Nasze Bassety Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Asia i Basia
Pią 24 Wrz, 2010 14:02
BONO od Anii i Rafala
Autor Wiadomość
Asia i Basia 
Figa & Co.


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 17 Kwi 2007
Posty: 5612
Skąd: Hamburg/Torun
Wysłany: Czw 08 Lip, 2010 18:13   BONO od Anii i Rafala

Bono, witamy na Forum :)







_________________
Baśka polykacz jablek i klockow Lego
 
 
Mirka
[Usunięty]

Wysłany: Czw 08 Lip, 2010 18:25   

jaki śliczny maluch :shock:
tylko to imię nie wróży dobrze
na przyszłość :mrgreen: :mrgreen:
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21613
Skąd: Gorzów
Wysłany: Czw 08 Lip, 2010 19:07   

i dziewczynki lubi
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
Asia i Basia 
Figa & Co.


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 17 Kwi 2007
Posty: 5612
Skąd: Hamburg/Torun
Wysłany: Czw 08 Lip, 2010 19:13   

Aniu, dla informacji mamy u nas jednego takiego zbojnika Bona, wlasnie u Mirki, ciekawe jak Wasz maluszek bedzie sie spisywal :) Piekny my pyszczek :) A ze dziewczynki lubi to nic zlego, zdrowy objaw :)
_________________
Baśka polykacz jablek i klockow Lego
 
 
Batus 



Dołączyła: 13 Mar 2008
Posty: 4027
Skąd: Toruń
Wysłany: Czw 08 Lip, 2010 19:30   

O właśnie, widzę że dopowiednie gazetki chłopak wybiera :) Śliczny jest!
_________________
Luiza
 
 
 
Mirka
[Usunięty]

Wysłany: Czw 08 Lip, 2010 19:33   

Aniu ja nie mam nic złego na mysli :roll:
tylko Bono to Bono :mrgreen: :shock:
 
 
anna19 
oskar

Dołączyła: 05 Lip 2010
Posty: 29
Skąd: Wielka Brytania
Wysłany: Czw 08 Lip, 2010 19:55   

Chyba Masz racje. Cos w tym jest, straszny z niego uparciuszek. Czasami wydaje nam sie ze wogole nas nie slucha nawet nie ma zamiaru. Do tego jeszcze zaczal namietnie wszystko gryzc. Jak mu zaczynamy bronic to na nas szczeka i buntuje sie okropnie zasami nawet potrafi uszczypnac swoimi kielkami.
 
 
gocha
[Usunięty]

Wysłany: Czw 08 Lip, 2010 19:56   

Śliczny maluszek :grin: , a Bono (ten duży) musi mieć godnego następcę :mrgreen:
 
 
besta 



Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 29 Cze 2008
Posty: 3051
Skąd: 3City
Wysłany: Czw 08 Lip, 2010 20:22   

Mały przystojniak :grin: .A te okrągłe łatki takie fajne :grin:
_________________
...na zawsze stajesz się odpowiedzialny za to,co oswoiłeś....
 
 
zojka 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 07 Lip 2008
Posty: 3761
Skąd: Mazury
Wysłany: Pią 09 Lip, 2010 06:10   

A ja Bono uwielbiam :mrgreen:
_________________
...człowiek autentycznie czuje, że ma najwięcej, kiedy daje innym ...ks.J. Twardowski
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21613
Skąd: Gorzów
Wysłany: Pią 09 Lip, 2010 07:12   

Nazwijmy młodzieniaszka na forum
BONO JUNIOR
Ania zawczasu dogadaj się z Mirką, dowiesz się co Was czeka hi hi
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
Gi 


Dołączyła: 15 Sty 2009
Posty: 90
Skąd: rzeszów/ uk
Wysłany: Pią 09 Lip, 2010 10:40   

śliczny
ja już widzę u niego ten błysk w oczach :twisted:
Masa tez tak gryzła ale jej przeszło, chociaz nadal potrafi się stawiac jak jej się mówi- niewolno! burczy wtedy coś pod nosem :wink:
 
 
Ewalalka 


Dołączyła: 30 Kwi 2010
Posty: 25
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Pią 09 Lip, 2010 22:29   

Słodziak , maluchy są pocieszne .
 
 
anna19 
oskar

Dołączyła: 05 Lip 2010
Posty: 29
Skąd: Wielka Brytania
Wysłany: Sob 10 Lip, 2010 04:54   

I sie zaczelo! Wczoraj naszemu pupilowi z lekka odbilo zaczal na nas strasznie szczekac chwytac za nogi i kasac swoimi ostrymi kielkami. Wiem wiem ida mu zabki ale bez przesady kazde stanowcze nasze slowo Fe odbierane bylo jeszcze gorsza agresja nawet nie pomagalo zanoszenie do kosza on po prostu wracal i jeszcze gorzej. Wieczorem staralam sie odwracac non stop jego uwage od moich rak i nog jego ulubionymi zabawkami doszlo do tego ze spedzilam z nim 1,5godziny na podlodze az biedaczek tak sie zmeczyl zabawa ze usnal. Niem czym to zachowanie jest spowodowane poradzcie co mamy zrobic ze zlosnikiem?
 
 
Asia i Basia 
Figa & Co.


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 17 Kwi 2007
Posty: 5612
Skąd: Hamburg/Torun
Wysłany: Sob 10 Lip, 2010 06:40   

Ignorowac jego zbojeckie zapedy, jesli zaczepia odwracac sie do niego plecami, na szczekanie tez tak reagowac. Jak widzisz sama osiagnal co chcial, spedzilas z nim mnostwo czasu i to byl jego cel. Tak nasza Bacha do dzis robi, jak chce na siebie zwrocic uwage, szczeka i nerwuje. Na treningu poradzila nam kobietka wlasnie nie zwracanie uwagi na szkodnika, ale takie kierowane, nie isc dalej, tylko pokazac mu , ze to Ty musisz miec tez ochote na zabawe. Jak sie uspokoi nagrodzic, poklepac, wychwalac. Od razu cudu nie bedzie, ale z czasem na powinno przyniesc efekt. Calkiem bez zabawy sie nie obejdzie, ustal moze jakies godzinki do psot, zacznij jakies proste cwiczenia, moze on z tych co lubia byc zajmowane. Powodzenia. Pisz jak bedziesz miala problemy, cosik zawsze ktos tu u nas doradzi.
_________________
Baśka polykacz jablek i klockow Lego
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
FGRP Theme created by Gilu
 
Strona wygenerowana w 0,02 sekundy. Zapytań do SQL: 10