Nasze Bassety Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
KASTRACJA/STERYLIZACJA - Agresja u Ignasia
Autor Wiadomość
troublemaker 



Dołączyła: 01 Lip 2009
Posty: 818
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro 16 Gru, 2009 23:53   

Nie martw sie. Na pewno bedzie dobrze. Wszystko sie szybko zagoi "jak na psie". krowka tez po sterylizacji sie tak trzesla. To od narkozy. Weterynarz kazal sie nie martwic. probowalam przyrywac, ale ona zwalala kocyk, a juz tej samej nocy wdrapala sie na lozko i sie przytulala, Tak ze sie nie zdziw jak Cie obudzi "przytulanka".
Szybko zapomni i niedlugo juz bedzie fikal jak gdyby nigdy nic.
 
 
Madzik 


Dołączyła: 04 Paź 2009
Posty: 413
Skąd: Mosina k/Poznania
Wysłany: Czw 17 Gru, 2009 09:48   

świątecznie, choć bez "dzwonków", ale i tak renifera możesz z niego zrobić. :mrgreen:

Dużo zdrówka Ignasiu.
 
 
 
gocha
[Usunięty]

Wysłany: Czw 17 Gru, 2009 10:17   

No to mamy pierwszą noc za sobą. Było dobrze, Ignaś trochę łaził, o 4 napił się wody, a o 6 wyszedł na siusiu. Rano mu wyjęłam z łapki wenflon, teraz znów śpi.
Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i gojenie nastąpi szybko i bez komplikacji.
 
 
zojka 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 07 Lip 2008
Posty: 3761
Skąd: Mazury
Wysłany: Czw 17 Gru, 2009 13:07   

Będzie dobrze.
Sreberko jest, więc będzie się goić jak złoto :mrgreen:
Moja Tosia też rok temu przechodziła zabieg. Becałam!!!!
Myśmy jej zrobili prezent na Nowy Rok :shock:
_________________
...człowiek autentycznie czuje, że ma najwięcej, kiedy daje innym ...ks.J. Twardowski
 
 
besta 



Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 29 Cze 2008
Posty: 3051
Skąd: 3City
Wysłany: Czw 17 Gru, 2009 13:47   

Zdrowiej Ignasiu :grin:
_________________
...na zawsze stajesz się odpowiedzialny za to,co oswoiłeś....
 
 
gocha
[Usunięty]

Wysłany: Czw 17 Gru, 2009 20:21   

Chyba jest wszystko w porządku. Ignaś zjadł kolację ( dzisiaj gotowany kurczaczek z marchewką i ryżem)bardzo chętnie , sika i kupę robi bezproblemowo. Jeszcze dużo śpi, ale już wykazuje zainteresowanie tym czymś co mu zrobili. Na razie chodzi w bokserkach, kołnierza nie zakładałam. Myslę, że najgorsze już za nami.
 
 
zojka 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 07 Lip 2008
Posty: 3761
Skąd: Mazury
Wysłany: Czw 17 Gru, 2009 20:23   

gocha napisał/a:
Chyba jest wszystko w porządku. Ignaś zjadł kolację ( dzisiaj gotowany kurczaczek z marchewką i ryżem)bardzo chętnie , sika i kupę robi bezproblemowo. Jeszcze dużo śpi, ale już wykazuje zainteresowanie tym czymś co mu zrobili. Na razie chodzi w bokserkach, kołnierza nie zakładałam. Myslę, że najgorsze już za nami.


Gocha sorki, ale jak sobie wyobraziłam Ignasia w bokserkach ....
_________________
...człowiek autentycznie czuje, że ma najwięcej, kiedy daje innym ...ks.J. Twardowski
 
 
gocha
[Usunięty]

Wysłany: Czw 17 Gru, 2009 20:27   

Ja nawet zdjęcia porobiłam i jutro Wam pokażę jak to wygląda, faktycznie cudacznie :mrgreen:
 
 
Mirka
[Usunięty]

Wysłany: Czw 17 Gru, 2009 20:39   

Gocha a dzisiaj nie możesz tych zdjęć pokazać :?:


plissssss :roll:
 
 
gocha
[Usunięty]

Wysłany: Czw 17 Gru, 2009 21:01   

Mirka, może mogę, ale skończył mi się limit zdjęć na fotosiku i muszę wykupić dodatkowy, a jeszcze nie wiem jak to się robi, więc pewnie chwilę potrwa.
A w domu przez ten wczorajszy zabieg i dzisiejsze pilnowanie sajgon normalnie, nic nie zrobione.
 
 
gocha
[Usunięty]

Wysłany: Czw 17 Gru, 2009 23:49   

Obiecane zdjęcia.
Jeszcze przed.


Już po



I bokserki :mrgreen: :mrgreen:





 
 
Dorti
[Usunięty]

Wysłany: Pią 18 Gru, 2009 00:19   

No jaki piękniś w tych różowych galotkach :wink:
Dzielny chłopczyk, szybciutko wróci do sił :grin:
Sciski dla Galotka.
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21613
Skąd: Gorzów
Wysłany: Pią 18 Gru, 2009 08:10   

Super wygląda w tych różowych bokserkach.
Patrzę na szwy Ignasia, faktycznie jakoś to inaczej.
Guciol ma małą rankę pośrodku.
Ale co tam, to nie ważne, ważne aby Ignaś zdrowy był.
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
Mirka
[Usunięty]

Wysłany: Pią 18 Gru, 2009 09:25   

więcej szkód wyrządziło golenie
niz samo ciecie,u Bona tez tak było :cry:


majtochy bardzo gustowne
ciekawe skąd je ma :mrgreen: :mrgreen:
 
 
besta 



Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 29 Cze 2008
Posty: 3051
Skąd: 3City
Wysłany: Pią 18 Gru, 2009 09:39   

Pańciowi podwędził :?: :oops: :mrgreen:
Ale trzeba przyznać ,że ładnie się w nich prezentuje
:wink:
_________________
...na zawsze stajesz się odpowiedzialny za to,co oswoiłeś....
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
FGRP Theme created by Gilu
 
Strona wygenerowana w 0,93 sekundy. Zapytań do SQL: 13