[madziaa]

Dokładnie nie ma przypadków że do Ciebie trafił jesteś cudny, wyjątkowy i przede wszystkim masz serce dziękuje za to i buziaki przesyłam. Pisz co tam u Was biedactwo ale się skarb nacierpiał

[Miła od Gucia]

Maxio tak pięknie patrzy swoimi oczami, widać że dochodzi do siebie
tak się cieszę
Dziękujemy Franciszku

[Patka]

Biedny malutki Maxiu. Oby szybciutko przestało boleć! Czy Maxiu zostanie z panem Franciszkiem, czy też będziemy dla niego szukali domku?

[Franciszek]

witam
Maxsio ma coraz lepszy humorek ,to jest wspaniały pies bardzo bym chciał żeby był z nami ale nie może porozumieć się z Orfeuszem próbuję różnych sposobów ale na razie bez rezultatów , najważniejsze żeby wydobrzał

[img][URL=http://imageshack.us/photo/my-images/823/zdjcie0110g.jpg/]

[img][URL=http://imageshack.us/photo/my-images/196/zdjcie0108n.jpg/]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/834/zdjcie0105xb.jpg/]

[gkoti]

Maxiu jest identyczny jak również Max - mojej teściowej, tylko on jest troszkę grubszy :wink: Ja mówię na niego ALBINOS, bo te jego jasne oczy odznaczają sie na tle czekoladowej sierści :wink: Cieszę się bardzo, że Maxio dobrzeje, Franciszku- dziękuję :wink:

[madziaa]

Było by cudownie jak by się chłopaki dogadali hmm
Najważniejsze faktycznie, żeby doszedł do siebie , Franciszek jesteś cudnym człowiekiem dziękuje

[Miła od Gucia]

Kochany Franciszku,
jaki Maxio spokojny na twych kolanach, czuje się bezpieczny
i ja dziękuję

nasza oferta pomocy dalej aktualna :lol:

a co do domku, jak przyjdzie czas
daj znać, pomożemy szukać

[julkarem]

Chylę czoła bo naprawdę wielkie serce Franciszku- Maksio jest napewno Tobie mega wdzięczny! A temu co mu zrobił krzywdę niech spotka to samo!!!!!!!!!!!!!!!!!

[jabluszko520]

[Franciszek]

witam
Max czuje się coraz lepiej i wszystko byłoby dobrze żeby jeszcze ta współpraca z Orfeuszem układała się lepiej , bierzemy Maxa na wspólne spacery ale letko nie jest

[gkoti]

Oj, cieszę się bardzo, że Maxio zdrowieje, pod taką opieką będzie dobrze
Może na początku on tak reaguje na Morfeusza, przeżył szok- to pewne, nie wiadomo, czy zawsze tak się zachowywał, może jakoś się dogadają jeszcze, może obaj panowie są troszkę zazdrośni o siebie? Życzę powodzonka w "resocjalizacji" Maxia i sił :wink:

[madziaa]

Byłoby super gdyby się dogadali bo dla Maxia jesteś myślę całym światem, w końcu to Ty MU pomogłeś gdy inny byli obojętni na Jego tragedie.
Bardzo się ciesz, że wraca do zdrówka rudasek

[Miła od Gucia]

ale widać, że Orfi jestem pełen zainteresowania Maxkiem, pewnie się zastanawia, kto mu tu na jego teren wchodzi.
Bardzo się cieszę, że Maxio pod tak troskliwą opieką dochodzi do siebie. A i "gajerek" ma twarzowy :lol:

[Franciszek]

witam
Maxio jest prawie zdrowy jest tak żywiołowy że miło patrzeć od dziś jest już bez opatrunków tylko smarowanie maścią.

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/838/vy2c.jpg/]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/268/otpb.JPG/]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/266/x2ya.jpg/]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/713/oa7p.jpg/]

[jabluszko520]

ostanie zdjęcie cudowne
widać jak u Ciebie wydobrzał, na każdym foto się śmieje