Przesunięty przez: Miła od Gucia Sro 20 Sty, 2010 18:56 |
BASSET w SCHRONISKU w BYDGOSZCZY nazwany Gniot |
Autor |
Wiadomość |
Wojtek_Agniszka


Dołączył: 10 Sty 2010 Posty: 97 Skąd: Gryfino
|
Wysłany: Wto 12 Sty, 2010 15:10
|
|
|
My również dziękujemy Dorti za chęci ale odebrać psa od Ciebie o godzinie np 19 w Wałcz i następnie 4h jechać nocą autem w takich warunkach to niestety ponad moje możliwości dlatego jak pisaliśmy wcześniejszego posta myśleliśmy nad pociągiem a nie jazdą autem.
Wiem że może dla niektórych jest to śmieszne że boje się jeździć nocą autem ale jestem kierowcą od jakiś 4 miesięcy a to jest moja pierwsza zima i tyle wypadków jest na drodze więc obawiam się takiej jazdy.
Następnym razem jak zanim napisze że jesteśmy gotowi do adopcji psiaka to dokładniej przemyślimy trasę i warunki czy na pewno jesteśmy w stanie go odebrać. Bo chęci mamy ale możliwości nie mamy. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Lucy

Pomogła: 1 raz Dołączyła: 19 Lip 2008 Posty: 423
|
Wysłany: Wto 12 Sty, 2010 15:23
|
|
|
:!: |
|
|
|
|
 |
Lucy

Pomogła: 1 raz Dołączyła: 19 Lip 2008 Posty: 423
|
Wysłany: Wto 12 Sty, 2010 15:32
|
|
|
:!: |
|
|
|
|
 |
gocha [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 12 Sty, 2010 15:44
|
|
|
Bogusiu, Lucy, Dorota dzięki Wam, że tyle od siebie zrobiłyście.
Ja nie mogę inaczej pomóc na tą chwilę, ale dorzucę się do hoteliku, moim zdaniem psiak powinien być raczej w hotelu niż schronisku, tu popieram Lucy. |
|
|
|
 |
Asia i Basia
Figa & Co.

Pomogła: 9 razy Dołączyła: 17 Kwi 2007 Posty: 5612 Skąd: Hamburg/Torun
|
Wysłany: Wto 12 Sty, 2010 17:16
|
|
|
Dorota byla w schronisku, skoro warunki sa na tyle dobre, ze proponuje, aby tam czekal na nowych wlascicieli, to mysle, ze mozna jej opinii zaufac. Czy potrzeba znowu akcji przeworzenia psa nie wiadomo na jaki tymczas, pies wyglada na zadbanego jak na schronisko, jesli za chudy to lepiej dokupic karme i podeslac z notatka , ze to dla niego na podtuczenie, zamiast serwowac moze zbedna podroz. Hoteliki to nie zawsze lepsze rozwiazanie, o czym mielismy juz okazje sie przekonac. Takie jest moje zdanie wprawdzie z daleka i tylko znad klawiszy. JEsli bedzie plan kupienia mu karmy chetnie sie dorzuce. |
_________________ Baśka polykacz jablek i klockow Lego |
|
|
|
 |
Dorti [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 12 Sty, 2010 17:48
|
|
|
Akcja szukania domu stałego lub tymczasowego w toku.
Nikt nie siedzi z załozonymi rękami.
Gdyby pies miał tam fatalne warunki, gdyby marzł, gdyby inne psy go napastowały
to poprostu by tam nie został.
Wyszedł z kojca zadowolony, z dumnie podniesionym ogonem i ze stoickim spokojem.
W tym 4 osobowym stadzie zajmuje wysoką pozycję i ma pełna tego świadomość.
Zawiozłam mu dzisiaj całodzienną porcję jedzonka min. po to by sprawdzić jak się zachowa przy jedzeniu.
No i zachował się bardzo kulturalnie, spokojnie podszedł, obwąchał i zjadł ale koncówkę to już męczył.
Widziałam też jaką zrobił kupkę. Troszkę lużniejszą niż u moich ale na moje oko oki.
Na tą chwilę to tyle.
Dalszy ciąg nastąpi. |
|
|
|
 |
Dorti [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 12 Sty, 2010 18:13
|
|
|
No, to mam dobre wieści.
W niedzielę rano zawożę bezimiennego basseta do Pani Agnieszki z Gryfina.
Jak zwykle jadę z Eleną.
Trzymajcie kciuki za drogę i powodzenie całej akcji. |
|
|
|
 |
Miła od Gucia
Admin merytoryczny


Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21611 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Wto 12 Sty, 2010 18:24
|
|
|
I jak widzicie, część spraw załatwia się telefonicznie. A, było tego trochę.
Aby basseta nie wieźć koleją, Dorotka zdecydowała, że zawiezie psa aż do Gryfina, do domu docelowego. Jednocześnie będzie to też wizyta już "adopcyjna".
Część kosztów transportu pokryje Agnieszka, a część my z konta basseciego.
Myślę, że to dobre rozwiązanie.
Dorotko, Eleno - wielkie dzięki.
Agnieszko, teraz Twoja kolej, prosimy o imię dla bassiorka. |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
 |
Wojtek_Agniszka


Dołączył: 10 Sty 2010 Posty: 97 Skąd: Gryfino
|
Wysłany: Wto 12 Sty, 2010 19:09
|
|
|
To nie będzie trudne bo już dużo nad tym wcześniej myśleliśmy i najbardziej pasujące dla bassetów jak dla nas to :
Gniot
Bass
Grunt że wszystko jest już ładnie ustalone.
I już powoli będziemy szykować dla niego legowisko itp. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Miła od Gucia
Admin merytoryczny


Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21611 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Wto 12 Sty, 2010 19:15
|
|
|
Dorotko, czy wiesz jaka jest opłata za basiorka w schronisku przy odbiorze ? |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
 |
zojka

Pomogła: 3 razy Dołączyła: 07 Lip 2008 Posty: 3761 Skąd: Mazury
|
Wysłany: Wto 12 Sty, 2010 19:50
|
|
|
Ludzie jesteście wielcy
Wszyscy zaangażowani w pomoc tej bidzie
Dorti, Eleno - całuchy |
_________________ ...człowiek autentycznie czuje, że ma najwięcej, kiedy daje innym ...ks.J. Twardowski |
|
|
|
 |
eufrazyna [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 12 Sty, 2010 20:06
|
|
|
To swietnie To w takim razie odwoluje akcje szukania domu wsrod "swoich",tak?Z Dorota sie zaraz zdzwonimy ponownie :grin: Tak sie ciesze! |
|
|
|
 |
Dorti [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 12 Sty, 2010 20:40
|
|
|
Miła od Gucia napisał/a: | Dorotko, czy wiesz jaka jest opłata za basiorka w schronisku przy odbiorze ? |
Oj Boguśka, to jest bardzo poważna sprawa
to może dużo kosztować :shock:
Kobitko daj już spokój bo uduszę :razz: |
|
|
|
 |
Renia [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 12 Sty, 2010 20:42
|
|
|
SUPER:)
Dla Dorotki i Eleny całusy macie takie DUŻE serducha
Nazwijcie go Gniot .... (przepraszam, że tak napiszę ale dla mnie Bass był jden ) |
|
|
|
 |
Wojtek_Agniszka


Dołączył: 10 Sty 2010 Posty: 97 Skąd: Gryfino
|
Wysłany: Wto 12 Sty, 2010 21:39
|
|
|
tak wlasnie bedzie sie nazywal-gniot...;) gdyby byla to sunia nazywalaby sie-tuba |
_________________
 |
|
|
|
 |
|