Nasze Bassety Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Krzysiek
Nie 09 Lis, 2008 18:26
bassetka we wrocławskim schronisku/MIIA ma dom u Lucy
Autor Wiadomość
marta_zbyszek
[Usunięty]

Wysłany: Sob 08 Lis, 2008 13:00   

Dalsza część dyskusji została rozdzielona ze względu na fakt iż nie miała ona związku z tą sunią. Znajduje się w temacie " dyskusja schron= przeprowadzone adopcje"
 
 
Lucy 


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 19 Lip 2008
Posty: 423
Wysłany: Sob 08 Lis, 2008 13:03   

OK, mam nadzieje ze jest dla wszzstkich dostepna.
 
 
marta_zbyszek
[Usunięty]

Wysłany: Sob 08 Lis, 2008 13:11   

Jest ogólnie dostępny temat oto link - http://forum.bassety.net/viewtopic.php?t=1793
post jest w dziale zwierzęta w potrzebie czyli bez zmian.
 
 
Magda i Rudolf 


Dołączyła: 04 Mar 2005
Posty: 1895
Skąd: Gdansk/Florencja
Wysłany: Sob 08 Lis, 2008 17:09   

Czy suczka dojechala juz do domku? Prosimy o jakas informacje..
_________________

 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21611
Skąd: Gorzów
Wysłany: Sob 08 Lis, 2008 18:30   

Kiara z Panią Ulą o 12.3o wyruszyła w drogę. Jeszcze do Radomia nie dojechały. Lucy w Radomiu już czeka od godzinki. I teraz czekam na telefon od Lucy, że już są razem i jadą do domu.
P. Ula ma jeszcze jakieś 20 km drogi.
Kiara bardzo w samochodzie jest niespokojna, kwili i popiskuje.
To jednak kawałek drogi - z Wrocławia do Radomia około 320 km.
Z Radomia do Lublina około 120 - to jeszcze tę trasę będzie musiała przejechać.
Jak tylko Lucy zadzwoni dam znać. Sama się denerwuję cały dzień dzisiaj.
Od 19.oo nie będę miała dostępu do netu. Wrócę około 23.oo to napiszę jeszcze co i jak, może będę już miała zdjęcia.
No i przygotowałam na koniec miłe słowa dla darczyńców, ale to potem.
Jesteście kochani.
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21611
Skąd: Gorzów
Wysłany: Sob 08 Lis, 2008 18:44   

Przed chwileczką Kiarę przejęła Lucy.
Pierwsze oględziny. Malutka, chudziutka i drobniutka. ma guzki pod skórą, szpotawe prawe biodro. Ale ma śliczne zdrowe ząbki. Nie jest rasowym bassetem, ma pokryj basseta, ma krótkie fafle. Wymaga leczenia. To tyle. Teraz spacerują i zaraz ruszają do domku do Lublina.
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
marta_zbyszek
[Usunięty]

Wysłany: Sob 08 Lis, 2008 18:46   

W takim razie przenoszę wątek do zakończonych adopcji. Bardzo dziękuję za informacje.
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21611
Skąd: Gorzów
Wysłany: Nie 09 Lis, 2008 02:16   bassetka we wrocławskim schronisku - część druga

Pozwalam sobie otworzyć drugą część powyższego tematu, gdyż poprzednią zamknięto.

Informacja o suni od Lucy (przekazuję za jej zgodą)

Bogusiu , Na Swiezo poinformuje Cie o sytuacji.Placze nad ta suczka ktora na pewno byla w jakiejs rodznie . swobodnie wskakuje na lozko i fotele oraz moim zdaniem jest po sterylce bo ma slad blizny na brzuchu, ale jest chora. ma bielmo na obu oczach co moim zdaniem utrudnia jej widzenie,dosc duzy guz w sutku - i to naprawde mnie przeraza, bo jeszcze dodatkowo te guzki pod skora-to niestety moze byc nowotwor, Suczka ma chorobe schroniskowa- jest nadpobudliwa. probuje caly czas skupic na sobie moja uwage je tylko z podlogi popiskuje i skomli, wykazuje wiernopoddancze postawy ( zupelnie inaczej niz jej pancia) w stosunku do moich psow> Moje suczki to prawdziwe paniska pozajmowaly kanapy i jak to sie mowi- nabraly wody w usta Placze nad nia caly czas TO PRAWDZIWA OFIARA LUDZKIEJ CHCIWOSCI PRAWDOPOBNIE niestety jakiejs hodowli ,bo mozna sie dopatrzyc sladu tatuazu w uchu. To ze porzucili ja wlasciciele to jedna sprawa a to ze jest to zlepek wad genetycznych to inna sprawa.Nazwalam ja MIIA .ladnie reaguje na to imie. Bardzo,bardzo jest mi jej szkoda,bo to wspaniala suczka ofiara ludzkiej zachlannosci i jest bardzo zabiedzona.Od dawna zajmuje sie sprawami hodowli w Polsce i wiem ze nadnierna popularnosc rasy jest szkodliwa dla tej rasy, zwlasza jak zajmuja sie tym ludzie przypadkowi!. W StANACH ZJEDNOCZONYCH byla podobna sytuacja zwiazana z popularnoscia filmu 101 Dalmatynczykow- wtedy tysiace biednych psiakow tej rasy trafilo do schronisk. Wtedy amerykancy hodowcy [podjeli odpowiednie kroki i przez kilka lat nie wypuszczali miotow-myslisz ze Polscy hodowcy zachowaliby sie z taka klasa?Pozdrawiam cie .


A teraz, gdyż dotyczy to "darczyńców" tego tematu, chciałabym się przed Państwem rozliczyć.
Darowizny na rzecz MIIA - w głównej mierze na transport - wpłynęły od:
"Lutex"
"Mirka"
"Alina z Bogdanem"
"Joi"
"Bacha"
"magdalena anton"
Kinga (spoza forum)
Pieniążków od Was wpłynęło łącznie 250 zł
Dodatkowo Madzia od Fania przysłała 170 zł, są to pieniążki, które zostały z poprzedniej zbiórki.
Ja wykonałam przelewy:
na schronisko wrocławskie 35 zł i na transport 230 zł, co daje kwotę 265 zł
Po zsumowaniu wpływów i odjęciu kosztów, pozostało 155 zł na moim koncie, do dalszej dyspozycji na rzecz pomocy bassetom.
Pełna dokumentacja z wydrukami bankowymi, każdego przelewu imiennie i przelewów za transport i schronisko jest do wglądu (dla "darczyńców") u mnie.
Renię proszę o informację do kogo mam wysłać oryginały dokumentów.
Przyznam, że nie dołożyłam się finansowo do tej akcji, gdyż swój udział potraktowałam jako pokrycie kosztów paliwa przeze mnie, podczas transportu trzech bassetów z Gorzowa do Piły i powrotem. Uczyniłam to z przyjemnością. Z Piły do Bydgoszczy transportowała Dorti, też pokrywając koszty.
Chciałabym Wam bardzo podziękować, bo jak sami widzicie to Wy pokryliście koszty związane z sunią.
Dodam od siebie, że wzruszyło mnie to, jak możemy się zjednoczyć w potrzebie, czułam, że te pieniążki są przekazane z serca.
Bardzo dziękuję wszystkim, którzy zaangażowali się w organizację tej adopcji.

Bardzo proszę o nie zamykanie tego tematu.
Będą jeszcze zdjęcia suni z podróży. A poza tym, może ktoś z forumowiczów chce się wypowiedzieć w tym temacie.
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
Magda i Rudolf 


Dołączyła: 04 Mar 2005
Posty: 1895
Skąd: Gdansk/Florencja
Wysłany: Nie 09 Lis, 2008 08:10   

Tak mi przykro z powodu suni , az lzy naplywaja do oczu. Ale najwazniejsze ze teraz ma juz swoj dom gdzie jej pancia obejmie ja na pewno nalezna opieka. Moze ten guz nie jest powazny, moze da sie cos z tym zrobic, bardzo na to licze poniewaz powiem szczerze bardzo mi bylo zal tej suczki, i jeszcze ten rok w schronisku, serce sie kraja. Bardzo prosimy o zdjecia i o bierzace informacje od weterynarza.
Z gory dziekuje i pozdr.
_________________

 
 
Mirka
[Usunięty]

Wysłany: Nie 09 Lis, 2008 09:27   

najważniejsze że Mija jest już w odpowiedzialnych rękach,będzie dobrze :roll:
 
 
Asia i Basia 
Figa & Co.


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 17 Kwi 2007
Posty: 5612
Skąd: Hamburg/Torun
Wysłany: Nie 09 Lis, 2008 19:15   

Piekne imie, trzymam kciuki za ta biedulke. Glowa do gory Lucy, to sie musi udac.
_________________
Baśka polykacz jablek i klockow Lego
 
 
Mirka
[Usunięty]

Wysłany: Nie 09 Lis, 2008 19:25   

szkoda że Lucynka nie może wrzucic fotek..... :sad:
 
 
Dorti
[Usunięty]

Wysłany: Nie 09 Lis, 2008 19:29   

Cudownie. Bardzo się cieszę, że bidulka ma teraz kochający domek. Gratuluję wszystkim, którzy wzięli udział w tak sprawnie przeprowadzonej adopcji. :smile:
 
 
Fanfan z rodziną
[Usunięty]

Wysłany: Nie 09 Lis, 2008 19:30   

Lucyna może wrzucić zdjęcia. Jej konto zostało odblokowane.
 
 
Jaga
[Usunięty]

Wysłany: Pon 10 Lis, 2008 16:01   Re: bassetka we wrocławskim schronisku - część druga

Bogumiła od Gustawa napisał/a:
a to ze jest to zlepek wad genetycznych to inna sprawa.

O jakich wadach genetycznych mowa?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
FGRP Theme created by Gilu
 
Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 11