Przesunięty przez: Asia i Basia Pią 24 Wrz, 2010 22:25 |
AZOR rośnie jak na drożdżach!!! :) |
Autor |
Wiadomość |
bommel [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 04 Mar, 2006 15:09
|
|
|
OK.
To opowiem to w dużym skrcie.
Przez 14 i pół roku miałam jamnika, który tez bardzo zwyczajnie się nazywał: Łapa. Niestety 27 stycznie zasnął i już się nie obudził :cry: . Łapa był bardzo kochany. Nazywaliśmy go pieszczotliwie nie tylko Łapa, wśród wielu imnion było też Azor (z czasem przestało mnie dziwić skąd on wie że Azor, Łapa, Misiak itd. to właśnie on). Przez tydzień bardzo tęskniła. Po tygodniu stwierdziłam-dość tego pora na nowego pieska . Zastanawiałam się nad kolejnym jamnikiem ale wiedziałam, że to nie będzie Łapa (a pewnie tego podświadomie bym oczekiwała), więć zdecydowałam się na basseta, bo bassety podobały mi się od dawna. Chciałam jednak żeby nowy piesek "odziedziczył" coś po moim "starym przyjacielu" więc nazwałam basseciątko Azor (tak najczęściej nazywałam Łapę).
Teraz, gdy jest ze mną Azorek jest mi dużo weselej i cieszę się na następne kilkanaście lat z psim przyjacielem. |
|
|
|
 |
Miła od Gucia
Admin merytoryczny


Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21611 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Sob 04 Mar, 2006 17:29
|
|
|
Przepiękne maleństwo, ten Twój Azorek. A jaka piękna buda, od razu widać, że wszyscy go kochają. Zobaczysz jaki czorcik z niego wyrośnie, a tymczasem życzymy oby zdrowo się "chował" (do ślicznej budki) ha ha. |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
 |
bommel [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 04 Mar, 2006 17:49
|
|
|
Budę zrobił Dziadek, ale dziurkę wycieliśny na wimiar Azorka 5 tygodniowego i teraz już się w niej nie mieści :lol: :lol: :lol: |
|
|
|
 |
Marcik [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 04 Mar, 2006 18:18
|
|
|
Azorek jest prześliczny Ciekawe czy zjaśnieje, czy taki Czarny Czort zostanie
Marta i Bary (również "Zwykłe imie )
Ps: Chociaz nasz nowy wterynarz przechrzcił Go "Lary " |
|
|
|
 |
bommel [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 04 Mar, 2006 19:53
|
|
|
To Azorek zajadający marchewkę. Zdjęcie z dzisiejszej sesji porannej :wink:
Nie miałam pojęcia, że zrobienie zdjęcia szczeniakowi wymaga tyle zachodu. Takie maluchy są strasznie ruchliwe. :lol: Ale marchewka "unieruchomiła" go choć na chilkę |
|
|
|
 |
allessandra [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 06 Mar, 2006 08:12
|
|
|
Piękny ten czarnuszek...
Ja też dość długo się nie odzywałam bo miałam chwilowy kłopot z Neostradą, ale już jest OK.
Chciałabym przedstawić moją Melanię, kilka dni temu już zaczęłam, ale...
Otóż Mela pochodzi z Gangu Długich, rodzicami są Snoopi i Dama Pik.
Urodziła się 11 sierpnia, więc ma już ponad pół roku.
Jest wspaniałym, charakternym psem. Kochamy ją jak dziecko, które póki co nam zasępuje. Rodzina i znajomi śmieją się, że jest to nasza córusia! I coś w tym jest... Śpi z nami w łóżku, je tylko mi z ręki - co jest dość uciążliwe, ale tak sie przyzwyczaiła i nie chce odzwyczaić, nie często sama zostaje w domu - taka rozpieszczona bassetka.
A wszysko przez to, że od wielu lat ,,chorowałam'' na basseta. Nawet imie miałam wybrabe już dość dawno!
Do Gangu Długich trafiliśmy trochę przez przypadek, ale widocznie tak miało być bo do domu wróciliśmy już we trójkę!!!
Od tamtej pory - prawie 5 miesięcy, nasze życie kręci się wokół Melani!
Chciałam Wszyskim pokazać zdjęcia, ale niestety mam kłopot z ich wklejeniem, czy mogłabym kilka fotek przesłać do Ciebie Krzyśku? Bedę wdzięczna za pomoc w ich wklejeniu...
Pozdrawiamy Wszyskich
allessandra i melania |
|
|
|
 |
Jaga [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 06 Mar, 2006 09:31
|
|
|
bommel napisał/a: |
Azorek pochodzi z hodowli Guernika. |
To może jakiś kuzyn naszej Cery - tyle że Cera ma już prawie dwa lata.
Rodzicami Cery są Snooper Gentle Joker i Luba Gniazdo Adhary.
A Azorka? |
|
|
|
 |
Agata [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 06 Mar, 2006 11:00
|
|
|
bommel napisał/a: | ale dziurkę wycieliśny na wimiar Azorka 5 tygodniowego :lol: :lol: :lol: |
To ile miał Azorek jak do Was trafił ? |
|
|
|
 |
Krzysiek
Admin

Dołączył: 02 Mar 2005 Posty: 839 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Pon 06 Mar, 2006 16:56
|
|
|
allessandra napisał/a: | ...czy mogłabym kilka fotek przesłać do Ciebie Krzyśku... |
Oczywiście :D:D
Jak tylko dostanę to zaraz je tu wkleję do Twojego postu.
Pozdrawiam
Krzysiek. |
|
|
|
 |
bommel [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 10 Mar, 2006 16:47
|
|
|
Azorek trafił do nas jak miał 7 tygodni.
Jak tylko zdecydowałam się na kupno basseta i jak tylko znalazłam hodowcę, nie mogłam się powstrzymać i pojechałam wybrać sobie pieska. Było 3 chłopców i chyba z 7 dziewczynek, a wię niezła banda. Od początku wiedziałam, że chcę chłopca- z 3 braci Właśnie Azor podbiegł do mnie najszybciej. Miał wtedy 5 tygodni i był jeszcze za malutki, żeby go zabrać do domu. Musiałam czekać dłuuuuuugie 2 tygodnie, az podrośnie :wink: :wink: :wink:
Teraz codziennie robię mu kilka fotek, bo tak szybko rośnie
To aktualne zdjęcia z tego tygodnia :wink: :
Witamy Melanię
Mama Azora to Amelka Guernika a tata Ch.Pl. Jackson van Hallandheim
:wink: |
|
|
|
 |
Daniel [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 10 Mar, 2006 18:08
|
|
|
PIęKNOść!!
Jackson van Hallandheim musi mieć silne geny bo większość jego potomków jest kropla w krople podobne do tatusia. |
|
|
|
 |
Mirka [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 10 Mar, 2006 19:14
|
|
|
Zgadzam sie z Toba Danielu ,ja tez jestem podobna do taty :shock: :shock: prawda |
|
|
|
 |
Franciszek


Dołączył: 04 Mar 2005 Posty: 117 Skąd: OPOLE
|
Wysłany: Pią 10 Mar, 2006 19:32
|
|
|
A ja nie
 |
|
|
|
|
 |
bommel [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 11 Mar, 2006 12:18
|
|
|
Miło nam poznać rodzinkę Azorka :wink: |
|
|
|
 |
bommel [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 18 Mar, 2006 18:16
|
|
|
Azor wtym tygodniu był szczepiony.
U weterynarza był bardzo dzielny i grzeczny.
Rośnie jak na drożdżach :thx :thx
W tm tygodniu poznał żółwia:
Ale zawsze pozostanie moim maleństwem :wink: :
|
|
|
|
 |
|