Nasze Bassety Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Asia i Basia
Pią 24 Wrz, 2010 15:29
Charming Danda Bohemia
Autor Wiadomość
Petitka 

Dołączyła: 13 Paź 2008
Posty: 22
Skąd: Wrocław
Wysłany: Pią 14 Lis, 2008 08:59   

Właściwie charakter basseci taki sam jak u haundów, potrafi czasem być też głuchy, ale wystarczy smakołyk w ręce i pieskowi wyostrza się nagle słuch :twisted: Ogólnie wielki miziak, ciagle chodzi za mną, towarzyszy we wszystkim co robię. Zestaw basset + podhalan jest kapitalny. Podhalany są ogromnie opiekuńcze, pilnują mniejszych braci, uwielbiają wspólne zabawy, piją wodę z jednej miski :grin: Podhalan nauczył Czarusia pilnowania obejścia :shock:
_________________
Kasia
 
 
Asia i Basia 
Figa & Co.


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 17 Kwi 2007
Posty: 5612
Skąd: Hamburg/Torun
Wysłany: Pią 14 Lis, 2008 15:11   

Mielismy jednego petitkowego kawalera w naszej spacerowej grupie, ale uciekinier z niego byl niesamowity, on w las, a za nim cala reszta gromady naszych bassetow. Nerwow zawsze bylo co niemiara, bo jedne szybciej wracaly, inne doprowadzaly panie swoje do lez. On sam wracal zawsze jako ostatni z mina "ja niewinny ja z orkiestry". One maja ponoc jeszcze bardziej rozwiniety instynkt mysliwski niz houndy.
Wasz jest sliczny, faktycznie ,taki nieogolony basset. A jak z ta rasa wyglada wylinka, czy ten wlos tez tak czesto i obficie wychodzi?
_________________
Baśka polykacz jablek i klockow Lego
 
 
Petitka 

Dołączyła: 13 Paź 2008
Posty: 22
Skąd: Wrocław
Wysłany: Pią 14 Lis, 2008 19:39   

Niestety petity tak mają, nasz ukochany petit Baron, jak tylko odpinałam smycz, to niby powoli oddalał się w pole, potem coraz szybciej i szybciej... uwielbial biegać, potem wracał, ale wtedy kiedy uważał za słuszne. Na nic zdały się najlepsze smakołyki, nawoływania, chowanie się, wolał ganiać po łąkach i polu z nochalem przy ziemi, a jak pięknie "grał" jak coś znalazł :grin: nieraz widzialam jak biegł za zającem. Byłam nieraz zła, że muszę ponad godzinę czekać na niego, denerwując się ale gdy wracał i widziałam jego szczęśliwe pysio cieszyłam się, że moge go przytulić. Przyznaję, że petity i grandy mają ogromną pasję myśliwską. Teraz z Czarusiem bardzo uważamy, powoli spuszczamy go ze smyczy i jak narazie jest nieźle bo cały czas trzyma się Aresa, uczymy go przychodzenia na zawolanie, bardzo lubi smakołyki chociaż zdajemy sobie sprawę, że gdy zobaczy zwierzynę to istnieje niebezpieczeństwo, że za nią pogoni.
Co do linienia to grandy i petity należy trymowac dwa razy w roku, my akurat "skubiemy" go palcami, nie używamy nożyczek ani noży. Fajnie wygląda taki basset z podszerstkiem :lol: Za to potem jak sierśc odrośnie jest śliczna.
_________________
Kasia
 
 
Petitka 

Dołączyła: 13 Paź 2008
Posty: 22
Skąd: Wrocław
Wysłany: Pią 14 Lis, 2008 20:00   

Ozzy, bardzo dziękuję za ciepłe pozdrowienia z Ostravy i piekne zdjęcie Charming. To było pierwsze zdjęcie, na którym go zobaczyłam. Dziękuję, że je zamieściłeś :lol:
_________________
Kasia
 
 
zojka 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 07 Lip 2008
Posty: 3761
Skąd: Mazury
Wysłany: Pią 14 Lis, 2008 23:27   

piękności :grin:
cudo piesek
 
 
Petitka 

Dołączyła: 13 Paź 2008
Posty: 22
Skąd: Wrocław
Wysłany: Pią 30 Sty, 2009 14:45   

Witamy po długiej przerwie,
nasz kochany Czaruś rośnie i pokazuje swój dość uparty charakter. Czasem można go wołać a on patrzy tylko i się zastanawia czy warto wogóle podchodzić do pańci... Trochę mnie niepokoi, że jest dość nieufny do obcych lub gości nas odwiedzających. zastanawiam się czy to wynika z charakteru granda czy jego osobowości?


Pozdrawiamy Bassecią Rodzinkę
_________________
Kasia
 
 
Petitka 

Dołączyła: 13 Paź 2008
Posty: 22
Skąd: Wrocław
Wysłany: Pią 27 Lut, 2009 09:46   

Nasz Czaruś rośnie ładnie i nadal uwielbia ganiać ze skarpetkmi w pyszczku po całym domu, szukając wyjścia na ogródek :twisted: Agent z niego, "nie z tej ziemi"...
Psiak z charakterkiem! Takie maleństwo a podhalan czuje przed nim respekt.
_________________
Kasia
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21611
Skąd: Gorzów
Wysłany: Pią 27 Lut, 2009 10:03   

Petitka, basseci charakterek się ujawnia jak nic.
Śliczny ma pyszczek.
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
Mirka
[Usunięty]

Wysłany: Pią 27 Lut, 2009 11:03   

rogata bassecia dusza :twisted: :twisted:
 
 
Asia i Basia 
Figa & Co.


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 17 Kwi 2007
Posty: 5612
Skąd: Hamburg/Torun
Wysłany: Pią 27 Lut, 2009 12:01   

Alez fajny, a powiedzcie, czy ich siersc jest miekka czy raczej szorstka, coraz bardziej mi sie petitki podobaja :smile:
_________________
Baśka polykacz jablek i klockow Lego
 
 
besta 



Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 29 Cze 2008
Posty: 3051
Skąd: 3City
Wysłany: Pią 27 Lut, 2009 12:15   

Śliczny jest! Mnie też podoba się taki włochaty basset.A czy bardzo brudzi sie podczas chlapy,pytam bo to teraz moja najwieksza bolączka (co spacer to wizyta w wannie :roll: )
 
 
Petitka 

Dołączyła: 13 Paź 2008
Posty: 22
Skąd: Wrocław
Wysłany: Pią 27 Lut, 2009 12:37   


"Fruwający basset"
To prawda, że basseci charakterek ujawnia się cały czas. Uparciuch, głuchnie jak wołam, jakby jego to nie dotyczyło, ale największy pieszczoch pod słońcem! Potrafi wcisnąć pyszczek pod moją brodę i siedzieć przytulony! :lol:
Czaruś to grand, kuzyn petita, bardzo podobne do siebie, tylko trochę większy. Obie rasy to psy szorstkowłose, choś na brzuszku i łapkach mają bardziej miękki włos. Niestety chlapa to trudny dla nas okres bo trzeba częściej odwiedzać wannę, najlepiej jak spadnie świeży śnieg i Czaruś biega szczęśliwy, po powrocie do domu całe "podwozie" ma w kulkach śniegowych, bardzo śmiesznie to wyglada a biedak ma trudności w chodzeniu z tymi kulkami między nogami.
Tak wyglądał Czaruś po powrocie z pola w ostatnią niedzielę!
_________________
Kasia
 
 
besta 



Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 29 Cze 2008
Posty: 3051
Skąd: 3City
Wysłany: Pią 27 Lut, 2009 12:42   

Ale hasał :!: a śnieg "brzydki niedobry" tak pieseczka obklieić :cool: :twisted:
 
 
Petitka 

Dołączyła: 13 Paź 2008
Posty: 22
Skąd: Wrocław
Wysłany: Pią 27 Lut, 2009 12:43   

_________________
Kasia
 
 
madzialinka
[Usunięty]

Wysłany: Pią 27 Lut, 2009 13:19   

Z tymi kulkami śniegu to raczej do ostrzyżonego pudla jest podobny :) Świetny pies.

Jak wygląda linienie? Czy dużo długich kłaków trzeba zbierać, czy wygląda to jak u teriera? Jakiej wielkości są dorosłe grandy?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
FGRP Theme created by Gilu
 
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 10