Przesunięty przez: Miła od Gucia Pon 22 Cze, 2009 22:22 |
Szczeniak przywiązany do drzewa [Rudysia zaadoptowała Basia] |
Autor |
Wiadomość |
Marzanna


Dołączyła: 14 Cze 2006 Posty: 127 Skąd: cuś koło Warszawy
|
Wysłany: Nie 21 Cze, 2009 22:07 Szczeniak przywiązany do drzewa [Rudysia zaadoptowała Basia]
|
|
|
I kolejna zła historia:Kilkanaście dni temu wracając do firmy drogą pomiędzy podwarszawskim Jaktorowem i Baranowem dostrzegłam psiaka, który dziwnie się poruszył. Ostre hamowanie. Psiak był przywiązany zwykłym sznurem przy drodze do drzewa. Przed nim leżała rozerwana foliowa torba z jakimiś resztkami jedzenia. Odcięłam sznur,telefon do pracy:"będę nieprędko,bo ...".Psiak był tak przerażony, gdy zabierałam go do samochodu, że nawet u weterynarza stał na stole tak ,jak go postawiłam. Wet wyciągnęła z niego ok.20 kleszczy(drugie tyle wyciągnęliśmy z niego już w domu), dała środek na odrobaczenie, szczęśliwie psiak okazał się zdrowy, tylko bardzo,bardzo zaniedbany i wychudzony. Ma wg. oceny wet'a około 4 miesięcy. Oczywiście w domu dalsze zabiegi- najpierw micha karmy, kąpiel,odpchlenie,no i te kleszcze. Nasze psy przyjęły go bardzo,bardzo przyjacielsko.
Uczą go wszystkiego. Rudyś(takie dostał chwilowe imię) nigdy raczej nie miał żadnej zabawki. Nasza córka Beata pokazała mu toczącą się piłkę- w ogóle nie wiedział o co chodzi, rzucony patyk nie wzbudzał reakcji. Za to podnoszona ręka nawet, żeby odebrać dzwoniącą komórkę to był ze strony psiaka unik i widoczny strach.
Dziś już wiele się zmieniło. Nasze psy nauczyły go zabawy i gonitw po lesie. Rudyś z chęcią aportuje, biega za piłką, szczeka na przechodniów. Garnie się do ludzi, jest bardzo posłuszny. Na spacery chodzi bez smyczy, podobnie jak i nasze psiaki, ale wiecie w tej głuszy , gdzie mieszkamy możemy sobie na ten luksus pozwolić. Jest naprawdę bystry i rozumny.
ALE- możemy jeszcze przez chwilę dać mu dom tymczasowy, on jest naszym PIĄTYM psem i trzecim samcem. Nasz Kapsel (west) schodzi z drogi porywczemu Ginesowi, a mimo to raz na jakiś czas jest awantura. Rudyś naprawdę jest jeszcze młodziutkim szczeniakiem , dopasuje się do każdych warunków. Przeżył już koszmar w swoim krótkim życiu.
MOŻE KTOŚ DA MU SZANSĘ NA NORMALNY DOM. Proszę pomóżcie , jeśli możecie. Szukamy dla niego dobrego domu na stałe i to teraz, kiedy jest takim fajnym szczeniakiem, aby nowy właściciel mógł go ułożyć po swojemu.
Wiem, że Rudyś nie jest bassetem( i że jeszcze nie wygląda najlepiej, ale to dopiero dwa tygodnie), ale i sytuacja, w której na niego trafiłam jest (na szczęście )niecodzienna. A jest naprawdę fantastyczny.
Bardzo proszę o kontakt telefoniczny. mój numer to: 0 607 666 766.
Pierwsza micha.


i jak wyglądam obecnie.


kto się mną zaopiekuje ?
  |
_________________ Marzanna
Życie bez psiaków? Nie umiem sobie tego wyobrazić!
www.basset.com.pl
 |
Ostatnio zmieniony przez Miła od Gucia Pon 22 Cze, 2009 22:26, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
 |
Jaga [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 22 Cze, 2009 11:45 Re: Szczeniak przywiązany do drzewa
|
|
|
Piesek śliczny, mam nadzieję, że szybko znajdzie dom.
Marzanna napisał/a: | on jest naszym PIĄTYM psem i trzecim samcem. |
Ja coś się nie mogę doliczyć Waszych psów: Gines, Kapsel, Klucha i ....kto? |
|
|
|
 |
paulinazarebska

Dołączyła: 11 Kwi 2009 Posty: 655 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: Pon 22 Cze, 2009 12:12
|
|
|
Jest piękny |
|
|
|
 |
Miła od Gucia
Admin merytoryczny


Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21611 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Pon 22 Cze, 2009 12:52
|
|
|
Paulinko, a zajęłabyś się ogłoszeniami w necie dla tej psiny ?
Może tam gdzie był Binguś ?
A ja jeszcze dziś wyślę do "Przyjaciela Psa" może się uda zamieścić w gazecie. |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
 |
paulinazarebska

Dołączyła: 11 Kwi 2009 Posty: 655 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: Pon 22 Cze, 2009 13:22
|
|
|
oczywiście,popiszę ogłoszenia |
|
|
|
 |
Kasia :)

Pomogła: 2 razy Dołączyła: 06 Kwi 2005 Posty: 966 Skąd: Wa-wa
|
Wysłany: Pon 22 Cze, 2009 15:20 Re: Szczeniak przywiązany do drzewa
|
|
|
Jaga napisał/a: | Piesek śliczny, mam nadzieję, że szybko znajdzie dom.
Marzanna napisał/a: | on jest naszym PIĄTYM psem i trzecim samcem. |
Ja coś się nie mogę doliczyć Waszych psów: Gines, Kapsel, Klucha i ....kto? |
Jaga, o ile dobrze pamiętam, Marzanna i Jacek mają jeszcze cudną, kudłatą, sunię (chyba znajdę) o wdzięcznym imieniu Pusia (albo Punia )
a psiak miał szczęście, że na jego drodze pojawiła się osoba, której nieobojętny stał się jego los :grin: |
|
|
|
 |
Marzanna


Dołączyła: 14 Cze 2006 Posty: 127 Skąd: cuś koło Warszawy
|
Wysłany: Pon 22 Cze, 2009 21:15
|
|
|
KOCHANI,
NIE MOGĘ WPROST UWIERZYĆ W TO CO SIĘ DZIŚ STAŁO,
Wracam do domu a mój Jacek mówi mi, że przed chwilą była u nas nasza wspaniała sąsiadka czyli Pani Basia i zdecydowała się dać dom naszemu Rudysiowi. Pani Basia pół roku temu straciła swojego psiaka, niedużego kundelka tak podobnego do naszej Pusi, że sąsiedzi mylili oba psiaki. Kundelek zwany najpierw Bąbelkiem, potem Bubelkiem po 14 latach szczęśliwego życia odszedł za Tęczowy Most.
Rudyś od pierwszego spojrzenia na pierwszym spotkaniu uwielbiał Panią Basię. I dziś znalazł u niej dom. Naprawdę ciężko mi jest wyobrazić sobie lepszy dom dla niego. Na spacery mamy wychodzić razem. Rudyś chyba musiał urodzić się pod szczęśliwą gwiazdą.
Dziękuję WAM wszystkim, którzy chcieliście nam pomóc. To takie bardzo, bardzo ważne i dla nas i dla psiaków, że można na innych liczyć.
To dla nas wielki dzień. Dzień tym większy, że dziś właśnie mija szósta rocznica odejścia za TM naszego schroniskowego ukochanego psiaka –Klaksona. Kto wie, może i on miał w tym wszystkim jakiś swój udział....
Jeszcze raz BARDZO,BARDZO DZIĘKUJĘ |
_________________ Marzanna
Życie bez psiaków? Nie umiem sobie tego wyobrazić!
www.basset.com.pl
 |
|
|
|
 |
Mirka [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 22 Cze, 2009 21:48
|
|
|
:lol: :lol: :lol: |
|
|
|
 |
Miła od Gucia
Admin merytoryczny


Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21611 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Pon 22 Cze, 2009 21:52
|
|
|
Marzanna, to wiadomość wspaniała. Tak widać musiało być. I wszystko o czym piszesz ma znaczenie. Wszystko się poukładało.
Powodzenia psiaczku. |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
 |
paulinazarebska

Dołączyła: 11 Kwi 2009 Posty: 655 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: Pon 22 Cze, 2009 21:59
|
|
|
Cieszę się bardzo Rudysiu:)) |
|
|
|
 |
Marzanna


Dołączyła: 14 Cze 2006 Posty: 127 Skąd: cuś koło Warszawy
|
Wysłany: Pon 22 Cze, 2009 22:01
|
|
|
Dziękuję Wam raz jeszcze.
Jestem tak szczęśliwa, że nawet spać nie chce mi się iść- chcę przedłużyć ten dzień. Może jutro też jakimś psiakom uda się zrealizować psie marzenia. |
_________________ Marzanna
Życie bez psiaków? Nie umiem sobie tego wyobrazić!
www.basset.com.pl
 |
|
|
|
 |
Miła od Gucia
Admin merytoryczny


Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21611 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Pon 22 Cze, 2009 22:24
|
|
|
Gdyby Pani Basia miała ochotę co jakiś czas napisać parę słów i wkleić fotki to zapraszamy. |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
 |
Marzanna


Dołączyła: 14 Cze 2006 Posty: 127 Skąd: cuś koło Warszawy
|
Wysłany: Pon 22 Cze, 2009 22:51
|
|
|
Obiecuję, że to ja będę wklejać. Pani Basia jest już na emeryturze.
Pierwsze zdjęcia za kilka dni, jak Rudyś zadomowi się całkiem.
O rany, jak ja się cieszę.... |
_________________ Marzanna
Życie bez psiaków? Nie umiem sobie tego wyobrazić!
www.basset.com.pl
 |
|
|
|
 |
zojka

Pomogła: 3 razy Dołączyła: 07 Lip 2008 Posty: 3761 Skąd: Mazury
|
Wysłany: Wto 23 Cze, 2009 06:15
|
|
|
:grin: :grin: :grin: :grin: |
_________________ ...człowiek autentycznie czuje, że ma najwięcej, kiedy daje innym ...ks.J. Twardowski |
|
|
|
 |
Miła od Gucia
Admin merytoryczny


Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21611 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Wto 23 Cze, 2009 06:42
|
|
|
Marzanno Twoja radość udziela się na odległość :lol: |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
 |
|