[Miła od Gucia]

Przedstawiam Wam Tabsa.
Tabs trafił do schroniska w dziwnych okolicznościach.

Tabs to 1,5 roczny pies rasy basset haund.Zaadoptują go miłośnicy tej rasy.



Ale mam też dobre wieści, udało się psa zabrać ze schroniska. I w tej chwili P. Małgosia z Emira wiezie go do behawiorysty. Jest to konieczne.

Pani Małgosia napisze więcej jak wróci.
Natomiast ja już proszę szukajcie mu domu tymczasowego, domu docelowego. Pies wymaga szczególnej troski.

Przepraszam, że piszę o tym dopiero dziś, ale próby wydostania go ze schroniska trwały od piątku do dziś i wymagały dyskrecji.
Tak ogólnie powiem - dziwna i niezrozumiała historia.
Ale najważniejsze, że pies został uratowany, tak uratowany dosłownie.
No i musimy się liczyć z kosztami.
Zajrzyjcie na stan konta, trochę tam mamy, ale obiecaliśmy Lucy na sterylkę Tiny. Musimy być konsekwentni.
To na resztę wieści czekamy od Małgosi.

[Mirka]

no to kamień z serca :~
teraz tylko dom potrzebny :cry:

no to kamień z serca :~
teraz tylko dom potrzebny :cry:

[Dorti]

Właśnie przed chwilką rozmawiałam z Bogusią.
Szczegułów nie znam, bo p. Małgosia nie mogła rozmawiać.
Napewno będzie potrzebna pomoc finansowa. Nawet 10 zł.
10 osób po 10 zł i już jest 100 - wka.
Teraz już tylko znależć mu odpowiedni domek. :wink:

Właśnie przed chwilką rozmawiałam z Bogusią.
Szczegułów nie znam, bo p. Małgosia nie mogła rozmawiać.
Napewno będzie potrzebna pomoc finansowa. Nawet 10 zł.
10 osób po 10 zł i już jest 100 - wka.
Teraz już tylko znależć mu odpowiedni domek. :wink:

[Mirka]

Bogunia przelew w drodze :~

damy radę

Bogunia przelew w drodze :~

damy radę

[gocha]

Bogusiu ale się ucieszyłam, kamień z serca , pomożemy finansowo, ja już wyjaśniłam kwestię" niedoszłego " przelewu.
Jak to dobrze, że udało się uratować kolejne psie, młode życie.

Bogusiu ale się ucieszyłam, kamień z serca , pomożemy finansowo, ja już wyjaśniłam kwestię" niedoszłego " przelewu.
Jak to dobrze, że udało się uratować kolejne psie, młode życie.

[Miła od Gucia]

I ja się cieszę, od piątku spać nie mogłam, bo do końca sprawa była niejasna.

Tu jest link do schroniska
http://toz.obornikionline...cje/id/638/lp/3

ale jak w pierwszym poście skopiowałam, bo za chwilę link przestanie być funkcyjny pewnie.

[Lucy]

Ciesze sie ze sprawa znalazla taki final.Bardzo prosze o informacje gdzie piesek bedzie przebywal,jakie beda warunki,czy bedzie wymagal leczenia i czy ma rzeczywiscie jakis problem?
Bogusiu, jutro wysla Ci przelew dla tego psiaka,chcialabym aby mial jak najlepsze warunki pobytu w tym hotelu,no i oczywiscie aby tam byl jak najkrocej.

[Gonia P]

Z przyjemnością spieszę donieść, że Tabs jest już bezpieczny! Wielkie uff wydobyło mi się z piersi, bo sprawa nie była prosta.
Próba przejęcia Tabsa w piątek nie powiodła się, mimo usilnych starań Tomka z forum beagli. (Tomkowi należą się przeogromne podziękowania!) Jego starania zaowocowały jednak porozumieniem ze schroniskiem, które z kolei wywarło nacisk na byłe właścicielki o zrzeczenie się psa na rzecz Fundacji Emir. Dziś zatem oficjalnie pies przeszedł pod nasze skrzydła.
Odebrałyśmy go dziś z moją fundacyjną koleżanką Kasią ze schroniska i odwiozłyśmy do behawiorysty, który ma rozpoznać jego ewentualne problemy. Za dwa dni przeniesiemy go do hotelu, którego gospodynię dziś poznałyśmy.
Sam psiak jest super, nie zauważyłam w nim cienia agresji. Trochę bał się jechać samochodem, potem szalał na podwórku, kręcił ósemki, przytulał się i rozdawał buziaki.

[Mirka]

p.Gosiu dobrze że Panią mamy :lol:

p.Gosiu dobrze że Panią mamy :lol:

[gocha]

Jak miło się to czyta, dobrze, że psiak nie jest agresywny, może też nie ma jednak innych problemów poza "ludzkimi", wtedy łatwiej będzie mu znależć domek.

Jak miło się to czyta, dobrze, że psiak nie jest agresywny, może też nie ma jednak innych problemów poza "ludzkimi", wtedy łatwiej będzie mu znależć domek.

[Gonia P]

I obiecane zdjęcia:

http://picasaweb.google.p...feat=directlink

[gocha]

Wygląda jak normalny młody, rozbrykany basset, chudy tylko bardzo, ale to najmniejszy problem, byle ze zdrowiem i psychiką było ok.

Wygląda jak normalny młody, rozbrykany basset, chudy tylko bardzo, ale to najmniejszy problem, byle ze zdrowiem i psychiką było ok.

[Mirka]

wiecie co? Tabsik jest taki sam jak mój Bono
z tym że Bonus jest juz lepiej utrzymany
prawie dwa m-ce w "normalnym domu"
cos mi mówi ze to bracia :shock: :shock:

wiecie co? Tabsik jest taki sam jak mój Bono
z tym że Bonus jest juz lepiej utrzymany
prawie dwa m-ce w "normalnym domu"
cos mi mówi ze to bracia :shock: :shock:

[gocha]

:shock: :shock: :shock:

:shock: :shock: :shock:

[Nadia]

śliczny piesek:) popytam znajomych bo ja mam dwie sunie heh