Nasze Bassety :: Zobacz temat

Bacha · Dołączyła: 23 Maj 2005 Posty: 543 Skąd: Warszawa

Finka ma przewlekłą niewydolność nerek. Jestem przerażona. Jutro jesteśmy umówieni u weterynarza, podejmie decyzję jakie zastosować leczenie. Mam straszne pretensje do siebie bo przegapiłam pierwsze objawy. Fina bardzo schudła, dużo pije i niewiele je. Nie wiem co będzie.

Renia

:sad:
trzymam kciuki za Finkę
koniecznie pisz co z nia

Mirka

biedna Fineczka
życzymy duzo zdrówka
trzymamy mocno pazurki i kciuki :~

marta_zbyszek

w miarę możliwości informuj co Finią. Trzymamy kciuki.

Miła od Gucia

Basiu - nie miej do siebie pretensji - nie chciałaś źle. Teraz potrzebna Ci dobra energia, wszyscy wiemy razem z Tobą, ze kochasz nad życie te psiska. Nie zawsze dostrzegamy w porę co trzeba, i w życiu tak jest.
Ja mam nadzieję, że z Fineczką będzie dobrze. Jeśli diagnoza i leki trafne - wszystko będzie ok. Ucałuj ją od Gucia i i ode mnie, no Basika przy okazji też. :razz:

Asia i Basia

Cholerka, to nieciekawie. Basiu, a poza tymi objawami, ktore opisalas sa jeszcze inne charakterystyczne dla tego schorzenia?

Bacha · Dołączyła: 23 Maj 2005 Posty: 543 Skąd: Warszawa

U Finy zaczęło się od tego, że coraz mniej jadła, bardzo dużo piła no i bardzo dużo schudła. Od czasu do czasu zdarzały się wymioty, szczególnie po tym jak wypiła dużo wody. Zachowywała się normalnie, dopiero od dwóch dni zrobiła się osowiała i słaba. Poza tym nic nie wskazywało na takie paskudztwo.

madzialinka

Trzymamy kciuki za Finę.

Kaśka · Dołączyła: 10 Mar 2005 Posty: 186 Skąd: Kwidzyn

To bardzo przykro czytać, na temat przewlekłej niewydolności nerek mogę coś powiedzieć niestety. W lipcu z tego właśnie powodu odeszła za tęczowy most nasza SAKRUNIA :cry:

Ale, ale ..... moja sunia była już w podeszłym wieku i niewiele można było zrobić.

Czasami po wstępnym leczeniu można utrzymywać dość dobry stan nerek dzięki specjalnym karmom niskobiałkowym.
Trzymam kciuki, wierzę, że jest szansa.

gocha

Trzymamy kciuki za Fineczkę.

Mirka

co sie dzieje z Finką :?:

juz lepiej :?:

Aleksander

Basia co z Finą???????? Bardzo nam przykro. Trzymamy kciuki.

marta_zbyszek

co wet jak Fina :?:

Bacha · Dołączyła: 23 Maj 2005 Posty: 543 Skąd: Warszawa

Kochani jesteście. Wczoraj Fina dostała pierwszą kroplówkę i leki i tak przez tydzień. Jak po tygodniu wyniki się poprawią to jest szansa i wtedy dalsze leczenie. Na razie nie je i jest słaba. Nie wiem jak ją namówić do jedzenia. Może dostawać tylko specjalną karmę, ale zagląda do miski i odchodzi. Gdyby tego było mało Bass zaczął kaszleć, zrobiliśmy badania i okazało się, że serduszko jest bardzo powiększone, uciska na tchawicę i stąd ten kaszel. Dostał leki, wet powiedział że powinno być po nich lepiej.

Jaga

Trzymamy kciuki za oba psiska :!: