Przesunięty przez: Miła od Gucia Wto 15 Lis, 2011 09:44 |
Umierajacy Duszek |
Autor |
Wiadomość |
Magda i Rudolf

Dołączyła: 04 Mar 2005 Posty: 1895 Skąd: Gdansk/Florencja
|
|
|
|
 |
Miła od Gucia
Admin merytoryczny


Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21611 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Czw 08 Wrz, 2011 08:49
|
|
|
Duszek....bo jedną nogą z żywymi, jedną z ....duszkami....
Wklejam z FB:
Dziś jechałam z moja inspektorką zupełnie spokojnie.... nie wietrząc niczego złego do schroniska pożyczyć budę dla suczki z 8 szczylkami bo żyły pod .,gołym niebem. Ale to będzie inna historia.Za jakiś czas....
W schronisku okazało się ,że jest zgłoszenie
NA PEWNEJ POSESJI LEŻY UMIERAJĄCY PIES!!!!
Ekipa jedzie po psa. My z Gosią mimo goniącego nas czasu jedziemy za nimi.
Na miejscy przerażenie i szok. Leży pies który wydaje się ...być martwy. Na nim setki much. Jednen gość z ekipy mówi "On nie żyje".... podchodzę bliżej.... Muchy wyżerają Mu oczy.... Kładę rękę na pieknej głowie.... lekki ,ledwo widoczny ruch końcówki ogona. Z wielki wysiłkiem uchyla się powieka. Udaję ,że nie płaczę....trzeba byc twardym przecież. Facet z ekipy mówi....za godzine już bedzie po Nim. Moja Gosia chce faceta zabić. W Jej oczach pogardę dla jego słów. Okazało się ,że psiak koczuje tam od listopada zeszłego roku. Został porzucony (Boże.....czemu ludzie nie dzwonia do nas wcześniej,. Okazało się ,że mężczyzna który odkrył Duszka na swojej posesji.... dla złagodzenia temperatury polał Go wczoraj wodą. Decyzja jest natychmiastowa. DO LECZNICY NATYCHMIAST!!!!
Nie będę opisywała szczegółów bo wszystko ukazuja zdjęcia. Nie wiem czy nasza decyzja jest słuszna ,ale bez dyskusji podejmujemy próbe ratowania tego biednego ciałka. 4 godziny wycinania kołtunów - dredów. Całość to waga ok 4 -5 kg. Temperatura ciała psiaka to 40 %
Jest gorączka. W trakcie cięcia i czyszczenia ciałka z larw much wlewamy w Niego litry kroplówek z glukozy i duphalaytu . Na skórze są dziury wyżarte przez larwy. Nie chcę myśleć jak On się czuł ...nie mogąc nawet się podrapać . W kącikach oczu też setki wżerających się larw.Podajemy sterydy i antybiotyki. Duszek nabiera siły. Okazuje się ,że miał paskudne stare złamanie źle zrośnięte.Nie wiem czy dobrze zrobiłyśmy .....ale w tym spojrzeniu i w tej końcówce ogona widziałam o co prosiło to stworzenie. Nie wie co pisać dalej.... nie wiem co przyniesie jutro. Gosia była w schronisku jeszcze o 17.... maluch spał jak suseł. Ja byłam o 21 stał na nóżkach.... Czekamy na jutro. Ja nawet nie wiem czy mam o coś dla Niego prosić..... Ale dziś naprawdę byłam świadkiem tego..... jakim potworem jest człowiek. Wystarczylo nas poinformować troche wcześniej......
Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Zwierząt
OTOZ "ANIMALS"
Inspektorat w Lublińcu
ul.Cebulskiego 6/26
42-700 Lubliniec
Bank Spółdzielczy
nr konta 35 8457 0008 2006 0081 7813 0001
SWIFT - POLUPLPR
IBAN- PL35 8457 0008 2006 0081 7813 0001
pay pal - beata1066@interia.pl
Z dopiskiem "DUSZEK" |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
 |
Miła od Gucia
Admin merytoryczny


Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21611 Skąd: Gorzów
|
|
|
|
 |
Dorti [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 08 Wrz, 2011 09:06
|
|
|
Matko jedyna
Zabrakło mi słów :cry: |
|
|
|
 |
julkarem
Użytkownik nieaktywny


Pomogła: 1 raz Dołączyła: 24 Lut 2011 Posty: 1368 Skąd: Międzychód
|
Wysłany: Czw 08 Wrz, 2011 09:20
|
|
|
boże :cry: :cry: :cry: |
|
|
|
 |
eufrazyna [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 08 Wrz, 2011 09:34
|
|
|
Zrobiłam przelew. Brak słów. |
|
|
|
 |
julkarem
Użytkownik nieaktywny


Pomogła: 1 raz Dołączyła: 24 Lut 2011 Posty: 1368 Skąd: Międzychód
|
Wysłany: Czw 08 Wrz, 2011 09:34
|
|
|
tez dałam cegiełkę |
|
|
|
 |
Miła od Gucia
Admin merytoryczny


Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21611 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Czw 08 Wrz, 2011 09:40
|
|
|
jeśli chcecie, możemy wysłać od nas bezpośrednio, np. 100 zł.
Zdecydujcie.
Dramat straszny. |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
 |
Kala [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 08 Wrz, 2011 09:45
|
|
|
matko jedyna.... normalnie ryczeć mi się chce, a w pracy jestem... pomoc juz poszła |
|
|
|
 |
Magda i Rudolf

Dołączyła: 04 Mar 2005 Posty: 1895 Skąd: Gdansk/Florencja
|
Wysłany: Czw 08 Wrz, 2011 09:48
|
|
|
Bogusiu jesli sa srodki mozemy wyslac pomoc od kolegow bassetow :cry: |
_________________
 |
|
|
|
 |
paulinazarebska

Dołączyła: 11 Kwi 2009 Posty: 655 Skąd: lubelskie
|
|
|
|
 |
Miła od Gucia
Admin merytoryczny


Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21611 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Czw 08 Wrz, 2011 10:01
|
|
|
napisałam na dogo, w temacie Duszka
Miła od Gucia is on a distinguished road Avatar Miła od Gucia
Dołączył
Jan 2009
Mieszka w
Gorzów Wlkp.
Postów
863
Domyślnie
w imieniu forum bassetów
www.forum.bassety.net
prześlemy bezpośrednio na Duszka 100 zł
basseciarze na allegro też wspierają.
Proszę napiszcie, czy może jakąś dobrą karmę potrzebujecie
http://forum.bassety.net/....ad251360#96639 |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
 |
Magda i Rudolf

Dołączyła: 04 Mar 2005 Posty: 1895 Skąd: Gdansk/Florencja
|
Wysłany: Czw 08 Wrz, 2011 10:04
|
|
|
Super Bogusiu :!: |
_________________
 |
|
|
|
 |
gkoti
www.leniuch.com


Pomogła: 1 raz Dołączyła: 31 Sie 2006 Posty: 4793 Skąd: Malbork/Luton
|
Wysłany: Czw 08 Wrz, 2011 10:35
|
|
|
O Bożę, łzy lecą, że czytać i pisać nie można Już też wysyłam kase. |
_________________ www.leniuch.com - to na razie stronka tylko Leniuszka
 |
|
|
|
 |
mychaNora


Dołączyła: 03 Sie 2011 Posty: 313 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Czw 08 Wrz, 2011 10:52
|
|
|
Ryczę jak głupia - w pracy jestem. Ze mną pół firmy. Drobna cegiełka poszła. |
_________________ pozdrowienia od Norki & spółki
 |
|
|
|
 |
|