Zamknięty przez: Asia i Basia Sob 26 Mar, 2011 09:17 |
BARNABA "Cudeńka & TOLA "Orlena Unita" 1 |
Autor |
Wiadomość |
eufrazyna [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 22 Lis, 2010 19:29
|
|
|
Wspomnień czar, co? :wink: Dzięki serdeczne! |
|
|
|
 |
Marzanna


Dołączyła: 14 Cze 2006 Posty: 127 Skąd: cuś koło Warszawy
|
Wysłany: Nie 12 Gru, 2010 22:35
|
|
|
Jak Lilly trafiła do Agnieszki i Kevina - zobacz T U T A J
edycja Miła od Gucia
Jakże bardzo cieszymy się, że dzięki temu, że Lilly znalazła się u Agi i Kevina ma teraz taki wspaniały dom.
Byliśmy w odwiedzinach u Agnieszki i Kevina. Lilly otoczona jest przez nich taką troskliwą opieką, że lepszej nie można sobie wymarzyć. A malutka jest rzeczywiście rozbrajająca. Choć taka drobinka z niej, to i tak stara się wcisnąć w najmniejszy kącik, aby jej wcale widać nie było. Lilly, bardzo, bardzo potrzebuje wygrzania się. Cały czas przyciskała się do grzejnika i choć u Agi i Kevina jest naprawdę ciepło w mieszkaniu Właściciele cały czas odkręcali jeszcze grzejnik, żeby malutkiej było komfortowo. I dziewczynka odsypia ten zły czas w swoim życiu,który już na szczęście minął. I nie dziwię się zauroczeniu Agnieszki i Kevina, bo ,jak sądzę, u nas wkrótce stałaby się naszym „oczkiem w głowie „ przez swoją delikatność, kruchość i taką jakąś „maleńkość”, która nakazuje chronić taką istotę. My także jesteśmy pod wrażeniem uroku tej psinki. I naprawdę cieszymy się niesamowicie, że będzie miała taki wspaniały dom.
AGNIESZKO, KEVINIE – DZIĘKUJEMY!!!
Lilly wygrzewająca się spokojnie u Agnieszki i Kevina
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us |
_________________ Marzanna
Życie bez psiaków? Nie umiem sobie tego wyobrazić!
www.basset.com.pl
 |
Ostatnio zmieniony przez Miła od Gucia Pon 13 Gru, 2010 23:56, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
paulinazarebska

Dołączyła: 11 Kwi 2009 Posty: 655 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: Pon 13 Gru, 2010 00:10
|
|
|
jak wspaniale sobie śpi!! Ma ciepełko..Dziękujemy Agnieszko i Kevinie za danie jej wspaniałego,dobrego i kochającego domku w schronisku na pewno nie miałaby szansy |
_________________ Chcesz pomóc podopiecznym schroniska "AZYL"
zadzwoń lub napisz! schroniskobialapodlaska@o2.pl
609118027
Wesprzyj nas w akcji" Burek sam nie poprosi o pomoc" https://www.facebook.com/events/2743284739323238/
 |
|
|
|
 |
ania123
Użytkownik nieaktywny


Pomogła: 6 razy Dołączyła: 27 Lut 2010 Posty: 1616 Skąd: Trondheim
|
Wysłany: Pon 13 Gru, 2010 00:18
|
|
|
jejciu jakie malenstwo przepiekne
ogromne ma szczescie ze do was trafila |
|
|
|
 |
Dorti [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 13 Gru, 2010 10:02
|
|
|
Lilka ma wspaniały dom :wink:
Bardzo się cieszę, że tak się sprawy poukładały :grin:
Mam nadzieję. ze niedługo będę mogła ją wyniuniać :wink: |
|
|
|
 |
aniapiotr


Dołączyła: 05 Cze 2010 Posty: 316 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 13 Gru, 2010 15:23
|
|
|
W ramach wizyty poadopcyjnej :twisted: |
_________________ "Pies powinien mieć więcej praw niż człowiek, jest bowiem jednostką zdecydowanie szlachetniejszą."
Joanna Chmielewska |
|
|
|
 |
Dorti [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 13 Gru, 2010 15:26
|
|
|
aniapiotr napisał/a: | W ramach wizyty poadopcyjnej :twisted: |
a jakże Aniu :wink: |
|
|
|
 |
eufrazyna [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 13 Gru, 2010 22:23
|
|
|
Dzięki kochani Za jakąś godzinkę napiszę więcej i wrzucę zdjęcia |
|
|
|
 |
paulinazarebska

Dołączyła: 11 Kwi 2009 Posty: 655 Skąd: lubelskie
|
|
|
|
 |
eufrazyna [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 14 Gru, 2010 08:40
|
|
|
Zdjęcia dziś w nocy, bo zasnęliśmy
Lilly je, ma więcej energii od wczoraj, drepcze po mieszkaniu za Kevinem i ogólnie zwiedza Napiszę więcej w nocy, jak wrócę z pracy. Zaraz idziemy z Lilką do weta, zobaczymy co p.Ania powie Kev Lilly wczoraj próbował troszkę troszkę futerko uporządkować, kudły wychodzą pękami, dziś zapytam kiedy można ją zabrać do psiego fryzjera |
|
|
|
 |
Miła od Gucia
Admin merytoryczny


Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21611 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Wto 14 Gru, 2010 08:48
|
|
|
No proszę, do fryzjera, ale Lilly ma dobrze. A pasemka będą czy tylko strzyżenie ? hi hi
Znaczy się malutka dochodzi do siebie, zaczyna ufać, to ważne.
Bardzo się cieszę. |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
 |
paulinazarebska

Dołączyła: 11 Kwi 2009 Posty: 655 Skąd: lubelskie
|
|
|
|
 |
troublemaker


Dołączyła: 01 Lip 2009 Posty: 818 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 14 Gru, 2010 11:42
|
|
|
Dopiero przeczytalam to wszystko i jestem pod wrazeniem!
Aga, co za akcja?! Strasznie sie ciesze.
Mala jest rozbrajajaca. Takie male kudlate rozczulajace |
|
|
|
 |
eufrazyna [Usunięty]
|
Wysłany: Sro 15 Gru, 2010 00:03
|
|
|
Byłam rano z Panią Lilką u weta. Dostała antybiotyk, witaminy,bardzo była niezadowolona i wyraźnie nam to powiedziała Jutro na rentgen, bo trzeba serducho obejrzeć-jest niestety słabiutkie. Lilka bedzie dostawać caniviton, tak jak moje psiurki, zjada wszystko bardzo ładnie, wczoraj to nawet paróweczką na deser nie pogardziła Robi się coraz bardziej energiczna, drepcze po domu i po ogródku. Jest rozbrajająca, taka malutka, a taka dzielna I te małe, czarne oczka, jak u jeżyka
Na czwartek jesteśmy zapisane na strzyżenie i mycie (trwałej nie przewidujemy ), a potem dobieramy skafander na zimę(ja już mam na oku taki w paski ). Lilly podbija osiedle, bo co z nią sunę do lub od weta, to mnie ludzie zaczepiają, kogo to ja niosę i gdzie są Tola z Barnabą Za chwilę zdjęcia |
|
|
|
 |
eufrazyna [Usunięty]
|
Wysłany: Sro 15 Gru, 2010 00:23
|
|
|
Tola, Barnaba i Lilka
 |
|
|
|
 |
|