Nasze Bassety Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
Zamknięty przez: Asia i Basia
Wto 08 Lut, 2011 08:52
Zojkowe TOSIA i RUFUS Cz. I
Autor Wiadomość
Joasika 



Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 10 Paź 2009
Posty: 5043
Skąd: Syrynia
Wysłany: Nie 05 Gru, 2010 13:29   

To ja jeszcze przesyłam potężną dawkę pozytywnych wibracji dla:

Rufka - na wyzdrowienie

Pańcia Rufka - żeby obyło się bez gipsów

Pańci Rufka - tak na odstresowanie i błogi spokój. :mrgreen:
_________________
Joasika i jej baby kolorowe
 
 
 
Asia i Basia 
Figa & Co.


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 17 Kwi 2007
Posty: 5612
Skąd: Hamburg/Torun
Wysłany: Nie 05 Gru, 2010 18:00   

Jak dzisiaj Rufkowi? Co tam nowego u pacjenta slychowac?
_________________
Baśka polykacz jablek i klockow Lego
 
 
zojka 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 07 Lip 2008
Posty: 3761
Skąd: Mazury
Wysłany: Nie 05 Gru, 2010 18:48   

Państwo wpompowali w Rufka 200 złotych polskich, to się pieso czuje super!

A tak na poważnie, to już wszystko jest dobrze. Radosny, zadowolony pies.
_________________
...człowiek autentycznie czuje, że ma najwięcej, kiedy daje innym ...ks.J. Twardowski
 
 
Mirka
[Usunięty]

Wysłany: Nie 05 Gru, 2010 18:51   

zojka napisał/a:
A tak na poważnie, to już wszystko jest dobrze. Radosny, zadowolony pies.



i niech tak zostanie :lol:
 
 
Dorti
[Usunięty]

Wysłany: Nie 05 Gru, 2010 18:51   

No to cmok w nos dla Rufka od cudeńkowych dziewczyn :mrgreen:
 
 
domelcia 



Dołączyła: 10 Mar 2010
Posty: 1216
Skąd: Chrzanów 504343471
Wysłany: Nie 05 Gru, 2010 18:51   

i to jest bardzo dobra wiadomość! Rufunia proszę elegancko wymyziać ;) i Tosieńkę oczywiście też, żeby nie było, że tylko "chorowitkom" się należy ;)
_________________
Pozdrawiam
Dominika
www.bassbanda.pl -stronka o moich parówkach

Jeśli któregoś dnia masz być szczęśliwy, dlaczego nie zaczniesz od dzisiaj?
 
 
 
zojka 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 07 Lip 2008
Posty: 3761
Skąd: Mazury
Wysłany: Nie 05 Gru, 2010 19:12   

Dżenks :lol:
_________________
...człowiek autentycznie czuje, że ma najwięcej, kiedy daje innym ...ks.J. Twardowski
 
 
Asia i Basia 
Figa & Co.


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 17 Kwi 2007
Posty: 5612
Skąd: Hamburg/Torun
Wysłany: Nie 05 Gru, 2010 19:23   

To pompuj pancia, pompuj, bo chlopak zdrowiec musi ;) Dobrze, ze juz mu lepiej.
_________________
Baśka polykacz jablek i klockow Lego
 
 
zojka 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 07 Lip 2008
Posty: 3761
Skąd: Mazury
Wysłany: Wto 18 Sty, 2011 08:49   

No i na Mazurach doczekaliśmy się odwilży.
Takiej wielowymiarowej.

Przez cały poprzedni dzień temperatura sięgała niemal 5 stopni. Nocą też nie spadła, więc śnieg z całym impetem zaczął się topić. Tony śniegu, hektolitry wody :shock:

Po raz pierwszy od wielu lat pompy pracowały w piwnicy, bo drenaż nie nadążał odprowadzać roztopów ....
Odwilż odkryła wiele tajemnych tajemnic.
Na ten przykład bruk przed domem okazał się być bardziej żółty niż pamiętam. I dostał takiego specyficznego aromatu ....

Albo kwiatki, rozłożone równomiernie wokół całej posesji :shock: Takie qupasy - okropniasy, co to z całą pewnością nic nie zdobią :shock:

Jednakowoż największego odkrycia dokonał Rufek. O 3.20 zażądał wyjścia na dwór. Negocjowałam zaspana mocno. Udało się. Wyszliśmy o 3.27 :roll:
Umowa była taka - ja czekam, on siusiu i do wyrka. Tosia, która przybrała się na tę wyprawę dotrzymała warunków umowy. Prawie na schodach przysiadła, wpłynęła na poprawę koloru bruku, zawinęła swoją osobowość i szuuuur do domku.

A Rufka nie było :shock:

Fiu, fiu...
Cmok, cmok ...

Poszłam po okulary.
Wróciłam.
Okazało się, że to nie wada wzroku, tylko noc.
Poszłam po gumiaki.
Wróciłam.
Utrzymując równowagę odważnie kroczę w ciemność.
Po chwili znalazłam Rufka.
Mój psiesiunio nie miał czasu ze mną gadać. Znalazł ogromne kretowisko i biegał od kupki ziemi do kolejnej i każdą bardzo dokładnie zaznaczał :shock:
Do domku wróciliśmy w okolicach 4.00 (żeby nie było - ja nie zaznaczałam! próbowałam przekonać mego pupilka, że może tą czynność wykonać z rana - jak sie domyślacie z marnym skutkiem)

P.S.
Znacie sposoby na kreta? Zrył mi drań pół posesji :evil:
_________________
...człowiek autentycznie czuje, że ma najwięcej, kiedy daje innym ...ks.J. Twardowski
  
 
 
Dorti
[Usunięty]

Wysłany: Wto 18 Sty, 2011 09:02   

No to teraz ja siadam do pysznej kawy :wink:
tylko co bym sie nie udławiła po tym poście :mrgreen:
Zoja- Mistrzyni jesteś.
Na krety nie mam sposobu bo nie mam kretów :razz:
Buziole.
 
 
Mirka
[Usunięty]

Wysłany: Wto 18 Sty, 2011 09:31   

Zojka nie zaczynaj z kretami :!: :!: :!:
ja pewnego lata na głównym trawniku miałam dwa krecie kopczyki,
strasznie mnie wkurzały .......i wiecznie mędziłam mojej męży,więc
któregoś wieczoru owa męża zastosowała sposób na kreta(nie powiem jaki)
i rano na trawniku było z 12 kopczyków :shock: od tego czasu nie walczę z krecikami :mrgreen:
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21613
Skąd: Gorzów
Wysłany: Wto 18 Sty, 2011 09:32   

Obebśmiałam się od rana, a kaloszki jakie masz ???
Na krety, jak byłam kiedyś na wczasach widziałam takie urządzenie co wbite w ziemię wydaje jakieś dziwne dźwięki.
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
Batus 



Dołączyła: 13 Mar 2008
Posty: 4027
Skąd: Toruń
Wysłany: Wto 18 Sty, 2011 16:57   

Uśmiałam się, poczułam sie jakbym tam stała koło Ciebie o tej 3.27 hi hi Bardzo obrazowe są Twoje opisy :) Na kreta sposobu nie mam, ale może Rufek coś wymyśli :shock: :lol:
_________________
Luiza
 
 
 
Joasika 



Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 10 Paź 2009
Posty: 5043
Skąd: Syrynia
Wysłany: Wto 18 Sty, 2011 20:07   

Zojeńko :!:

Dzięki, dzięki, dzięki, dzięki :lol: :!: :!: :!:

Miałamże ja dzisiaj podły dzień w pracy (jak każdy :wink: ): sprawozdania, kontrola,

awanturniczy i trzeźwi inaczej klienci, a do tego stelaż mi wysiadł, więc doczłapałam jak

podstarzała kaczka z nadwagą do kompa, zasiadam i czytam post Zojki...

Czytam, czytam....i czytam...

I zaraz mi płuca powiększyły dramatycznie swoją objętość, łzy pociekły zamazując wizję,

a Pan Mąż ofiarnie z występującymi mu na zroszonym czole żyłami usiłował podnieść me

drobne ciałko wróżki z nadwagą, które dziwnym trafem ześlizgnęło się podstępnie z krzesła

kiedym czytała Twe rewelacje :lol: :lol: :lol:

Jesteś wielka :mrgreen: :!:
_________________
Joasika i jej baby kolorowe
 
 
 
Joasika 



Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 10 Paź 2009
Posty: 5043
Skąd: Syrynia
Wysłany: Wto 18 Sty, 2011 20:10   

PS: Na krety nic nie działa. Wprawdzie miałam kiedyś teriera-jedyną skuteczną broń w tej

walce z wiatrakami, ale....krety są pod ochroną w Polsce... :roll: Chyba...
_________________
Joasika i jej baby kolorowe
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
FGRP Theme created by Gilu
 
Strona wygenerowana w 0,15 sekundy. Zapytań do SQL: 11