"Uzytkowosc basseta" |
Autor |
Wiadomość |
Asia i Basia
Figa & Co.

Pomogła: 9 razy Dołączyła: 17 Kwi 2007 Posty: 5612 Skąd: Hamburg/Torun
|
Wysłany: Czw 21 Lut, 2008 12:54 "Uzytkowosc basseta"
|
|
|
Jaka role pelnia w Waszym domu wasze bassety?
U nas wyglada to najczesciej tak:
Baska ratownik
Najlepsza przyjaciolka
 |
_________________ Baśka polykacz jablek i klockow Lego |
|
|
|
|
 |
Miła od Gucia
Admin merytoryczny


Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21611 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Czw 21 Lut, 2008 13:34
|
|
|
Niestety bez djęć, ale postaram się ująć czynności gospodarcze Gucia.
Przy obiedzie, chętnie robi za odkurzacz, tylko czeka aby coś spadło ze stołu.
Za poduszkę też robi i to bardzo chętnie.
Ogrzewacz nóg, wspaniały.
I jest w całym mieszkaniu jak przeszkoda, to nic, że inni chcą przejść, on leży, nie ruszy się.
A w kuchni przy gotowaniu to muszę tańczyć prawie, tak się wplącze pod nogi.
Przy technicznych pracach, często podaje narzędzia :razz: |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
 |
Hubertus
Pomógł: 1 raz Dołączył: 30 Mar 2005 Posty: 1066 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 21 Lut, 2008 17:13
|
|
|
ostatnia fotka super |
|
|
|
 |
Jogurt
Dołączyła: 11 Lip 2007 Posty: 133 Skąd: Krakow
|
Wysłany: Czw 21 Lut, 2008 20:33
|
|
|
Bogumiła od Gustawa napisał/a: |
Za poduszkę też robi i to bardzo chętnie.
Ogrzewacz nóg, wspaniały.
:razz: |
A Jogurt lubi robić za kocyk :lol: |
_________________
 |
Ostatnio zmieniony przez Hubertus Pią 22 Lut, 2008 12:04, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Kasia :)

Pomogła: 2 razy Dołączyła: 06 Kwi 2005 Posty: 966 Skąd: Wa-wa
|
Wysłany: Pią 22 Lut, 2008 08:16
|
|
|
a nasz Fredek jest "użytkowy inaczej";
użyteczny gospodarczo nie jest a za to zdecydowanie sprawdza się użytkowo w roli ps(ych)oterapeuty, ćwicząc moją cierpliwość i sprawdzając wytrzymałość emocjonalno-nerwową...
dzięki tym ćwiczeniom nabieram dystansu do życia, o wiele więcej czasu spędzam w jednym miejscu, pilnie trenuję struny głosowe i nigdzie sie nie spiesze...
(minus tylko taki że zaczełam się wszędzie spóźniać)
aa! i jeszcze jedno, mam zdecydowanie dłuższe ręce niż kiedy Fredka z nami nie było... |
|
|
|
 |
Fanfan z rodziną [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 22 Lut, 2008 08:58
|
|
|
Jogurt napisał/a: |
A Jogurt lubi robic za kocyk :lol: |
kocyk
nocna przytulanka vel rozpraszacz nocnych koszmarów
i ja bym dodała jeszcze kosz na śmieci ewentualnie żywą śmieciarkę |
|
|
|
 |
Hubertus
Pomógł: 1 raz Dołączył: 30 Mar 2005 Posty: 1066 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 22 Lut, 2008 12:05
|
|
|
Kasia napisał/a: | (minus tylko taki że zaczęłam się wszędzie spóźniać) |
ha! a to podobno cały czas moja wina :lol: wyszło szydło z worka |
|
|
|
 |
gocha [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 22 Lut, 2008 13:50
|
|
|
Hubert, na kogoś musi być, a tak w ogóle to Twoja wina, bo Ty Fredka przywlokłeś :lol: |
|
|
|
 |
|