Nasze Bassety Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Miła od Gucia
Czw 18 Lis, 2010 21:51
Rodi owczarek, wrócił z adopcji, w domu stałym
Autor Wiadomość
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21611
Skąd: Gorzów
Wysłany: Czw 30 Wrz, 2010 12:26   Rodi owczarek, wrócił z adopcji, w domu stałym

Pamiętacie owczarka Rodiego ???

pomogliśmy mu w marcu.
Został podleczony, trafił do adopcji, na niedługo, wrócił, znowu do adopcji i znowu wrócił.
Teraz mieszka w hoteliku i prosi o wsparcie.
A teraz wygląda tak:


Jego historia adopcji i powrotów jest na dogo, nie sposób wszystkiego kopiować.

http://www.dogomania.pl/t...a-deska-ratunku!potrzebne-wp%C5%82aty!/page80
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
Magda i Rudolf 


Dołączyła: 04 Mar 2005
Posty: 1895
Skąd: Gdansk/Florencja
Wysłany: Czw 30 Wrz, 2010 13:11   

Straszna tragedia tego psa , miota sie od domu do domu , od schroniska do schroniska. Brak juz srodkow na jego utrzymanie, rozwazaja eutanazje tego pieknego owczarka ze wzgledu na brak pieniedzy na hotel dla niego. Moze pomozemy???
_________________

 
 
Mirka
[Usunięty]

Wysłany: Czw 30 Wrz, 2010 13:15   

i tu jeszcze trzeba nadmienić że można dla
Rodiego szukac domu :cry: :cry:
 
 
Mirka
[Usunięty]

Wysłany: Czw 30 Wrz, 2010 13:17   

Magda i Rudolf napisał/a:
Straszna tragedia tego psa , miota sie od domu do domu , od schroniska do schroniska. Brak juz srodkow na jego utrzymanie, rozwazaja eutanazje tego pieknego owczarka ze wzgledu na brak pieniedzy na hotel dla niego. Moze pomozemy???


ja uwazam że trzeba pomóc.....przeciez są pieniądze na koncie :cry:
ale niech się wiekszość wypowie,żeby potem znowu nie było pretensji :~ :cry:
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21611
Skąd: Gorzów
Wysłany: Czw 30 Wrz, 2010 13:18   

cyt. z dogo:


GoniaP


To ja może dopowiem, co niedopowiedziane...
1. ze schroniska Rodi vel Brenn trafił do kliniki, gdzie był intensywnie leczony przez parę miesięcy. W klinice nie wykazywał żadnych oznak agresji, wręcz był mega potulny, można było robić z nim i przy nim wszystko.
2. trafił do ds do Ali, która w pełni miała go pod kontrolą, nie miała z nim żadnych problemów, mówiła - pies mega inteligentny - pies ideał.
3. Po wypadku z amstaffem, Ala doznała kontuzji kręgosłupa, Brenn wrócił zatem do fundacji i pod opiekę Asi. Asia nigdy nie zgłaszała żadnych problemów z Brennem, który "chodził jak zegarek", jedynie Jej koty dostały depresji i nie wychodziły z kuchennej kryjówki.
4. W związku z problemem z kotami Asi, Brenn przeniósł się do dt w Wawie. Dt w Wawie został sprawdzony przez naszą wolontariuszkę. Ten dt również nie zgłaszał wobec Brenna żadnych zastrzeżeń. (choć póxniejszy ds donosił, że już tam pojawił się problem agresji wobec tzta opiekunki).
5. Brenn został zaadoptowany przez rodzinę pani Eli i zaczęły się schody.
Zasygnalizowano mi najpierw zachowania agresywne wobec p. Eli i Jej córki, przy jednoczesnej akceptacji pana domu, potem zachowania lękowe.
W międzyczasie się dowiedziałam, że na ostatnim etapie zastosowano wobec Brenna obrożę elektryczną. Wprawdzie z relacji wynika, że zastosowano ją jedynie kilka razy, ale nie wiem, czy była użyta prawidłowo, jeśli w ogóle można mówić o zasadności jej użycia. (ja jestem jej zaciekłą przeciwniczką).
6. Siódmym, po schronisku, przystankiem Brenna jest hotel u Jamora... Fizycznie psiak czuje się dobrze, jest zarośnięty, piękny, oprócz rany przy ogonie, którą wygryzł podczas nieobecności poprzednich opiekunów.

Hotel Jamora jest jego jedyną szansą, szansą na którą w zasadzie nas nie stać
To wydatek 1000zł miesięcznie - hotel plus karma....
Nie wiem jak temu wyzwaniu podołać.
Proszę - POMÓŻCIE!!!
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
Dorti
[Usunięty]

Wysłany: Czw 30 Wrz, 2010 13:31   

Straszne, trzeba pomóc temu psiakowi znależć domek ale taki prawdziwy
ja oczywiście jestem za pomocą finansową
 
 
Asia i Basia 
Figa & Co.


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 17 Kwi 2007
Posty: 5612
Skąd: Hamburg/Torun
Wysłany: Czw 30 Wrz, 2010 16:30   

To nie moze byc, ze udalo sie z tego wraku psa dojsc do tego, ze ten pies wyglada tak wspaniale, a teraz rozwaza sie uspienie tylko z braku srodkow lub potencjalnego nowego opiekuna. Tu cos trzeba zrobic. Czy tam u nich ktos mowi po niemiecku, w tym hoteliku albo na dogo? Moge podac linke na sos owczarkow w Niemczech, moze ktos bedzie mogl pomoc.


http://www.dsh-nothilfe.de/

Ci pomagaja psom wlasnie z zagranicy, moze tam

http://www.schaeferhunde-in-not.com/

Jezu, taki piekny pies, tu trzeba cos zrobic.
_________________
Baśka polykacz jablek i klockow Lego
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21611
Skąd: Gorzów
Wysłany: Czw 30 Wrz, 2010 18:38   

Ja też jestem za wsparciem, jaką kwotę proponujecie ??

I czekamy na dalsze głosy w sprawie wsparcia.
Jeśli ktoś jest przeciwny, proszę to otwarcie napisać na forum.
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
Marynia 



Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 30 Paź 2009
Posty: 2459
Skąd: Głubczyce
Wysłany: Czw 30 Wrz, 2010 18:53   

Ja też jestem za wsparciem finansowym
_________________

 
 
 
eufrazyna
[Usunięty]

Wysłany: Czw 30 Wrz, 2010 20:38   

Jestem za wsparciem.
 
 
Magda i Rudolf 


Dołączyła: 04 Mar 2005
Posty: 1895
Skąd: Gdansk/Florencja
Wysłany: Pią 01 Paź, 2010 08:43   

Miła od Gucia napisał/a:
Ja też jestem za wsparciem, jaką kwotę proponujecie ??

I czekamy na dalsze głosy w sprawie wsparcia.
Jeśli ktoś jest przeciwny, proszę to otwarcie napisać na forum.

To ja proponuje tak, 150zl z konta i moze zrobmy akcje po 5-10zl niech wysle na nasze konto kto moze. Ja 10zl zaraz wysle . Jak wiecej osob wysle cos to zawsze do kupy sie uzbiera. Co myslicie???
Tam na prawde potrzebne sa pieniadze :sad:
_________________

 
 
eufrazyna
[Usunięty]

Wysłany: Pią 01 Paź, 2010 09:08   

Zgadzam się z Magdą.
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21611
Skąd: Gorzów
Wysłany: Pią 01 Paź, 2010 09:16   

Dobrze, to na teraz wysyłam 150 zł, żeby mogli już pieniążkami dysponować.
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
Mirka
[Usunięty]

Wysłany: Pią 01 Paź, 2010 09:27   

ja tez się tak zgadzam
wczoraj wieczorem zrobiłam przelew na 30zł
z tego poproszę 20zł zabrać na Rodiego :cry:
 
 
Magda i Rudolf 


Dołączyła: 04 Mar 2005
Posty: 1895
Skąd: Gdansk/Florencja
Wysłany: Pią 01 Paź, 2010 09:33   

To fajnie i jak ktos moze to po 5-10zl na konto dla Rodiego prosimy :oops: :sad:
_________________

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
FGRP Theme created by Gilu
 
Strona wygenerowana w 0,02 sekundy. Zapytań do SQL: 10