Nasze Bassety Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Asia i Basia
Nie 26 Wrz, 2010 13:37
z życia LUNY
Autor Wiadomość
agnieszka
[Usunięty]

Wysłany: Wto 01 Lis, 2005 12:02   

byliśmy wczoraj na długim jesiennym spacerze nad jeziorkiem, Luna była w swoim zywiole - duzo przestrzeni, lisci i oczywiście piechu, który uwielbia. Mieliśmy nadzieje,że zgłodnieje i sie zmęczy a co za tym idzie dopadnie się do michy gdzie jest karma, a tu nic - powachała i to wszystko
a oto kilka zdjęć:



 
 
agnieszka
[Usunięty]

Wysłany: Czw 03 Lis, 2005 15:13   

Lunka to bardzo złośliwa sunia. Wczoraj , kiedy robiłąm generalne porządki i zdąrzyłam posprzatać dokładnie jeden pokój , poszłam do drugiego,.., a tu za chwilkę wchodze do swiezo posprzatanego pokoju i co widze..? Olbrzymia kałurza.. i tak za każdym razem przy sprzataniu.. Poza tym walczy z odkurzaczem, szczeka na niego, warczy , podbiega i ucieka. Napewno wszyscy sąsiedzi wiedzą, ze robi,y porządki.

Na spacerze wypatruje tylko innych czworonogów, bez znaczenia czy to jest kot czy pies duzy czy mały, wszystkie zwierzęta to potencjalni towarzysze zabawy
Oczywiście musi powitac też wszystkich przechodniów, a jak już ktos wykarze malutkie zainteresowanie , skacze jak tylko wysoko potrafi. Jak na basseta jest bardzo szybka i zwinna.
Uwielbia długie spacery na łonie natury bez smyczy, wtedy może wybiegac się dowoli, nie przychodzi na zawołanie za pierwszym, ani drugim razem, ale tez nie ucieka daleko i pilnuje swojego Pana, jak straci nas z oczu wtedy biegnie co tchu w kierunku, gdzie nas ostatnio widziała.

Nielubi myć uszu, jak tylko zobaczy butelkę z płynem do płukania uszu odrazu biegnie do budy i udaje że śpi, podnosząc pomalutku jedna powiekę, aby sprawdzić co się dzieje

Co do żywienia, ostatnio się zbuntowała i niechce jeść karmy, chcąc nie chcąc zaczęłam jej gotowac i to jej bardzo smakuje, wyliże michę do ostatniego kęsa
Bardzo ja kochamy i nie wyobrażamy sobie juz zycia bez niej
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21611
Skąd: Gorzów
Wysłany: Czw 03 Lis, 2005 18:46   

Kochana, wiem coś o tym jedzeniu, własnie teraz gotuję Guciowi ozorki z ryżem, takie danie również wyliże z michy do błysku. Co do suchej karmy, może sobie być najlepsza, a Gustaw mówi fe.
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
agnieszka
[Usunięty]

Wysłany: Czw 03 Lis, 2005 19:09   

Lunka również zrobi wszystko za suszoną wątróbkę, płucka i żwacze wołowe. To jest jej prawdziwy przysmak
karma jak narazie odpada w przedbiegach z ryżem, wołowinką i warzywami lubjest jeszcze opcja z kurczakiem
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
FGRP Theme created by Gilu
 
Strona wygenerowana w 1,39 sekundy. Zapytań do SQL: 14