niedzielny spacerek |
Autor |
Wiadomość |
Agata [Usunięty]
|
Wysłany: Sro 11 Kwi, 2007 13:57 niedzielny spacerek
|
|
|
Do Kasi, Huberta, Basi, Ewy, Krysi, Donata, Marzanny i pozostałych Warszawiaków, których nie wymieniłam i "pod-warszawiaków", może byśmy się spotkali w tę niedzielę, może byśmy poszli gdzieś na spacerek jeśli będzie ładna pogoda, co Wy na to |
|
|
|
 |
Bacha


Dołączyła: 23 Maj 2005 Posty: 543 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 15 Kwi, 2007 18:41
|
|
|
Przepraszam, że nie odpowiedziałam wczesniej ale dopiero wróciliśmy ze świątecznej eskapady w rodzinne strony. |
_________________ Bass i Fina
tel. 608 327 767 |
|
|
|
 |
Ewa z Matyldą i Bobem

Pomogła: 1 raz Dołączyła: 04 Mar 2005 Posty: 779 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro 18 Kwi, 2007 10:22
|
|
|
Upss A ja nie zauważyłam tematu.
Przepraszam, następnym razem bardzo chętnie - a może dacie się skusić na konstanciński las?
W niedzielę mieliśmy gości - zaraz wrzucę troszkę zdjęć w nowym temacie To tak na zachętę |
|
|
|
 |
Agata [Usunięty]
|
Wysłany: Sro 18 Kwi, 2007 10:36
|
|
|
A ze spacerku i tak nic nie wyszło, bo Gumol zaczął rodzić.
Ale przynajmniej Krycha&Donat i Marzanna się spotkali w ten piękny dzień |
|
|
|
 |
Krysia i Donat

Dołączył: 19 Lip 2005 Posty: 200 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro 18 Kwi, 2007 17:55
|
|
|
Witamy
No fakt, Agatka organizatorka spotkania i główny motor spacerku "dzięki Gumci zamiast spacerować z nami po przepięknym lesie to maltretowała doktora Maksa do godziny drugiej w nocy :wink: Ale i tak dobrze się stało,bo gdyby nie ten planowany spacerek to Gumiś mógłby urodzić pod jabłonką albo pod tarasem.
Spotkanie z Marzanną i Jackiem było fantastyczne, okolica cudowna,poszliśmy z bassetami (Gines, Kluska, Czorcik i Colombo) i z Kapselkiem na godzinny spacer po lesie, psiaki się wyszalały i jak wróciły to tylko była przepychanka przy misce z wodą.
I cały czas "gorąca linia" do Agatki z jednym pytaniem - ile dziewczyn i czy może jest jakiś chłopak :lol:
A efekty znacie.
Jeszcze raz dziękujemy organizatorce i gospodarzom spotkania.
Krysia i Donat |
_________________ Bassety to choroba na którą cierpimy od 20 lat |
|
|
|
 |
Marzanna


Dołączyła: 14 Cze 2006 Posty: 127 Skąd: cuś koło Warszawy
|
Wysłany: Pon 23 Kwi, 2007 10:06
|
|
|
Bardzo, ale to bardzo bardzo miło nam było gościć Was Krysiu i Donacie oraz Wasze dwa wspaniałe Bassety. Żałujemy jedynie ,że Gumeczka nie poczekała jeszcze ten jeden dzień... To była naprawdę cudowna niedziela. Ale przed nami dłuugi majowy weekend. A możebyśmy spotkali się któregoś dnia w warszawskim i podwarszawskim basseciarskim gronie? Zapraszamy oczywiście do naszego lasu( gęstość zaludnienia tu to ok. pół człowieka na kilometr kwadratowy- w weekendy może wzrastać czasem do osób trzech na tenże km.kw.). Jakiegoś grillika moglibyśmy zrobić sobie po bardzo dłuuugim spacerze i odpocząć od zadymionego miasta. Co myślicie o takim mini zlocie? Do nas jest ok. 15km od Janek, a mierząc odległość od Placu Trzech Krzyży to 33km. Oczywiście jesteśmy otwarci też na inne propozycje. Mamy jeszcze tydzień do długiego weekendu, może udałoby nam się jakoś konkretnie umówić?
Pozdrawiam wszystkich. |
_________________ Marzanna
Życie bez psiaków? Nie umiem sobie tego wyobrazić!
www.basset.com.pl
 |
|
|
|
 |
Krysia i Donat

Dołączył: 19 Lip 2005 Posty: 200 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 23 Kwi, 2007 19:41
|
|
|
Witam
Marzanna, my oczywiście po czymś "takim" (mam na myśli nasze ostatnie spotkanie ) oczywiście - TAK!
Od soboty jesteśmy od was nie daleko...
Myślę, że telefonicznie ustalimy szczegóły jak będziemy już u siebie na wsi.
Trzeba tylko załatwić wychodne Agacie :wink: .
Żeby nie było tak jak poprzedniu.
Koniec z nie planowanymi co do minuty porodami ! :wink:
Będziemy w kontakcie.
Pozdrawiam serdecznie
Donat |
_________________ Bassety to choroba na którą cierpimy od 20 lat |
|
|
|
 |
Marzanna


Dołączyła: 14 Cze 2006 Posty: 127 Skąd: cuś koło Warszawy
|
Wysłany: Wto 24 Kwi, 2007 08:30
|
|
|
Krysiu i Donacie bardzo bardzo cieszymy się na to spotkanie. Miło nam będzie gościc Was wszystkich. Oczywiście zapraszamy także innych warszawskich i podwarszawskich Basseciarzy- Ewę, Basię i innych. Naturalnie z całym psim towarzystwem. Proszę o kontakt wszystkich zaprzyjaźnionych Basseciarzy. Mieliśmy kiedyś fajowy spacer po Polach Mokotowskich. Czas spotkać się znów, prawda? |
_________________ Marzanna
Życie bez psiaków? Nie umiem sobie tego wyobrazić!
www.basset.com.pl
 |
|
|
|
 |
Bacha


Dołączyła: 23 Maj 2005 Posty: 543 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 24 Kwi, 2007 12:35
|
|
|
Witajcie, bardzo chętnie się z Wami spotkamy, dajcie tylko znać kiedy i zamówcie pogodę. Mam cichą nadzieję, że pojawią się u nas Daga i Aleksander ze swoim "stadkiem". Pomieścicie nas tyle? |
_________________ Bass i Fina
tel. 608 327 767 |
|
|
|
 |
joania [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 24 Kwi, 2007 14:15
|
|
|
szkoda że tak daleko mieszkam :? :cry: |
|
|
|
 |
Agata [Usunięty]
|
Wysłany: Sro 25 Kwi, 2007 00:22
|
|
|
Krysia i Donat napisał/a: | Trzeba tylko załatwić wychodne Agacie :wink: .
Żeby nie było tak jak poprzedniu.
Koniec z nie planowanymi co do minuty porodami ! :wink:
|
Oj koniec już :lol:
Wychodne jakoś sobie załatwię, przynajmniej na godzinkę, ale to zawsze coś.
Bardzo Marzanna dziękuję i z ogromną przyjemnością spotkam się z Wami |
|
|
|
 |
Marzanna


Dołączyła: 14 Cze 2006 Posty: 127 Skąd: cuś koło Warszawy
|
Wysłany: Sro 25 Kwi, 2007 08:20
|
|
|
Oj jak się cieszymy na spotkanie Was i psiaków. To kiedy by Wam pasowało najbardziej- my się dopasujemy. |
_________________ Marzanna
Życie bez psiaków? Nie umiem sobie tego wyobrazić!
www.basset.com.pl
 |
|
|
|
 |
Krysia i Donat

Dołączył: 19 Lip 2005 Posty: 200 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro 25 Kwi, 2007 09:04
|
|
|
Cześć !
Może 1 maja (przeważnie jest ładna pogoda) albo 2
Donat |
_________________ Bassety to choroba na którą cierpimy od 20 lat |
|
|
|
 |
Bacha


Dołączyła: 23 Maj 2005 Posty: 543 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro 25 Kwi, 2007 10:06
|
|
|
A jak my się cieszymy. Niestety Daga i Aleksander nie przyjadą, ale my bardzo chętnie. 1 lub 3 maja bo 2 niestety mój mąż pracuje. |
_________________ Bass i Fina
tel. 608 327 767 |
|
|
|
 |
Marzanna


Dołączyła: 14 Cze 2006 Posty: 127 Skąd: cuś koło Warszawy
|
Wysłany: Sro 25 Kwi, 2007 10:28
|
|
|
Basiu nawet jeśli Aleksander i Daga zmienią zdanie i przyjadą pomieścimy się wszyscy nie ma problemu. Ja też pracuję 4 maja w piątek(wiem , że Ewa też pracuje w poniedziałek, srodę i piątek). Wcześniej myślałam o sobocie 5maja, ale może rzeczywiście 1 albo 3 maja to lepszy pomysł. Krysia proponuje 1 maja. Jeśli pozostali też są za , to my też jak najbardziej. Proszę wypowiedzcie się odnośnie daty, to wtedy ustalimy też godzinę i wszystkim damy znać jak do nas dojechać.
Hurra, hurra, hurra- nareszcie się spotkamy. |
_________________ Marzanna
Życie bez psiaków? Nie umiem sobie tego wyobrazić!
www.basset.com.pl
 |
|
|
|
 |
|