[Joasika]

Kochani :!:

Chciałabym Wam przedstawić kociaka imieniem Sierść:



Pomagałam znaleźć mu dom jakieś dwa tygodnie temu.

Trafił do moich dalszych sąsiadów - małżeństwa z trójką dzieci.

Niestety... :sad: po dwóch tygodniach od adopcji odebrałam telefon i usłyszałam, że rodzina kota już nie chce, bo córkę podrapał i ugryzł (dziewczynka się go boi), a męża denerwuje, że lata po meblach.

Kociak jest typowo domowym przytulaskiem w komplecie z kuwetą, zabawkami, miseczkami i innymi gadżetami.

Jest naprawdę kochany i chętnie bym go przygarnęła, ale nie damy rady :sad:

Czy może ktoś z Was marzy o takim małym kaloryferku w łóżku na święta

[madziaa]

kotek jest cudny, to prawda uroczy jest to może znajdzie się tu u nas ktoś kto go przytuli i pokocha ja niestety nie dam rady :-(

[jabluszko520]

jak do domu, to ja tez nie dam rady

[Joasika]

Kochani, podnoszę :!:

Sprawa staje się coraz bardziej pilna :cry: :!:

[Joasika]

Podnoszę - Sieściuch nadal szuka nowego, kochającego domu :sad:

[Miła od Gucia]

i co ma domek ???

[Joasika]

Rety, rety :!:

A pewnie, że znalazł domek :!:

Zapomniałam poinformować, że Sierściu znalazł swoją przystań u znajomych w nowo wybudowanym domu pod lasem

Oczywiście, proszę jabluszko520 o przeniesienie do zakończonych

[jabluszko520]

[madziaa]

i super