[dragonlady]

Moi kochani - Oddam w dobre ręce maluchy po moich własnych syjamach - zupełnie ze sobą niespokrewnionych - bez rodowodu . Odchowane, samodzielnie jedzą korzystają z kuwety i są piękne
Pomóżcie znaleźć dla nich przyjazny kąt

[Rogasowa]

Co znaczy rasowe bez rodowodu ?

[dragonlady]

Wiedziałam że zaraz będzie dyskusja na ten temat - może nie powinnam napisać rasowe tylko po kotach wyglądających jak syjamy starego typu nie posiadających dokumentacji potwierdzających ich rasowosci.
Każdy chyba wie o co chodzi i niejedno zwierze bez papierów się tu adoptuje - tak jak ja moją melkę.

Szukam dla nich domu u kogoś kto da im trochę ciepła. Wiem że nie dorwał mojej kotki inny kocur niż mój własny.

Ten temat nie ma być powodem do kolejnych dyskusji o pseudohodowlach bo w życiu bywa różnie i ja nie rozmnożyłam moich kotów z premedytacją i zaraz wykreślę nieprzemyślane słowo z textu.

[tatar]

Może wezmę jednego z jajkami (co by było co wycinać ) - muszę z żoną pogadać i z transportem nie wiem jak.

[watla]

Piękne.
Skoro Tatar weźmie jednego to ja chętnie go przyjmę pod nasz dach. Kocurek :lol: Prosimy o info na pw.

[Asia i Basia]

Ale piekne,gdybym nie miala bassetow, na pewno bym przygarnela, te oczy sa niemozliwe.

[Joasika]

Kurde, śliczne

Mam nadzieję, że szybko znajdą nowe domu

[dragonlady]

Dziękuję za wsparcie Póki co 4 są we wstępnym zainteresowaniu

[jabluszko520]

Są śliczne, szybko znajdziesz dla nich cieplutki domek :smile:

[Rogasowa]

Nie, ja nie mialam nic złęgo na mysli.. tak tylko zapytałam,
swoją drogą to "wyszły" zupełnie jak z rodziców jednej rasy

Piękne są, gdyby nie chłop to na pewno bym się zdecydowała

[dragonlady]

Dzieki za pomoc - wszystkie maluchy juz mają dom

[Magda i Rudolf]

Matko jakie sliczne , no cuda poprostu :smile:

[gkoti]

Ale śliczniusie :lol: Też mam chętke na kotka, ale to chyba troszkę później jeszcze. Cudownie, że już mają domki :lol:

[Miła od Gucia]

czy temat do zakończonych już mogę przenieść ??
super, że się udało z domkami

[dragonlady]

Tak , dziękuję