Nasze Bassety Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
ŻOŁĄDEK Perforacja i resekcja jelit
Autor Wiadomość
Batus 



Dołączyła: 13 Mar 2008
Posty: 4027
Skąd: Toruń
Wysłany: Pią 31 Lip, 2009 14:15   

sorki, coś przeoczyłam :P
_________________
Luiza
 
 
 
Monka i Miro 


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 466
Skąd: Stalowa Wola
Wysłany: Pią 31 Lip, 2009 15:04   

Jedziemy po dziada.... :mrgreen:
_________________

www.stalowezwierzaki.pl
 
 
 
wishina 


Dołączyła: 30 Lip 2009
Posty: 9
Skąd: Wieliczka
Wysłany: Pią 31 Lip, 2009 19:15   

No i pojechałyśmy :D

Zapewne Monka sama będzie chciała wszystko opisać, ja powiem tyle - jest bardzo dobrze - o ile po takich 2 operacjach i krytycznym stanie może być. Co prawda z Chestera zrobił się jamnik, tak wychudł, ale pije po troszku ładnie, za stygnącym rosołkiem wyszedł na balkon, a w samochodzie kazał się cały czas miziać... wraca gad do zdroofka jak nic!

W związku z zaistaniłą sytuacją wrzucę coś nicoś do galerii :mrgreen:
 
 
Asia i Basia 
Figa & Co.


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 17 Kwi 2007
Posty: 5612
Skąd: Hamburg/Torun
Wysłany: Pią 31 Lip, 2009 21:25   

Bogu dzieki. Teraz tylko chlopaka wykurowac, podtuczyc i bedzie jak nowy.
_________________
Baśka polykacz jablek i klockow Lego
 
 
Evika 
Evika



Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 09 Sie 2005
Posty: 769
Skąd: Szczecin
Wysłany: Pią 31 Lip, 2009 21:50   

jednak trzymanie łap i kciuków + dpbry vet pomogły ,bardzo się cieszymy !!
_________________
bassety -moje tygrysy kochane ....
 
 
 
zojka 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 07 Lip 2008
Posty: 3761
Skąd: Mazury
Wysłany: Pią 31 Lip, 2009 22:06   

A ja o zdjęcia ozdrowieńca proszę :grin:
_________________
...człowiek autentycznie czuje, że ma najwięcej, kiedy daje innym ...ks.J. Twardowski
 
 
Monka i Miro 


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 466
Skąd: Stalowa Wola
Wysłany: Sob 01 Sie, 2009 12:40   

Mamy już śmierdziela w domu :smile: po wyjściu z gabinetu strasznie się skarżył i nas opierniczał że go zostawiliśmy tam :shock: w samochodzie wywalił się do góry kołami... i tak było do późnej nocy... głaskanie, kizianie, mizianie bo piesek spragniony :shock: obiad zjadłam o 23 jak w końcu padł...

Qpka jest bardzo brzydka, z krwią :sad: ale to normalne podobno...

Chester jest strasznie chudzieńki... ma ok 20 kg :sad:

Jak wrócimy z zastrzyku to porobie mu fotki

Ps. Eliza jak zwykle spisała się na medal wczoraj. Zawieźli mnie, przywieźli nas i pomogła przy "wstępnej obróbce Chestera" bo był strasznie brudny i śmierdzący :shock: DZIĘKUJĘ!!!!!!!!! :mrgreen:
_________________

www.stalowezwierzaki.pl
 
 
 
Batus 



Dołączyła: 13 Mar 2008
Posty: 4027
Skąd: Toruń
Wysłany: Sob 01 Sie, 2009 12:51   

No to my już spokojnie możemy jechać na wakacje :) Cieszę się, że Chester zdrów ! :)
_________________
Luiza
 
 
 
besta 



Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 29 Cze 2008
Posty: 3051
Skąd: 3City
Wysłany: Sob 01 Sie, 2009 20:48   

Cieszymy się ,że pacjent w domku.Teraz będzie dochodził do siebie :grin:
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21616
Skąd: Gorzów
Wysłany: Sob 01 Sie, 2009 21:30   

Z zapartym tchem przeczytałam wszystkie zaległe posty.
Wyobrażam sobie ile przeżyliście. Monka dzięki Waszym wysiłkom i staraniom i wierze, zakończyło się dobrze.
Podobało mi stanowisko lekarza, który tak rezolutnie opisywał stan Chestera. Informacja ostatnia - najcudowniejsza.
Bardzo się cieszę.
Chester zdrowiej, a patyki omijaj z daleka.
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
Evika 
Evika



Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 09 Sie 2005
Posty: 769
Skąd: Szczecin
Wysłany: Wto 04 Sie, 2009 08:34   

jak tam mały ?? mam nadzieje ,że wszystko ok,
_________________
bassety -moje tygrysy kochane ....
 
 
 
Monka i Miro 


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 466
Skąd: Stalowa Wola
Wysłany: Wto 04 Sie, 2009 09:39   

Dochodzi dziad do siebie, już może jeść mięso, marchewkę i kasze, kupka jest stała chociaż ewidentnie ciężko mu się wypróżniać :neutral: w niedziele się nam rozlał - z brzucha mu płyn mocno wyciekał, ale po konsultacjach wet stwierdził że wszystko jest w normie... No i wczoraj na wizycie okazało się, że na dwóch pierwszych szwach pojawił się ropień, ale pożegnaliśmy się z kołnierzem i miejmy nadzieje, że Chester sobie to sam wyprostuje z małą pomocą lekarza... może już łazić po schodach, coraz częściej chodzi z uniesionym ogonem, więc jesteśmy już na ostatniej prostej :smile:
Wet wczoraj potwierdził po raz kolejny, że Chester był 3 łapami na moście :sad:

Zdjęcia miałam wstawić ale mi komp telefonu nie widzi :sad:
Jak tylko załapie to wrzuce tu zdjęcia chudziny uszatej....
_________________

www.stalowezwierzaki.pl
 
 
 
besta 



Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 29 Cze 2008
Posty: 3051
Skąd: 3City
Wysłany: Wto 04 Sie, 2009 10:26   

Super wiadomość :grin: Niech chłopak teraz ciałka nabiera
 
 
Monka i Miro 


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 466
Skąd: Stalowa Wola
Wysłany: Pią 07 Sie, 2009 20:25   

Obiecane fotki:

Patyczek od cioci Elizy na pamiątke...





A tu chudzina Chester i jego rany wojenne :shock: :











Jakość fatalna bo telefonem...ale najważniejsze myślę, że widać...
brzuszysko wklęsłe, żebra i kręgosłup na wierzchu :shock:
_________________

www.stalowezwierzaki.pl
 
 
 
Evika 
Evika



Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 09 Sie 2005
Posty: 769
Skąd: Szczecin
Wysłany: Pią 07 Sie, 2009 20:33   

bidul. ale dojdzie szybko do siebie pod Twoją troskliwą opieką,nie życzę nikomu takich wrażen,ale kazdy powinien przeczytać i wziąć pod uwagę co się może zdarzyc ,3mamy łapy za szybki powrót do pełnej kondycji
_________________
bassety -moje tygrysy kochane ....
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
FGRP Theme created by Gilu
 
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 10