Nasze Bassety Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Miła od Gucia
Pon 13 Gru, 2010 23:52
LILLY starowinka czeka jeszcze na szczęście!/adp.Eufrazyna
Autor Wiadomość
paulinazarebska 


Dołączyła: 11 Kwi 2009
Posty: 655
Skąd: lubelskie
Wysłany: Nie 12 Gru, 2010 11:54   

ja też bardzo Wam(Marzanno i Jacku) dziękuje,że chcieliście dać domek Lileczce,ale też się ciesze,że zostanie u forumowej "eufrazyny" :mrgreen: :mrgreen:

Jak nie Lilka to może inny znalazłby u Wam chociaż dt?? :smile:
_________________
Chcesz pomóc podopiecznym schroniska "AZYL"
zadzwoń lub napisz! schroniskobialapodlaska@o2.pl

609118027

Wesprzyj nas w akcji" Burek sam nie poprosi o pomoc" https://www.facebook.com/events/2743284739323238/
 
 
eufrazyna
[Usunięty]

Wysłany: Nie 12 Gru, 2010 12:39   

Ja teraz zmykam do pracy. Kevin w asyście Marzanny i Jacka pojechał do zoologicznego po puszki i klatkę dla Lilly(ktoś mu musi etykiety przetłumaczyć ;) ). Musimy jej klateczkę sprawić póki co, bo mam ją na parę dni separować, bo tchawica wrażliwa i pokasłuje i podniesiona temperatura. Dostała antybiotyk i witaminy, we wtorek do kontroli. Ale jak tu separować, jak Barnaba się właśnie koło niej ułożył ? ;)
Napiszę więcej jutro wieczorem i zdjęcia wrzucę, a Marzanna zJackiem wrzucą też :)
 
 
paulinazarebska 


Dołączyła: 11 Kwi 2009
Posty: 655
Skąd: lubelskie
Wysłany: Nie 12 Gru, 2010 12:55   

eufrazyna napisał/a:
Ja teraz zmykam do pracy. Kevin w asyście Marzanny i Jacka pojechał do zoologicznego po puszki i klatkę dla Lilly(ktoś mu musi etykiety przetłumaczyć ;) ). Musimy jej klateczkę sprawić póki co, bo mam ją na parę dni separować, bo tchawica wrażliwa i pokasłuje i podniesiona temperatura. Dostała antybiotyk i witaminy, we wtorek do kontroli. Ale jak tu separować, jak Barnaba się właśnie koło niej ułożył ? ;)
Napiszę więcej jutro wieczorem i zdjęcia wrzucę, a Marzanna zJackiem wrzucą też :)


zdrowiej Liluniu kochana :lol: :lol:
_________________
Chcesz pomóc podopiecznym schroniska "AZYL"
zadzwoń lub napisz! schroniskobialapodlaska@o2.pl

609118027

Wesprzyj nas w akcji" Burek sam nie poprosi o pomoc" https://www.facebook.com/events/2743284739323238/
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21611
Skąd: Gorzów
Wysłany: Nie 12 Gru, 2010 18:00   

Aga prosiła, żeby Wam przekazać, że Lilly odzyskała apetyt.
Kevin kupił jej jedzonko w puszkach, i pewnie śpiewał jak ją karmił.

Aga
rozumiem, że Lilly można dopisać do Waszego tematu w dziale "Mój basset" ???
Potem Wam przeniosę posty o Lilli, te u Was w domku, jeśli sobie życzycie.
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
stonka1125 

Dołączyła: 01 Paź 2010
Posty: 42
Skąd: Jarocin
Wysłany: Nie 12 Gru, 2010 18:09   

No super że je malutka, teraz będzie tylko lepiej.
 
 
Kala
[Usunięty]

Wysłany: Nie 12 Gru, 2010 20:25   

ale fajnie! malutkiej się poszczęściło :) będzie miała cudny domek
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21611
Skąd: Gorzów
Wysłany: Pon 13 Gru, 2010 23:58   

dalsze losy Lilly już z domku Agnieszki i Kevina
T U T A J
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
FGRP Theme created by Gilu
 
Strona wygenerowana w 0,02 sekundy. Zapytań do SQL: 10