Przesunięty przez: Miła od Gucia Wto 06 Paź, 2009 12:01 |
DAISY 2 lata znudziła się, więc ją wyrzucili /W domu Marzeny |
Autor |
Wiadomość |
Miła od Gucia
Admin merytoryczny


Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21611 Skąd: Gorzów
|
|
|
|
 |
Dorti [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 26 Wrz, 2009 20:58
|
|
|
No chyba nie wytrzymam
aż mnie telepie, co za ludzie :~ |
|
|
|
 |
Miła od Gucia
Admin merytoryczny


Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21611 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Sob 26 Wrz, 2009 21:06
|
|
|
luka1
Sochaczew - I bassetom nie popuszczą.
Wczoraj odebrałam telefon od zdenerwowanej pani, która jakoś trafiła na telefon Fundacji. Pani poprosiła abyśmy zabrały od niej psa, bo ma już jej dość, przeceniła swoje siły i nie chce się już zajmowac psem, którego wzięła od znajome.
Okazało sie po dłuższej rozmowie, że chodzi o sukę basstkę.
Dziś ją odebrałyśmy. Suka okazała sie pięną, w rasie bassetką, a znajoma od której ją miała to córka. Córka kupiła innego psa a sunię oddała mamusi. No itd itd.
A to Dejzi. Ma 2 lata i nic więcej o niej nie wiemy - dlaczego mieli jej dość? nie wiadomo. Sunia podobno wychowywała sie z dziecmi, ale gdy Monika wyciągnęła rękę gdy suka jadła to ostro na nią warknęła. No ale suka jest raczej chudziutka, a więc mogła byc głodna. Zobaczymy w praniu co z niej wyjdzie.
elmira
Ania, wiesz, ja byłam w szoku, bo pierwszy raz taka akcję przeprowadzałam
Państwo mówili. Pies otrzymany "w spadku". Dejzuńka fajna dziewczynka jest Wsadziłam ją do samochodu bez problemu, ładnie jechala, żadne tam pawstory i inne zasmradzanie auta Obsliniła się w stresie, aż uszy oglucone miała CAŁE.
Państwo dzwonili juz do schroniska. Strach pomysleć, co by było, gdyby trafiął w łapy jakiś pseuduchów.
I warkneła na mnie, bo ja madrze chcialam podnieść torbe z której ćpała jedzenie. |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
 |
Miła od Gucia
Admin merytoryczny


Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21611 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Sob 26 Wrz, 2009 21:37
|
|
|
luka1:
Sunia jest w Sochaczewie,niestety w boksie. Nie protestuje - ma swoje posłanko w budzie i sobie tam śpi. Najedła sie wreszcie.
Państwo łaskawie oddali książeczkę zdrowia, choć skrzętnie wymazali z niej nazwisko właściciela - ciekaw, co? |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
 |
Dorti [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 26 Wrz, 2009 21:43
|
|
|
Sorki ale ja juz na dzisiaj ma dość takich wiadomości .
Po takim spotkaniu z Takusiem w realu
mam troszkę bałagan w głowie.
Przykre to wszystko i serducho pęka na pół.
Chciałoby się wszystkim pomóc
ale to nie zawsze jest mozliwe :cry: |
|
|
|
 |
zuza i gabi


Pomogła: 1 raz Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 1726 Skąd: poznan
|
Wysłany: Sob 26 Wrz, 2009 21:51
|
|
|
Jaka smutna ta biedna psina,z tego co widać na zdięciach to chyba spała na dworze więc nie protestuje,że jest w klatce.Dorotko ktoś kto tak postępuje nie zasługuje na miano człowiek,i jak ktos już tu kiedyś napisał,wszystko w życiu jest do czasu i każdy odpowie za swoje czyny :cry: |
|
|
|
 |
Miła od Gucia
Admin merytoryczny


Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21611 Skąd: Gorzów
|
|
|
|
 |
Jarri

Dołączył: 03 Maj 2009 Posty: 6 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Nie 27 Wrz, 2009 11:23
|
|
|
Zaraz będę się kontaktował z Sochaczewem, kto wie, może zamieszka u mnie. Będę Was informował na bierząco. |
|
|
|
 |
zojka

Pomogła: 3 razy Dołączyła: 07 Lip 2008 Posty: 3761 Skąd: Mazury
|
Wysłany: Nie 27 Wrz, 2009 11:29
|
|
|
Jarri napisał/a: | Zaraz będę się kontaktował z Sochaczewem, kto wie, może zamieszka u mnie. Będę Was informował na bierząco. |
Trzymam kciuki :lol: |
_________________ ...człowiek autentycznie czuje, że ma najwięcej, kiedy daje innym ...ks.J. Twardowski |
|
|
|
 |
Miła od Gucia
Admin merytoryczny


Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21611 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Nie 27 Wrz, 2009 12:01
|
|
|
Jarri napisał/a: | Zaraz będę się kontaktował z Sochaczewem, kto wie, może zamieszka u mnie. Będę Was informował na bieżąco. |
podaję Ci telefon
502 156 186
daj znać co i jak
Ja dziś tez otrzymałam telefon od Pani Eli z Jastrzębia Zdroju, która jest zainteresowana sunią.
Sprawę prowadzi "luka1" to jej telefon wyżej podałam. |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
 |
Miła od Gucia
Admin merytoryczny


Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21611 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Nie 27 Wrz, 2009 19:32
|
|
|
Daisy zanim pójdzie do adopcji będzie sterylizowana.
Proszę o opinię dotyczącą wsparcia finansowego na ten cel i zaproponowanie kwoty. |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
 |
Miła od Gucia
Admin merytoryczny


Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21611 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Pon 28 Wrz, 2009 08:53
|
|
|
Dziękuję za odpowiedzi e-mailowe.
W związku z tym ja proponuję kwotę 150 zł z przeznaczeniem na sterylizację Daisy. |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
 |
Frogg
Dołączyła: 22 Wrz 2009 Posty: 49 Skąd: Poznań - okolice
|
|
|
|
 |
Frogg
Dołączyła: 22 Wrz 2009 Posty: 49 Skąd: Poznań - okolice
|
|
|
|
 |
Miła od Gucia
Admin merytoryczny


Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21611 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Wto 29 Wrz, 2009 13:55
|
|
|
luka1
Domyślnie
Szukam kogoś z miejscowości (lub okolic) Lubzina.
To jest koło Dębicy. Do sprawdzenia domek!!!!
__________________ |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
 |
|