napisał/a:
ale wieści.. :grin: a będą zdjęcia? ciekawe jak Lilka wygląda :smile: ?


Mam takie same pytania jak Paulina... :grin:

Witam wszystkich bassetolubnych z radością i oznajmiam ,że jestem tą wolontariuszką z bialskiego schronu,która wiozła Lilkę do Agi...
Los malutkiej strasznie mnie poruszył ,dlatego nie dziwcie się,proszę,że będę tu teraz często zaglądać.
Aha,bassety też baaaardzo lubie! : :smile:

Agnieszko,jeszcze raz serdecznie Wam dziękuję!

eufrazyna - Pią 17 Gru, 2010 05:41

Zdjęcia dziś wieczorem, bo znów zasneliśmy :oops: Wszyscy! Lilly wygląda bardzo ładnie i w tym skafanderku też jej "do twarzy". Kev wczoraj rozdziawił paszczę w uśmiechu na jej widok, jak do domu dotarł :)
zuza i gabi - Pią 17 Gru, 2010 07:05

Już sobie wyobrażam jaka ona musi być teraz piękna :grin:
Dzisiaj to już będę czekać z utęsknieniem na te nowe zdięcia :grin:

Miła od Gucia - Pią 17 Gru, 2010 08:11

dobrze, poczekamy, choć wszyscy niecierpliwi,
ale z grzeczności, nie będziemy ponaglać
No kiedy te foty będą :lol: :lol:

J-A Witaj wśród nas, oczywiście będziesz zawsze miłym gościem - zapraszamy.

Miła od Gucia - Sob 18 Gru, 2010 09:42

Dostałam zdjecia mmesem, ale malutkie
Aga, w ustawieniach aparatu w komórce ustaw format 800 x 600

ale wstawiam, coś dojrzycie
powiększyć nie mogę, bo się rozmazują






Mirka - Sob 18 Gru, 2010 09:44

oj Aga zapomniała że na forum
sa starsze panie w okularach :?: :?: :mrgreen:
prawie nic nie widać,a tak czekałam na te fotki :oops:

zuza i gabi - Sob 18 Gru, 2010 11:16

Agusia kobieto miej litość wstaw większe fotki :sad:
W okularach nawet za bardzo nie widać tej kruszynki,tylko jej ubranko :sad:

eufrazyna - Sob 18 Gru, 2010 19:28

Dobra, wstawiajem :) Wybaczcie, my ostatnio na twarz padamy i po prostu zasypiamy zanim zdążymy cokolwiek przenieść, czy wrzucić na nasz serwer ;) Zaraz Kev w końcu uczyni mi tu magię i wszystko pozrzuca i powstawia :)
eufrazyna - Sob 18 Gru, 2010 22:23

Obiecane zdjęcia liliowej Lilly :)












Miła od Gucia - Sob 18 Gru, 2010 22:45

"Do twarzy" Lilly w tym kubraczku
ależ ona ten kaloryfer okupuje

zuza i gabi - Sob 18 Gru, 2010 22:50

Jakaś większa się wydaje,po wizycie u fryzjera :grin:
eufrazyna - Sob 18 Gru, 2010 23:04

To tak na zdjęciach tylko ;) Ona taka malutka i drobniutka, a kudełków tyle jej obcieli, że nie wierzyłam! Teraz u Kevina na kolanach leży i się przytula, a BuBinki szaleją w ogrodzie (dostały dziś nowe zabawki i jest szał :) )
Mirka - Sob 18 Gru, 2010 23:22

śliczna maleńka :lol:
tak bardzo lubi kaloryfer jak moje kotki :lol:

paulinazarebska - Nie 19 Gru, 2010 11:40

ale malutka.. :mrgreen: Pięknie jej w tym różu :mrgreen:
J-A - Nie 19 Gru, 2010 15:57

Wzruszająca mała...! :smile:

Mam jeszcze takie małe marzenie-chciałabym ja też zobaczyć BEZ ubranka (jakkolwiek to brzmi :wink: )

paulinazarebska - Pon 20 Gru, 2010 23:10

co u Lilki??
eufrazyna - Wto 21 Gru, 2010 07:57

Lilly ok. :) Nawet lepiej, bo mi dziewczynka zdrowieje :) Wczoraj byliśmy znów u weta, kolejna kontrola w czwatek. Pani Ania powiedziała, że mała wygląda już o wiele lepiej, z osłuchu i oględzin też to zostało potwierdzone. Dalej dostaje antybiotyk i leki na krążenie.
Widać, że jest w lepszej formie :) Ma duży apetyt (leki przemycamy jej w jedzeniu, a ona na to nic! Basset by wypluł ;) ), uwielbia swoje legowisko (przenieśliśmy ją do sypialni, bo tam ciszej i spokojniej i kaloryfer większy ;) ), coraz energiczniej sobie dziewczynka truchta, widać obcięcie tych kłaków usprawniło jej ruchy :)
W święta powstawiamy zdjęcia, bo w tej chwili mamy mało czasu.
A jako, że to wątek BuBu i Toleńki też to chwilka o moich ukochaniach :) Tolek nam ostatnio szaleje i spać nie daje, trzeba wstawać po 3 razy w nocy. Dlaczego?! Przecież Tola spała snem twardym przez całą noc zawsze i nic nie trzeba było :twisted: O, właśnie wstała i się przyszła przywitać :) BuBulek też :) Są nadal najkochańsze i najpiękniejsze i najmądrzejsze i żal mi do pracy wychodzić i je zostawiać. Nowe zabawki były ostatnio i jest szaleństwo z bieganiem i skakaniem ;)
To takie info dzisiejsze, więcej w święta!
P.S. Odkryliśmy bassety w naszej okolicy!!! Znaliśmy się już z Czarkiem i Tequillą, wspólne spacerki są praktykowane,a tu nagle odkryłam basstekę Fionę (3,5 m-ca) i bassecika Toffi( 4 m-ce). Jesteśmy już wymienieni numerami i spacer wspólny z "nowymi" w przygotowaniu :wink: Okazuje się, że jestem bardziej niż charakterystyczna w naszej okolicy :mrgreen: Najpierw ścigali mnie panciostwo od Czarka, bo wiedzieli, że krążę po okolicy z bassetami, potem pani od Fiony też miała na mnie oko na spacerach, a pani od Toffika to samo(wczoraj zostaliśmy zaproszeni za płot, bo w końcu poza psem była i Pani Hania), też wiedziała, że moja łaciata dwójka spaceruje w okolicy :)

Miła od Gucia - Wto 21 Gru, 2010 10:21

Ilu wspaniałych ludzi można poznać dzięki bassetom.
Zaproś na nasze forum.

eufrazyna - Pią 24 Gru, 2010 08:56

Rowno rok temu zamieszkal z nami Barnaba :) Moje ukochanie, synus moj laciaty!
eufrazyna - Sob 25 Gru, 2010 15:21

Zdjęcia Lilki bez kubraczka, na życzenie Joli :)

Jestem malutka...ale mam charakter :)







Muszę zawsze sprawdzić wszystkie kąty i oblecieć po domu...







Pancia władowała się do klatki, żeby zdjęcie mojej twarzy zrobić :wink:


A tu się jej udało mnie dorwać w miarę pozującą :grin:

eufrazyna - Sob 25 Gru, 2010 15:38

I zdjęcie całej trójeczki okupującej kanapę i Kevinowe kolana :mrgreen:




Miła od Gucia - Sob 25 Gru, 2010 17:32

ha ha ha głaskał głaskał i zasnął - boskie
jaka ona kruszynka, ile ona waży ???
nie ten sam psiak, przedtem była kulka, a teraz i talię widać :mrgreen:

eufrazyna - Sob 25 Gru, 2010 18:37

Ważyła 4,60, a teraz po ścięciu kudełków 4,30 kg :) Dla porównania BuBulino waży 31 kg...
zuza i gabi - Sob 25 Gru, 2010 18:46

Słodka z niej drobinka :grin:
To mój kot waży 8kg :grin:

Mirka - Sob 25 Gru, 2010 18:51

Kevin obłożony psami
tak słodko wygląda :mrgreen:

Miła od Gucia - Sob 25 Gru, 2010 18:59

Mirka napisał/a:
Kevin obłożony psami
tak słodko wygląda :mrgreen:


no :grin: sama bym się tam wtuliła gdyby nie Aga :oops:

eufrazyna - Sob 25 Gru, 2010 19:26

Bogusia, wtulaj się jak masz potrzebę :mrgreen: Ja nie z tych zazdrosnych :wink:
paulinazarebska - Nie 26 Gru, 2010 19:40

Lileczko jesteś taka pięknotka teraz..cudowna kruszynka :mrgreen: :mrgreen:
Batus - Nie 26 Gru, 2010 21:54

Fajne macie psiska :)
J-A - Pon 27 Gru, 2010 20:37

Lila jest słodziakiem! :) Strasznie śmieszny z niej łysolek,choć te placki gołej skóry świdczą pewnie o wcześniejszych odparzeniach...?

A bassety to jednak psiuki warte grzechu! Może i ja sobie takiego z czasem zainstaluję na stałe w swojej chałupie i serduchu...? ;)

eufrazyna - Wto 28 Gru, 2010 20:19

Tak, te prześwity, to po odparzeniach i rankach (na nodze miała taką większą, mało fajną). Z niej po myciu, już po ostrzyżeniu, takie strupy schodziły, że strach. A teraz z dnia na dzień lepiej :) szczeka calkiem donośnie (Dorota ją dziś słyszała ;) ), drepcze po domu coraz energiczniej, widać że fizycznie czuje się coraz lepiej. Apeyt jej dopisuje.
Bassiory robią mały bunt i znaczą teren, co jest cholernie uciążliwe, bo były do tej pory bardzo grzeczne, żadnych sików w domu, a teraz leją na potęgę. No cóż, przetrwamy. Najwyżej dostaną klatkę. Daję im jeszcze parę dni na opamiętanie. Liluch mały tak smutno troszkę na tych zdjęciach wygląda, ale w realu tak nie jest :) Ma świetne oczyska, takie duże i tak fajnie przytula mordkę, jak się ją pod nią drapie :) No i ten kubraczek, to strzał w 10-kę! Pasuje do niej :)

paulinazarebska - Czw 30 Gru, 2010 23:01

i co u Lilly?
eufrazyna - Pią 31 Gru, 2010 10:06

paulinazarebska napisał/a:
i co u Lilly?


U Lilly dobrze :) Dzięki :mrgreen: Postaram się niebawem jakieś zdjęcia wstawić.
Wczoraj Tola zaliczyła kąpiel, bo się z niej sypie na potęgę, Lilly będzie następna :)
Byli goście wczoraj, psy dopieszczone ponad miarę :)

J-A - Pią 31 Gru, 2010 19:28

Wszystkiego NAJ.... w całym 2011 !

I niech wystarczy nam wszystkim wiary i optymizmu,a wszystkie biedaki niech znajdują domki!

Pozdrawiam sylwestrowo i noworocznie.:)

Miła od Gucia - Sob 01 Sty, 2011 21:06


eufrazyna - Nie 02 Sty, 2011 22:03

Dziekujemy :)
eufrazyna - Sob 08 Sty, 2011 22:42

Byliśmy w odwiedzinach w Bydgoszczy :)
Cała banda szalała po domu i ogrodzie :)
Na zdjęciach poza moją bandą, banda mojej Mamy w składzie Bobik, Misia i Kić Mru :)

No to jesteśmy :)Witamy się!




Najprzystojniejszy facet na świecie :mrgreen:


Powitań z "tubylcami" ciąg dalszy :)




Tolinka :)


Babcia mnie kocha bardzo :grin:


Chłopaki trzymają się razem!




Tolly-Wally :wink:


BuBu i Kev padli razem ;)


Banda czworga w akcji :)




Melancholijny basset...


Bawimy się!


A pomiędzy tym wszystkim dreptała Lilka :)





Mirka - Sob 08 Sty, 2011 23:08

oooo własnie chciałam zapytac gdzie Lili
i wyłonił się na ostatnich fotkach liliowy kubraczek :lol:
spora gromadka ...nie ma jak odwiedziny :mrgreen:

Miła od Gucia - Sob 08 Sty, 2011 23:09

No to biedna Babcia, miała się z taką zgrają hi hi
Kanapy jak widać dla piesów :lol: do dyspozycji

eufrazyna - Sob 08 Sty, 2011 23:11

Miła od Gucia napisał/a:
No to biedna Babcia, miała się z taką zgrają hi hi
Kanapy jak widać dla piesów :lol: do dyspozycji


A jakże :) wszystkie meble w tym domu zawsze zwierzami obklejone ;)

paulinazarebska - Nie 09 Sty, 2011 17:14

urocze te psiaki.. :mrgreen: Też miałam zapytać,gdzie Lilka,a tu proszę!
Joasika - Nie 09 Sty, 2011 18:46

Ależ musiało być gwarno :roll: :!:

Biedna babcia... :mrgreen:

I jak gustownie ta Lilunia wygląda w ciepłym wdzianku, no, no, no.... :wink: :grin:

Rogasowa - Nie 09 Sty, 2011 20:18

Aga, ale co ja widzę! Jaka Tolinka drobna.. ile teraz waży?
eufrazyna - Nie 09 Sty, 2011 20:54

Rogasowa napisał/a:
Aga, ale co ja widzę! Jaka Tolinka drobna.. ile teraz waży?

No wciąż tak samo- 28 kg :) Co poczytuję sobie za sukces :)
Nasz Pan Wet Darek powiedział w sobotę, że Tolinka bardzo dobrze wygląda, ma wcięcie w talii i gruba nie jest :) Ładna ta moja dziewucha :)

troublemaker - Nie 09 Sty, 2011 23:38

Sliczne psiuty jak zawsze. A zwiekszona ekipa wyglada jeszcze lepiej. Lilly taka malutka :) ale tez sie wciska :)
J-A - Sro 19 Sty, 2011 15:22

Zaglądam do bassetów i do Lilki...Co u Was?

Pańciostwo pewnie zapracowani,ale-mam nadzieję-wszystko poza tym ok?:)

eufrazyna - Sro 19 Sty, 2011 16:16

Dziś robiłam :) Wstawię wieczorem, jak Kev z pracy wróci i mi wszystko poprzerzuca :) Lilka w porządku, ogonek w górze, drepcze za mną po domu i ogródku, wyraźnie lepiej się czuje :) Cały czas bierze leki na krążenie i jej to służy :) Futerko powoli odrasta, jeszcze jest łysolkiem trochę, ale co tam ;)
troublemaker - Sro 19 Sty, 2011 16:59

Dawaj dawaj zdjecia :)
eufrazyna - Sro 26 Sty, 2011 12:40

Najpierw troszkę Małej Lilki :)












eufrazyna - Sro 26 Sty, 2011 12:42

Tolinka kończy dziś rok!!!!

Czekamy :mrgreen:



Spożywamy :mrgreen:







Dławimy się :mrgreen:

Dorti - Sro 26 Sty, 2011 12:44

Ja widzę same czerwone x :roll:


już wszystko oki :wink:
Ślicznoty jedne :grin:

eufrazyna - Sro 26 Sty, 2011 12:46

Teraz popatrz :)
Batus - Sro 26 Sty, 2011 14:05

Dławimy się? Ale się uśmiałam z tego komentarza na koniec, to z łakomstwa ;)
Miła od Gucia - Sro 26 Sty, 2011 14:21

Czy ja coś pomyliła ??
które to urodziny
ile tych "świeczek" w tym torcie jest ???? :lol: :lol:

eufrazyna - Sro 26 Sty, 2011 15:56

No przeciez nie bede Pani Pieseczce skapic ;) ! A Barnaba tak uciekal ze swoim i chowal sie za noga od stolu, ze sie o malo nie zadlawil :mrgreen:
ania123 - Sro 26 Sty, 2011 16:00

fajnie czekaja :)
Rogasowa - Sro 26 Sty, 2011 17:39

Och Barnaba! Ty przystojniaku!♥
J-A - Czw 03 Lut, 2011 22:18

Cudne zdjęcia! Przede wszystkim baaaardzo optymistyczne i "ciepłe".:)

A Lilka trafiła do raju-po prostu! Widać ,że suczyna jest kochana i zaopiekowana do granic możliwości.Jestem Wam za nią wdzięczna do końca życia....:)

paulinazarebska - Pią 04 Lut, 2011 13:10

J-A napisał/a:
Cudne zdjęcia! Przede wszystkim baaaardzo optymistyczne i "ciepłe".:)

A Lilka trafiła do raju-po prostu! Widać ,że suczyna jest kochana i zaopiekowana do granic możliwości.Jestem Wam za nią wdzięczna do końca życia....:)


taaak!! Zdjęcia Lilki przepiękne :mrgreen:

eufrazyna - Pią 04 Lut, 2011 22:03

paulinazarebska napisał/a:
J-A napisał/a:
Cudne zdjęcia! Przede wszystkim baaaardzo optymistyczne i "ciepłe".:)

A Lilka trafiła do raju-po prostu! Widać ,że suczyna jest kochana i zaopiekowana do granic możliwości.Jestem Wam za nią wdzięczna do końca życia....:)


taaak!! Zdjęcia Lilki przepiękne :mrgreen:


No dzieki dziewczyny za dobre slowa :) Mala Lilly jest tak rozbrajajaca,ze wymieka kazdy :) Bo ona jest taka malutka, ze nawet jak sie czlowiek nastawi( jak moja Mama, czy Dorota), ze to malenstwo, to w zetknieciu z zywym obrazem i tak powala :mrgreen:
Lilka uwielbia swoja klatke, traktuje ja jak swoj azyl i krolestwo, gdzie mozna sie schowac przed tymi dwoma laciatymi, co sie ciagle chca bawic :wink: Kocha poduszki ( cecha wspolna z Tola ;) ), z nieznanych mi przyczynn pala wielka miloscia do brudownika w lazience. O ile bassety z niego kradna ( ostatni wyczyn Barnaby nas tak rozsmieszyl, ze sie zbieralismy z podlogi), to Lilly sie w nim mosci i robi sobie drugie legowisko :)
A poza tym drepcze, BIEGA(!!!) po ogrodzie, przytyla, lubi przytulanki i mizianko i...chyba jej z nami dobrze :) Poki co skarg nie wnosi, pismo zadne nie przyszlo, wiec chyba ok :mrgreen:

Joasika - Pią 04 Lut, 2011 22:28

eufrazyna napisał/a:
...chyba jej z nami dobrze :)


No a jak jej ma być w takim cudownym domku :?: :mrgreen:

Miła od Gucia - Pią 04 Lut, 2011 22:35

eufrazyna napisał/a:
z nieznanych mi przyczynn pala wielka miloscia do brudownika w lazience. O ile bassety z niego kradna ( ostatni wyczyn Barnaby nas tak rozsmieszyl, ze sie zbieralismy z podlogi), to Lilly sie w nim mosci i robi sobie drugie legowisko :)

Aga, tam jest w ciuchach Wasz zapach, i jak się tak wtuli to pewnie jej tak dobrze i bezpiecznie, czuje Was.

I ja się cieszę, że Wy z nią i ona z Wami jesteście szczęśliwi :lol:

Dorti - Pon 14 Lut, 2011 11:41


Bubu & Kev








Aguś miała pierścień Arabelli i czarowała wygraną swoich pupili :mrgreen:

domelcia - Pon 14 Lut, 2011 11:59

Aga pożycz mi ten pierścień na 18 marca ;)

Bubu u Keva na kolanach, na tym rozkładanym foteliku no bezcenne :mrgreen:

Rogasowa - Pon 14 Lut, 2011 12:03

:lol: Bubus i Kev.. Wyglądają jak skarżący się synek u tatusia na kolankach :mrgreen:
Miła od Gucia - Pon 14 Lut, 2011 12:46

Jaki Bubuś jest wielki, teraz dopiero widzę.
Kev przeżył, ten atak miłości ???
Ja też chcę taki pierścień - będę czarować.

Asia i Basia - Pon 14 Lut, 2011 21:06

Ten Twoj maz jest niemozliwy, jak on go tuli, taki szczery przytulas od serca.
Rogasowa - Pon 14 Lut, 2011 21:19

Z 5raz jestem w tym temacie od dodania fotek.. i dopiero teraz dostrzegłam że na przedostatnim zdjęciu Bubu też jest w objęciach Kevina :mrgreen:
zojka - Pon 14 Lut, 2011 21:29

Bo tylko pańcio potrafi tak tulać!!
Joasika - Wto 15 Lut, 2011 07:36

Błoga mina obu Panów - bezcenna :!: :mrgreen:

Mam nadzieję, że krzesełko przeżyło :wink:

troublemaker - Wto 15 Lut, 2011 09:36

Bubulec jak zawsze piekny.. i te miny... eehhhh.. normalnie skradl mi serce... juz daaawno
eufrazyna - Sro 16 Lut, 2011 08:05

Dzięki za wrzucenie fotek Dorotuś :)
Takie mizianka to norma, ale fajnie to wygląda, nie? :)
My dziś powrzucamy fotki z pobytu w Bydgoszczy "u kuzynów" ;)
Lilka śpi...w misce z praniem znowu!
Wczoraj jak wróciliśmy z Bydzi, ja się z rozpędu wrzuciłam do wanny, a Lilka podreptała za mną do łazienki, gdzie się spokojnie umościła w moich ciuchach i śpi do teraz :) A jak chrapie! Fotek jej narobiłam i umieszczę dziś w śpiących bassetach :)

eufrazyna - Sro 16 Lut, 2011 08:07

domelcia napisał/a:
Aga pożycz mi ten pierścień na 18 marca ;)


Nie ma problemu, wrzucam w kopertę i idzie...Tylko odeślij potem, żebym mogła w Legionowie poczarować :mrgreen:

domelcia - Sro 16 Lut, 2011 16:29

eufrazyna napisał/a:
domelcia napisał/a:
Aga pożycz mi ten pierścień na 18 marca ;)


Nie ma problemu, wrzucam w kopertę i idzie...Tylko odeślij potem, żebym mogła w Legionowie poczarować :mrgreen:

To czekam na paczkę!!! :razz: :mrgreen:

eufrazyna - Sro 16 Lut, 2011 22:56

Byliśmy w Bydgoszczy, widzieliśmy się z "kuzynami" :mrgreen: Nawet Małe Lilly szalało na dworze i ślizgało się po jeziorku :wink:
















domelcia - Czw 17 Lut, 2011 00:19

ach Wy obierzyświaty :)
ale na tym zamarzniętym oczku wodnym to fajna ślizgawka musi być :D bardzo się łapki rozjeżdżały?? :mrgreen: :wink:

zojka - Czw 17 Lut, 2011 07:04

A ja jestem w szoku, że u Was nie ma śniegu :shock: :shock: :shock:
Joasika - Czw 17 Lut, 2011 07:36

Niech zgadnę - na ostatnim zdjęciu siedzą przy wejściu do kuchni :?: :mrgreen:
eufrazyna - Czw 17 Lut, 2011 11:34

Joasika napisał/a:
Niech zgadnę - na ostatnim zdjęciu siedzą przy wejściu do kuchni :?: :mrgreen:


Bingo! :mrgreen:

Miła od Gucia - Czw 17 Lut, 2011 14:10

A Kevin chodzi i bacznym okiem pilnuje towarzystwa, szczególnie, pewnie Lilly
Bardzo ładny ogród

eufrazyna - Czw 17 Lut, 2011 15:56

Miła od Gucia napisał/a:
A Kevin chodzi i bacznym okiem pilnuje towarzystwa, szczególnie, pewnie Lilly
Bardzo ładny ogród


No wiesz, ona jest taka maleńka, że trzeba ją mieć na oku :wink:
Ogród ślicznie wygląda zwłaszcza latem, jak wszystko kwitnie :)

J-A - Nie 27 Lut, 2011 12:46

Przyszłam sobie popodziwiać Lilly i jej ludzko-bassecią Rodzinkę!I w nieustannym zachwycie powtarzam: ALE MIAŁAŚ ,SUCZYNKO,SZCZĘŚCIE!!!! :lol: :lol: :lol:
Asia i Basia - Czw 24 Mar, 2011 08:30

Dalsze losy Ago-Kevinowego stadka T U T A J

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group