|
Nasze Bassety Klub Miłośników Basset Hound i podobnych. |
 |
Zakończone adopcje - dorosłe bassety [ wszystkie trzy bassety w nowym domu ]
m@gda - Czw 11 Wrz, 2008 18:37 Temat postu: dorosłe bassety [ wszystkie trzy bassety w nowym domu ] Jak w temacie
http://ale.gratka.pl/oglo...ty_dorosle.html
Sa to dwie suczki,jeden pies.Jedna dziewczynka była pokryta poniedziałek,wtorek.Drugą krył dziś.Pieski są w wieku ok 4 lat .Niestety chce sprzedać wszystkie razem,cena nie podlega negocjacji 2.500.Na raty też nie...
Czekam na fotki od faceta jak tylko prześle, wstawię je.
ewan - Czw 11 Wrz, 2008 18:40
Magda nie wyświetla mi się strona z aukcją...
ale nawet jeżeli jakimś cudem uda się zebrać pieniądze to co ze szczeniakami? aborcja? oby nie zaskoczyły
joi - Czw 11 Wrz, 2008 18:48
http://ale.gratka.pl/oglo...ty_dorosle.html
to już w ogóle w głowie się nie mieści
marta_zbyszek - Czw 11 Wrz, 2008 18:52
niech Renia się wypowie
Renia - Czw 11 Wrz, 2008 18:59
po pierwsze to porażka
po drugie ten ktoś chce sprzedac psy a nie oddać , znaleść dobry dom... damy rade wykupić wszytskie bezpapierowe psy??
marta_zbyszek - Czw 11 Wrz, 2008 19:12
duża kwota nie mamy jeszcze zaplecza finansowego. I pytanie kto przyjmie sunię ciężarną ?
m@gda - Czw 11 Wrz, 2008 19:16
Ja rozumiem,że całego świata nie zbawimy.Ale jak koleś opowiada jakie to bassety są "plenne" (jego określenie) to normalnie mnie tafia.Jedna urodziła 10 a druga coś koło tego...nie tak dawno temu.
Lucy - Czw 11 Wrz, 2008 19:38
czy to przypadkiem nie jest resztka tych basetow o ktorych pisalam w lipcu? Ogloszenie ukazalo sie jako okazja za 2 000- 5 ps0w,Gdyby tak bylo to straszne W ciagu 2 miesiecy pozbyl sie prawdopodobnie 2 psow a suczki na wszelki wypadek pokryl.Zreszta wystarczy zobaczyC inne jego ogloszenia- na jszcze do sprzedania szczeniaczki i oczywi scie oferta krycia
Jaga - Pią 12 Wrz, 2008 06:52
Logika niektórych ludzi mnie przeraża. Po ką cholerę krył skoro chce sprzedać? Kto mu kupi dwie ciężarne suki?
m@gda - Pią 12 Wrz, 2008 07:58
no cóż!? , -wyręczył nabywcę bo wiadomo jak bassety ciężko się kryje...
Renia - Sro 08 Paź, 2008 07:46
http://www.allegro.pl/ite...sset_hound.html
marta_zbyszek - Sro 08 Paź, 2008 08:42
ten sam człowiek wystawia jeszcze
http://www.allegro.pl/ite..._pasterski.html
Lutex - Sro 08 Paź, 2008 10:44
hm, moze to glupie pytanie, ale dlaczego ktos sprzedaje 2-3 letnie psy? czy to jakas pseudohodowla czy to co jest? przeciez ktos je trzymal tyle czasu i nagle co, niepotrzebne sa? normalnie nie moge patrzec :~
Renia - Sro 08 Paź, 2008 11:04
No własnie podejrzewam że to jest to o czym piszesz :cry: widzimy że sprzedaje inne rasy może bassety sie nie opłacją :cry:
Lucy - Sro 08 Paź, 2008 13:06
Wczoraj czytalam i ogladalam to ogloszenie- mysle, ze te suczki znajda ZLYCH nabywcow.Sa naprawde piekne, z metryczkami, naprawde nza niewygorowana cene. :cry: Moze warto cos na ten temat pomyslec.
marta_zbyszek - Sro 08 Paź, 2008 14:17
trudno będzie zebrać 3 x 800 zł
Lucy - Sro 08 Paź, 2008 19:39
To zalezy-Pani jest sklonna obnizyc cene jezeli weznie sie wszystkie 3 psiaki.pieski maja metryki ale nie wiadomo z jakiej sa hodowli :wink: Jedna z suczek miala szczeniaczki.panstwo chca sprzedac psy poniewaz duzo czasu spedzaja same w kojcu,i wszyscy drecza sie ta sytuacja
marta_zbyszek - Sro 08 Paź, 2008 19:52
Do jakiej kwoty są gotowi zejść.
Lucy - Sro 08 Paź, 2008 19:57
jutro odpowiem.Jutro rano bede miala przeslane faksem metryczki i bede wiedziec cos wiecej.
Fanfan z rodziną - Sro 08 Paź, 2008 20:36
Dziewczyny...jesteście pewne, że to udźwigniemy? To trzy psy...nie jeden. Nikt nie sprzeda psów z papierami za 200 zł.
marta_zbyszek - Sro 08 Paź, 2008 22:24
Dużo zależy jaką cenę zaśpiewają (ile spuszczą ) ja bardziej się boję raczej o to czy znajdziemy im domki - bo jak się wykupi to trzeba gdzieś je ulokować i to w odpowiedzialnym domu.
Nie wiem czy udźwigniemy - szczerze wydaje mi się że na razie ciut przerasta to nasze możliwości boje się jedynie żeby nie trafiły do fabryczki.
Renia - Sro 08 Paź, 2008 22:28
CZY TO SĄ PSY W POTRZEBIE????. W Polsce jest dopuszczalny obrót psami rasy basset, każdy kto posiada psa z metryczką, rodowodem itd ma prawo psa rozmnażać i sprzedawać.
Fanfan z rodziną - Sro 08 Paź, 2008 22:39
..jestem na nie w tej sprawie. przypominam, że mamy już jedną sukę w problematycznej adopcji. Deklarowałam, ze może czasowo trafić do mnie, ale DT dla tak wiekowego psa to nie jest wyjście..
marta_zbyszek - Sro 08 Paź, 2008 23:09
Zgadzam się Nie podołamy
madzialinka - Czw 09 Paź, 2008 15:43
Nie jest problemem psa wykupić, tylko znaleźć mu odpowiedzialnych właścicieli, którzy się nim nie znudzą...
Lucy - Czw 09 Paź, 2008 18:13
Zgadzam sie z tym,ze nie jest rola forum zajmowac sie wykupywaniem psow i niewazne czy stac nas czy nie- nie moze to stac sie regula.powinnismy pomagac bassetom ze schronisk lub w dramatycznej sytuacji-np glodzonym lub maltretowanym przez wlascicieli.Narazie nietety pomagamy nie psom ,ale LUDZIOM ktorzy niepotrafia sprostac trudnej sytuscji w jakiej sie znalezli>zajrzyjcie w swoje sumienia -czy oddalibyscie 10-letniego psa u schylku zycia? A inne przyklady?OdpowiedzilnoSC za zwierze jest do konca zycia-Zwierzecia lub czlowieka.Naprawde nie wiem czy rola Forum jest zdejmowanie ciezaru z barkow tych ludzi,a czasami wrecz zmuszanie ich do wspolpracy.
madzialinka - Czw 09 Paź, 2008 18:20
Lucy, masz 100% racji. Niestety nie uratujemy wszystkich bassetów
Sama zastanawiam się co się stanie, jak maluszek okaże się alergikiem. Szanse są duże, bo sama kiedyś chorowałam
Jestem jednak pewna, że psów się nie pozbędę, bo są częścią mojego stadka. Wiem, że łatwo się pisze takie rzeczy, ale nie potrafiłabym takiej psinie później spojrzeć w oczy...
Renia - Czw 09 Paź, 2008 18:58
Nie mi oceniac ludzi którzy oddaja psa czy słusznie czy nie ..... wżne że oddaja a nie wyrzucają czy usypiają!!!!!!!!!!!
Kiedy pies potencjalnie traci dom staje sie psem w potrzebie.
Psy z metryką nie podlegają pod miano psa w potrzebie, własciciel ma pełne prawo go sprzedac. Owszem istnieje możliwość że trafja do pseudohodowców .. możemy liczyć tylko na rozdądek sprzedającego te psy.
No ale Ewa ?? miała adoptować sunie dorosłą, nasza Berta 10-cio tam nie znajdzie domu ale moze jedna z tych suczek???????????????????????
Fanfan z rodziną - Czw 09 Paź, 2008 19:06
Ewa już finalizuje kupno/posiadanie swojego pieska.
Moim zdaniem wykupywanie psów z allegro i innych portali to jest własnie odciążanie pseudohodowców. Mam na myśli psy bezpapierowe. Suczka z Zawiercia to wyjątek - groził jej Gostyń. A tu mamy do czynienia z psami z metryką. Potencjalny nabywca może je wystawić, a potem zrobić hodowlankę. I nikt mu tego nie jest w stanie zabronić.
Renia - Czw 09 Paź, 2008 19:14
o szkoda ze nie zdecydowała sie na jedna z tych suczek... no i miała by pieska z metryczka
marta_zbyszek - Czw 09 Paź, 2008 20:18
dziewczyny ale jak pies z metryką potrzebuje pomocy - nie mam na myśli odkupienia tak jak w tym przypadku ale faktycznej pomocy jak Axel, czy 10 -letnia sunia to pomagamy. Nie to że tylko bez papierowym ale i takim i takim ?
Dobrze rozumiem ?
Renia - Czw 09 Paź, 2008 20:33
A ta 10-cio letnia suczka ma metryke?
Ja nie patrze czy ma czy nie ma czy z rodowodem czy bez .... potrzeba to potrzeba... ale tu jest inna sprawa to nie psy w potrzebie i zapewne szybko znajda nabywce ze wzgledu na swoją metryczkę ( tylko miejmy nadzieje ze w odpowiednie rece)
Fanfan z rodziną - Czw 09 Paź, 2008 20:40
Pomagamy tym psom, które naprawdę pomocy potrzebują.
marta_zbyszek - Czw 09 Paź, 2008 20:55
czyli dobrze zrozumiała
Lucy - Czw 09 Paź, 2008 22:57
Opisze te psy ,zeby byla jasnosc sytuacji-te psy juz sa u pseudohodowcow, ktorzy z jakiegos powodu uznali ze nie sa dobrym interesem.Nie mieszkaja w domu .nie spia w pieleszach-zadne baseciarskie numery. wszystkie mieszkaja w KOJCU.Pochodza z hodowli z Kojca Ja-Ry-Cha a suczki na metryczkach maja uwage-NIE DO Krycia ! I wlasnie w tej chwili pryska sen o posiadaniu suki rodowodowej ,byc moze hodowlanej.Natomiast jest to wspaniala okazja dla pseudohodowcy znawcy.Oni szukaja suk z metryczka za pol ceny poniewaz to uwiarygadnia ich hodowle!. Jedna ze suczek miala szczeniaki. Ci sami ludzie oferuja jeszcze inna rase psow.Podczas rozmowy odnoislam wrazenie ze chca sie szybko pozbyc tych psow-moze potrzebny jest im kojec dla innej rasy.szkoda tych suczek :cry: :cry:
marta_zbyszek - Czw 09 Paź, 2008 23:02
boje się że nie znajdziemy domu dla 3 psów.
Fanfan z rodziną - Pią 10 Paź, 2008 08:59
Trzeba powiadomić hodowcę.
Renia - Pią 10 Paź, 2008 09:38
Lucy wszystko Ok ale proponujesz wykup wszystkich psów ? jest tyle bassetów z rodowodem bez rodowodu gdzie własciciele maja prawo je sprzedawać ? Mamy wykupowac wszystkie?
Fanfan z rodziną - Pią 10 Paź, 2008 10:06
Renia...poczekaj. Sytuacja trochę uległa zmianie. Dorota ci powie, o co chodzi.
Lucy - Pią 10 Paź, 2008 11:35
Nie .Nie proponuje wykupu tych psow-podtrzymuje swoje stanowisko jak wyzej. Po prostu ..przezuwam cala sytuacje.Czuje sie bezsilna,doskonale wiem, ze pojawia sie nastepne takie psy i znowu nastepne itd.Zeby zmienic cos trzeba by zmienic polskie ustawodawstwo dotyczace handlu zwierzetami.
Renia - Pią 10 Paź, 2008 12:18
dzicy ludzie
dziki kraj
marta_zbyszek - Pią 10 Paź, 2008 15:13
działamy czy odpuszczamy ?
Renia - Pią 10 Paź, 2008 19:41
Nigdy nie odpuszczamy :wink:
Fanfan z rodziną - Pią 10 Paź, 2008 21:12
Mam pytanie i prośbę jednocześnie..
Czy ktoś z forum dzwonił do właściciela stada na sprzedaż? To w kwestii pytania...a teraz prośba - proszę o zaniechanie ewentualnych prób kontaktu z właścicielem. Mam podstawy, aby o to prosić. Wszelkie pytania w tym temacie do Reni, ewentualnie do Lucy. Z góry dzięki
Fanfan z rodziną - Sob 11 Paź, 2008 20:12
Ludzie...potrzebujemy domu dla jednej z suczek. Marzeniem by było, żeby to był domek docelowy...ale tymczas jak najbardziej wchodzi w rachubę. Mam na oku jeden dom, ale potrzebuję jeszcze kilku dni, żeby go sprawdzić. Pozostałe psiaki mają już domy zapewnione i dzięki naszym dziewczynom vide Bogusi, Dorotce i Kasi już niedługo znajdą się u nowych właścicieli. No i przede wszystkim Lucy...która wykazała się nie tylko inicjatywą mentalną...ale dosłownie wzięła sprawy w swoje ręce. Kobietki...wieeeeeelki szacunek dla Was :!: :!:
Proszę...roześlijcie info, że suczka bassetka ( 4 letnia - metrykowa ) szuka dobrego domku..
marta_zbyszek - Sob 11 Paź, 2008 20:38
wieści będą rozesłane
Fanfan z rodziną - Sob 11 Paź, 2008 20:41
( odbieraj czasem telefon )
marta_zbyszek - Sob 11 Paź, 2008 20:41
Ja ??? zawsze odbieram
madzialinka - Nie 12 Paź, 2008 17:48
Dwa dni mnie nie było, a tu takie dobre wieści
Fanfan z rodziną - Nie 12 Paź, 2008 18:21
Słuchajcie...dzownił do mnie przed chwilą Pan z Żor. Być może zdecyduje się na sunię....aahhhahhhhahhaaaa!!!! Trzymać kciuki
Fanfan z rodziną - Wto 14 Paź, 2008 21:06
Zobaczcie to...
http://forum.bassety.net/..._author=djuszes
Aleksander - Wto 14 Paź, 2008 21:26
Magda co z tym panem z Żor?
Dorti - Wto 14 Paź, 2008 21:39
Madzia, co to ma być? :~
marta_zbyszek - Wto 14 Paź, 2008 22:36
to są te psy które obecnie chcemy ratować czyli 2 suczki i 1 pies - byli na forum.
Miła od Gucia - Sro 15 Paź, 2008 10:33
Madzia, czekamy na informacje i dyspozycje.
Fanfan z rodziną - Sro 15 Paź, 2008 11:40
Już tłumaczę. Te dorosłe psy, to psy z wklejonego wątku. Jka Wam wiadomo są dwie suczki i jeden piesek. Piesek jedzie do Jastrzębia do Pani Ewy (z którą wczoraj się spotkałam - pani Ewo pozdrawiam ) - dom sprawdzony. Umowę adopcyjną biorę na siebie. Pani Ewa z mężem sami jadą po psa. Szczegóły dla Bogusi i Dorotki na pw wieczorem. Druga suczka jedzie do Nowego Stawu koło Malborka. Państwo mają przyjechać do Bydgoszczy, a tam psa dostarczą Bogusia i Dorotka. Umowę adopcyjną przypilnuje Dorotka, jako że ona oddaje psa ludziom do rąk własnych.
Zostaje trzecia suczka...Państwo z Żor się nie zdecydowali. Miałam kilkadziesiąt telefonów, ale po sprawdzeniu tych ludzi ( głupie google się czasem bardzo przydaje - polecam ) odrzuciłam 80% ( dlaczego wyjaśnię w dziale zamkniętym ). Dlatego wydaje mi się, że w tym momencie najlepszym wyjściem będzie przywiezie przy okazji suczki przez Panią Ewę do mnie...i zapenienie jej tymczasu, ponieważ w obwodzie mamy jeszcze kilka domów, ale trzeba je posprawdzać. To moja propozycja. Czekam na decyzję.
marta_zbyszek - Sro 15 Paź, 2008 12:31
jestem Za.
Renia - Sro 15 Paź, 2008 18:54
Jak najbardziej ZA.
joi - Sro 15 Paź, 2008 19:02
Oczywiście, że za. Jesteś kochana, dziewczynka znajdzie super przystań :smile:
madzialinka - Czw 16 Paź, 2008 10:46
jestem za - Zbyszek
no w koncu musi sie tu znalezc chociaz jeden meski glos w tej rozmowei
także TRUDNOŚCI POKONYWAĆ O SUKCESACH MELDOWAĆ
Miła od Gucia - Czw 16 Paź, 2008 11:54
Z Dorotką jesteśmy umówione, na trasie. Będziemy sobie przekazywać nunie. No chyba że się okaże, że z trasy zawróce razem z niunią do domu.
Z Lucy jestem po rozmowie wszystko wiem.
W niedzielę z Lipek Wielkich odbieram 3 bassety.
Cała (prawie cała) operacja jest już dograna.
Jeszcze Madzia od Fania musi mnie poinstruować w pewnych sprawach, ale to już się zdzwonimy.
Z trasy do Was zadzwonię.
Zrobię zdjęcia, zdam relację.
Ja już to bardzo przeżywam.
Fanfan z rodziną - Czw 16 Paź, 2008 17:02
Trzecia sunia pojedzie pod Poznań. Dom z ogródkiem, starsza Pani ( zmotoryzowana ) & koty.
marta_zbyszek - Czw 16 Paź, 2008 17:33
no widzisz Madzia byłaś jednak pierwsza. :wink:
Fanfan z rodziną - Czw 16 Paź, 2008 18:36
marta_zbyszek - Czw 16 Paź, 2008 18:38
Ja miałam taki sajgon w domu że za nim doszłam to ty już dążyłaś powiadomić o szczęśliwym zakończeniu kolejnej psiej historii.
Renia - Czw 16 Paź, 2008 20:55
Boshe ale super
Wy jestescie super
wszystko super
Fanfan z rodziną - Czw 16 Paź, 2008 21:45
Praktycznie wszystko jest podopinane na ostatni guzik. Czekamy teraz na niedzielę i na odebranie psiaków. Do tej pory nie robiliśmy tego aż takim hurtem...dlatego...trzymać kciuki ludzie.
A po całej akcji wszelkie sprawy adopcyjne ( dotyczące grupy adopcyjnej ) kierować do jednej...albo drugiej Madzi. Ja przez jakiś czas muszę sobie dać spokój :neutral:
madzialinka - Pią 17 Paź, 2008 09:50
Dziewczyny, ja też coraz rzadziej zaglądam na forum, niestety
Staram się raz dziennie - wieczorem. Jakby coś się działo, to pod telefonem jestem zawsze.
marta_zbyszek - Pią 17 Paź, 2008 10:40
Damy sobie radę - jesteśmy duże mądre dziewczynki :wink:
madzialinka - Pią 17 Paź, 2008 16:27
Róbcie zdjecia przy okazji adopcji przydadzą się nam później na stronie stowarzyszenia.
ZBYSZEK
marta_zbyszek - Pią 17 Paź, 2008 16:45
dobra myśl.
Fanfan z rodziną - Pią 17 Paź, 2008 16:52
Miałam wprawdzie spasować z adopcjami...ale...
...
...ale chyba mam potencjalnego kandydata na właściciela tej suni z allegro :lol:
Informacje przekażę Marcie, jako że nam "przewodniczy", ale dopóki nie będę miała pewności co do "domku"...zostaną one aż do zgłoszenia akcesu na sunię przez w/w osobę. A to dlatego, że to człowiek z naszego forum i nie chciałabym robić z tej sytuacji drugiego KGB...a wywiad jednak musi mieć miejsce.
I jeszcze jedno. Doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że ułatwiamy życie pseudohodowcom. Ale jako argument podchodzi mi na myśl fakt, że to jeszcze jedna suczka bez papierów, która zostanie wysterylizowana...i już nie będzie rozmnażana.
Poza tym to Gostyń...
marta_zbyszek - Pią 17 Paź, 2008 20:05
to czekamy na dobre wieści - że domek jest, a co z wykupem i kaską na wykup?
marta_zbyszek - Pią 17 Paź, 2008 20:08
Fanfan z rodziną napisał/a: | Miałam wprawdzie spasować z adopcjami...ale...
...
Informacje przekażę Marcie, . |
Czekam na informację zatem
Miła od Gucia - Pią 17 Paź, 2008 20:50
Oczywiście zdjęcia porobimy, już się tej niedzieli nie mogę doczekać, bassety śnią mi się po nocach.
Ja z Markiem wyjeżdżamy z Gorzowa o godz. 8.15. Przed 9 będziemy w Lipkach.
Liczę że około godzinki zejdzie, na sprawy papierkowe i zapoznanie się z psiurkami i zapakowanie całej trójki do samochodu - to dopiero będzie zdjęcie.
Jak tylko wrócę do domu natychmiast dam Wam znać co i jak.
Fanfan z rodziną - Pią 17 Paź, 2008 22:13
Kaśka prosiła, żeby Dorotka się z nią skontaktowała :!:
marta_zbyszek - Pią 17 Paź, 2008 22:16
Fanfan z rodziną napisał/a: | Miałam wprawdzie spasować z adopcjami...ale...
...
...ale chyba mam potencjalnego kandydata na właściciela tej suni z allegro :lol:
Informacje przekażę Marcie, jako że nam "przewodniczy", ale dopóki nie będę miała pewności co do "domku"...zostaną one aż do zgłoszenia akcesu na sunię przez w/w osobę. A to dlatego, że to człowiek z naszego forum i nie chciałabym robić z tej sytuacji drugiego KGB...a wywiad jednak musi mieć miejsce.
I jeszcze jedno. Doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że ułatwiamy życie pseudohodowcom. Ale jako argument podchodzi mi na myśl fakt, że to jeszcze jedna suczka bez papierów, która zostanie wysterylizowana...i już nie będzie rozmnażana.
Poza tym to Gostyń... |
Proszę się nie kontaktować z człekiem z Gostynia biorę to na siebie
Fanfan z rodziną - Pią 17 Paź, 2008 22:19
Babo weź mnie nie cytuj, bo ja sie z tym "człekiem" nie zamierzam kontaktować )
Miła od Gucia - Pią 17 Paź, 2008 22:20
wysłałam Dorotce esemesa z numerem telefonu Kasi.
marta_zbyszek - Pią 17 Paź, 2008 22:21
cytuje aby było wiadomo o co chodzi - że nie o 3 psiaki a o Gostyń :razz:
Fanfan z rodziną - Pią 17 Paź, 2008 22:21
aaaaa...
Miła od Gucia - Pią 17 Paź, 2008 22:24
dziewczyny załóżcie nowy temat, na aktualną sprawę.
ten niech już zostanie tematem 3 psiaków.
Bo ja się juz tu gubię.
marta_zbyszek - Pią 17 Paź, 2008 22:26
Bogumiła od Gustawa napisał/a: | dziewczyny załóżcie nowy temat, na aktualną sprawę.
ten niech już zostanie tematem 3 psiaków.
Bo ja się juz tu gubię. |
to prosimy admina o przeniesienie wątku suni z Gostynia do nowego tematu który właśnie zakładam o Nazwie Sunia z Gostynia.
Lucy - Sob 18 Paź, 2008 17:04
Witam wszystkich. Czekam niecierpliwie na jutrzejszy dzien i mam cicha nadzieje ze nie bedzie zadnych niespodzianek.Prosze o DUZO zdjec :lol:
Miła od Gucia - Sob 18 Paź, 2008 17:22
Będę zdjęcia, jestem dobrej myśli, że wszystko będzie ok. Ze wszystkimi jestem poumawiana. Tu z Dorotką, tu z Ewunia, tu z Patrycją - łoł hi hi.
Z osobowego peugeota zrobiliśmy dziś combi. Miejsca się zrobiło na 5 bassiorków. Gucio przetestował, ale miał miejsca dużo.
Misko, woda, karma, smakołyki przygotowane, ręczniczki, ściereczki też.
Jutro rano wyruszamy. Gucio zostanie sam w domku. Już widzę, jak nas po powrocie obwąchuje, tyle zapachów mu przywiozę do domu.
marta_zbyszek - Sob 18 Paź, 2008 19:14
Trzymamy kciuki i czekamy na informację o pomyślnie zakończonej akcji
Lucy - Nie 19 Paź, 2008 09:06
Mam juz informacje o psiakach.Sa piekne,bardzo dobrze utrzymane i mieskaly w BARDZO .dobrych warunkachNaprawde przykro mi ze tak niewlasciwie ocenilam cala sytuacje>Pociesza mnie to ze wiem na pewno ze trafia w dobre rece a suczki nie beda rozmnazane w sposub niekontrolowanyPiesek Keri jest podobno zachwycajacy
Fanfan z rodziną - Nie 19 Paź, 2008 11:13
Te psiaki mimo tak jak już wspomniała Pani Lucynka nie mogły jednak tam zostać. Państwo mają jeszcze inne psy ( duże ) z którymi trwały ciągłe wojny. Tak, że dobrze się stało...Kerri i sunie trafią do nowych, ale bardzo dobrych domków :lol:
A ja ze swojej strony chciałam podziękować zaangażowanym, tj, Pani Lucynie, Bogusi, Dorotce i Marcie za ogromny wkład w poszukiwanie nowych domów i czynną pomoc w transporcie psiaków. Wieeeeelkie jesteście dziewczyny :wink: :!:
marta_zbyszek - Nie 19 Paź, 2008 12:31
Ja to tam najmniejszy miałam wkład ale dziękuję :wink:
Miła od Gucia - Nie 19 Paź, 2008 15:53
Wyruszyliśmy z domku o 8.oo - wróciliśmy po 15.oo
A oto przebieg naszej dzisiejszej podróży.
[img] [/img]
Pożegnanie
Miła od Gucia - Nie 19 Paź, 2008 16:03
ciąg dalszy
[img] [/img]
pożegnaniu nie ma końca, a ja zaprzyjaźniam się z Kerrim, Anastasja zwaną Nelą i Adelajdą zwaną Adą
[img] [/img]
trudno jest się rozstać
[img] [/img]
jeszcze ostatnie przytulanko
[img] [/img]
no to pakujemy się do samochodu
[img] [/img]
zapoznanie się z nowym miejscem, i układamy się, a miejsca jest dużo, nawet nie przypuszczałam
Miła od Gucia - Nie 19 Paź, 2008 16:06
opuszcza nas Kerri, wita się z Ewunią i jej rodziną
Kerri ze swym nowym Panem
Miła od Gucia - Nie 19 Paź, 2008 16:13
Kerii pożegnaj się ze mną, już się do niego przyzwyczaiłam, jest cudny, kochany
w samochodzie nic tylko mi buzi chciał dawac
dziewczynki już same, słodko zasnęły, choć Neli trochę się kręciła,
spotkanie z Dorotką - Ada będzie odjeżdżać
żegnam się z Adunią - kochana dziewczynka
zostaliśmy z Neli - Neli niespokojna szuka Ady
szuka, rozgląda się
smutnie patrzy, zabawiam ją, tulę
spotkanie Neli z nową Pańcią, a ja łzy chowam przed pożegnaniem
Neli przylgnęła do nowej Pańci.
Miła od Gucia - Nie 19 Paź, 2008 16:21
Cała podróż przebiegła bez zakłóceń, zdzwanialiśmy się wzajemnie, gdzie mamy się spotkać na trasie.
Jednak to nie takie proste. Jak już się ma na żywo do czynienia z psinami jest inaczej. M<nie jest tak smutno, wracając płakałam. Wiem, że będę miały dobrze w nowych domach, i że to dla ich dobra. Neli mi tak strasznie było żal, jak ona się rozglądała, jak szukała Ady - w końcu cztery lata były razem.
Oświadczam tu na forum, że gdyby Nelunia nie zaadoptowała się w nowym domu, gdyby tam czuła się samotna, a jej nowa Pani miałaby problemy z nią, NATYCHMIAST zabieram ją do siebie. Tu będzie miała choć Gustawa, nazwijmy go przyrodnim bratem.
Nie wiem, co mam więcej Wam napisać, pewnie mnie rozumiecie, po powrocie z Gustawem witałam się tak czułe jak nigdy dotąd.
Co do dokumentów wszystko jest załatwione, dotrą wszystkie umowy do Madzi.
Czekamy teraz na informacje i zdjęcia z nowych domów.
Ja podałam im stronę naszego forum.
madzialinka - Nie 19 Paź, 2008 16:26
Gratuluję udanej akcji!
Fanfan z rodziną - Nie 19 Paź, 2008 17:37
Przed momentem rozmawiałam z Dorotką. Sunia, która pojechała pod Malbork już jest w nowym domku. Zaczyna nieśmiało machać ogonkiem, pije wodę i dostała nowe posłanko. Pozdróż minęła bez problemów. A teraz dzwonię do Ewy, która wzięła Kerri`ego.
Miła od Gucia - Nie 19 Paź, 2008 17:51
a ja dzwonię do Neli
Jestem po rozmowie z Panią Kazimierą.
Mówi, że wszystko dobrze, zjadła już ryżyk z kurczaczkiem, pospała, były na dworze na spacerku. Mówi Pani Kazimiera, że rozmawiają ze sobą, troszkę Neli chodzi po domu, obwąchuje, ale ogólnie jest dobrze.
Patrycja, wnuczka Pani Kazimiery, przygotowała legowisko z poduszeczek, ale Neli ułożyła się sama na środku pokoju - widać chce wszystko mieć na oku.
Fanfan z rodziną - Nie 19 Paź, 2008 17:51
I po drugiej rozmowie...tym razem z Panią Ewą
Zachwyceni psem, tylko..samochód im sie rozkraczył i musieli go zostawić, a wracają wypożyczonym. Psiak grzeczny, sygnalizuje siusiu - jednym słowem super!!!
Kaśka - Nie 19 Paź, 2008 19:18
A ja mam świeże wieści o suni, która zamieszkała w Nowym Stawie :-) Wszystko jest ok, cała rodzina zakochała się w "dziewczynie".
Pani Małgosia resztę sama Wam opisze tutaj na forum
Dziękuję Wszystkim, którzy wzięli udział w tej adopcji.
OBY TAKICH ZAKOŃCZEŃ BYŁO JAK NAJWIĘCEJ, CZEGO WAM I SOBIE ŻYCZĘ :lol:
marta_zbyszek - Nie 19 Paź, 2008 20:46
prawdziwe szczęśliwe zakończenie. Brawo :wink:
Renia - Nie 19 Paź, 2008 22:24
<uklon>
marta_zbyszek - Czw 06 Lis, 2008 15:57
proszę Moderatora tego działu lub admina / admina juniora o przeniesienie całego postu do tematu zakończone adopcje. Z góry dziękuję
|
|