Przesunięty przez: Batus Nie 26 Wrz, 2010 20:31 |
Melka Kochana |
Autor |
Wiadomość |
Joasika


Pomogła: 2 razy Dołączyła: 10 Paź 2009 Posty: 5043 Skąd: Syrynia
|
Wysłany: Wto 23 Lut, 2010 12:17
|
|
|
Acha!
Zapomniałam napisać, że ataki Berty na Melanię się skończyły!!!
Zastosowaliśmy się całą rodzinką do kilku prostych rad fachowca i ataki się skończyły jak ręką odjął!!
Czasem człowiek, to głupi jak but! Popełniałam podstawowe błędy, bo taka "sprawiedliwa" chciałam być, a okazało się, że tylko pogarszam sprawę. Ech....debili Ci w tym kraju dostatek... |
_________________ Joasika i jej baby kolorowe
 |
|
|
|
 |
Mirka [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 23 Lut, 2010 12:21
|
|
|
zdradż ten tajemniczy przepis
na zgode psów :~ :~ |
|
|
|
 |
Joasika


Pomogła: 2 razy Dołączyła: 10 Paź 2009 Posty: 5043 Skąd: Syrynia
|
Wysłany: Wto 23 Lut, 2010 12:48
|
|
|
Już się robi
1. Berta nie może widzieć,jak Melka je - muszą jeść osobno.
2. Nie mogę miziać Melki przy Bercie, tylko cichaczem, żeby Berta nie widziała.
3. Nigdy nie miziać ich razem!!!
I tyle.
Nic więcej nie trzeba było.
Jak mi wytłumaczono - Berta z Melką walczyły o status w stadzie.
Berta była silniejsza, ale ja stawiałam je na równo: razem głaskałam, razem dostawały jeść itp. I tak walczyły. :cry:
Kiedy sami ustawiliśmy ten "status w stadzie", to się uspokoiło. |
_________________ Joasika i jej baby kolorowe
 |
|
|
|
 |
Miła od Gucia
Admin merytoryczny


Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21613 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Wto 23 Lut, 2010 14:00
|
|
|
No widzisz, o takich radach trzeba pisać, przydadzą sie.
Mela zdrowiej, zdrowiej
Łapka od Gucia i pychol tak delikatnie |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
 |
Asia i Basia
Figa & Co.

Pomogła: 9 razy Dołączyła: 17 Kwi 2007 Posty: 5612 Skąd: Hamburg/Torun
|
Wysłany: Wto 23 Lut, 2010 19:10
|
|
|
Kurcze, ja bym te same bledy popelniala. Dobrze, ze sie hierarchia ustalila. |
_________________ Baśka polykacz jablek i klockow Lego |
|
|
|
 |
gocha [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 23 Lut, 2010 23:39
|
|
|
Mnie kiedyś Grześ powiedział, że "wśród zwierząt nie ma demokracji, jest hierarchia" i teraz się tego trzymam, a też miałam walki o pierszeństwo w stadzie pomiędzy bassiorami.
Buziak dla Meli, nie choruj maleńka :grin: |
|
|
|
 |
Joasika


Pomogła: 2 razy Dołączyła: 10 Paź 2009 Posty: 5043 Skąd: Syrynia
|
Wysłany: Czw 04 Mar, 2010 14:29
|
|
|
Dziewczyny kochane!
We wtorek byłam na kontroli i weta z Melą.
Po zbadaniu jej wet stwierdził, że jej stan się ustabilizował, wody w płucach jest już minimalnie.
Tabletki będzie już sobie brała do śmierci, bo serducho ma szesnastoletniego psa no i ta wada jest nieuleczalna. :cry:
Nawiasem mówiąc, jak wet ujrzał pierwszy raz Melkę w tym wdzianku, które jej ręcznie uszyłam, to parsknął śmiechem, a we wtorek powiedzial, że można jej już wdzianko ściągnąć, bo się zrobiło cieplej (czyżby sugerował, żebym Meli obciachu nie robiła??? )
W każdym razie wdzianko - takie profesjonalne - zamówiłam u Alex. Czyli następny sezon już bez obciachu :lol: |
_________________ Joasika i jej baby kolorowe
 |
|
|
|
 |
Mirka [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 04 Mar, 2010 14:44
|
|
|
cieszę sie razem z Toba Asiu
a z tym wdziankiem to może
wet rację miał :razz: |
|
|
|
 |
Miła od Gucia
Admin merytoryczny


Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21613 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Czw 04 Mar, 2010 14:55
|
|
|
Kochana Melka, zdrowiej, zdrowiej.
Na wiosnę nam psiaki odżywają.
Żebys wiedziała jak Gustaw szaleje, 2 lata temu tak szalał.
A teraz po tych pastylkach - młodnieje mi chłopak zdrowotnie.
Bardzo się cieszę, ze Melce się poprawiło. Trzeba było troszkę czasu, żeby leki zaczęły działać. I sama widzisz efekty. |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
 |
gocha [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 04 Mar, 2010 16:24
|
|
|
Zdrówka dużo i dla Melki i dla Guciolka :grin:
U mnie Ignaś dostał wiosennej głupoty, nic tylko by na dworze siedział i bawić się chce bez przerwy |
|
|
|
 |
|