Przesunięty przez: Asia i Basia Pią 24 Wrz, 2010 14:00 |
FOSTER |
Autor |
Wiadomość |
FOSTER
Fosterek


Dołączyła: 09 Sie 2010 Posty: 344 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 21 Sie, 2010 11:34
|
|
|
Pluto to też taki biało-czarny basecik ?
W czwartek Foster skończył 10 tygodni, waży 7,750 kg, jest wielkości porządnego jamniora.
Dzisiaj na spacerze spotkałam Panią psio-kocią wielbicielkę. Uważa, że dla takiego malucha najlepszym jedzeniem jest jednak dobre gotowane plus witaminki i wapno i dużo mięcha. Mięcho napewno, ponieważ Fosterek ukradł kotu wołową pręgę i tak po niej przemawiał i się wściekał jakby dostał jakiegoś dopalacza.
Fosterek ma bardzo ostre pazurki, ale wetka twierdzi, że teraz nie wolno podcinać bo spowodujemy szybsze rośnięcie i późniejsze problemy z pielęgnację - mamy poczekać, aż sam zacznie sobie ścierać podczas chodzenia.
Zabawy przyjaciół - obaj uwielbiają brutalne kotłowanki.
 |
|
|
|
 |
Miła od Gucia
Admin merytoryczny


Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21611 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Sob 21 Sie, 2010 12:10
|
|
|
Więcej takich fotek
fajne szkraby |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
 |
Batus


Dołączyła: 13 Mar 2008 Posty: 4027 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Sob 21 Sie, 2010 17:51
|
|
|
Super "walczą" |
_________________ Luiza
 |
|
|
|
 |
FOSTER
Fosterek


Dołączyła: 09 Sie 2010 Posty: 344 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 21 Sie, 2010 19:50
|
|
|
Foster nauczył się wciągać na łóżko - najpierw zawiesza przód, a potem zaczyna pedałować tyłem. Tak szybko pedałuje, aż prawie uniesie go w górę i wtedy wciąga się dalej.
I tym sposobem zdobył większą część mojego łóżka przez zasiedzenie :~ . |
|
|
|
|
 |
Batus


Dołączyła: 13 Mar 2008 Posty: 4027 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Sob 21 Sie, 2010 20:21
|
|
|
No proszę jaki bystry Szybicutko nóżkami i już na miejscu hi hi Nasz tylko zadziera łapkę, ale to za mało żeby się wdrapać |
_________________ Luiza
 |
|
|
|
 |
Krzyś i Aga

Dołączył: 08 Maj 2010 Posty: 135 Skąd: Gozdnica
|
Wysłany: Nie 22 Sie, 2010 10:35
|
|
|
Ja kiedyś dałem fotkę Basterka, że może mu się w końcu uda wejść na łóżko. Otóż nie trzeba było długo czekać, tak potrafi podskoczyć, że jest czterema łapami naraz. Na kolana i wtedy jestem w małym szoku, też taki potrafi |
_________________
 |
|
|
|
 |
FOSTER
Fosterek


Dołączyła: 09 Sie 2010 Posty: 344 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 22 Sie, 2010 14:38
|
|
|
Bo to małe cwaniaczki są. Niby takie nieporadne, ale za to bardzo zaradne :wink:
Foster zdobył nowe umiejętności - umie puszczać bąki i to nie byle jakie |
|
|
|
 |
FOSTER
Fosterek


Dołączyła: 09 Sie 2010 Posty: 344 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro 25 Sie, 2010 20:49
|
|
|
Fosterek jutro kończy 11 tygodni.
Wspina się na łóżeczko.
Szaleje na działce.
Dzisiaj byłam świadkiem makabrycznej sceny: Foster ciągnął po podłodze leżącego na plecach kota. Wrzasnęłam (myślałam, że biednego kiciusia strach tak sparaliżował dlatego się nie podnosi) podeszłam do kota, a ten leży sobie i mruczy jak traktor. Po czym wstał, podszedł do drapaka i zaczął sobie drapać. A Foster poszedł za nim i .......... wspiął się przednimi łapami na drapak i drapał tak samo jak jego koleś. Po czym obaj pagalopowali do drugiego pokoju.
Ja chyba przez te sceny dostanę kiedyś zawału. |
|
|
|
 |
Miła od Gucia
Admin merytoryczny


Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21611 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Sro 25 Sie, 2010 20:51
|
|
|
dobre, ja na początku tekstu też zamarłam,
a oni się tak bawią |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
 |
FOSTER
Fosterek


Dołączyła: 09 Sie 2010 Posty: 344 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro 25 Sie, 2010 21:03
|
|
|
A mi to serce stanęło, chociaż od lat mam kota i psa i wiem doskonale, że kot jak czegoś nie chce to potrafi nieźle przygrzmocić, nawrzeszczeć, nafukać i zlać łapą. I mimo tej wiedzy dałam się nabrać. |
|
|
|
 |
domelcia


Dołączyła: 10 Mar 2010 Posty: 1216 Skąd: Chrzanów 504343471
|
Wysłany: Sro 25 Sie, 2010 21:42
|
|
|
niezła historia
mój kocur niby też potrafi albo może powinnam napisać potrafiŁ fuknąć, teraz to Stówa go prawie nosi w pysku, mamla, gania po całym domu a on sobie z nią rady dać nie może...
Śliczny z Ciebie chłopak Fosterku! i rośniesz jak na drożdżach! |
_________________ Pozdrawiam
Dominika
www.bassbanda.pl -stronka o moich parówkach
Jeśli któregoś dnia masz być szczęśliwy, dlaczego nie zaczniesz od dzisiaj? |
|
|
|
 |
Paulinx
Charlotta "Maxxie" Cudeńka.

Dołączyła: 26 Maj 2010 Posty: 381 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro 25 Sie, 2010 21:46
|
|
|
Ah te zabawy psów z kotami Mam to samo z moim kotem i pekińczykiem Też go pies ciąga, tarmosi i w ogóle a ta (kotka) leży sobie w najlepsze i mruczy zadowolona Nie wiem koty są jakieś z kosmosu skoro to znoszą bez żadnego gadania :wink: Heh i mam nadzieję, że równie dobrze będzie u mnie na linii kot-basset
Aaaaa i dodam jeszcze : Foster oj Foster Naprawdę śliczny z Ciebie psiak Rośnij rośnij duuuuży kochany i grzeczny Śliczny psiak naprawdę. :wink: |
_________________
 |
|
|
|
 |
FOSTER
Fosterek


Dołączyła: 09 Sie 2010 Posty: 344 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro 25 Sie, 2010 21:59
|
|
|
Ale mój drugi kot - kotka od razu pokazała, że jest w tym domu nietykalna. Drugiego dnia pobytu Fostera tak na niego wrzasnęła (bez łapoczynów), że aż go wbiło w podłogę i od tamtej pory wielki szacunek dla ciotki Mańki jest - nawet nie patrzy w jej stronę. |
|
|
|
 |
FOSTER
Fosterek


Dołączyła: 09 Sie 2010 Posty: 344 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 05 Wrz, 2010 22:35
|
|
|
W czwartek Foster skończył 12 tygodni - waży 9,700 kg.
W piątek był szczepiony ostatni raz jako szczeniak i przeżyliśmy horror.
Po szczepieniu Foster przestał chodzić, bolało go całe ciało, strasznie płakał,nie dał się dotknąć i dostał drgawek. Oczywiście odbyło się ratowanie psinki. Zasnął ok. 3 rana i wstał o 9 zupełnie zdrowiutki. Tylko później zauważyłam, że zrobił mu się wielki, miękki guz po szczepieniu - dzisiaj nie ma już guza.
Przez te kilka godzin myślałam, że jakieś fatum wisi nade mną - niedawno pochowałam kociczę, drugi kot chory na PNN i wiadomo, że niedługo będziemy razem i teraz jeszcze Foster - nigdy żadne moje zwierzątko nie miało takiej reakcji na szczepienie. |
|
|
|
 |
FOSTER
Fosterek


Dołączyła: 09 Sie 2010 Posty: 344 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 11 Paź, 2010 21:53
|
|
|
Wczoraj Fosterek skończył cztery miesiące - waży 18 kg i od nasady szji do nasady ogona ma 73 cm.
Wszyscy się dziwią, że taki olbrzym jest szczeniaczkiem
Po za tym straszny z niego chuligan, złodziej i dewastator :twisted:
Głos ma tak gruby jak diabeł ze studni.
Ale jeśli chodzi o czystość to muszę przyznać, że nie ma z nim problemów - wie, że na dwór wychodzi się na siusiu i kupkę i zawsze się załatwia zaraz po wyjściu. Przesypia całą noc na sucho a jak wracam z pracy to jest siusiu narobione na podkład. :grin:
Owszem zdaża się kałuża, ale wtedy to jest tylko wina domowników bo niestety nikt nie zauważył jak się Foster kręcił pod drzwiami.
Zdjęcia niestety zawsze wychodzą ucięte ponieważ ten diabełek ustoi w miejscu tylko/najczęściej podczas snu.
 |
|
|
|
 |
|