Nasze Bassety Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
Kiedy, i ile razy musicie wychodzić ze swoimi pociechami?
Autor Wiadomość
besta 



Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 29 Cze 2008
Posty: 3051
Skąd: 3City
Wysłany: Sro 19 Lis, 2008 09:35   

Besta wychodzi 5 razy dziennie z czego 3 razy tylko na siku a 2 to dłuższe spacery ok. 1.5-2 godz.Rano to wygląda różnie zależy od tego na którą zmianę idę do pracy jeśli na rano to wychodzimy o 5 .I wygląda to tak żę ja mówię Bestunia chodż idziemy siusiu a ona śpi i całą sobą pokazuje pańcia idż sama ja śpię.No to biorę moje 27 kg szczęścia i zdejmuje z łóżka .Jeśli idę na drugą zmianę to wychodzimy tak ok 7-7.30.Dłuższe spacery to 12 i 18 i ok 21 ostatni spacer.I dokładnie odróżnia kiedy wychdzimy tylko na siku złatwia się wtedy odrazu a kiedy na dłużej wtedy załatwia się dopiero jak wracamy.W weekendy wychodzimy różnie bo wszyscy odsypiamy cały tydzień :mrgreen:
 
 
Renia
[Usunięty]

Wysłany: Sro 19 Lis, 2008 10:02   

Beti rano ok 8 ma pierwszy spacer i czasami trzeba ją wyciągać :cool: potem zostaje sama na ok 8 godzin ( czasami w środku dnia ok 1 ma krótki spacerek ) potem długi spacer i wieczorem długi spacer- czasami jeszcze ma jeden dodatkowy między popołudniowym a wieczornym. ( jak zasłuży bbuuhahhaa :wink: )
W weekendy śpi do momentu aż my nie wstaniemy :cool: ostatnio pobiła rekord bo spała do 11!! i jakos nie krzyczała siku a ja czekałam kiedy zacznie się upominac małpa... dziwne bo czasami wyjdzie na spacer zostawie ja na 2 godziny sama i mi nasika a tak to do 11 wytrzymała tyle godzin !! No i kto mi powie że nie jest złośliwa bestia !!
 
 
karina_wilson 

Dołączyła: 09 Maj 2008
Posty: 108
Skąd: DE/CH/PL
Wysłany: Sro 19 Lis, 2008 13:24   

ah ja mialam dzis rano pod drzwiami sypialni ciepla i mokra niespodzianke, nie ma nic lepszego z rana niz wdepnac w siku moich Dam, dokładnie bassty potrafia byc złośliwe, a Lilia nasikała za to ze nie zareagowałam na jej pierwsze piszczenie a bylo jeszcze przed 6 rano...
_________________
www.ratujfoki.pl
www.viva.org.pl
 
 
Asia i Basia 
Figa & Co.


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 17 Kwi 2007
Posty: 5612
Skąd: Hamburg/Torun
Wysłany: Sro 19 Lis, 2008 14:23   

Zlosliwosc to jedno, sikanie to drugie :sad: Po trzech latach z bassetem i wielu postach na ten temat smiem twierdzic, ze to jest problem tej rasy.
_________________
Baśka polykacz jablek i klockow Lego
 
 
karina_wilson 

Dołączyła: 09 Maj 2008
Posty: 108
Skąd: DE/CH/PL
Wysłany: Sro 19 Lis, 2008 15:29   

myslicie ze to z wiekiem przechodzi? czy moze chlopcy moga dluzej trzymac niz dziewczynki ?
_________________
www.ratujfoki.pl
www.viva.org.pl
 
 
Renia
[Usunięty]

Wysłany: Sro 19 Lis, 2008 15:48   

karina_wilson napisał/a:
myslicie ze to z wiekiem przechodzi? czy moze chlopcy moga dluzej trzymac niz dziewczynki ?


nie wiem czy z wiekiem to przechodzi Karina, bo moja sunia mieszkała 3 lata na łańcuchu i ja z sikaniem w domu miałam poważny problem. no ale jak ja patrzę na moją sunię wiem, że spokojnie może długo wytrzymać i nie nasikać w domu ... Bo jak rano się wychodzi to nie ma raczej problemów tak jak by wiedziała, że do pracy trzeba iść no chyba, że pani idzie na zakupy to pokaże jak sie jej to podoba i w godzinę po spacerze zastaje się zasikana kanapę albo podłogę!!
 
 
marta_zbyszek
[Usunięty]

Wysłany: Sro 19 Lis, 2008 16:31   

karina_wilson napisał/a:
myslicie ze to z wiekiem przechodzi? czy moze chlopcy moga dluzej trzymac niz dziewczynki ?


nie przechodzi ;) Mój 6 letni Bolo od szczeniaka z nami a też mu się zdarzy. Choć udowodnił już nie raz że jak trzeba to i 12 godzin wytrzyma bez siusiu i kupki ale i pokazał nam i od czasu do czasu przypomina nam że potrafi też siknąć w domu :neutral:
 
 
Asia i Basia 
Figa & Co.


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 17 Kwi 2007
Posty: 5612
Skąd: Hamburg/Torun
Wysłany: Sro 19 Lis, 2008 17:37   

Mysle, ze nie przechodzi :cry:
_________________
Baśka polykacz jablek i klockow Lego
 
 
goska 

Dołączyła: 13 Maj 2008
Posty: 119
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Sro 19 Lis, 2008 19:17   

Wolałabym chyba po przyjściu z pracy znaleźć kałużę, niż obżarte krzesło i szafkę. Czesiu niestety nie ma ma problemu z pęcherzem, ale na pewno z zębami :twisted:
 
 
Batus 



Dołączyła: 13 Mar 2008
Posty: 4027
Skąd: Toruń
Wysłany: Sro 19 Lis, 2008 21:25   

No właśnie ja powoli przygotowuję na to mojego męża, że ta rasa ma problem z sikaniem w domu, niestety :( Bo Batus jest w stanie wytrzymać bardzo długo, ale jak zostaje sam to nagle zapomina co to znaczy wytrzymać do powrotu Pani i jak gdyby nigdy nic podnosi sobie nóżkę i leje na panele i luzik :twisted: Ale ja jednak wolę siki niż zniszczone meble...chociaż nie powiem, ciąglę się łudzę że jeszcze kiedyś załapie...

Dodam jeszcze, że na tyle możemy mu zaufać, że zostawiam Batusa z moją pracą sam na sam w pokoju na kilka godzin i nawet nie ruszy ani obiektów, ani narzędzi, ani farb i o tyle jestem szczęśliwa ;)
A wychodzi 0 7.00, potem ok. 16.00, potem ok. 20.00, no a w weekendy częściej, zależy od pogody.
_________________
Luiza
 
 
 
Dorti
[Usunięty]

Wysłany: Czw 20 Lis, 2008 08:45   

Mówię zdecydowanie NIE PRZECHODZI. Chociaż to zależy od egzemplarza. Lussi ma 5 lat, w domu sikała do 1 roku. Teraz nie zrobi nic. Reszta piękności potrafi nasiusiać ale sporadycznie i w takim miejscu, że na pierwszy rzut oka tego nie widać.
Na spacery wychodzą różnie ale mają duży teren do swojej dyspozycji. Jak chcą mogą być cały czas na dworzu.
Tylko nie wiem jak przeżyję dzisiejszy dzień bo strasznie u nas leje i pewnie psy rozniosą mi dom :shock:
 
 
Ewa Lis 


Dołączyła: 08 Paź 2008
Posty: 17
Skąd: Jastrzębia Zdroju
Wysłany: Nie 30 Lis, 2008 21:39   A co po wysikaniu?

Witam. Z posikiwaniem naszego Juniora mamy problem od początku. Wzięliśmy go, gdy miał prawie 2 lata. Na początku wychodziliśmy z nim kilka razy w ciągu dnia. Teraz już tylko 4 razy. Bywa jednak, że potrafi zrobić siku przy nas w godzinę po przyjściu ze spaceru, a bywa, że wytrzymuje 10 godzin. Nigdy nie zrobił tego podczas naszej nieobecności i w nocy. Najgorsze jest to, że jego siki strasznie nieprzyjemnie pachną. Poradźcie co robicie, gdy Wasze pociechy już to zrobią. Może ktoś ma jakąś niezawodną metodę.
Pozdrawiam
_________________
ewal
 
 
 
marta_zbyszek
[Usunięty]

Wysłany: Nie 30 Lis, 2008 23:34   

nie ma nie zawodnych metod. Każdy pies jest inny i dla każdego podopiecznego trzeba wypracować indywidualną metodę
 
 
Dorti
[Usunięty]

Wysłany: Pon 01 Gru, 2008 08:14   Re: A co po wysikaniu?

[quote="Ewa Lis"]Witam. Z posikiwaniem naszego Juniora mamy problem od początku. Wzięliśmy go, gdy miał prawie 2 lata. Na początku wychodziliśmy z nim kilka razy w ciągu dnia. Teraz już tylko 4 razy. Bywa jednak, że potrafi zrobić siku przy nas w godzinę po przyjściu ze spaceru, a bywa, że wytrzymuje 10 godzin. Nigdy nie zrobił tego podczas naszej nieobecności i w nocy. Najgorsze jest to, że jego siki strasznie nieprzyjemnie pachną. Poradźcie co robicie, gdy Wasze pociechy już to zrobią. Może ktoś ma jakąś niezawodną metodę.
Pozdrawiam[/quote
Moja rada to dobry mop pod ręką, alleluja i do przodu. :wink:
Tak to już jest z naszymi ukochanymi bassetami. :lol:
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21613
Skąd: Gorzów
Wysłany: Pon 01 Gru, 2008 08:34   

Ewunia, z tym zapachem siśków, to trzeba by sprawdzić, faktem jest, że wszystkie śiśki nieprzyjemnie pachną, ale jeśli jego jakoś szczególnie nieprzyjemnie zachodzą, może coś jest nie tak.
Co do posikiwania w domu, to jak piszesz wytrzymuje i 10 godz, a jest, że posika, może z radości, możne on chce coś "powiedzieć". Hm, może zaobserwuj kiedy w jakich momentach posikuje jak jesteście w domu ?
Nie wiele Ci pomogę, ja z Gustawem wojowałam do 7 miesiąca, nagle przestał w domu lać, żadne szkoły nie pomagały, przestał i już.
Ewunia zajrzyj jeszcze tutaj
http://forum.bassety.net/...p?t=725&start=0
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
FGRP Theme created by Gilu
 
Strona wygenerowana w 0,02 sekundy. Zapytań do SQL: 9