Przesunięty przez: Miła od Gucia Sro 15 Kwi, 2009 10:14 |
Bassecie dziecko - suczka - kto może jej pomóc? |
Autor |
Wiadomość |
Lucy

Pomogła: 1 raz Dołączyła: 19 Lip 2008 Posty: 423
|
Wysłany: Nie 29 Mar, 2009 15:39
|
|
|
Moglaby tam byc z wyrazna informacje ,ze adopcje przeprowadzilo schronisko , bez udzialu tej strony.Z kolei dla osob ktore "przeleciaby "tylko galerie nie musi byc to oczywiste i dac bledne przekonanie ze to strona przeprowadzila adopcje ,co nie jest prawda
Podobna historia zdarzyla sie w listopdzie i dotyczyla mojej suczki Mii i jej zdjec umieszczonych przez Agate na swoim S.O.S.Uwazam ze zdjecie Anuszki nie powinno byc u nas zamieszczone bo poza zainteresowaniem nic w te adopcje nie wniesliscie.jako strona |
|
|
|
|
 |
Asia i Basia
Figa & Co.

Pomogła: 9 razy Dołączyła: 17 Kwi 2007 Posty: 5612 Skąd: Hamburg/Torun
|
Wysłany: Nie 29 Mar, 2009 15:59
|
|
|
Koniecznie, ja to bym jeszcze pod kazdym zdjecie napisala, kto i jak pomogl (i za ile).
Tam sa psy, o ktorych byla mowa na forum i aby uniknac wlasnie takich sytuacji jakie byly kiedys, ze nie wiadomo co sie stalo z psem, o ktorym byla mowa w postach zrobiono taka galerie.
Dotychczas nikt sie nie domagal takich informacji, cieszylismy sie, ze psy znalazly dom, nawet przy adopcji Leona, mimo, ze jedyna rzecz jaka forum mialo wspolnego z akcja adopcyjna bylo wolanie Marty o pomoc. Niemiecka strona nie wymagala takich warunkow umieszczenia zdjecia w galerii. Nie dla medali ta strona.
Co do sytuacja z SOS - tam zdjecie psa bylo umieszczone pod Tematem Im pomoglismy, co tu nie jest adekwatne. |
_________________ Baśka polykacz jablek i klockow Lego |
|
|
|
 |
Lucy

Pomogła: 1 raz Dołączyła: 19 Lip 2008 Posty: 423
|
Wysłany: Nie 29 Mar, 2009 16:11
|
|
|
|
|
|
|
|
 |
Asia i Basia
Figa & Co.

Pomogła: 9 razy Dołączyła: 17 Kwi 2007 Posty: 5612 Skąd: Hamburg/Torun
|
Wysłany: Nie 29 Mar, 2009 16:14
|
|
|
A to przepraszam, skoro byly pod Znalazly dom; to w ogole nie wiem, w jakim celu o tym piszesz.
Ja rowniez pozdrawiam. |
_________________ Baśka polykacz jablek i klockow Lego |
|
|
|
 |
Miła od Gucia
Admin merytoryczny


Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21611 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Nie 29 Mar, 2009 16:22
|
|
|
Galeria służy pokazaniu jak ostatnio bassety zostają porzucane. Służy także uświadomieniu ludziom i zobrazowaniu losów psa porzuconego.
Galeria nie służy przypisywaniu kto jaki miał w tym udział. To wszystko można wyczytać w temacie danego psa, a w dziale "zwierzęta w potrzebie".
Galeria to ukazany pies w momencie jego porzucenia, oddania, w schronie. Pies smutny, samotny.
A drugie zdjęcie, gdzie trafił, jaki znalazł domek, u kogo jest. I dlatego podawane są nicki forumowe osoby, która przygarnęła basseta, aby każdy z nowych forumowiczów czy też innych osób mogły trafić łatwo do nowego opiekuna, skontaktować się z nim, gdyby chciały. |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
 |
koala


Dołączyła: 18 Gru 2008 Posty: 86 Skąd: częstochowa
|
|
|
|
 |
Miła od Gucia
Admin merytoryczny


Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21611 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Pon 30 Mar, 2009 16:53
|
|
|
Czyżby ta Pani oddała ją do schroniska ?
Wczoraj była u tej Pani, a dziś ta informacja ze schroniska
Dzisiaj, 16:40
Fundacja Medor
sunia potrzebuje pilnie pomocy ma cos z tylnymi łapkami i ukladem pokarmowym .....
bardzo sie boi musiała byc bita nie chce wychodzic na dwów i załatwia sie w budynku tymczas pilny |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
 |
koala


Dołączyła: 18 Gru 2008 Posty: 86 Skąd: częstochowa
|
Wysłany: Pon 30 Mar, 2009 17:03
|
|
|
właśnie to dziwne i nikt w tej sprawie sie nieodzywa szkoda malutkiej :cry: |
_________________ kochaj i bądz kochana |
|
|
|
 |
Lucy

Pomogła: 1 raz Dołączyła: 19 Lip 2008 Posty: 423
|
Wysłany: Pon 30 Mar, 2009 17:33
|
|
|
:neutral: |
|
|
|
|
 |
gocha [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 30 Mar, 2009 17:54
|
|
|
Przed chwilą dosłownie,( nie wiedziałam, że Lucy też napisała) rozmawiałam z P. Hanią ze schroniska, nie wiem kim jest P. Hania , ale był podany do niej kontakt w sprawie suni.
Pani Hania twierdzi, że suńki w schronie nie ma , zaadoptowała ją księgowa ze schroniska, podobno nawet była z nią dzisiaj w pracy pokazać jak malutka się czuje i że jest wszystko w porządku.
Umówiłam się, że Pani Hania sprawdzi dlaczego taka informacja się pojawiła i gdyby coś się działo da mi znać. Jestem umówiona jutro na kolejny telefon lub ewentualną wizytę w schronisku. Myślę, że nie ma się co martwić, to chyba jakaś pomyłka z datami. |
|
|
|
 |
gocha [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 30 Mar, 2009 17:57
|
|
|
Jest jedna tylko nieścisłość , pani ze schronu powiedziała mi , że sunia została adoptowana ze wszystkimi papierowymi formalnościami, a Lucy pisze, że jest w DT, to musimy wyjaśnić, bo teraz nie wiadomo, czy mamy jej szukać domku czy nie. |
|
|
|
 |
koala


Dołączyła: 18 Gru 2008 Posty: 86 Skąd: częstochowa
|
Wysłany: Pon 30 Mar, 2009 17:57
|
|
|
to swietnie bo juz sie martwiłam że mała jest chora, a tak swoja droga to wiele jest nieścisłości w tej sprawie |
_________________ kochaj i bądz kochana |
|
|
|
 |
|