Sara |
Autor |
Wiadomość |
Paula
Dołączyła: 05 Kwi 2010 Posty: 47 Skąd: gorzow
|
Wysłany: Sob 09 Kwi, 2011 12:17
|
|
|
Sara nieżyje, disiaj rano umarła, nie wiem dlaczego nikt mi nie jest w stanie to powiedzieć jesteśmy załamane, nie wiem nawet co napisać, w domu żałoba straciłyśmy członka rodziny jest nam tak przykro że nie potrafię tego wyrazić słowami. Nie wiem co mam napisać... |
|
|
|
 |
Asia i Basia
Figa & Co.

Pomogła: 9 razy Dołączyła: 17 Kwi 2007 Posty: 5612 Skąd: Hamburg/Torun
|
Wysłany: Sob 09 Kwi, 2011 12:21
|
|
|
Matko, tak mi przykro, trzymajcie sie, moze infekcja, ja tez walczylam po sterylce, malo Basii nie stracilam. Nie wiem , co powiedziec. |
_________________ Baśka polykacz jablek i klockow Lego |
|
|
|
 |
Batus


Dołączyła: 13 Mar 2008 Posty: 4027 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Sob 09 Kwi, 2011 12:24
|
|
|
Tak mi przykro, jestem zszokowana tą informacją...trzymajcie się |
_________________ Luiza
 |
|
|
|
 |
Rogasowa
&Trufla


Dołączyła: 05 Paź 2009 Posty: 801 Skąd: Węgrów/Warszawa
|
Wysłany: Sob 09 Kwi, 2011 12:34
|
|
|
:cry: :cry: :cry: :cry: :cry: Nie wiem co napisać.. |
_________________ pozdrawiam, Trufla
 |
|
|
|
 |
Paula
Dołączyła: 05 Kwi 2010 Posty: 47 Skąd: gorzow
|
Wysłany: Sob 09 Kwi, 2011 12:38
|
|
|
ponoć wszystko było dobrze, nie było żadnych komplikacji, ani infekcji, więc dlaczego mój piesek nie żyje? chyba za bardzo ją kochałyśmy i za bardzo się do niej przywiązałyśmy bo jest nam bardzo ciężko Sara była wyjątkowa i nigdy już żadne zwierzę jej nam nie zastąpi. a teraz leży tam w tej zimnej ziemi a nam serce pęka na samą myśl o tym |
|
|
|
 |
ania123
Użytkownik nieaktywny


Pomogła: 6 razy Dołączyła: 27 Lut 2010 Posty: 1616 Skąd: Trondheim
|
Wysłany: Sob 09 Kwi, 2011 12:41
|
|
|
ale jak to wszystko poszlo dobrze, pies umiera po 4 dniach i weterynarz nie potrafi powiedziec dlaczego?
nie robiliscie obdukcji?
przykro mi oczywiscie i niesamowicie wspolczuje, ale pytam bo u nas sterylka w srode! |
|
|
|
 |
Rogasowa
&Trufla


Dołączyła: 05 Paź 2009 Posty: 801 Skąd: Węgrów/Warszawa
|
Wysłany: Sob 09 Kwi, 2011 12:46
|
|
|
Aniu wyobrażam sobie już Twój strach :cry: Sama pomyślałam jakie my mieliśmy szczęście, że wszystko poszło dobrze.. |
_________________ pozdrawiam, Trufla
 |
|
|
|
 |
moni


Dołączyła: 16 Kwi 2008 Posty: 892 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 09 Kwi, 2011 12:54
|
|
|
Paula tak jest nam przykro,czytając popłakałam się.Nie wiem co w takiej powiedzieć po prostu trzymajcie się((((( |
_________________ Pozdrawiam wszystkich serdecznie
 |
|
|
|
 |
besta


Pomogła: 2 razy Dołączyła: 29 Cze 2008 Posty: 3051 Skąd: 3City
|
Wysłany: Sob 09 Kwi, 2011 13:08
|
|
|
Bardzo Wam współczuję :sad: |
_________________ ...na zawsze stajesz się odpowiedzialny za to,co oswoiłeś.... |
|
|
|
 |
zuza i gabi


Pomogła: 1 raz Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 1726 Skąd: poznan
|
Wysłany: Sob 09 Kwi, 2011 13:51
|
|
|
Tak mi przykro :cry:
Też myślałam o sterylce,ale teraz mam wątpliwości :cry: |
_________________ Zuza, Gabi, cavalierka Fiona oraz koty Filemon i Miłka
 |
|
|
|
 |
lora


Dołączyła: 21 Paź 2008 Posty: 488 Skąd: Mińsk Mazowiecki
|
Wysłany: Sob 09 Kwi, 2011 13:55
|
|
|
Kilkanaście lat temu w 4 dni po sterylce straciłam swoją pierwszą owczarkę. Okazało się, że jakaś opaska, czy szew puścił i suka dostała krwotoku wewnętrznego. Lekarz sam był zaskoczony i poprosił o możliwość przeprowadzenia sekcji.
Strasznie mi przykro :cry: |
_________________ Kochaj basseta swego, jak siebie samego.
 |
|
|
|
 |
Marynia


Pomogła: 1 raz Dołączyła: 30 Paź 2009 Posty: 2459 Skąd: Głubczyce
|
Wysłany: Sob 09 Kwi, 2011 13:58
|
|
|
Jest mi bardzo smutno :cry:
Nie wiem czy teraz zechcę sterylizować Goldie |
_________________
 |
|
|
|
 |
Grzegorz [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 09 Kwi, 2011 15:26
|
|
|
Przykro............. |
|
|
|
 |
Evika
Evika


Pomogła: 1 raz Dołączyła: 09 Sie 2005 Posty: 769 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sob 09 Kwi, 2011 16:36
|
|
|
Bardzo przykro............współczuję Wam bardzo, ale próbowałabym się dowiedzieć dlaczego tak się stało.. |
_________________ bassety -moje tygrysy kochane .... |
|
|
|
 |
Kala [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 09 Kwi, 2011 17:34
|
|
|
współczujemy.... |
|
|
|
 |
|