Przesunięty przez: Miła od Gucia Czw 21 Maj, 2009 12:01 |
sunia do oddania [Megi przebywa u Lucy][Megi w domu stałym] |
Autor |
Wiadomość |
koala


Dołączyła: 18 Gru 2008 Posty: 86 Skąd: częstochowa
|
Wysłany: Czw 12 Mar, 2009 10:30 sunia do oddania [Megi przebywa u Lucy][Megi w domu stałym]
|
|
|
3 letnia sunia do ddania z gostynia
http://ale.gratka.pl/oglo...sset_hound.html
prosze dajmy jej szanse na szczęście |
_________________ kochaj i bądz kochana |
Ostatnio zmieniony przez Miła od Gucia Czw 21 Maj, 2009 12:03, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
 |
Kasia :)

Pomogła: 2 razy Dołączyła: 06 Kwi 2005 Posty: 966 Skąd: Wa-wa
|
Wysłany: Sro 18 Mar, 2009 14:36
|
|
|
prosiłam - kopiujcie ogłoszenia i nic... jak grochem o ściane,
a teraz mineło raptem kilka dni i pod wklejonym linkiem możemy odnaleźć jedynie taką informacje:
"Nie znaleziono szukanego ogłoszenia.
Skorzystaj z wyszukiwarki aby wyszukać interesujące Cię ogłoszenia. "
tym samym, kolejny temat do śmietnika ... i nawet jakby ktoś bardzo chciał nie może uczynić zadość apelowi zamieszczonmu w powyższym poście ... |
|
|
|
 |
Lucy

Pomogła: 1 raz Dołączyła: 19 Lip 2008 Posty: 423
|
Wysłany: Sro 18 Mar, 2009 16:02
|
|
|
|
|
|
|
|
 |
koala


Dołączyła: 18 Gru 2008 Posty: 86 Skąd: częstochowa
|
Wysłany: Sro 18 Mar, 2009 16:10
|
|
|
super lucy że sunia trafiła do ciebie boże to straszne co sunia musiała tam przejść okropnosc ludzka nie zna granic brak słów po prostu |
_________________ kochaj i bądz kochana |
|
|
|
 |
Kasia :)

Pomogła: 2 razy Dołączyła: 06 Kwi 2005 Posty: 966 Skąd: Wa-wa
|
Wysłany: Sro 18 Mar, 2009 16:14
|
|
|
Lucy, bardzo Ci dziękuję za tą wypowiedź, bardzo to smutne, jednak fantastycznie że sunia nie przepadła bez wieści lecz że historia ta ma happy end :grin: |
|
|
|
 |
Miła od Gucia
Admin merytoryczny


Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21611 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Sro 18 Mar, 2009 19:10
|
|
|
To dobrze, że ta sunia jest bezpieczna.
Kasiu, namiary były.
Ale zniknęły wraz z zamknięciem forum.
Jak wiesz dane z dwóch dni forum zniknęły, sama w piątek jeszcze w pracy w tym temacie pisałam, a tego nie ma.
I koala podała telefon dot. tej sprawy. |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
 |
gocha [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 19 Mar, 2009 01:01
|
|
|
Popłakałam się jak przeczytałam opowieść Lucy o suni. To nieprawdopodobne co ta biedula przeżyła.
Jak to dobrze, że trafiła do odpowiedzialnej osoby kochającej zwierzęta. Lucy pisz co dalej u bieduli, troszkę mniej się boi? |
|
|
|
 |
Kasia :)

Pomogła: 2 razy Dołączyła: 06 Kwi 2005 Posty: 966 Skąd: Wa-wa
|
Wysłany: Czw 19 Mar, 2009 15:42
|
|
|
Miła od Gucia napisał/a: | Kasiu, namiary były.
Ale zniknęły wraz z zamknięciem forum.
Jak wiesz dane z dwóch dni forum zniknęły, sama w piątek jeszcze w pracy w tym temacie pisałam, a tego nie ma.
I koala podała telefon dot. tej sprawy. |
ok Bogusiu, dziękuję Ci za wyjaśnienie, w takim razie ze swojej strony - przepraszam koala za bezpodstawną krytykę
Na swoją obronę mam to, że poruszyłam ten temat widząc "apel" koali o pomoc i zero odzewu. Kliknęłam w podanego linka a tu - nie ma. Wygasło.
Czy wykazałam złą wolę wykazując zainteresowanie tematem?
Czy błędem z mojej strony była reakcja na "rozpaczliwe" słowa : "prosze dajmy jej szanse na szczęście " ?
Wiem że forum nie było dostępne przez 2 dni z przyczyn technicznych - nie znany mi był jednak fakt o którym piszesz Bogusiu iż "dane z dwóch dni z forum zniknęły" ,
ponadto, w ostatnim czasie odwiedzam forum raczej sporadycznie - nie miałam więc szansy zapoznać się z późniejszymi postami w tym temacie!
A moje słowa wyrażone we wcześniejszym poście podyktowane były tym o czym już kilkukrotnie pisałam choćby tu. Wydawało mi się że tak będzie prościej, łatwiej i ( z góry przepraszam, za użyte słowo jeśli to kogoś uraża) - sensowniej. Zbyt dużo bowiem jest tematów zawierających linki do ogłoszeń, które już znikły co nie daje szansy ewentualnej reakcji - zapoznania się z tematem i pomocy.
Wiem, mój post jest być może nieco przydługi jak na zwykłą odpowiedź w tym temacie.
Jednak jest to jednocześnie odpowiedź na konstruktywną krytykę skierowaną do mnie poza forum a dotyczącą właśnie mojej wypowiedzi w tym temacie.
a co do suni - wiem że jest w tej chwili w "dobrych rękach. Wiem, że teraz nie stanie się jej krzywda i że dzięki Bogu kolejne psie nieszczęście znalazło swój szczęśliwy finał, z czego się bardzo cieszę.
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
Miła od Gucia
Admin merytoryczny


Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21611 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Pon 23 Mar, 2009 19:19
|
|
|
Lucy, to rozumiem, że Megi zostanie u Ciebie.
Czy już mniej się boi, napisz jak po tych dniach bytu u Ciebie, czy choć ciut mniej strachliwa. |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
 |
Miła od Gucia
Admin merytoryczny


Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21611 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Wto 24 Mar, 2009 09:28
|
|
|
Lucy, czy mogę Megi umieścić w Galerii ? |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
 |
Lucy

Pomogła: 1 raz Dołączyła: 19 Lip 2008 Posty: 423
|
Wysłany: Wto 24 Mar, 2009 10:05
|
|
|
:!: |
|
|
|
|
 |
koala


Dołączyła: 18 Gru 2008 Posty: 86 Skąd: częstochowa
|
Wysłany: Wto 24 Mar, 2009 10:50
|
|
|
dziękuje ci że tak troskliwie się nią zajęłaś, , tak czekamy na fotki ale mysle że niema pospiechu niech megi poczuje się pewnie, ze juz nigdy jej nikt nie skrzywdzi |
_________________ kochaj i bądz kochana |
|
|
|
 |
Lucy

Pomogła: 1 raz Dołączyła: 19 Lip 2008 Posty: 423
|
Wysłany: Czw 23 Kwi, 2009 11:18
|
|
|
:!: |
|
|
|
|
 |
gocha [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 23 Kwi, 2009 12:52
|
|
|
Dobrze, że jest już lepiej.
myślę, że w nowym domu z czasem jej te zachowania przejdą, chociaż u mojej Mani trwało to dosyć długo, bo kilka miesięcy. Teraz jest "normalna", ale np. strach przed dziećmi (takimi kilkuletnimi) jej pozostał.
Z całego serca życzę malutkiej jak najlepszego domu, może uda jej się zapomnieć o koszmarach i cieszyć się życiem. |
|
|
|
 |
Lucy

Pomogła: 1 raz Dołączyła: 19 Lip 2008 Posty: 423
|
Wysłany: Pon 27 Kwi, 2009 21:14
|
|
|
:!: |
|
|
|
|
 |
|